|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2015-04-01, 10:05 | #991 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 570
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Cytat:
|
|
2015-04-01, 20:42 | #992 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 143
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Cytologia to jedno, ale warto też zabezpieczyć się jeśli mamy tendencje do nawrotów takich stanów zapalnych.
|
2015-04-04, 12:30 | #993 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
.
Edytowane przez zdejmijto Czas edycji: 2015-04-08 o 18:53 |
2015-04-04, 13:05 | #994 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 570
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
A robiłaś posiew? Może ten antybiotyk akurat nie działa na bakterie która Ci się przeplatała...
|
2015-04-04, 23:20 | #995 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 15
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
A jaki to antyb?
|
2015-04-24, 10:06 | #996 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 112
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Matko straszne z tym rakiem. Zapedze moja kobietke na badania. Poki co jest po urinalu dobrze ale macie racje lepiej sie gruntownie przebadac.
|
2015-04-27, 18:25 | #997 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Saltsjobaden (Szwecja)
Wiadomości: 21
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Witam Dziewczyny,
Opowiem Wam co ja przechodzilam. Przepraszma, nie mam polskich znakow. Od 2002 mam nawracjace zapalenie pecherza. Gdy bylam aupair w Holandii po nocy spedzonej z chlopakiem dostalam zapalenia pecherza. Niestety nie bylo nikogo kto by mi mogl pomoc wiec to przechodzilam, wyjezdzalismy wtedy z ta rodzina na wakacje..i tak zaczelo i nawracac. W koncu dostalam antybiotyk po kilku tygodniach. Bylo dobrze. Potem znow zle. Jedna pani doktor stwierdzila ze schodzi mi piasek z nerek, hmm, wierzylam i bralam debelizyne. I tak za kazdym razem przez ok 4 lata. Potem w koncu inny specjalista w innym kraju, w ktorym przebywalam na studiach, zbadal ten mocz i bylo e.coli. i znow przepisal antybiotyki, potem cystoskopia jedna i druga i znow antybiotyki itp. Czasem posiew pokazal e.coli a czasem NIC a zle sie czulam.. Prowadze zapiski od 2008 roku, wlasnie dzisiaj zajrzalam, mialam 47 kuracji antybiotykowych w czasie ostatnich 6 lat! Liczylam, okolo 300 dni⌠przykre. Dorobilam sie Hashimoto. Teraz bedzie ciekawe Od zeszlego lata konsultuje sie u pewnej pani dietetyk specjalistki w medycynie naturalniej, ktora u mnie to Hashimoto wykryla i leczy mnie dieta. Pomaga. Ostatnio, z racji ze juz mam 35 lat i chce miec dzieci, zlecila mi badania technologia PCR (ciach reklama) na wszystkie te choroby i wyszlo ze mam ureaplazme! Musze to teraz wyleczyc. I moj narzeczony tez to musi wyleczyc. Wtedy bedzie nadzieja ze juz bedziemy zdrowi. A odnosnie jej kuracji to zapobiegawczo trzeba miec podwyzszone ph moczu, bo inaczej e.coli bedzie sie rozmnazac w kwasnym srodowisku. Nie spozywam zadnych zurawin bo zakwaszaja mocz. Uzywam d-mannose 2 razy dziennie jak mam seks z moim, poza tym gdy juz cos podejrzanie sie czuje to biore uva-ursi. Nie bralam antybiotykow od maja 2014! Pierwszy raz od tylu lat!! Czy macie jakies informacje odnosnie leczenia ureaplazmy? Musze jechac do PL, bo tu w Szwecji dzisiaj sie dowiedzialam od pani ginekolog ze oni tego nie lecza i to w niczym nie szkodziâŚszok. Pozdrawiam serdecznie.
__________________
Noorjahan Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2015-04-28 o 05:21 |
2015-05-02, 07:06 | #998 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Szukaj raczej na stronach amerykanskich. Leczenie tzw protokolem ok 6 m-cy. W pl jesli to lecza to zwyczajnie zaleczaja tak jak bylo to u Ciebie. Niestety jest to choroba przewlekla (czyt. prawie nieuleczalna).
