Jak wyeliminować odruch ssania u dorosłego kota?

[Azime]

Witam serdecznie
Mam problem z moją roczną kotką- Tosią. Od małego nie mogę ją oduczyć nawyku ssania...
Otóż zaczęło się od tego, że jak była małym kociakiem, lubiła tak ssać mój szlafrok. Gdy powtórzyło się to po raz któryś z kolei, zaczęłam zajmować ją zabawą, żeby przestała. Jednak nie przynosiło to rezultatów. Od tamtej pory przez jakiś czas walczyłam z tym jej nawykiem- odciągałam jej uwagę zabawą, potem ściągałam ją sobie z kolan lub przeganiałam. Przestałam nosić ten szlafrok w nadziei, że zapomni. Zaczęła więc ssać koc, w którym śpię oraz kołdrę. Doszło do tego, że- cwana!- czekała aż zasnę, żebym jej nie wyrzuciła z pokoju, i wtedy zaczynała "ciumkać".
Podczas wizyty u weterynarza polecono mi skropić olejkiem lawendowym to, co kot ssie (zapach lawendy odstrasza koty). Tosia zaczęła więc spać z moimi współlokatorami, a oni nie przeganiali jej, pozwalali ciumkać ich pościel. I nawyk ssania pozostał u mojego kota... Najbardziej drażni mnie to, że wszystko, co ona ssie, jest potem całe mokre od śliny...
Czy spotkała się któraś z Was z takim problemem? Możecie mi coś poradzić?
Pozdrawiam!

[Nimfa20]

Napisane przez Azime

Witam serdecznie
Mam problem z moją roczną kotką- Tosią. Od małego nie mogę ją oduczyć nawyku ssania...
Otóż zaczęło się od tego, że jak była małym kociakiem, lubiła tak ssać mój szlafrok. Gdy powtórzyło się to po raz któryś z kolei, zaczęłam zajmować ją zabawą, żeby przestała. Jednak nie przynosiło to rezultatów. Od tamtej pory przez jakiś czas walczyłam z tym jej nawykiem- odciągałam jej uwagę zabawą, potem ściągałam ją sobie z kolan lub przeganiałam. Przestałam nosić ten szlafrok w nadziei, że zapomni. Zaczęła więc ssać koc, w którym śpię oraz kołdrę. Doszło do tego, że- cwana!- czekała aż zasnę, żebym jej nie wyrzuciła z pokoju, i wtedy zaczynała "ciumkać".
Podczas wizyty u weterynarza polecono mi skropić olejkiem lawendowym to, co kot ssie (zapach lawendy odstrasza koty). Tosia zaczęła więc spać z moimi współlokatorami, a oni nie przeganiali jej, pozwalali ciumkać ich pościel. I nawyk ssania pozostał u mojego kota... Najbardziej drażni mnie to, że wszystko, co ona ssie, jest potem całe mokre od śliny...
Czy spotkała się któraś z Was z takim problemem? Możecie mi coś poradzić?
Pozdrawiam!

Wg. mnie kotka mogła za wcześnie zostać odebrana od matki i dlatego tak ssie. Nie wiem czy można tego kota oduczyć...

[Wredonisia]

Kot u rodziców robi tak samo, ugniata człowieka i ciamka. Natomiast nie ciamka rzeczy gdy nie są na człowieku. Więc tylko ubrania, głównie piżamy są narażone. Nie mam pojęcia czy da się z tym walczyć.
Jeśli już, to może feromony? Albo daj jej coś, co może cmokać i zawsze jej to podstawiaj jak zaczyna Cię ślinić.

[Malla]

Choroba sieroca. Mój kot ciamka siebie, ale kot kolegi ciamka wszystko od 5 lat, łącznie z psem.

[monika_sonia]

Napisane przez Azime

(zapach lawendy odstrasza koty)

Dziwne, przecież są żwirki o zapachu lawendowym .

Jak wspomniała już Wredonisia - Feliway nie zaszkodzi, spróbować możesz, daj znać czy pomógł.

[Azime]

No właśnie używam często żwirku lawendowego i jest ok, ale jak wyciągnę buteleczkę z olejkiem lawendowym, to Tosia ucieka z prędkością światła

[The Quiet One]

Mój kocur też był szybko odstawiony od matki i też tak ciamka. Nigdy nie słyszałam, żeby ktoś próbował kota tego oduczyć.

Po prostu daj swojej kotce kawałek materiału specjalnie do tego celu. Mój upodobał sobie kocyki polarowe – kupuję zwój za parę złotych, odcinam po kawałku i po jakimś czasie wyrzucam bez bawienia się w pranie. Spróbuj jej podstawić materiał jak zobaczysz, że zaczyna ciamkać. Jak się przyzwyczai, zostaw jej tę szmatkę tam, gdzie najczęściej śpi/ciamka.

