Z 'chłopczycy' w kobietę?

[Ciuuum]

Moim problemem jest to, że nie lubię swojej figury, twarzy ani w ogóle nic poza włosami. Choć one też ostatnio stały się dość niesforne. Do zeszłego roku nosiłam glany, ciemne ubrania, raczej szerokie, żeby nie było mnie spod nich widać jakoś specjalnie. Jednak wtedy też nie czułam się dobrze. Jestem niska, mam duże piersi i proporcjonalną do nich pupę, jestem raczej szczupła (160 cm, 48 kg), mam wcięcie w talii. W pewnym momencie pomyślałam sobie, że nie mogę wiecznie wyglądać jak zbuntowana gimnazjalistka i wypadałoby coś ze sobą zrobić. Zmieniłam kolor włosów z ciemnobrązowych na czerwone. Spróbowałam też sukieneczek, spódniczek itd. Fakt, że ludzie byli zachwyceni. "o jaką masz świetną figurę!", "nie wiedziałam, że masz takie nogi!". I wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że w tych ciuchach czułam się źle. Jakoś tak... sztucznie. To mnie trochę dobiło. Bo jak mam coś w sobie zmienić, jeśli nie umiem się przełamać?
A moje zdolności w temacie make-upu, ograniczają się do nałożenia fluidu i pudru. Mimo maniaczenia youtube'owych filmików wciąż nie umiem nakładać cieni ani zupełnie nic.
Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek rady
Dodaję dwa zdjęcia: oba w raczej aktualne.

[Cosmopolitan1996]

Napisane przez Ciuuum

Moim problemem jest to, że nie lubię swojej figury, twarzy ani w ogóle nic poza włosami. Choć one też ostatnio stały się dość niesforne. Do zeszłego roku nosiłam glany, ciemne ubrania, raczej szerokie, żeby nie było mnie spod nich widać jakoś specjalnie. Jednak wtedy też nie czułam się dobrze. Jestem niska, mam duże piersi i proporcjonalną do nich pupę, jestem raczej szczupła (160 cm, 48 kg), mam wcięcie w talii. W pewnym momencie pomyślałam sobie, że nie mogę wiecznie wyglądać jak zbuntowana gimnazjalistka i wypadałoby coś ze sobą zrobić. Zmieniłam kolor włosów z ciemnobrązowych na czerwone. Spróbowałam też sukieneczek, spódniczek itd. Fakt, że ludzie byli zachwyceni. "o jaką masz świetną figurę!", "nie wiedziałam, że masz takie nogi!". I wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że w tych ciuchach czułam się źle. Jakoś tak... sztucznie. To mnie trochę dobiło. Bo jak mam coś w sobie zmienić, jeśli nie umiem się przełamać?
A moje zdolności w temacie make-upu, ograniczają się do nałożenia fluidu i pudru. Mimo maniaczenia youtube'owych filmików wciąż nie umiem nakładać cieni ani zupełnie nic.
Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek rady
Dodaję dwa zdjęcia: oba w raczej aktualne.

Cześć cześć myślę, że mogę ci pomóc kiedyś miałam podobny problem moje zainteresowania byly typowo męskie(motocyklistka, bokserka, dawniej piłka nożna). Ubierałam się wygodnie.. najlepiej dresy i bluza, bądź luźniejsze jeansy i bluzka zazwyczaj z długim rekawem. Napisz coś więcej Ile masz lat? Jaki podoba Ci się najbardziej styl? Porównaj go może do jakiś gwiazd? Jakie ubrania są twoimi HITAMI? Wtedy dobierzemy razem coś odpowiedniego dla Ciebie
Buuziak

[Ciuuum]

Mam 17 lat. Interesuję się psychiatrią kliniczną i tatuażami. I uwielbiam czytać książki Cóż, lubię też sporty walki, choć chwilowo nie trenuję. Nie mam jakiejś ulubionej gwiazdy, której styl by mnie powalał. Ale podobają mi się połączenia typu: seksownie, ale z pazurem.