Na tym forum niewiele sie dowiesz bo ponad polowa nawet nie wie i nie uwierzy ze wlasnie maja chlamydie albo mycoplasme/ ureoplasme. Objawy wrecz identyczne. Sa to wewnatrz komorkowe bakterie, nie wykrywalne przy zwyklych badaniach. No moze lekko podniesione leukocyty wychodza. Ja choruje ok 13 lat. Zaleczam czasami ale staram sie utrzymywac wysoka odpornosc organizmu zeby nie odczówac wyraznie objawow. |
2015-05-04, 19:38 | #999 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Czy coś oprócz furaginy działa na was? Ja zaczynam zapobiegawczo Urinal x 1 dziennie, a potem przerzucę się na żurawinę w tabletkach.
|
2015-05-04, 20:09 | #1000 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Wypowiem się w tym temacie, bo ja przechodziłam koszmar z zapaleniami pęcherza i infekcjami intymnymi. Ciągle mi to nawracało po prostu. Leczenie nie przynosiło skutków długotrwałych, przez pewien czas było ok a potem znowu i tak w koło!
Co u mnie pomogło? Pewnie trudno będzie Wam w to uwierzyć, bo gdyby mi to ktos powiedział kilka lat temu to też bym wyśmiała - ale serio dziewczyny pomogło mi wywalenie wszystkich stringów i chodzenie tylko w bawełnianych zwykłaych matjkach! To było jak byłam nastolatką. Potem problemy się znów zaczęły jak zaczęłam uprawiać sex, świąd i pieczenie "po" były standardem. Sprawa się rozwiązała również można powiedzieć w błahy sposób - kąpiele przed samym stosunkiem. To troche mało romantyczne, nie ma u nas niestety spontanicznego sexu, ale ja mam spokój z infekcjami. Oczywiście dbaliśmy o higiene zawsze, ale nie praktykowaliśmy kąpieli przed samym stosunkiem. Tymi dwoma sposobami Oo kilku lat mam spokój i z pęcherzem i z wszelkimi bakteryjnymi/grzybiczymi infekcjami intymnymi. |
2015-05-05, 02:52 | #1001 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 112
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Akurat z tego to nie ma sie czego smiac. Taka higniena i troche cieplejsze ubieranie sie jest bardzo wazne przy innfekcji. Jednak przy nawracajacych infekcjach na niewiele sie przydaje. Trzeba dodatkowo przyjmowac leki.
|
2015-05-05, 14:53 | #1002 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Tak ja pisałam ja miałam nawracające infekcje, co chwila coś! Brałam mase leków, stosowałam jakieś nasiadówki. I dopiero jak zmieniłam swoją bieliznę i przed sexem za każdym razem bralismy prysznic z partnerem oboje to przestało to nawracać i naprawdę już kilka lat mam spokój, a też myślałam że to się nigdy nie skończy.
I tak mi się wydaje, że ja wyeliminowałam "powód" tych infekcji. U każdego to wiadomo jest inaczej, ja tylko napisałam jak było u mnie i mi naprawdę pomogło - więc możecie przynajmniej spróbować. Ja wiem jakie to jest uciążliwe i jak boli. |
2015-05-05, 23:40 | #1003 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 112
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
To jest bardzo uciazliwe. Mi strasznie zony bylo szkoda jak cierpiała. stralem sie jej pomoc jak moglem ale nie dawalo rady. wszystkiego próbowalismy-nasiadowek tez chociaz jak sie okzalo nie sa wskazane. no u naspomogła natura i tak jest do dziasiaj. problem mamy z glowy, dlatego dziele sie swoimi spostrzezeniami
|
2015-05-10, 16:10 | #1004 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Darek a co dokładnie u was pomogło? ja juz mam dosyc. Teraz wlasnie koncze antybiotyk i w strachu jestem, że zaraz sie zacznie od nowa
|
2015-05-12, 12:57 | #1005 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 343
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
mi urolog polecił by po każdym zbliżeniu z TŻ brać jeden furagin lub pół nolicinu. zawsze po współżyciu łykam furagin i jak do tej pory odpukać nic się nie dzieje, a ostatnio zapalenie goniło zapalenie.
