A na stopach???

[tass822]

Napisane przez blondi1041

no i wszystko sie wyjasnilo..

no i na szczęście pozytywnie się wyjaśniło
tylko cały czas mnie zastanawia, skąd ten "odgniotek"? za nic chyba sobie nie przypomnę

[blondi1041]

moze jakies buty mialas niedopasowane lub nowe? moze gdzies cos tam obcieralo..

[malenka294]

Napisane przez tass822

dziewczyny, nie kłóćcie się z mojego powodu
a teraz mogę się pochwalić, że to jednak nie grzybica ufff, jaka ulga
byłam u pani doktor, pojechałam aż do miasta obok...
a pani stwierdziła, że to "odgniotek", musiały mnie buty ucisnąć, lub cos spaść na palec (tylko dziwi mnie to, ponieważ nie pamiętam, żeby coś takiego miało miejsce , no ale mniejsza o to)
mam przepisaną maść, do tego poradziła, abym zaparzyła rumianku i przykładała na palec. Dodatkowo radziła, aby kupić lek zapobiegawczy przeciwgrzybiczy i co 2 tyg. na noc wysmarować całe stopy

ale mi ulżyło

Ale miałas szczęście,że załapałaś się w 00,10%
A tak poważnie,to bardzo się cieszę,że wszystko jest ok

[tass822]

Napisane przez blondi1041

moze jakies buty mialas niedopasowane lub nowe? moze gdzies cos tam obcieralo..

jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że szłam piechotką nad morze 20km...może wtedy coś uciskało? chociaż naprawdę, nie mam pojęcia

Napisane przez malenka294

Ale miałas szczęście,że załapałaś się w 00,10%
A tak poważnie,to bardzo się cieszę,że wszystko jest ok

hihi już nie bądźmy złośliwe
i ja też się bardzo cieszę, że wszystko oki bo nieźle wystraszona byłam.