2012-09-05, 12:50 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
|
2012-09-05, 13:03 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Austria
Wiadomości: 63
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Mimo, że sama bym tak nie zrobiła to szanuję Twoją decyzję, nie żałujesz więc jest ok.
Pozdrawiam ^^ |
2012-09-05, 13:04 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Mi się zdarzało tak robić, gdy byłam singielką, nie widzę w tym zachowaniu nic zdrożnego
|
2012-09-05, 14:40 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
Co do autorki watki te slowa "milosci z tego nie bedzie" to jakas chyba podstawa obronna? A jak byly paraolimpijczyk to tez warto wiedziec, jaka to dokladnie niepelnosprawnosc i jak to rzutuje na zycie intymne. |
|
2012-09-05, 16:56 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
I często się zaczynają, ale rzadko ktoś się do tego przyznaje
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
|
2012-09-05, 19:32 | #36 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
czemu hamować swoje popędy, jeśli nikogo nie krzywdzę, nie zdradzam i nie kocham? Bo co? Nie można użyć tej przyjemności, bez miłości. I nie, nie jesteśmy zwierzętami = one robią to raz, dwa, trzy razy w roku, jak mają ruję. Człowiek jest jedynym ssakiem, który jej nie ma i może mieć chęć zawsze. To nas też różni od zwierząt - nie seks w czasie rui, kiedy jest możliwe zapłodnienie, tylko seks wtedy, kiedy mamy ochotę. Zwierzętom to obce, więc porównanie chybione całkowicie. ---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ---------- [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36334532]A tak na marginesie, to facetowi widze, ze sie nie chce nawet za duzo powysilac. Ot, spotkanie o 23ej, w nocy... gdzie jedyne co mozecie zrobic, to wypic po jednym drinku i bara-bara do domu. Bedac na Twoim miejscu, wyczulabym w tym wszystkim brak szacunku. No, ale widocznie mogl wyczuc rowniez i Twoja chec na to samo, to tez i po co sie starac na cos wiecej? Coz, ze mna mu by tak latwo nie poszlo, ale kazdy swiadomie decyduje o sobie. ---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ---------- Moze jestem staroswiecka, ale taki seks - odarty z wyzszych emocji i uczuc - byle tylko sie zaspokoic i chwilowo zabawic, nie miesci sie w moim systemie wartosci.[/QUOTE] Czemu brak szacunku? Ktoś proponuje, ktoś odmawia, lub się zgadza, z szcunkiem i bez przymusu. Rozumiem - w twoim systemie się nie mieści, ty tylko z tym, kogo kochasz, twoja sprawa. Ale z brakiem szcunku to nie ma nic wspólnego. Wiadomo, że chodzi o seks bez zobowiązań - z obu stron. Więc, idąc tym tropem, jeśli ona postanowi się z nim przespać, to też nie ma dla niego szacunku? Czy też kobiety traktujemy inaczej niż mężczyzn. Jak ona chce go przelecieć, to co? Nie szanuje go? Czy też po prostu dadzą sobie nawzajem chwilową przyjemność, bo oboje chcą, są świadomi, czego chcą i nie wykorzystująsię nawzajem? Dodam, że nokt nikomu tu za nic nie płaci, więc twoja fobia zależności finansowej tez tu nie ma nic do rzeczy? ---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ---------- A czy ja napisalam, zeby ona grala lub udawala niedostepna? Napisalam jej tylko swoj punkt widzenia calej sytuacji i to jak ja bym postapila i, ze w zyciu nie szlabym na zadna randke po 23ej w nocy, bo kim ja jestem, pogotowiem seksualnym? Mi sie w glowie nie miesci isc z chlopem, ktorego w ogole nie znam, do lozka i tyle... byle tylko sie dobrze zabawic. Moze i jestem niemodna... czasy teraz przeciez staja na glowie w tych sprawach.