[malyna19]

Też jestem taką typową chłopczycą, w domu zazwyczaj noszę dresy bo tak mi wygodnie Chcez wyglądać kobieco ale bez żadnej desperacji, żeby czuć sie pewnie w kobiecych ciuszkach, polub siebie, swoje ciało. Jeśli chcesz podkreślić figurę noś obcisłe rurki (jasne) bo ciemne (czarne) ciuszki by optycznie zrobiły by cię grubą poszukaj jakiegoś swojego stylu, buszuj po sklepach, przeglądaj gazety, napewno wpadnie coś ci w oko nie kopiuj żywcem stylu innych, baw się modą. Byćmodnie ubraną to nie znaczy drogo. Ps.masz fajny kolor włosów Pozdrawiam Malyna

[Cosmopolitan1996]

Napisane przez malyna19

Też jestem taką typową chłopczycą, w domu zazwyczaj noszę dresy bo tak mi wygodnie Chcez wyglądać kobieco ale bez żadnej desperacji, żeby czuć sie pewnie w kobiecych ciuszkach, polub siebie, swoje ciało. Jeśli chcesz podkreślić figurę noś obcisłe rurki (jasne) bo ciemne (czarne) ciuszki by optycznie zrobiły by cię grubą poszukaj jakiegoś swojego stylu, buszuj po sklepach, przeglądaj gazety, napewno wpadnie coś ci w oko nie kopiuj żywcem stylu innych, baw się modą. Byćmodnie ubraną to nie znaczy drogo. Ps.masz fajny kolor włosów Pozdrawiam Malyna

W czasie kiedy dziewczyna jest szczupla warto przyodziac czarne rurki pogrubic moga one osoby ktore maja budowe kaczki. Dziewczyna wyzej jest idealnie proporcjonalna i posiada budowe klepsydry

[suvetar]

Nie musisz nosić spódniczek czy sukieneczek, żeby podkreślić kształty i wyglądać kobieco! Mi na takim efekcie też zależy, ale nie lubię tego typu części garderoby. Rozwiązuję problem w ten sposób, że często noszę dekolty i dobrze dopasowane bluzki, a do tego rajstopy/legginsy i krótkie spodenki. Uda, talię, łydki i biust mam wyeksponowane, a jednocześnie czuję się komfortowo. Może zacznij od czegoś takiego?

[Sandstorm Woman]

Koleżanka wyżej ma rację. Tak będzie Ci łatwiej, wcale nie trzeba od razu wskakiwać w sukieneczki, żeby wyglądać kobieco (też tego nie lubię ).
A co do reszty: Masz bardzo ładny kolor włosów, zarówno te brązowe jak i po farbowaniu. Ale niestety taki kolor jak teraz masz wygląda trochę jak u "zbuntowanej gimnazjalistki". Niemniej jednak lubię takie kolory o ile reszta stylu jest stonowana. Może zrób sobie fale, ładnie będzie i kobieco
Wydaje mi się, że cieni nie potrzebujesz, chyba że na wieczorowe wyjścia. Też lubię oglądać tutoriale na YT, ale nie zawsze potrafię je odtworzyć, powiem więc tak: ćwiczenie czyni mistrza. Próbuj a dojdziesz do perfekcji! Masz bardzo ładną cerę, a przyczepić się mogę jedynie do brwi: łuk jest za bardzo wygięty i wygląda groteskowo (szczególnie foto nr 2).

[oisel]

Nie odbierz tego, jako atak, ale muszę powiedzieć, że lekko przeraziły mnie Twoje brwi. Nie sądzę, aby wyglądały tak naturalnie, poza tym taki łuk sprawia, że twoja twarz wygląda trochę komicznie.