__________________
GDY ROZMYŚLASZ O ŻYCIU MUSISZ PAMIĘTAĆ
O DWÓCH RZECZACH: ŻADNA ILOŚĆ POCZUCIA WINY NIE NAPRAWI BŁĘDÓW PRZESZŁOŚCI I ŻADNA ILOŚĆ NERWÓW NIE JEST W STANIE ZMIENIĆ PRZYSZŁOŚCI. |
2015-05-19, 22:16 | #1006 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 112
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
No niby jesli rozwiazanie sprawdza sie u ciebie to ok nicnie zmieniaj.Nie sadzisz jednak, ze to jest zbyt silny lek zeby tak po prostu lykac go profilaktycznie?
|
2015-05-25, 22:29 | #1007 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Saltsjobaden (Szwecja)
Wiadomości: 21
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Nolicin to chyba antybiotyk. A furagina, jak to furagina, skoro dziala i ja tolerujesz to swietnie, ja tez kiedys tolerowalam i pomagala az moj organizm nie mogl wiecej i bylam baaardzo chora po furaginie (wymioty, bol i biegunka).
Odnosnie tych wczesniejszych postow ze ktoras pani dowiedziala sie ze miala raka szyji macicy i takze miala objawy zapalenia pecherza to prawie pewne ze miala niewykryta infekcje ureaplzamy lub mykoplazmy. Pani ginekolog u ktorej bylam w PL 2 tyg temu powiedziala ze ureaplazma czesto moze prowadzic do raka szyjki macicy! oczywiscie poza innymi objawami jak zapalenie pecherza, dyskomfort, niebezpieczenstwo dla ciazy i dziecka. Mi pani doktor przepisala 2 antybiotyki, najpierw mam brac azitrolek, potem 2 tyg przerwy i doxycycline. Po zakonczeniu kuracji znow musze powtorzyc badania w technologii PCR, i jesli bedzie ok to w koncu bede mogla starac sie o dziecko! Oby tak bylo bo juz mam 35 lat! Zyczcie mi powodzenia Pozdrawiam wszystkie cierpiace...
__________________
Noorjahan |
2015-06-04, 13:13 | #1008 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 7
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Ja również mam częste infekcje dróg moczowych.. Generalnie jestem bardzo skłonna do wszelakich infekcji.. Mam stałego partnera od 3 lat. Od września 2013 zaczęło się od grzybicy.. z którą walczyłam..uwaga.. rok. To i tak jeszcze mało bo to co przeczytalam w internecie, że sa przypadki ze naście lat sie z tym mecza to od razu mi lepiej Denerwuje mnie to bo co chwila coś.. Za każdym razem używamy prezerwatywy.. wiec nie wiem czy jest sens, żeby mój TŻ się zbadał.. nie wiem juz co robić.. Pani Ginekolog podchodzi do tego bardzo.. hmn.. inaczej, jej wyraz twarzy mówi sam za siebie + to jak sie odzywa gdy przychodze z jakas infekcja. Generalnie jakbym robila niewiadomo co. A to troche mnie rusza .. bo nie robię nic dziwnego i innego niż inni ludzie.. ehh...
|
2015-06-22, 16:19 | #1009 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Moja przygoda z zapaleniem pęcherza zaczęła się jeszcze w przedszkolu. Ciągłe wizyty u lekarzy. Siusianie do tych słoiczków. Moja mama ciągle biegała ze mna po przychodniach. A bakterie ecoli nie chciały się odczepić. W wieku ok.10 minelo. Tak po prostu. Ale jakis niecaly rok temu robilam badania kontrolne i wyszły znowu bakterie i leukocyty. Poszłam do lekarza, swoja droga okropnego, przepisał antybiotyk i kazał łykać żurawinę. Nawet na posiew mnie nie wysłał. Po miesiacu znowu to samo, potem znowu... Aż w końcu zmienilam lekarza i trafiłam do lekarki która porządnie się mna zajęła. Zrobiłam juz posiew, usg pęcherza i nerek, konsultacje ginekologiczną i czekam jeszcze na wizytę u urologa. Mam nadzieję ze po paru wizytach i pewnie kolejnych badaniach cos się okaże. Jak to powiedziała moja obecna lekarka jestem za młoda na przewlekle stosowanie furaginy.
|
2015-06-26, 06:34 | #1010 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Powinnaś iść do urologa i on będzie wiedział jakie badania. Robiłas posiew z moczu? Skoro masz tendencje do nawracania musisz też zachowywać szczególną dbałość o tę strefę. Ważne jest tez całkowite wyelimoinowanie z diety słodkości bo sprzyjaja namnażaniu sie niewłaściwej flory bakteryjnej w organizmie.