[/QUOTE] A nie bierzesz pod uwagę, że on może być nim też dla niej? I oboje sobie pomogą? A to już twój problem z brakiem wyobraźni, że skoro ty tak masz, to każda szanująca się wg. twoich kryteriów ma mieć tak samo. Są żeczy na ziemi i nebie, o których się filozofom nie śniło, a co dopiero cinderelli. ---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ---------- [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36336074]To nie tylko Wizaz - to rowniez kobiety, ktore dane jest mi znac w zyciu, to rowniez artykuly i ogolna obserwacja tematu. Wiele jest mi znanych kobiet, ktore przejechaly sie na takim mysleniu. Ja nawet nie probowalam, ale domniemam, ze Wy wszystkie potraficie isc do lozka w pierwsza noc, a pozniej, jakby nigdy nic, zapomniec o wszystkim i... przejsc do codziennosci? Okay - w koncu kazdy zyje jak chce Dla mnie to postepowanie odarte z wyzszych wartosci i uczuc. I tyle [/QUOTE] Jak nie byłam w związku, to potrafiłam i nie uwierzysz, ani nigdy nie będziesz wiedzieć ile z tego miałam przyjemności. Odarta z wyższych wartości i uczuć...hmmm, bo nie podzielam twojego zdania w tej kwestii? Dla mnie ty jesteś odarta z wielu przyjemność, wynikających z takich sytuacji. I o niczym nie trzeba zapomnieć. Było miło, jest co wspominać, ale potem przechodziło się do codzienności. PAMIĘTAJĄC, bo czemu miałabym zapomnieć przyjemność, lepiej zachować miłe wydarzenia w pamięci. Zeks może się łączyć z miłością, ale może być też przyjemnością samą w sobie, co ty możesz o tym wiedzieć, żeby się wypowiadać w tonie wyższości, skoro nie wiesz o czym mówisz? ---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ---------- [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36336270]No i super, bo to nas wlasnie znaczaco rozni - to tez zapewne w tej kwestii sie nie zgodzimy [/QUOTE] Różni. Znacząco. Ale skąd pozbawiony podstaw pomyśł, że twoja postawa sprawia, że jesteś kimś lepszym? Bo to wynika z twojego sposobu pisania, a nie ma żadnych przesłanek, żeby taki absurdalny pomyśł uznać za słuszny? ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ---------- Fajnie, autorko, że jesteś zadowolona. Ty wybrałaś, ty miałaś, czego chciałaś, fajnie, że było miło. A będzie powtórka z rozrywki, czy tylko raz? (skoro było fajnie???) |
|
2012-09-05, 20:07 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36335838]Wiesz co, dziwie Ci sie - siedzisz na Wizazu juz troche i, zeby takie zdanie napisac? Jest niewielka liczba kobiet, ktore potrafia oddzielac seks od uczuc. Wiekszosc jednak, nie potrafi tego - a nawet jezeli im sie tak wydaje, to i tak predzej czy pozniej wkrecaja sie, a wtedy... klops. I sytuacja jest bez wyjscia - no bo przeciez nic sobie nie obiecali, wiec o co teraz ten placz? Znam mase kobiet, ktore w ten sposob podciely sobie skrzydla. To nie jest czarnowidztwo, to sa realia - masa byla o tym watkow na Wizazu.
yyyy??? To chyba normalne, że napiszą tutaj takie, ktore maja z tym problem, a te, które czerpą z tego radość bawią się w najlepsze [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36335838] A czy ja napisalam, zeby ona grala lub udawala niedostepna? Napisalam jej tylko swoj punkt widzenia calej sytuacji i to jak ja bym postapila i, ze w zyciu nie szlabym na zadna randke po 23ej w nocy, bo kim ja jestem, pogotowiem seksualnym? Mi sie w glowie nie miesci isc z chlopem, ktorego w ogole nie znam, do lozka i tyle... byle tylko sie dobrze zabawic. Moze i jestem niemodna... czasy teraz przeciez staja na glowie w tych sprawach.[/QUOTE] za bardzo się gorączkujesz czyimś życiem intymnym Do autorki: jak masz ochotę to idź tylko pamiętajcie zabezpieczeniu. Ja bym pewnie poszła przynajmniej dla wspomnień, bo nie powiem z takim Ryanem Lochte czy Michaelem Phelpsem to mogłoby być fajnie |
2012-09-05, 21:19 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
Sorry, bo tępa jestem i nie czaję. Co to znaczy warto wiedzieć?! Ty chcesz wiedzieć, żeby zaspokoić ciekawość? Bo sądzę, że Ambelle wiedziała o tym dokładnie od początku. Niepełnosprawni to tacy sami ludzie jak każdy z nas. Oni też potrzebują fizycznej bliskości i odczuwają popęd płciowy. Jeżeli osoba niepełnosprawna pociąga nas z wzajemnością, dlaczego mielibyśmy rezygnować ze zbliżeń? |
|
2012-09-05, 21:22 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 364
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Zdziwiłam się, że ludzie pytają, czy mają iść z kimś do łóżka czy nie. To Twoje życie. Nie sugeruj się wypowiedziami przypadkowych osób. Nikt za Ciebie błędu nie popełni. Nikt też go nie cofnie. Głupie pytanie. Ale moja rada? Przede wszystkim trzy razy pomyśl zanim coś zrobisz.
