2010-02-10, 12:42 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Nasz Problem:( a w sumie to mój
Witam, nie wiem czy podobny wątek już był, ale przekopałam połowe tego forum więc z góry przepraszam jeśli takie pytania miały miejsce...
Chodzi o seks... Mam 18 lat a mój facet 24 i nie potrafimy sie dopasować w łóżku.. innymi słowy, on nie umie dojść Staram się jak moge ale nic z tego nie wychodzi... Jego sprzęt jest gotowy do walki już podczas namiętnych pocałunków i chyba mógłby tak wiecznie. Mamy naprwade długą gre wstępną, zmieniamy pozycje itp ale nigdy nie dochodzimy do "jego" końca bo albo nie mam siły albo moja hydraulika pada. Jesteśmy ze sobą bardzo blisko i pytałam go czy poprzednie partnerki dawały mu rade to stwiedził ze może były ze 2 takie. O "ręcznym wspomaganiu" nie ma mowy bo powiedzał ze go to nie podnieca itp. Jednym słowem DługoDystansowiec.. Już nie wiem co robić?? znacie jakies sposoby żeby "nam" pomóc? Byłabym wdzięczna... Ostatnio podczas seksu poczułam dziwne bóle w podbrzuszu i nie wiem skąd to się wzięło chodze regularnie na badania do lekarza bo biorę tabletki wiec wszystko z moim "środkiem" jest ok Z góry dziękuje za wszelką pomoc i rady |
2010-02-10, 12:46 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
A może właśnie gra wstępna jest zbyt długa?? A próbowaliście seksu oralnego?? Może w ten sposób pomożesz mu osiągnąc orggazm. Dużym plusem jest to,że potraficie szczerze ze sobą rozmawiać.
|
2010-02-10, 12:47 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 248
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
pogrubione-interesujące okreslenie hmmm czesto słyszy sie ze facet dochodzi za szybko... A moze on poprostu przed spotkaniem z Toba sie sam zadowala zeby dłuzej wytrzymac i tylko tak mowi ze ''reczne wspomaganie'' go nie podnieca... Taka konspiracyjna mysl mi do głowy przyszla |
|
2010-02-10, 12:52 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
haha wiedziałam, że ktoś o tym pomyśli.. spędzamy ze sobą przeważnie całe weekendy wiec nie ma gdzie sie zadowalać, poza tym z początku próbowałam i nic z tego nie było...
__________________
24.10.2009 <3 K |
2010-02-10, 12:58 | #5 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Dziwna sprawa... Na ogół to faceci nie mają żadnych problemów z osiągnięciem orgazmu (w końcu mają go wrodzonego) i chyba czułabym się dziwnie, gdyby mój chłopak nie mógł dojść. Polecam wizytę u seksuologa.
|
2010-02-10, 13:04 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
A czy onanizujac sie dochodzi ?szybko ?
|
2010-02-10, 13:06 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
Myśle że on potrafi dojść tylko potrzebuje dużo czasu a ja nie potrafie dac mu rady i nie wytrzymuje... znacie jakies sposoby na wydłużenie moich możliwosci albo skrócenie jego???
__________________
24.10.2009 <3 K |
|
2010-02-10, 13:08 | #8 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
PS. A może po prostu jego nie rajcuje długa gra wstępna, może to właśnie o to chodzi? |
|
2010-02-10, 13:13 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: miasto doznań
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Na Twoim miejscu popróbowałabym jeszcze z różnymi pieszczotami - może potrzebuje jakiegoś silniejszego bodźca? Spróbujcie też nieco skrócić grę wstępną.
A jeśli i to, i czas Wam nie pomogą, to rzeczywiście lepiej wybrać się do seksuologa.
