Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[italiana89]

Napisane przez seclusion

http://www.groupon.pl/oferty/warszaw...wolomin/671146

Jak myślicie, warto skorzystać? Waham się bo kupilam sobie wszystko do robienia peelingu migdalowego w domu na zrobsobiekrem, ale cena6 zabiegow bardzo kuszaca

Jak uważasz seclusion ja też kiedyś skusiłam się na serię migdałków w gabinecie (3 zabiegi 270 zł, więc nie tak tanio) i powiem szczerze, że nie zauważyłam porywających efektów. O wiele bardziej podoba mi się samodzielne kwaszenie, jest też bardziej efektywne moim zdaniem, bo kosmetyki stosowane w gabinetach mimo dużego stężenia nie działają zbyt mocno... przynajmniej takie mam wrażenie. Może to po to, żeby klientki się nie wkurzały, że się za bardzo łuszczą? A może to po prostu po to, żeby wyciągnąć z nich jak najwięcej kasy na następnych zabiegach?

Więc w każdym razie ja po tych 3 zabiegach zmądrzałam i zaczęłam się kwasić w domu, i dopiero teraz jestem zadowolona ze swojej cery. Ale rób jak uważasz oczywiście. Mi by było szkoda pieniędzy (mądry Polak po szkodzie )

Esterko, ano udzielam się, udzielam na jesieni może zacznę się udzielać na wątkach o innych peelingach kwasami mam plany spróbować salicyla albo kwasu glikolowego.

Ja też się trochę dygam dawać więcej niż 30% na facjatę, ale chyba zaryzykuję. Już znam trochę swoją skórę i raczej mogę sobie na to pozwolić

Zrobię jeszcze 35% i 40%, dajesz ze mną? Bo więcej to już naprawdę hardkor

[estera4]

Italiana my chyba jesteśmy jakieś gruboskórne jak się kwasić to kwasić też spróbuje 35% i może ostatecznie 40 % więcej nie ryzykuję na pewno. Myślę że może twarz mi się przyzwyczaiła do tego kwasu migdałowego bo tak polubiłam tonik migdałowy że codziennie się nim maziam, fajnie wpływa na skórę. Hmm... może też pomyślę nad innymi kwasami, wiesz może czy można łączyć ze sobą kwasy tj. używać ich na zmianę ? ... np kwas migdałowy a za jakieś dwa tygodnie glikolowy czy salicylowy a później migdał itd itd.
W najbliższych dniach zaaplikuje sobie stężenie 35 % i dam znać czy mi nie wypaliło twarzy

[italiana89]

Wiesz co Esterko, szczerze Ci powiem że nie wiem czy można łączyć kwasy. Ja bym się trochę bała. Zapytaj się może kogoś bardziej doświadczonego z różnymi kwasami na innym wątku. Widzę, że ostrą batalię przypuszczasz na twarz Powodzenia!
Ja w czwartek planuję 35 % migdałka. Zobaczymy

[evelusiaq]

kwasy można łączyć, jak najbardziej (jezeli oczywiscie skóra to znosi), mozna wyczarowac wtedy kompleks którego efekty najbardziej nam sie podobają. ja do migdała zawsze dorzucałam trochę BHA wtedy złuszczało ładnie a i bylam zabezpieczona przed wypryskami (marzy mi się na jesień jakaś kombinacja z LHA)

[SylwUu$ka]

Jak Wasza skóra reaguje na peeling migdałowy? Bo moja przez tydzień jest tragiczna. Przebarwienia, ślady ciemnieją, dziurki wychodzą, nierówności, wszystko się uwidacznia. Podkład nałoże to jest tragedia, a tu trzeba do ludzi chodzić. :/ Peeling robiłam już dwa razy i było tak samo. Eff.. poza tym po zabiegu jakiejś znaczącej różnicy nie widzę.

[madziuniaaaaa]

Napisane przez SylwUu$ka

Jak Wasza skóra reaguje na peeling migdałowy? Bo moja przez tydzień jest tragiczna. Przebarwienia, ślady ciemnieją, dziurki wychodzą, nierówności, wszystko się uwidacznia. Podkład nałoże to jest tragedia, a tu trzeba do ludzi chodzić. :/ Peeling robiłam już dwa razy i było tak samo. Eff.. poza tym po zabiegu jakiejś znaczącej różnicy nie widzę.

