co wybrać?

[agatkarobusia]

hej mam 20 lat i trochę zbyt dużo tłuszczyku w strategicznych miejscach(biodra,uda,brzu ch,pupa).chciałabym się go pozbyć i nie wiem jak :/ ważę 53kg przy wzroście 163,więc jeśli chodzi o zrzucenie zbędnych kg,to ewentualnie 3 tak do okrągłej 50 postanowiłam rozpocząć dietę(nic specjalnegograniczenie śmieciowego i tłustego jedzenia,regularne niewielkie posiłki) i......no właśnie nie mam pojęcia co poza tym czy wybrać się na pilates,aerobik,jogę czy siłownię?czy jakoś to połączyć?czy dorzucć też basen?z jaką częstotliwością aby osiągnąć efekty?nie chcę wyrzeźbić sobie mięśni jak kulturystka,tylko pozbyć się tłuszczu i zaopatrzyć mój krzywy kręgosłup(który ostatnio zaniedbałam)w gorset mięśniowy.fajnie by było też ujędrnić biust.dziewczyny pomóżcie,bo jestem zupełnie zielona

[zico]

Rolki po 1h 3x w tygodniu i będzie git, szczególnie ze spadkiem wagi

[wsiowy_gupek]

Ale teraz jest śnieg
Więc rolki odpadają

[vadi]

i aeroby, i coś siłowego, inaczej spowolni przemiana materii i - paradoksalnie - przestaniesz chudnąć przez ćwiczenia.

[20Agatka20]

agatkarobusia ja polecam orbitrek , jak nie masz warunków aby go nabyć to zapisz się na siłownię , warto ćwiczenia na najlżejszym poziomie (1 i 2) spalają tłuszcz , z czasem można zwiększyć poziom żeby organizm się za bardzo nie przyzwyczaił , najlepiej ćwiczyć minimum 30 minut , oczywiście systematycznie no i jest jeszcze jeden plus tej maszyny : nie obciąża stawów i kręgosłupa a co do mięśni to kobieta nie jest w stanie ich rozbudować tak jak mężczyzna czy kulturystaka , musiałabyś się wspomagać jakimiś odżywkami żeby były one niewiwdomo jak wielkie
Pozdrawiam