|
2012-09-06, 00:17 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Ludzie, czytajcie cały wątek
|
2012-09-06, 10:44 | #41 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Odarta z wyzszych wartosci i uczuc nie jestes TY, jest nim taki seks - czytaj prosze ze zrozumien, albo wroc do tego postu w ktorym uzylam tych slow - zaoszczedzisz moj czas. Dziekuje. I jak na razie to Ty rowniez wypowiadasz sie w tonie wyzszym... co Ty mozesz wiedziec jak to jest nie miec na sumieniu pojscia z chlopem do lozka i wybzykania sie tylko? Co Ty mozesz wiedziec jak taka dziewczyna sie dobrze czuje ze sama soba dzieki temu? Do swoich pogladow mam prawo - zawsze Byly tu i takie co sie ze mna zgodzily, byly i takie co nie i na tym to polega. Ciesze sie z Toba, ze mialas z tego duzo przyjemnosci - ja bym, wyobraz sobie, nie miala - mialabym kaca moralnego i zle bym sie z tym czula. Seks traktuje w troche innych kategoriach niz Ty - nie potepiam Cie za to, aczkolwiek, ku Twojej uciesze, nie potrafie z Toba tego wspolodczuwac Milego dnia Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2012-09-06 o 11:30 |
||||
2012-09-06, 10:56 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Dla mnie takie coś jest nie do ogarnięcia moim mózgiem ale na pewno nie potępiam takich osób i nie uważam tego za coś niemoralnego. Piszę to bo widzę, że już się kłótnia wywiązuje.
Jezu tak trudno zrozumieć, że nie każdy jest taki sam jak my sami... |
2012-09-06, 11:14 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
|
2012-09-06, 11:15 | #44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
a ja się cieszę, że autorka poszła i zrobiła to, na co miała ochote. sama też bym tak zrobiła, bo jestem wolna, umiem oddzielić miłość od seksu i czasem warto się zabawić (hormony, hormony...). nie wiem, co was tak oburza? bo pyta o to kobieta?
|
2012-09-06, 11:48 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 128
|
Jest utytulowanym paraolimpijskim sportowcem jednym z najlepszych w swojej dyscyplinie (jesli nie najlepszy-czytalam na wikipedii), ale ze jako byl kontuzjowany to teraz zajmuje sie komentatorstwem dla australijskiej telewizji. Jesli chodzi o niepelnosprawnosc to nie ma stopy i ma proteze, nie ma to zadnego wplywu na nic. Co mam powiedziec - zaimponowal mi przeciez i dlatego tez miedzy innymi tak sie rzeczy potoczyly. No i jeszcze moje libido szaleje.
|
2012-09-06, 12:08 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 128
|
Po prostu mam wielka ochote na seks. A nie chodze po pubach czy klubach w poszukiwaniu facetow. Poza tym tu sytuacja jest zupelnie jasna. Widzielismy sie 2 razy, zobaczymy sie jeszcze raz, potem on wraca do siebie a ja do swoich spraw.
To oszczedzi tez rozczarowan w stylu - o nie dzwoni. Sent from my GT-N7000 using Tapatalk 2 |
2012-09-06, 12:11 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
|
|
2012-09-06, 16:32 | #48 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Austria
Wiadomości: 63
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ---------- Cytat:
Czuję się jakbym była na polskim, kolejne interpretowanie pojedynczych słów poszczególnych autorek. Trochę bardziej wyrozumiałości i chilloutu :^^ |
||
2012-09-06, 19:29 | #49 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cinderella, nie rozumiem , ja nie ociekam jadem, tak jak ty wyrażam swoje zdanie. Pewnie, że masz prawo wypowiadać się na każdy temat. Nawet na taki, co do którego nie masz doświadczeń, bo nie chcesz.
Rzeczywiście zdarzył mi się haniebny błąd ortograficzny, nie sprawdziłam tekstu, czyż jednak wytknięcie mi go wniosło coś do tematu dyskusji? Mam ci na czerwono podkreślać wszystkie twoje błędy ortograficzne i interpunkcyjne, skoro wątek nie o ortografii? |
2012-09-06, 19:48 | #50 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin/Wielkopolska
Wiadomości: 239
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
|
|
2012-09-07, 17:03 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 128
|
Jego druzyna zdobyla 3 medale na zeszlych paraolimpiadach. Jutro graja o zloto on niestety odniosl kontuzje ramienia i juz nie gra. Ale byl czolowym graczem swojej druzyny.
|
2012-09-09, 04:19 | #52 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
Idź z nim do łóżka |
|
2012-09-10, 15:39 | #53 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 251
|
Dot.: Isc z nim do lozka?
Cytat:
---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ---------- a i ja bym nie udzielał tylu informacji, bo w ten sposób możesz mu zrobić kuku. media są jakie są - zwłaszcza brukowce - a ty dałaś już tyle informacji, że łatwo można dojść do niego.
__________________
niech nikt mnie więcej nie namawia do pisania wielkimi literami na początku zdań. napisałem kilka postów i straciłem mnóstwo czasu.
|
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.