De noyle's znacie?

[Kate30]

Znacie dziewczyny tę markę?
Właśnie dostałam próbkę kremu azulenowego na dzień z eversunu i wydaje mi się bardzo ok, ładnie nawilża i odżywia i cera po nim matowa.
Niestety te 3 ml to zdecydowanie za mało żeby rzecz ocenić dlatego zwracam się do was.
Jakie macie doświadczenia z tymi produktami?
W katalogu kosmetyków znalazłam żel z AHA tej firmy, bardzo pozytywne recenzje.
Dajcie znać co z tym de noyle'sem.

[Kate30]

Szkoda, że nie znalazła się żadna wizażanka chętna podzielić się swymi doświadczeniami z kosmetykami tej firmy. Zamówiłam je więc w esentii żeby przetestować. ( wcześniej skorzystałam z kilku próbek ). Mój wybór to żel z AHA 9% świetny (recenzja na KWC), oraz dwa kremy azulenowe na dzień i na noc. Kremy okazały się strzałem w dziesiątkę. Są to kremy do cery wrażliwej, łagodzące, ale jednocześnie pielęgnujące i odżywcze. Bardzo mi się spodobały. Mam wrażliwą cerę mieszaną, po kwasach skłonną do przesuszania. Z tymi kremami mi to nie grozi. Pięknie się wchłaniają, uspokajają i rozjaśniają cerę. Skóra jest pięknie nawilżona, ale bez tłustej powłoczki. Używam ich z powodzeniem pod blokery. Słowem polecam. Próbuję od jakiegoś czasu zgłosić je na KWC, żeby poddać je waszej ocenie, ale chyba coś źle robię bo się nie pojawiają. Dziś kolejna próba, może się uda.

[Aneta???]

Zamowilam ostatnio na Esentii ta cala butle tego zelu 9% aha,ale szczerze powiem,jeszcze nawet nie otworzylam,lezy sobie i czeka na swoja kolej.Ale rowniez slyszalam o tych kosmetykach mnostwo dobrych opini,cena bardzo przystepna

[Contax]

Miałam krem azulenowy na dzień i na noc oraz preparat do demakijażu oczu. Mnie niestety oba kremy uczulały. Paszcza piekła niemiłosiernie. Mimo że krem przeznaczony jest dla sk?ry wrażliwej i naczynkowej. Demakijaż dobry, bez rewelacji.

[Aneta???]

Z kosmetykami to juz tak jest,jednych uczulaja innych nie,jednemu odpowiadaja drugiemu nie bardzo.Kazdy musi sam sprobowac.

[Kate30]

Tak, tak uczulanie to sprawa bardzo indywidualna. Na KWC czytałam recenzje dziewczyn uczulonych przez Dr Hauschke, a to podobno czysta natura. W każdym razie dla mnie te kremy to odkrycie. Co do żelu to jest to pierwszy preparat, który poradził sobie z moim dekoltem, na którym wiecznie miałam jakieś małe krosty. Nie dały rady ani differin ( fuj!!! podrażnienie tylko ), ani inne przeciwtrądzikowce. Ten żel wygładził mi cudownie dekolt ( nareszcie czas na wycięte bluzki ), bez podrażnień ( nawet jednej czerwonej plamki ).
Zastosowałam go też z powodzeniem na wysuszone łokcie. Nic im nie pomagało. Teraz są gładziutkie i mięciutkie ( po 2 tygodniach na noc ). Wreszcie aplikowanie kremu na łokcie nabrało sensu. Są stale nawilżone.
Po ciąży zwłaszcza miałam suche i jakieś takie ciemne łokcie. Brzydkie poprostu. Teraz to zupełnie co innego - wydekoltowane bluzki z krótkim rękawem wracają do łask.
Także jak widzicie na De Noyle's nie narzekam.

[Aneta???]

Kusisz,by otworzyc i wyprobowac ten zel Tez go chce uzywac na dekold,lokcie i twarz,ale to wielka butla,nie wiem,czy zdolam go zuzyc w 12 miesiecy jak nakazuje producent (podobno jest bardzo wydajny).Hauschke tez bardzo lubie,zreszta tak jak inne naturalne kosmetyki (welede)

[Kate30]

Skusiłam się na maskę algową De Noyle's. Myślę, że przyda sie mojej wykwaszonej buzi. Jak przyjdzie (z esentii) to dam znać co to za cudo.

[Kaisandra]

podbijam wątek Kate30 jak się spisuje ten żel 9%?? bo mam na niego chrapkę
Niestety chyba wyłącznie jest on dostępny w necie bo w aptekach nie widziałam

[Kate30]

Żel jest rewelacyjny. Świetnie nawilża i nie podrażnia. Łuszczenia brak, a cera w zdecydowanie lepszym stanie.

[Kaisandra]

czytałam na KWC, że równiesz stosujesz glyco-a... który jest lepszy?
Ja właśnie neidługo kończe glyco i nei wiem czy kupić następny czy de noyle's....ach ta pojemność

ps. Gdzie w WARSZAWIE można kupić kosmetyki de noyle's?

[Kate30]

Nie stosowałam nigdy glyco-a.
Ale jeśli ty go stosowałaś, to musisz pamiętać, że żel De Noyle's jest bardzo delikatny. Właśnie dla takich osób, które nie tolerują mocnych kwasów, więc nie wiem czy cię zadowoli.

[Erato]

Mogę się przyłączyć tylko do opinii o żelu AHA 9% Stosowałam go tylko na dekolt i plecy, bo na twarz (naczynkową) trochę się bałam ładować AHA i mam co innego. Do ciała żel jest rewelacyjny, pięknie wygładza, nie wysusza, no i jest obłędnie wydajny. Kusi mnie, żeby go spróbować na twarzy, ale teraz mam "program" pielęgnacyjny zbyt naładowany czym innym. Jak na kosmetyk z kwasami ten żel ma tę przyjemną właściwość, że w ogóle nie jest lepki. A "kwachom" sie to często zdarza
Pozdrawiam

[Kaisandra]

Napisane przez Kate30

Nie stosowałam nigdy glyco-a.
Ale jeśli ty go stosowałaś, to musisz pamiętać, że żel De Noyle's jest bardzo delikatny. Właśnie dla takich osób, które nie tolerują mocnych kwasów, więc nie wiem czy cię zadowoli.

a to coś musiałam pomylić
CHyba jednak spróbuje każdy go chwali więc nie może być zły