[Azime]

To bardzo dobry pomysł, dziękuję

[czekooczekolada]

mój Franek też ciamka, ale nie szlafroki ani piżamy, tylko .. ucho starszego kota
mam w domu 4 koty, seniora, leona, franka i manka. leon ma rok, a jakies 2 miesiace temu do domu przynioslam franka, byl bardzo malutki bo nie umial jeszcze sam jesc, mial ponad miesiac niewiele. i do dzis ciumka ucho leona nie wiem ocb, co on tam ma do ciumkania, ale ciumka tylko ze jak to widze, to go odrywam, ale wątpie zeby mi sie udało wyeliminować to u niego

[Malla]

A co Leon na to?

[Azime]

O, widzę jakaś znajoma duszyczka
Leonowi kompletnie nie przeszkadza, że Tosia szuka u niego cycka... Przeraża mnie to xD

[monika_sonia]

Napisane przez czekooczekolada

i do dzis ciumka ucho leona

Napisane przez Malla

A co Leon na to?

Napisane przez Azime

Leonowi kompletnie nie przeszkadza, że Tosia szuka u niego cycka... Przeraża mnie to xD

Źle ze mną chyba, bo nie nadążam, wracam do chorowania .

[Rybiorek]

wiecie ja nie wiem czy to ciumkanie to wynik choroby sierocej... koty maja jakies swoje upodobania i niestety do konca nie odkryjemy wszystkiego, cos co nam nie odpowiada daje kotu uczucie komfortu

moj nastarszy kocur trafil do mnie z ulicy, mial ok 3 miesiecy, matka porzucila maluchy jak mialy cos kolo 2, jest psychicznym kotem, ma swoje urojenia i psychozy (dzieci bawily sie nim jak jeszcze mieszkal na dworze), do dzisiaj boi sie czarnych workow, halasu, krzyczace dziecko to wrog. On jako jedny z moich kotow ubija nas, posciel, poduszki, nasze ubrania. 1 sierpnia skonczyl 3 lata i nadal to robi.

sredni kotek zabrany od matki jak mial 8 tygodni (mus, poprostu chciano sie go pozbyc tak szybko jak mozliwe), panikarz totalny choc nigdy nie stala mu sie krzywda, jak byl mlodszy spal na swoim poslaniu, od roku (w maju skonczyl rok) spi prawie kazda noc na mojej poduszce, czesto z nosem w moich wlosach i czasami je ciamka kiedys sie budzilam jak mi tak cos mlaskalo kolo ucha a teraz widac sie przyzwyczailam, uwielbiam jak przychodzi i zanim zasnie mruczy glosno, a jak go to ciamkanie uszczesliwia to naprawde niska cena (i tak myje wlosy prawie codziennie)

najmlodsze kocie to kocica, rasowa, zabrana z hodowli jak miala 4 miesiace, w hodowli bylo duzo kotow, doroslych, maluchow, byl pies, dzieci, wlasciciele dobrzy ludzie zajmuja sie kotami z oddaniem, no i co? mala ssala sobie cycka, kladla sie obok ktorego z nas i chciala zeby ja glaskac i w tym czasi ssala sobie cycka (zeby nie bylo - zostalismy o tym uprzedzeni, i nie - kotka nie byla zostawiana sama sobie w hodowli, wlascicielka zajmuje sie wszystkimi kotami, hodowla to jej praca i hobby, corka wlascicielki bardzo lubila kotke i bawila sie z nia czesto), najpierw myslalam zeby sprobowac ja tego oduczyc ale zrezygnowalismy, miala ok 6-7 miesiecy jak przestala to robic, teraz jak ja tarmosimy (bo jej sie nie glaska, ja trzeba wytarmosic zeby byla szczesliwa) to lezy rozwalona jak krolowa i mruczy glosno.

Takze co kot to inny obyczaj

ja bym dala kotce cos na stale to ciamkania, przygotowala ze dwie sztuki i jak jedna w praniu to dawala druga

[czekooczekolada]

Napisane przez Malla

A co Leon na to?

zupełnie..nic . przeważnie to sie dzieje gdy śpia, leon spi, a franek buszuje po jego uszach.. może leon mysli, ze on mu myje uszy

Napisane przez Azime

O, widzę jakaś znajoma duszyczka
Leonowi kompletnie nie przeszkadza, że Tosia szuka u niego cycka... Przeraża mnie to xD

nie przeszkadza
, właśnie, i to jest dziwne może moj leon jest homo..

[monika_sonia]

Macie wspólnego kota?

