Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. IV

[d_o_m_i]

Piszę tutaj pierwszy raz, więc witam wszystkich
Znalazłam sposób na niewyciskanie! Na mnie działa jak narazie, więc mam nadzieję, że komuś pomogę. Otóż żeby powstrzymywać się od wyciskania smaruję ręce jakimś intensywnie pachnącym kremem do rąk. Jestem wrażliwa na zapachy i gdy tylko zbliżam ręce do twarzy, czuję ten nielubiany przeze mnie zapach i jakoś się powstrzymuję, żeby zabrać ręce od twarzy. W moim przypadku sprawdza się krem sojowy do rąk z Daxa. Jest to świetny krem, naprawdę nawilża i wygładza dłonie a przy okazji (jak na mój gust) śmierdzi. W normalnych okolicznościach jego zapach stanowiłby wadę, jednak ja z tej wady zrobiłam dla siebie zaletę
Może ktoś z tej metody skorzysta. Oczywiście nie jest ona idealna, ale zawsze coś

[fossa]

Napisane przez d_o_m_i

Piszę tutaj pierwszy raz, więc witam wszystkich
Znalazłam sposób na niewyciskanie! Na mnie działa jak narazie, więc mam nadzieję, że komuś pomogę. Otóż żeby powstrzymywać się od wyciskania smaruję ręce jakimś intensywnie pachnącym kremem do rąk. Jestem wrażliwa na zapachy i gdy tylko zbliżam ręce do twarzy, czuję ten nielubiany przeze mnie zapach i jakoś się powstrzymuję, żeby zabrać ręce od twarzy. W moim przypadku sprawdza się krem sojowy do rąk z Daxa. Jest to świetny krem, naprawdę nawilża i wygładza dłonie a przy okazji (jak na mój gust) śmierdzi. W normalnych okolicznościach jego zapach stanowiłby wadę, jednak ja z tej wady zrobiłam dla siebie zaletę
Może ktoś z tej metody skorzysta. Oczywiście nie jest ona idealna, ale zawsze coś

dzieki za rade
mam zamiar skorzystac

[Muffka_]

Na mnie to by chyba nie podzialalo. Ja tylko wyciskam przed kapiela w tym glupim duzym lustrze

[K-H]

A najgorsze są halogeny :/ Kiedyś starałam się jak najmniej podchodzić do lustra, nawet jak nakładam jakieś kremy itd., ale w końcu znów zaczęłam od nowa...
Było i obcinanie paznokci na zero, wszystko skutkuje, ale na krótko.

[BlackCat1990]

dziewczyny nie wysciskałam przez tydzień!
buzia się poprawiła! mniej zaskórników!

[Muffka_]

Super BlackCat
Ja na razie 5 dni

[misterybusiness]

A ja wycisnęłam. Pojawiły się u mnie podskórne grudy po peelingu i maseczce.
Nieciekawie to wygląda, smaruję roztworem sody oczyszczonej i tormentiolem, oby szybko zeszło...

[Muffka_]

A nie boisz sie tej sody? Podobno bardzo wysusza

[krolowa zurawin]

mnie ostatnio soda poparzyła...
hmm ile to ja nie wyciskam? strzelam,że też jakoś 5 dni.

[Nolley]

Ja niestety wyciskam, bo mam teraz tak, że jak już mi coś wyskoczy,to jest duże i bolące i robię tak, że smaruję na noc pastą cynkową, rano jest już "dorodne" , więc wyciskam za pomocą chusteczki, potem odkażam tonikiem z alkoholem i smaruję kremem Bambino i ładnie się goi

[Muffka_]

To moze od tego ze tak wyciskasz to ciagle tyle bolacych pryszczy ci wychodzi Nolley?

[Nolley]

Napisane przez Muffka_

To moze od tego ze tak wyciskasz to ciagle tyle bolacych pryszczy ci wychodzi Nolley?

nie wiem, ale myślę, że jedno z drugim ma niewiele wspólnego... Zawsze coś mi wyskakiwało, nawet jak nie wyciskałam. A nie będę chodzić z wielkimi gulami na twarzy...

[Muffka_]

Napisane przez Nolley

nie wiem, ale myślę, że jedno z drugim ma niewiele wspólnego... Zawsze coś mi wyskakiwało, nawet jak nie wyciskałam. A nie będę chodzić z wielkimi gulami na twarzy...

W sumie to Cb rozumiem, mi tez jak czasem gula wyjdzie na brodzie to wycisne i pozniej szybciej sie zasusza i zlazi

[madzia38]

Nie mogę się nadziwić sobie .. Dacie wiarę,że nie wyciskałam około 4 tygodni? I znowu do tego wróciłam ?
Zauważyłam też,że nie mogę chyba zbyt często wchodzić na to forum, ponieważ im częściej tu wchodzę tym częściej myślę o wyciskaniu (tzn. niewyciskaniu) , a to mi nie służy

[krolowa zurawin]

nie wyciskam jakieś 5 dni !
dzisiaj babcia mi powiedziała,że mam taką ładną cerę (od niechcenia pomalowałam się dzisiaj minerałami... nawet korektora nie użyłam tylko sam podkład :P)

[Muffka_]

Napisane przez madzia38

Nie mogę się nadziwić sobie .. Dacie wiarę,że nie wyciskałam około 4 tygodni? I znowu do tego wróciłam ?
Zauważyłam też,że nie mogę chyba zbyt często wchodzić na to forum, ponieważ im częściej tu wchodzę tym częściej myślę o wyciskaniu (tzn. niewyciskaniu) , a to mi nie służy

Oj madzia
Za to na mnie dziala na odwrot...