Ja peeling robilam juz kilka razy <nie pamietam chyba 3-4 razy albo wiecej> i widze poprawe skora po nim jest w niezbyt dobrym stanie, przebarwienia sa bardziej widoczne, cera mega sciagnieta,ale kremik i daje rade mimo ze swiece jak latarnia na kilometr ale jak sie zluszczy wszystko to jest ok

[evelusiaq]

SylwUu$ka
W jakich odstępach czasu robiłaś te 2 peelingi, jak stężenia, łuszczenie? skóra po peelingu czyli dzien po 3 dni po czy po tygodniu? bo to różnica, u mnie pierwszego dnia po peelingu skóra jak wyfroterowana później łuszczenie, okres dochodzenia do siebie (w sumie najbardziej irytujący) i od nowa. czasem jezeli skóra jest odwodniona to napięcie powoduje ze blizny (takie kraterki) są bardziej widoczne poprzez naprężenie.
Przebarwienia ciemnieją? a łuszczą się? kwas w miejscu przebarwień mocniej działa stąd pewnie te zaciemnienia które powinny z biegiem czasu się złuszczyc.
Nawilżasz?

coś pomożemy

[mart89]

w tej hurtowni może zamówić uczennica kosmetologi, wystarczy legitymacja studencka. Wiec taka pierwszoklasistka za wiele umiejętności jeszcze nie posiada, dlatego nie rozumie polityki tej hurtowni. Co do profesjonalnych kosmetyczek posiadających szkolenie. dyplomy jest to oczywiste bo takie kosmetyki powinny byc sprzedawane tylko takim osoba

[IvonaMM]

Hej
Ja wczoraj miałam robiony peeling migdałowy w salonie kosmetycznym. Miałam kwas wprowadzany za pomocą ultradźwięków. Kosmetyczka nałożyła mi ampułkę z kwasem i masowała przez chwilę głowicą z ultradźwiękami, po czym zmyła mi twarz i nałożyła pędzelkiem znów kwas migdałowy. Trzymała mi go parę minut (nie wiem dokładnie ile bo nie mówiła) ale na moje oko to było szybciutko, jakieś 2-3 minutki, później maska i krem i do domku. cały zabieg trwał ok. 35 minut. Cena 150 zł. Stężenie kwasu wg strony www salonu to 35% kwas na ultradźwięki i 40% nakładany pędzelkiem, a o ph mówiła coś, że schodzimy do 2.
Wrażenia po zabiegu:
- świecę się gorzej niż latarnia
- w miejscu, gdzie miałam rankę, bo tak mi się wydaje (nie wiedziałam że ją mam przed zabiegiem) mam brązowy strupek
- twarz wczoraj wieczorem i dziś rano mnie swędziała
- czuję lekkie ściągnięcie
- przebarwienia bardziej widoczne i są czerwone
- czarne wągry na nosie nie zniknęły
- wyskoczyło mi parę pryszczy, których przed zabiegiem nie miałam
- nie widzę żadnego łuszczenia (podobno ma się zacząć jutro czyli 2 dni po zabiegu) i nic nie wskazuje na to, że się pojawi.

Rano umyłam twarz białym jelonkiem, później tonik SORAYA nawilżający z algami, krem SORAYA nawilżająco-rozświetlający z tej samej serii co tonik i na koniec LRP Anthelios SPF 30. Na wieczór planuję taką samą pielęgnację co na dzień ale bez LRP.

Dam znać za parę dni, jak nastąpią jakieś zmiany. Za miesiąc mam się umówić na kolejny peeling tym migdałem.

[SylwUu$ka]

Robiłam 2 peelingi z przerwą około miesiąca. Stężenie 30% poprzedzając tonikiem. Podczas zabiegu żadnej reakcji tj. pieczenia, swędzenia, żadnych białych czy czerwonych plam jak to u innych występują. Mega się świecę.. Dzisiaj jest 6 dzień od zabiegu i nadal jest źle. Wydaje mi się, że z odwodnienia właśnie. Skóra już przestaje się łuszczyć. No nic, trzeba czekać.