[Azime]

Ah, przepraszam z tym Leonem!!!! Zaszła pomyłka Mój współlokator nazywa się Leon i myślałam, że może któraś z Was kojarzy mnie i jego xD Przepraszam xD

[Malla]

Leon stał się bohaterem dnia

[Azime]

o tak

[czekooczekolada]

Napisane przez monika_sonia

Macie wspólnego kota?

[Nimfa20]

Napisane przez Azime

O, widzę jakaś znajoma duszyczka
Leonowi kompletnie nie przeszkadza, że Tosia szuka u niego cycka... Przeraża mnie to xD

Paręnaście lat lat temu na początku listopada , wracając z mamą i babcią z cmentarza, szła za nami biało-czarna kotka.
Idąc przez ulicę szła za nami slalomem: raz do jednego rowu, później do drugiego, a jak się obracałyśmy, to stawała nieruchomo

Ale dalej: kotka przyszła za nami i wzięłyśmy ją na noc. Położyła się koło babci i zaczęła szukać u niej cycka
Babcia nie mogła się od niej odpędzić, a była dorosła- kotka, babcia wiadomo

Nie wiem dlaczego tak robiła

[The Quiet One]

Napisane przez Rybiorek

wiecie ja nie wiem czy to ciumkanie to wynik choroby sierocej...

Cóż, nie sposób wiedzieć na pewno, ale tak twierdzą wszystkie publikacje, które czytałam w internecie, książka, która kiedyś w wpadła mi w ręce oraz nasz weterynarz.

Moje kocisko jednocześnie „szyje buty” na tym samym kocyku, który ciamka – weterynarz twierdzi, że kocięta ugniatają brzuszek matki, żeby popłynęło mleko, a tego typu zachowanie u dorosłych kotów wskazuje na to, że zostały za szybko od niej odstawione. Mają taką potrzebę nawet w dorosłym wieku, i już.

Ta teoria sprawdziła się u wszystkich kotów, jakie znam.

Napisane przez czekooczekolada

tylko ze jak to widze, to go odrywam

Nie odrywaj go, zwłaszcza że drugiemu kotu to nie przeszkadza. Albo spróbuj podstawić mu coś innego. Nie robi nic złego; to tylko odruch, z którego wyrośnie albo nie.

[Malla]

Nie no, czasem przyczyna może być inna niż wczesne odstawienie od matki...
O, fajny artykuł na ten temat:
http://www.koty.pl/czytelnia/art29,d...ot-ciumka.html
"Koty żywione karmami o wysokiej zawartości błonnika, rzadziej sięgają po wełnę. Warto zatem do pokarmu dodawać sałatę- jak podaje dr Wright , specjalista w dziedzinie behawioru, wykładowca na Wydziale Nauk Weterynaryjnych w Atlancie- Zupełnie nie wiadomo dlaczego wzbogacenie diety kota sałatą może sprawić, że całkowicie pozbędzie się on nawyku ssania wełny."

[Suvia]

Ale według niego to samo szycie butów to oznaka zbyt szybkiego odstawienia? Czy ugniatanie razem z ciamkaniem?

Bo ugniatają chyba niemal wszystkie, jak się po prostu czują w dechę, chcą sobie ułożyć posłanko, zmusić człowieka do miziania itd. itd.

[Malla]

Razem z ciamkaniem. Mój się ciamka i ugniata. Na szczęście ciamka siebie, a nie materiały, zachowuje się jak kociak przy cycku. W trakcie ciamkania się relaksuje i usypia, zasadniczo ciamka się tylko na kolanach albo na kołdrze przed snem.

[Suvia]

A ugniatanie bez ciamkania i ślinienia, ale z nosem jakby przyklejonym do materiału moze się zaliczać? (Kotka siostry tak robi)

[The Quiet One]

Nie no, czasem przyczyna może być inna niż wczesne odstawienie od matki...
O, fajny artykuł na ten temat:

O, dziękuję za artykuł. U mojego jednak chodzi o odstawienie od matki - nie miał nawet 4 tygodni...

Ale według niego to samo szycie butów to oznaka zbyt szybkiego odstawienia? Czy ugniatanie razem z ciamkaniem?

Razem z ciamkaniem.

A ugniatanie bez ciamkania i ślinienia, ale z nosem jakby przyklejonym do materiału moze się zaliczać?

Myślę, że się zalicza Moje dziecię czasem całkiem podnosi głowę albo trzyma pysia przy kocyku bez ślinienia, ale dalej ma tak samo nieobecny wzrok, więc łatwo poznać.

[Suvia]

oczy narkomana na haju

[The Quiet One]

W rzeczy samej

[Malla]

Znam to

[Nimfa20]

Napisane przez Malla

Znam to

Ja też