__________________
je t'ai attendu cent ans dans les rues en noir et blanc
tu es venu en sifflant |
2010-02-10, 13:17 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Nic mi nie wiadomo o tym, żeby robił to sam a jak już wspominałam powiedział że "słabo go to jara" wiec już niepróbuje bo nie ma sensu
Cytat:
Wymiękam już dosłownie, nie wiem jak go zadowalać
__________________
24.10.2009 <3 K |
|
2010-02-10, 13:21 | #11 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Zamiast się zadręczać, zabierz go i idźcie razem do seksuologa! Może on zainicjował tą grę wstępną, myśląc, że mu się to spodoba, ale jednak nie wyszło? Skoro dotykanie ręką go "nie jara" to może po prostu w przeszłości często się masturbował i teraz delikatny dotyk nie za bardzo na niego działa i potrzebuje dużo silniejszych bodźców? Czytałam kiedyś coś na ten temat.
|
2010-02-10, 13:28 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
Mysle ze to we mnie bardziej tkwi problem bo nie daje mu rady... a bardzo bym chciała...
__________________
24.10.2009 <3 K |
|
2010-02-10, 13:32 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
A może jego podniecają jakieś "ostrzejsze" zabawy? Są ludzie, którzy nie moga osiągnąć orgazmu bez jakiegoś określonego bodźca. Może on ma jakiś fetysz, o którym wstydzi się powiedzieć? Może chce cię zdominować (klapsy, wiązanie), a może sam chce byc zdominowany? A może kręci go seks analny? To tylko kilka z możliwości.
To są rzeczy dla niektórych osób trudne, zwłaszcza dla tych wychowanych w bardziej konserwatywnych rodzinach, przyznać się do fantazji... Moim zdaniem powinnaś z nim porozmawiać, zapytać szczerze, czy jest coś, co chciałby z tobą robić, ale boi się/wstydzi o tym powiedzieć? Jeśli się okaże, że nic z tych rzeczy - cóż, wizyta u seksuologa to tez jest jakieś wyjście. Jeśli zaś chodzi o hydraulikę, o ile masz na myśli nawilżenie, to popróbujcie z jakimiś żelami.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
2010-02-10, 13:38 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Aivilo - interesujące sugestie chyba wypróbuje przy najbliższej okazji dzięki
a szczerość to atut naszego zwiazku <3
__________________
24.10.2009 <3 K |
2010-02-10, 13:48 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Bez urazy, dla nikogo, ale jak słyszę teksty: mnie to nie jara, i czytam, że to Ty masz na uszach stanąć i cuda wydziwiać to Twój facet jawi mi się jako taki cwaniaczek: słuchaj mała, mnie to nie jara, wymyśl coś, jak dwie partnerki potrafiły to Ty też dasz radę.
Mogę się mylić oczywiście, ale takie mam wrażenie po Twoich postach. P.s Nie mówię, że kobieta ma się nie starać, ale to on powinien wiedzieć co mu sprawia przyjemność co chciałby wprowadzić itd. itp. Bo to nie jest Twój problem jak w tytule piszesz, Wasz i przede wszystkim jego.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2010-02-10, 13:54 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
A powiedz, jak długo jesteście razem i jak dlugo współżyjecie?
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
2010-02-10, 14:06 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
Szczerze mówiąc gdyby zrobił tak jak tobie sie wydaje to pogoniłabym go
__________________
24.10.2009 <3 K |
|
2010-02-10, 14:11 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 125
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Proponuje abys pytala go np podczas pieszczot co sprawia mu wieksza przyjemnosc i co go najbardziej podnieca, czy lubi mocniej, szybciej itepe itede..i gdy on Ci na to wszystko odpowie wprowadz to w zycie i zobacz jak reaguje. Proponuje rowniez zmniejszyc czas gry wstepnej tak jak pisala jedna z wizazanek oraz uzywac zeli, kiedy poczujesz ze pada Twoja 'hydraulika'
To, ze on zainicjowal dluga gre wstepna nie oznacza, ze akurat musi byc to odpowiednie. Porozmawiaj z nim i zasugeruj, zeby sprobowac krocej zobaczycie jak wtedy bedzie Edytowane przez Mmmonique Czas edycji: 2010-02-10 o 14:18 Powód: dopisek |
2010-02-10, 14:39 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 316
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