[PiszacDniem]

Napisane przez suvetar

Nie musisz nosić spódniczek czy sukieneczek, żeby podkreślić kształty i wyglądać kobieco! Mi na takim efekcie też zależy, ale nie lubię tego typu części garderoby. Rozwiązuję problem w ten sposób, że często noszę dekolty i dobrze dopasowane bluzki, a do tego rajstopy/legginsy i krótkie spodenki. Uda, talię, łydki i biust mam wyeksponowane, a jednocześnie czuję się komfortowo. Może zacznij od czegoś takiego?

Zgadzam sie

[Ciuuum]

W porządku, rozumiem. Jednak moje brwi naprawdę wyglądają tak naturalnie

[Kori_Yoitama]

Też jestem chłopczycą Kiedyś nosiłam luźne bojówki, glany, bluzy ect. Teraz by poczuć się bardziej kobieco noszę spodnie rurki, do tego glany i tunikę kończącą się wraz z pośladkami, najlepiej taką która odkrywa dekolt, albo ramiona. Fajnie wg mnie i kobieco wyglądam w glanach, rurkach skórzanych do tego fioletowa tunika bez rękawów z dekoltem (np. takiego typu: http://img15.tablica.pl/images_tabli...06-ubrania.jpg ) i do tego jakieś kolczyki długie i pieszczocha na rękę.

Niby dalej styl chłopczycy ale jednak są jakieś lekkie akcenty kobiece. Jednak i tak do pracy muszę nosić ubrania oficjalne

[Martii=*]

To zapraszam na wątek na modowym - styl rockowy i kobiecy jednocześnie, może u nas się odnajdziesz?

[PiszacDniem]

Napisane przez Kori_Yoitama

Też jestem chłopczycą Kiedyś nosiłam luźne bojówki, glany, bluzy ect. Teraz by poczuć się bardziej kobieco noszę spodnie rurki, do tego glany i tunikę kończącą się wraz z pośladkami, najlepiej taką która odkrywa dekolt, albo ramiona. Fajnie wg mnie i kobieco wyglądam w glanach, rurkach skórzanych do tego fioletowa tunika bez rękawów z dekoltem (np. takiego typu: http://img15.tablica.pl/images_tabli...06-ubrania.jpg ) i do tego jakieś kolczyki długie i pieszczocha na rękę.

Niby dalej styl chłopczycy ale jednak są jakieś lekkie akcenty kobiece. Jednak i tak do pracy muszę nosić ubrania oficjalne

fajna ta tunika

[Holly85]

dodaj kilka lepszych zdjęć, na tych z internetowej kamery nic nie widać.
zrob takie zeby bylo widać twoje naturalne kolory i brwi/

[Talantea]

Moze typowy street style, np grunge lub rock (jesli lubisz sexi z pazurem).
Wystarczy dobrze dobrac kawalki ubran i dodatki.

Torebka, spodnie rurki itp , do tego jakis fajny t-shirt, kolczyki lub wisiorek i buty, (nawet trampki) i lepszy strój od dresów gotowy

Nie musisz ubierac sukienek czy spódnic, po prostu lepiej dobieraj do siebie ubrania. Na poczatku pewnie bedzie sie wydawac, ze to czarna magia, ale warto sie przelamac i nie poddawac.

[Sandstorm Woman]

Ja rozumiem, bo mnie też matka natura nie obdarzyła ładnymi brwiami :P Muszę się z nimi męczyć codziennie, żeby nadać im ładny łuk
Twój jest mocno wygięty, poza tym na tym zdjęciu rzuciło mi się to w oczy, bo masz na nim mocno pomalowane brwi.
Warto nad nimi popracować, bo bardzo zmieniają twarz. Lekko stonuj ten łuk, popróbuj jakoś, żeby wyglądał naturalnie i nie nadawał Ci dziwnego wyrazu twarzy.
Co do ubrań - dziewczyny Ci dobrze radzą, zgadzam się całkowicie, a ciuchy są genialne