ślub, a aparat na zęby..

[belona]

UWAGA!!!
NIE POLECAM
ODRADZAM
JOZEFA CZAJKOWSKA
JA NIE NAZWALABYM JEJ ortodatka
Ma gabinet w Gdyni i we Wrzeszczu
TO BYL NAJGORSZY BLAD W MOIM ZYCIU WYBRAJAC TA ORTODATKE

ZMARNOWALAM MNOSTWO CZASU, PIENIADZE I NERWOW
STRESOWALAM SIE PRZED KAZDA WIZYTA ILE MI ZASPIEWA ZA WIZYTE,
WYCHODZILAM Z PLACZEM, KAZDA WIZYTA MIALA BYC PO 100ZL ALE NIEOCZEKIWANIE ROSLA CENA,

-BRAK ZMIAN , NIE PRZESUWANIE SIE ZEBOW PRZEZ POL ROKU
-CHCIALA WYRWAC MI JEDYNKE
-ASYSTENKA ZAKLADALA APARAT
-ASYSTENKA WYMIENIALA LUKI
-WE WRZESZCZU W LAZIENCE NIE BYLO CIEPLEJ WODY ZEBY UMYC ZEBY
-CENY KILKAKROTNIE WZROSLY W CZASIE LECZENIA



TERAZ JUZ TO MAM ZA SOBA



ZASTANOWCIE SIE ???
JA MIALAM DELIKATNE POKRZYWIONE ZEBY ALE WIEM ZE GDYBYM WIEDZIALA ZE TYLE NERWOW MNIE BEDZIE KOSZTOWAC NIE ROBILABYM TEGO!!!
UWAZAJCIE!!!


Jesli lekarz mowi ze leczenie potrwa 2 lata to potrwa 3 lata. Naogol leczenie sie przedluza. Uwazam ze slub to wielkie wydarzenie po co sobie robic dodatkowe klopoty. Jak ktos zwlekal tyle lat to poczeka jeszcze rok na zalozenie aparatu.
Zastanowci sie.

[adomajka]

Napisane przez belona

UWAGA!!!
NIE POLECAM
ODRADZAM
JOZEFA CZAJKOWSKA
JA NIE NAZWALABYM JEJ ortodatka
Ma gabinet w Gdyni i we Wrzeszczu
TO BYL NAJGORSZY BLAD W MOIM ZYCIU WYBRAJAC TA ORTODATKE

ZMARNOWALAM MNOSTWO CZASU, PIENIADZE I NERWOW
STRESOWALAM SIE PRZED KAZDA WIZYTA ILE MI ZASPIEWA ZA WIZYTE,
WYCHODZILAM Z PLACZEM, KAZDA WIZYTA MIALA BYC PO 100ZL ALE NIEOCZEKIWANIE ROSLA CENA,

-BRAK ZMIAN , NIE PRZESUWANIE SIE ZEBOW PRZEZ POL ROKU
-CHCIALA WYRWAC MI JEDYNKE
-ASYSTENKA ZAKLADALA APARAT
-ASYSTENKA WYMIENIALA LUKI
-WE WRZESZCZU W LAZIENCE NIE BYLO CIEPLEJ WODY ZEBY UMYC ZEBY
-CENY KILKAKROTNIE WZROSLY W CZASIE LECZENIA



TERAZ JUZ TO MAM ZA SOBA



ZASTANOWCIE SIE ???
JA MIALAM DELIKATNE POKRZYWIONE ZEBY ALE WIEM ZE GDYBYM WIEDZIALA ZE TYLE NERWOW MNIE BEDZIE KOSZTOWAC NIE ROBILABYM TEGO!!!
UWAZAJCIE!!!


Jesli lekarz mowi ze leczenie potrwa 2 lata to potrwa 3 lata. Naogol leczenie sie przedluza. Uwazam ze slub to wielkie wydarzenie po co sobie robic dodatkowe klopoty. Jak ktos zwlekal tyle lat to poczeka jeszcze rok na zalozenie aparatu.
Zastanowci sie.

wspolczuje lekarze to niestety coraz czesciej ignoranci

[marchi]

Napisane przez adomajka

wspolczuje lekarze to niestety coraz czesciej ignoranci

zgadzam sie z toba!

[marker77]

teraz lekarze tylko patrza jak kase wyludzic bo inaczej nie da sie tego nazwac

[edkaH]

Napisane przez visco

No niestety nie mało :-( Przy zdejmowaniu 250 zł, przy zakładaniu drugie tyle. Ale zdesperowana panna młoda 2 tygodnie przed ślubem czasem traci zdrowy rozsądek ;-) W ogóle cała ta zabawa z aparatem to niezły koszt - sam aparat, wizyty kontrolne, wyrywanie itp. Zostało mi jeszcze jakieś 9 miesięcy "w kagańcu" i nie żałuję, że sie wtedy zdecydowałam, bo znając mnie odkładanie decyzji w nieskończoność skończyłoby się tym, że zawsze znalazłoby się coś co by mnie odciągało od jej podjęcia. Moja dentystka wierciła mi już w brzuchu dziurę jak byłam jeszcze czternastoletnim dziecięciem A ja potrzebowałam drugie tyle, żeby sie zdecydować