a ja bym spróbowała tzw. 'szybkiego numerka'.. zaskoczyć go zupełnie.. nieplanowanie się na niego rzucić facetów to bardzo rozpala ale tak żeby nie miał nic do gadania
aha a jeśli się męczysz, to może zmieńcie pozycje na taką, w której będziesz sobie leżała, a to mniej męczące niż wtedy, gdy musisz się ruszać ostro
__________________
twoje ręce mogą sprawić, że czyjeś serce zabije na nowo. uwielbiam to uczucie, kiedy mówiąc głupek, myślę "Boże jak ja GO kocham" "ty nie jesteś kobietą, ty jesteś wyzwaniem" |
2010-02-10, 14:39 | #20 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
Trzeba poeksperymentować, może z np pozycjami. Mój chłopak też nie dochodził przy niektórych pozycjach. Trochę praktyki i proszę... wszystko działa jak należy
__________________
__________________ Najważniejsze to mieć swój cel, Reszta przyjdzie z czasem... Edytowane przez malajaa Czas edycji: 2010-02-10 o 14:54 |
|
2010-02-10, 14:42 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 125
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
Z tym 'szybkim numerkiem' to swietne, czuje, ze wtedy moze nie miec az takich problemow z dojsciem |
|
2010-02-10, 14:53 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
bardzo możliwe, niektórym się podobają takie ekstremalne doznania
__________________
__________________ Najważniejsze to mieć swój cel, Reszta przyjdzie z czasem... |
2010-02-10, 14:54 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Mnie tylko ciągle dziwi, że to autorka siedzi i kombinuje co by tu zrobić...
A nie powinno przypadkiem być tak, że we dwoje pogadają, on powie co lubi czego chciałby spróbować (nie jest jego 1-wszą partnerką wiec chyba gość wie co go kręci) i wprowadzą to w życie? No bo wiecie, ona będzie szybkie numerki, seks pod prysznicem i inne cuda wprowadzać, a okaże się np. że gość osiąga satysfakcję tylko przy spełnianiu jakiejś lżejszej czy cięższej dewiacji. W najlepszym wypadku dla mnie np jest fetyszystą stóp i marzy, żebyś go stopami pobudzała a nie rękoma albo ma zapędy sadystyczne? Dziwi mnie, że gość nie dochodzi i nic z tym nie robi. Pogadajcie i dowiedz się co jest grane bo forum Ci na niego złotego przepisu nie da.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2010-02-10, 15:00 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 125
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
|
|
2010-02-10, 15:31 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 55
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Sęk w tym, że próbuje od niego wyciągnąć o co kaman to mówi mi "Spokojnie maleńka, bedzie dobrze", "Trening czyni mistrza"., "Popracujemy nad tym"... Mówił też ze za mało siebie daje, tzn ze on myśli że ja to z przymusu robię, czy że on tak chce a wcale tak nie jest...
Szczere rozmowy są u nas na porządku dziennym dlatego już nie wiem co mam robić
__________________
24.10.2009 <3 K |
2010-02-10, 15:37 | #26 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
|
|
2010-02-10, 15:45 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 125
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
a mowiac Ci ''spokojnie malenka, bedzie dobrze' to sie niczego nie dowiadujesz. Tylko tak sobie powie, zeby bylo. Widze tutaj za malo staran z jego strony. |
|
2010-02-10, 15:50 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Ponawiam pytanie: Jak długo jesteście ze sobą i jak długo współżyjecie?
Wbrew pozorom to ma znaczenie. Jeśli problem istnieje od np. 2 lat, to raczej seksuolog, jeśli kochacie się od miesiąca, to może być po prostu kwestia dogrania...
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
2010-02-10, 16:11 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
A skoro miał przedtem partnerki (pozostaje wierzyć na słowo, poza tym jak między nimi było z seksem tego się nigdy, autorko wątku, nie dowiesz - chyba, że zapytasz którąś z nich), to chyba wie, co go "jara"? |
|
2010-02-10, 16:27 | #30 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasz Problem:( a w sumie to mój
Cytat:
jaki on jest macho... kufa nie mogę. a jak myśli że robisz to z przymusu to nie rób tego może powie coś więcej na temat co i jak lubi.
__________________
;( gsf 1250 bandit S (GT)
|
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:06.