|
2015-06-26, 06:53 | #1011 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Do urologa mam umówiona wizytę w połowie lipca
Posiew moczu robilam i nie wyszly żadne bakterie ale bylam wtedy po furaginy. Zrobię jeszcze przed wizyta. Objawow nie mam póki co żadnych ale wiem że to nie musi oznaczać braku zapalenia. Całkowicie bez słodkości?! |
2015-11-17, 20:57 | #1012 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Dziewczyny ja tez się zbyt długo męczyłam z nawracającym zapalenie. I do tego jeszcze pojawił się grybek, raz pieczenie, to znowu swedzenie i tak w kolko, naprawdę już nie wiedziałam co ze sobą zrobić. O seksie to mogłam zapomnieć i to jeszcze wzmożyło moją frustrację bo właśnie poznałam bardzo fajnego faceta. Próbowałam też już wiele środków od antybiotyków po żurawinę. Nareszcie wpadło mi w rękę coś nowego, nazywa się Acidorine. Biorę regularnie i mam spokój. Polciłam go mojej koleżance z podobnym problemem i też jest zadowolona.
---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- Na e.coli bardzo pomogło mi Acidorine. To jest nowy środek, ciotka mi poleciła i naprawdę działa bo juz od dawna nie mogłam się uporać z problemem wiecznych zapaleń pęcherza. |
2015-11-18, 17:48 | #1013 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Mnie pomógł Acidorine. Na początku miałam wątpliwości bo wcześniej o nim nie słyszałam ale podobno to nowy suplement. Znalazłam jego stronę w internecie a pózniej na allegro. Dziewczyny wierzcie mi próbowałam dosłownie wszystkiego.Przeszukałam cały internet i w końcu sie udało.Od paru miesięcy mam spokój .Zapalenie nie powraca i moje życie w końcu wróciło do normy !
|
2015-11-23, 19:19 | #1014 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Kochane, mam pytanie. Niedługo mam wizytę u urologa i szukam w Internecie, jak owa wizyta przebiega. I wszystko super ale większość dotyczy wizyty facetów. Czy w przypadku kobiet urolog też jakoś sprawdza fizycznie ten układ moczowy? Spytam wprost. Czy trzeba się rozłożyć jak u gina i czy lekarz sprawdza, czy budowa czy coś tam z tym zakonczeniem ukladu jest ok. Chociaz mam badanie usg i tam wyszlo wszystko ok. Wiec moze na usg by wylazly nieprawidłowości?
|
2015-11-23, 19:28 | #1015 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 254
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Witam
Piszę tutaj, ponieważ nie mam jak obecnie udać się do lekarza (komplikacje z ubezpieczeniem zdrowotnym za granicą... długa historia), a mam nieco dziwne objawy. Wszystko zaczęło się jakieś 1.5 miesiąca temu, kiedy podczas choroby złapała mnie grzybica pochwy. Na szczęście szybko wychwyciłam i wyleczyłam, jednak po miesiącu musiałam się przeprowadzić i ponownie dostałam grzybicy. Zastosowałam inne, nieco mocniejsze leczenie, ponieważ w tym samym czasie zaczęłam mieć pobolewanie pęcherza moczowego (nie wiedziałam, czy to infeckcja pęcherza, czy może jedno z objawów grzybicy). Udało mi się to też wyleczyć, ale od tego czasu miewałam wieczorami w tygodniu pewien dyskomfort w okolicy pochwy i cewki. Czasem lekko swędziało, czasem bardziej piekło i parło na cewkę. Muszę jednak podkreślić, że miałam to tylko wieczorami i też w nie wszystkie dni. O dziwo, gdy byłam bardziej odprężona i nie myślałam jakoś bardzo o tym, to objawów w ogóle nie było. Wydawało mi się jednak, że może być to spowodowane suchą pochwą i zaczęłam stosować probiotyki, które mają pomóc na to (zaczęłam jakieś 4 dni temu). Niestety od dwóch dni pojawiły się dziwne objawy - pobolewanie pęcherza, choć częściej cewki moczowej. Zaczęłam pić preparaty ziołowe mające oczyścić pęcherz. Przez to bardzo często sikam, ale nie mam raczej za każdym razem boleści przy oddawaniu moczu. Pobolewuje jak siedzę, ale jak pracuję i coś robię, to nie czuję tego. Dzisiaj wydaje mi się ból nieco słabszy, ale jak googlowałam "ból cewki moczowej" to za każdym razem wyskakiwały różne chlamydie i inne taki, i zaczęłam się martwić. Mam jednego stałego partnera, który przed spotykaniem się ze mną się przebadał i był czysty. Czy wygląda Wam to na zwykłą infekcję, czy lepiej iść się przebadać? Ból niby słabnie, ale psychika robi swoje... Może moje objawy z dyskomfortem są tylko wytworem psychiki (miewam ataki nerwicy), bo zaczęło się, jak rozpoczęłam pracę w nowym miejscu... Bardzo proszę o poradę i z góry za nią dziękuję! |
2015-12-01, 20:10 | #1016 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 506
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Dziewczyny, czy macie jakiś sprawdzony płyn do higieny intymnej, które wspomaga leczenie zapalenia pęcherza?