[pamfilia]

ja się próbuję maltretować od tygodnia 15%, nakładam codziennie i nie spłukuję, łuszczę się bardzo delikatnie i tylko na nosie możliwe że mam po prostu jakąś niewrażliwą skórę? I co mam dalej robić - dalej jechać z 15% codziennie czy robić co tydzień 30%?

[Aria93]

Napisane przez seclusion

Jeszcze jedno pytanie - gdy przyjdzie do mnie zamowienie ze zrobsobiekrem to jesli nie otworzę jeszcze kwasów to muszę je przetrzymywać w lodówce? Czy dopiero po otwarciu? I czy mogą postać sobie zamknięte w lodówce przez miesiąc i poczekać na wrzesien?

Na każdym opakowaniu jest napisane, gdzie należy przetrzymywać dany składnik . Akurat migdałek - temperatura pokojowa.


Tonik mi nic nie dał, zastanawiam się czy zrobić sobie peeling 15%. Podziała na przebarwienia?
I warto robić peeling jeśli zaczęły mi wyskakiwać ropne niespodzianki :/?

[Paulina55053]

Nie mierzmy wszystkich jedna miara, zapewniam cię że niejedna pierwszoklasistka nie ustępuje wiedzy dyplomowanym kosmetyczkom pod względem kwasów czy budowy skóry. A niejedna dyplomowana bądź z certyfikatem nie zna się na rzeczy. Ale i tu i tu zdarzają się osoby które nie znają się na rzeczy bądź robią to świetnie. Nie da się wszystkim dogodzić.
Wracając do tematu http://kosmetykiprofex.pl/index.php z tego co wiem wystarczy się zarejestrować i nie potrzebne są żadne legitymacje czy dyplomy. Więc możecie spróbować

[paraqua]

Napisane przez Aria93

I warto robić peeling jeśli zaczęły mi wyskakiwać ropne niespodzianki :/?

lepiej nie bo ci sie rozejda.

ja w ogole nie jestem zadowolona. peelingi robilam od miesiaca od 10% do 35. poprawy zadnej niewidze, za to mam problem tak jak ktos juz wyzej pisal. swiece sie jak psu jajamimo ze nawilzalam, pilam duzo wody it itd. nie wspomne juz o wysypie po peelingach.

[Aria93]

Paraqua, dziękuję za odpowiedź, w takim razie na razie lipka z peelingiem.

Szkoda, że Ci nic nie pomogły peelingi . Możesz jedynie się cieszyć, że nie wywaliłaś kasy u kosmetyczki.
A może inny kwas?

[estera4]

Ostatnio zrobiłam w końcu stężenie 35% i w końcu widzę jakieś konkretniejsze łuszczenie. Niby mam skórki tylko na brodzie ale to już coś - chociaż widać, że coś się dzieje. Odczekam trochę i jeszcze potraktuję buźkę stężeniem 40 %

[evelusiaq]

40% migdałka jak wam sie rozpuszcza? bo ja przy 30 juz dostawalam kota jak mi sie wszystko krystalizowalo.... właśnie rozmyślam nad planem obdzierania na jesień, przypuszczam że będzie krwawo bo w tym roku główną rolę grają blizny-dołki (skupisko dziur centralnie na policzku)a nie przebarwienia. Obstawiam wprowadzanie od nowa migdałka, salicyla(moze salipeg?), atredermu acne dremu no i właśnie moze lha? i czy warto inwestowac w jakies gadżety typu glukonolakton?
jak szaleć to szaleć...

[pamfilia]

Napisane przez evelusiaq

40% migdałka jak wam sie rozpuszcza? bo ja przy 30 juz dostawalam kota jak mi sie wszystko krystalizowalo.... właśnie rozmyślam nad planem obdzierania na jesień, przypuszczam że będzie krwawo bo w tym roku główną rolę grają blizny-dołki (skupisko dziur centralnie na policzku)a nie przebarwienia. Obstawiam wprowadzanie od nowa migdałka, salicyla(moze salipeg?), atredermu acne dremu no i właśnie moze lha? i czy warto inwestowac w jakies gadżety typu glukonolakton?
jak szaleć to szaleć...

mi się wczoraj 25% krystalizowało i do d

[evelusiaq]

podgrzewałaś? chociaż ceremoniał z łaźnią wodną też doprowadza do obłędu.. u mnie sie konczylo na dodaniu alkoholu no ale np naczynkowcy juz sobie na to nie mogą pozwolić..

