Mój kot ciągle 'płacze'

[kawa_zmlekiem]

Od jakiegoś czasu zauważyłam, że moja kotka 'płacze'. Praktycznie bez przerwy lecą jej z oczu łzy, okolice oczu są wilgotne - nie wygląda to na ropę, ten płyn jest całkowicie przeźroczysty, no i nie sklejają jej się oczy. Nie widać żadnej opuchlizny, obrzęku spojówek, żadnego zaczerwienienia. Kot nie trze oczu, żadnych innych objawów nie zauważyłam - nie gorączkuje, je normalnie. Nie ma problemów z oddychaniem, nos czysty. Z weterynarzem będę się mogła zobaczyć dopiero po 7 stycznia, wpadnie ją zobaczyć jak wróci z urlopu, do kliniki nie chcę kota zabierać bo bardzo źle to znosi.
Czym to może być spowodowane, mogę jakoś temu zaradzić, chociaż doraźnie?

[esfira]

a jakiej rasy jest kot? Czasem kanaliki lzowe są niedrozne i trzeba je udrażniać pod zniezuleniem- ale to tylko jeden z możliwyhc powodów. Jeśli nie chcesz kota stresować wizytą w lecznicy, to poczekaj, aż lekarz kota wróci z urlopu, nie dawaj kotu żadnyhc kropel na własną rękę, bo można mu zaszkodzić.

[kawa_zmlekiem]

kotka to brytyjka

[monika_sonia]

Kawa a jej to bardzo przeszkadza? Bo z tego co napisałaś rozumiem, że nie, więc ja bym spokojnie poczekała do 7. stycznia.

[kawa_zmlekiem]

nie przeszkadza, ale po prostu nie mam pojęcia skąd jej się to nagle wzięło

[monika_sonia]

A od kiedy tak ma?
Na pewno jej nic nie wpadło do oka?

Koniecznie daj znać co powiedział wet jak znajdziesz chwilkę, trzymam kciuki za kicię.

[kawa_zmlekiem]

Mniej więcej od tygodnia. Myślę, że jakby jej coś wpadło to próbowałaby jakoś łapą sobie to wyciągnąć, ale w ogóle jej nie przeszkadza. No nic, zobaczymy co wet powie we wtorek.

[Gosia X]

Mój kotek łzawił z jednego oczka i mrużył je. Okazało się, że ma mocno przekrwione (na szczęście bez wrzodu). Podobno w czasie spaceru mu coś wpadło albo ma zapalenie spojówek. Mamy kropelki i zapuszczamy. Po tygodniu oczko wyzdrowiało ale drugie zaczął mrużyć więc to chyba zapalenie spojówek.

[monika_sonia]

Kawa i jak tam brysia?

[kawa_zmlekiem]

Wet dał jakieś kropelki do oczu, bo okazało się jak jej trochę bardziej odchylił powieki, że ma przekrwione białka, dość mocno (sama tego nie zauważyłam). No i nic, czekamy, zobaczymy czy pomogą

[Gosia X]

Tak samo było z moim, powinno pomóc, u nas oczko już właściwie wyleczone.