__________________
Always Fighter
|
2015-12-02, 10:02 | #1017 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 651
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Cytat:
Jak dla mnie najlepsze - stosuje już od dawna i po moich nawracających zapaleniach pęcherza ani śladu Edytowane przez SofiaPrunikos Czas edycji: 2015-12-02 o 10:04 |
|
2015-12-05, 22:16 | #1018 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 89
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
madeline555, poczytaj może o pęcherzu neurogennym. Mam częste zapalenie pęcherza. Aktualnie jestem po antybiotyku. Lekarz ogólny, gdy opisałam mu swoje objawy (podobne do Twoich) podejrzewa pęcherz neurogenny lub chory kręgosłup w odcinku lędźwiowym, który uciska pęcherz.
Póki co zaczęłam znowu brać magnez, który to całkowicie uspokaja mój pęcherz. Już raz przez pół roku regularnie brałam magnez i zniknęły wieczorne pobolewanie pęcherza, ciągłe parcie, wreszcie mogłam się normalnie wysikać, czyli opróżnić cały pęcherz. Częstotliwość odwiedzin w toalecie spadła do 4 dziennie max, gdzie normalnie chodzę co 1,5 godziny. Nie wiem na czym polega fenomen magnezu...? Opowiedziałam o tym lekarzowi. Lekarz stwierdził, że to wskazuje na chory kręgosłup. Myślę, że powinnaś udać się do lekarza, który zleci odpowiednie badania. Wiem, że masz problem z ubezpieczeniem, ale może uda Ci się jakoś dotrzeć do lekarza ...
__________________
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski |
2015-12-06, 09:25 | #1019 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 254
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Cytat:
Jeszcze raz dziękuję będę to teraz badać |
|
2015-12-06, 09:27 | #1020 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza
Jedną z najczęstszych chorób które powodują podobne bliźniacze nawracające objawy jak i po odbyciu stosunku jest CHLAMYDIA TRACHOMATIS.
Poczytaj, porównaj objawy, zrób badanie na przeciwciała z krwi lub wymaz i sprawa będzie jaśniejsza. Badanie z krwi robi się w 3 grupach przeciwciał które wskazują na dawne lub obecne zakażenie chlamydią. Niestety koszt 35 zl za każdą grupę. Wymazu nie polecam gdyż powinna wykonać go osoba potrafiąca go pobrać gdyż musi być pobrany z naskórkiem (bakteria wewnątrzkomórkowa) Wymaz nie zawsze jest miarodajny. Badanie z krwi robi się w laboratorium mikrobiologicznym na miejscu. Takie laboratoria można znaleźć w internecie. Są w większych miastach. Nr tel można poszukać w sieci. Zadzwonić, zapytać, umówić się i już. NIE LICZCIE NA TO ŻE LEKARZ WAM TO ZLECI. Chyba że prywatny bo z funduszu to każdemu szkoda kasy gdyż to idzie z ich puli. Powiem tak. mnie oświecił jeden lekarz, dzwoniłem po laboratoriach żeby ustalić jakie badania mogę na własny koszt wykonać więc z podobnych objawów chlamydia była bardzo prawdopodobna. Mi z badania krwi wyszło przy dwóch grupach praktycznie na minusie a przy grupie wskazującej na stare zakażenie delikatnie na plusie. Mimo tego były pewne nieprawidłowości zdrowotne więc dopiero po dłuższym czasie można było dostrzec że to właśnie CHLAMYDIA jest powodem dolegliwości. Dopiero drugi wymaz po czasie a w chwili gdy dolegliwości się nasiliły wykazał zakażenie tym paskudztwem. Niestety lekarze bagatelizują problem i wręcz próbowali wmówić że wszystko jest ok albo wskazywali dziesiątki innych przyczyn. |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.