[Mantisa]

dziewczyny, kupilam sobie taki, 20% kwas do pilingow

http://biocosmetics-polska.pl/linia-...-30-40/p,28276

czy dobrze mi sie zdaje ze moge go robic raz na tydzien?
plizz help bo dopiero zaczytam te "przygode"

[pamfilia]

Napisane przez Mantisa

dziewczyny, kupilam sobie taki, 20% kwas do pilingow

http://biocosmetics-polska.pl/linia-...-30-40/p,28276

czy dobrze mi sie zdaje ze moge go robic raz na tydzien?
plizz help bo dopiero zaczytam te "przygode"

Daj spokój, jaka cena! zupełnie się nie opłacało...
Ja kładę ok.25% codziennie i na razie mnie nic nie rusza Znów muszę zwiększyć
Ale jeśli jeszcze się nie kwasiłaś to może zacznij od toniku 5% dla zahartowania, chociaż 20% raz w tygodniu krzywdy nie powinno zrobić nawet jak masz niezaprawioną skórę

[mart89]

a jakie Ph ma ten kwas bo nigdzie nie widze podanego a to tez jest istotne??

zabiegi powinno robic sie tak co tyd badz dwa zalezy jakie mocne, Twoje sa słabiutkie wiec moze byc co Tydzien, skóra tez musi miec czas sie zregerenowac itd.

[PinkyDoll]

Napisane przez Paulina55053

To są kosmetyki do uzytku profesjonalnego w gabinetach kosmetycznych więc, potrzeba mieć wiedzę w tym zakresie i dlatego też hurtownie kosmetyczne posiadają taką a nie inną politykę. Nie umniejszam w zaden sposób twojej wiedzy czy umiejętności, ale nie spotkałam hurtowni która by sprzedała osobie która nie posiada dyplomu bądź nie przeszła odpowiednich kursów.
Proponuje by zamówiła ci to znajoma kosmetyczka i po problemie
Powodzenia w dalszym kwaszeniu

Ale to nie ma nic do rzeczy! chcę ich używać na sobie tylko!
Nie jedna rzecz juz sama robiłam i próbowałam ( np peelin ziołowy jadwiga) i jakoś żyję
Mysle ze z migdałem Natinuel też dałabym radę ;-)

[madziuniaaaaa]

dziewczyny ile zabiegow migdalkiem robilscie zeby pozbyc sie na stale przebarwien ?Zrobilam wieksze stezenie i wyszly mi biale plamki dzis juz ich nie ma , ufff... i jeszcze po nałożeniu na buzke i po uplywie 10 min mialam bialy nalot na twarzy jak by kwas sie krystalizowal , to normalne ?

[Mantisa]

Napisane przez pamfilia

Daj spokój, jaka cena! zupełnie się nie opłacało...
Ja kładę ok.25% codziennie i na razie mnie nic nie rusza Znów muszę zwiększyć
Ale jeśli jeszcze się nie kwasiłaś to może zacznij od toniku 5% dla zahartowania, chociaż 20% raz w tygodniu krzywdy nie powinno zrobić nawet jak masz niezaprawioną skórę

duzo?? na mazidlach tonic5% chyba wychodzi podobnie... mialam za 50zl kupic na gruponie zabiek kwasem 20% to mnie tknelo zeby kupic i sama zaczac robic... ale zas troszke panikuje zeby sobie twarzy nie zmasakrowac.... i to jest gotowy produkt o nakadania... nie mam glowy do liczenia proporcji rozpuszczania... a tu czytalam ze tak robicie

no wlasnie zamiast tonicu 5% kupilam od razu cos takiego do kwaszenia... hmmm zobaczymy czy nie przesadzilam bo mam skore wrazliwa ( na kawitacji mi sie czerwieni)

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez mart89

a jakie Ph ma ten kwas bo nigdzie nie widze podanego a to tez jest istotne??

kurcze pojecia nie mam jakie ph :-( moze bedzie na butelce? napisze maial z pytaniem do nich...

a ta druga buteleczka z napisem "BC" to co to jest?