Witam

Ja noszę aparat od sierpnia tego roku, we wrześniu wychodze za maz i tez bardzo zalezy mi na zdjeciu aparatu a dokładnie kilku zamków, tylko moja orto nie za bardzo chce sie na to zgodzic.Powiedz mi we jakim miescie zdejmowałaś aparat, ja jestem z 3miasta. Pozdrawiam

[MSdrucia]

Albo zamalować na zdjęciach. Ja tam jak mi nie zdążą zdjąć aparatu to i tak się hajtnę za rok ;-)

[mauve]

JA RÓWNIEŻ ODRADZAM DR CZAJKOWSKĄ Z GDAŃSKA.
Koszty leczenia rosły przy każdej wizycie i w końcu urosły 3 krotnie. Koleżanka w WARSZAWIE założyła aparat porcelanowy za taką cenę jak ja w Gdańsku za starego typu metalowy. Płaciła nawet mniej za wizytę! A miała tę samą wadę zgryzu! Każda wizyta wiązała się z dodatkowymi opłatami. Tłok niemiłosierny w poczekalni. Umówiona na godzinę musiałam czekac kolejne 2 aż Pani doktor przyjmie wszystkich którzy przyszli po mnie. Przyjmowane było po kilka osób na raz. Wszystko robią asystentki, które mają w nosie komfort psychiczny i fizyczny pacjenta.
Przestroga dla wszystkich którzy chcą mieć aparat:
ŻADEN element aparatu nie ma prawa uwierać ani powodować ran i owrzodzeń, nawet jeśli wmawiają wam, że na początku tak jest.
One tam są od tego żeby dbać o pacjenta a nie o to czy ten drucik czy tamten uda się wykorzystać u innego pacjenta!!!!!!!!!!!!!
Nie udzielajce informacji na temat miejsca zamieszkania ani zawodu. Pani doktor pyta niedyskretnie i sprawdza na ile może Cie naciągnąć. Niestety tam trzeba miec uszy i oczy szeroo otwarte i nie dać się naciągać pod przykrywką kurtuazji uśmiechów i komplementów!

[woda sodowa]

Ja zakladam aparat za jakies dwa tygodnie, a slub mam w maju przyszlego roku. Moja siostra pracuje w gabinecie stomatologicznym i ona mi wszystko zalatwia, bo wie kto najlepiej i najtaniej to dla mnie zrobi. Dogadala juz sie z ortodontka, ze mi aparat miesiac przed slubem zdejma, wybiela zabki i po slubie zamki znowu dokleja, chociaz ortodontka powiedziala, ze byc moze nawet nie bedzie takiej potrzeby, bo mam nieduza wade. Co do ceny ponownego zalozenia aparatu, to podwojna cena wizyty, czyli 150zl.

[kasienkakg]

Mi na dniach mijaja 2 lata odkad zalozylam aparat. Ortodonta mowil ze bede nosic troche ponad 2 lata,ze moze w 2 sie wyrobimy. We wrzesniu wychodze za mąz. Moj ortodonta bardzo stara sie zebym mogla go scignac jak najszybciej. Mam nawet dodatkowe bezplatne wizyty na ktorych wszystko kontroluje (nie chce mu robic reklamy,ale jakby co to przyjmuje w Szczecinie,KOszalinie i Świnoujsciu). W przeciagu miesiaca bede miec sciagniety.
Juz jestem umowiona z moim dentysta ze Szczecina (jemu tez nie bede robic reklamy,jakby co to wysle na priv) na wybielenie zebow laserem o kilka tonow. Czasami trzeba to powtarzac (ale to juz bede miec w cenie), z czego jestem zadowolona,bo chce miec na ślub proste, piękne , białe zęby jak z gazet
Jeszcze tylko jedna mala uwaga. Moj ortodonta powiedzial,ze kazdy aparat mozna zdjac na jakis czas, tylko zabezpiecza sie zeby przyklejajac od strony jezyka na zeby drucik podtrzymujacy (ten sam,ktory zaklada sie po zdjeciu aparatu na kilka miesiecy).
I jeszcze jedna wazna sprawa-podczas sciagania aparatu zamki NIE NISZCZĄ się. Dlatego mozna je powtornie zalozyc. Jesli Wasz ortodonta kaze Wam za nie jeszcze raz zaplacic (a to jest wiekszosc ceny aparatu), to ejst zlym lekarzem. Sa specjalne przyrzady do sciagania aparatu i one jego nie niszcza.

Dla osob,ktore nie chca sciagac,a wkrotce slub polecam aparaty od strony jezyka lub normalne ale przezroczyste lub porcelanowe (ale to odbarwiaja sie po pewnym czasie od jedzenia i brzydko wygladaja)

[woda sodowa]

Mi tez zalezy na pieknych, bialych zabkach i ciagle sie obawiam, ze to 9 miesiecy to bedzie jednak za malo. Ale moja siostra mnie uspokaja, ze bez problemu zdazymy. Ale jak tak piszecie, ze juz po dwa lata nosicie, to juz sama nie wiem co o tym myslec...