[evelusiaq]

Napisane przez madziuniaaaaa

dziewczyny ile zabiegow migdalkiem robilscie zeby pozbyc sie na stale przebarwien ?Zrobilam wieksze stezenie i wyszly mi biale plamki dzis juz ich nie ma , ufff... i jeszcze po nałożeniu na buzke i po uplywie 10 min mialam bialy nalot na twarzy jak by kwas sie krystalizowal , to normalne ?

zalezy jakie przebarwienia, 3 miesiące, pół roku ;> zalezy od czestotilwosci i stopnia obdzierania się myślę

migdał niechetnie sie rozpuszcza w wiekszych stezeniach, moze dobrze go nie rozpuściłaś przed nalozeniem;> a i efekt po wyschnieciu, taki nalot krytaliczny tez przerabialam takze mozliwe

[madziuniaaaaa]

[QUOTE=evelusiaq;29050000]zalezy jakie przebarwienia, 3 miesiące, pół roku ;> zalezy od czestotilwosci i stopnia obdzierania się myślę

migdał niechetnie sie rozpuszcza w wiekszych stezeniach, moze dobrze go nie rozpuściłaś przed nalozeniem;> a i efekt po wyschnieciu, taki nalot krytaliczny tez przerabialam takze mozliwe[QUOTE]

dzieki za odp.
raczej sie rozpuscil bo sprawdzalam zero krysztalkow ale po nalozeniu bialay nalot ale taki dosc delikatny ;p a moze za krotko go rozpuszczalam , nie wiem , nastepnym razem podzialam dluzej

[mhm0808]

Napisane przez madziuniaaaaa

dziewczyny ile zabiegow migdalkiem robilscie zeby pozbyc sie na stale przebarwien ?Zrobilam wieksze stezenie i wyszly mi biale plamki dzis juz ich nie ma , ufff... i jeszcze po nałożeniu na buzke i po uplywie 10 min mialam bialy nalot na twarzy jak by kwas sie krystalizowal , to normalne ?

Ale czy migdał dobry jest na przebarwienia? Raczej na zanieczyszczenia,rozszerz one pory....
Tzn. jeśli efektem peelingu ma być złuszczenie skóry,to pewnie przebarwienia też mają szansę zblednąć,ale z mojej wiedzy i doświadczenia wynika,że migał nie działa bardzo złuszczająco.
Zresztą jest to jedyny kwas,który można bez problemu całorocznie stosować (także latem) więc ja na przebarwienia wybrałabym jednak coś innego.

[Aria93]

Napisane przez mhm0808

Ale czy migdał dobry jest na przebarwienia? Raczej na zanieczyszczenia,rozszerz one pory....
Tzn. jeśli efektem peelingu ma być złuszczenie skóry,to pewnie przebarwienia też mają szansę zblednąć,ale z mojej wiedzy i doświadczenia wynika,że migał nie działa bardzo złuszczająco.
Zresztą jest to jedyny kwas,który można bez problemu całorocznie stosować (także latem) więc ja na przebarwienia wybrałabym jednak coś innego.

A co polecasz na przebarwienia + rozszerzone pory w jednym? Do tego do wrażliwej skóry?

[mhm0808]

Napisane przez Aria93

A co polecasz na przebarwienia + rozszerzone pory w jednym? Do tego do wrażliwej skóry?

Już dość długo (kilka lat) używam kwasów z dobrym skutkiem,ale nie czuję się na tyle znawcą tematu,by coś doradzać... To delikatna i trudna materia;kwasem można wyrządzić sobie krzywdę.

Powiem tak: mi na rozszerzone pory z dość znacznym zanieczyszczeniem bardzo pomógł Diacneal Avene. Do kupienia w aptece. Myślę,że na początek będzie dobry,tylko trzeba stosować ostrożnie i rozważnie.

Natomiast z przebarwieniami walczę jedynie za pomocą vit. C i wysokich filtrów. Używałam kwasów cytrynowego i kojowego,ale nie widziałam efektów. Kuracja wit. C + filtry daje bdb efekty,ale potrzeba czasu by je dostrzec.

Teraz,kiedy moje pory i zaskórniaki są znacznie mniejsze,stosuję kwas migdałowy za namową mojej dermatolog i uważam,że migdał oczyszcza delikatnie acz skutecznie,przy okazji trochę nawilża i ogólnie kondycjonuje skórę.