[misterybusiness]

Napisane przez Muffka_

A nie boisz sie tej sody? Podobno bardzo wysusza

Fakt, wysusza, ale o to mi właśnie chodzi kiedyś robiłam sobie maseczki z sody i całkiem dobrze się spisywała. Rozjaśniała skórę i miałam mniej wyprysków.

[Muffka_]

Napisane przez misterybusiness

Fakt, wysusza, ale o to mi właśnie chodzi kiedyś robiłam sobie maseczki z sody i całkiem dobrze się spisywała. Rozjaśniała skórę i miałam mniej wyprysków.

Calej twarzy to bym sie bala, ale czasem punktowo biore i dobrze dziala na syfki

[Elewyn]

a jak to robicie z tą sodą ? poproszę o przepis

[Muffka_]

No normalnie rozpuszczam sode w malej ilosci wody, maczam wacik i na syfki

[denq]

mi się już raz udało ok. dwóch tygodni i raz jakieś półtora tygodnia... ciężko jest... jeszcze może od samej twarzy bym się trzymała z daleka, ale dekolt, ramiona... to naprawdę ciężko upilnować

ale od dziś znowu... swoją drogą od 3. odstawiłam bezwzględnie
*gluten (na razie zboża i zbożopodobne w każdej postaci, bo jestem na wstępnej trzytygodniowej oczyszczającej...)
*mleko
*alkohol
*produkty stricte skrobiowe (ziemniaki, banany, kukurydzę...),
*produkty GMO (oprócz kukurydzy jeszcze soję)
mocno alergenne produkty...
*orzechów (tak się złożyło, że żadnych, choć domyślnie zamierzam nie jeść tylko arachidowych)

*pomidorów, papryki, truskawek itp, bo to najczęściej alergizujące warzywa/owoce (na razie nie jem żadnych owoców prócz kwaśnych cytrusów- grejpfruty, cytryny, limonki, limetki... znowuż trzy tygodnie, choć wcześniej jak mi się sok z cytrusów i woda z takimż sokiem znudzi, to włączę jeszcze winogrona i kiwi... bo chyba mogę, ja tam zawsze diety staram się zrozumieć, wychwycić regułę i dodaję to, o czym moim zdaniem autor nie pomyślał () a co na moją wszelką logikę pasuje)

tylko raz pozwoliłam sobie na ciasto (7., bodaj), choć w ilościach hurtowych i pojutrze też sobie pozwolę (), ale jutro nie, mimo, że urodziny najukochańszego braciszka... ale potem już pełna ortodoksja, chyba... ale szczerze mówiąc nic mi ono nie zaszkodziło...

i wiecie co? na razie zero różnicy dam tej diecie trzy miesiące, bo dzielna jestem i wytrwała, a potem znowu zostanę bez pomysłu na życie... tak mnie to już męczy

dopiero, jak to napisałam zwróciłam uwagę, że coś często to ciasto, ale co tam no, to niech będą trzy miesiące od ostatniego ciasta ale nie licząc ciasta trzymam się dzielnie bez makaronów, pieczywa, omletów, tortilli i naleśników... no i bez pesto, bo ma ser w składziei bez piwka do śniadanka czy obiadu czy winka do towarzystwa... i jest to trudne... ale wszystko inne bym przebolała, najbardziej brak mi %, cóż, degeneratka ze mnie

pozdrawiam Was wszystkie, trzymajcie się cieplutko w te coraz częstsze, chłodniejsze dni- ascetyczna denq.

[krolowa zurawin]

nieźle denq,nieźle
ja... chyba nie decyduje się na diete narazie... po prostu staram się zdrowiej odżywiać
co do wyciskania... trzymam się już tydzień na pewno jest lepiej niż po mini-masakrze w niedziele (po tym jak babcia powiedziała mi,że mam ładną cerę...!) najchętniej to bym żadnych komentarzy nt swojej twarzy nie chciała słyszeć...

[Muffka_]

No a ja juz mialam 2 tyg i schrzanilam;/ jeszcze z tego wszystkiego wychodzi mi jakis duzy bolacy pryszcz na poliku, musze go jakos szybko wysuszyc!

[denq]

nooo cóż... z dietą to tak, że dziś znowu było ciasto w cetnarach no ale brat tak mnie molestował z tym ciastem, że co, nie zjem, jego urodziny, może jednak się poczęstuję, a może jednak... no i się złamałam... trudno, jednak na wieczorku filmowym będę się musiała trzymać i najeść uprzednio, to w sumie zdrowiej i tak mi wypadło, bo tak, to ciasto, a tak, to by były zapiekanki z piwkiem teraz już dzisiaj piję tylko wodę, odtruwam się... drugi dzień nic nie wyciskałam

swoją drogą też tak mam, że jak tylko skonstatuję, że już jakoś specjalnie długo się trzymam, podgoiłam się i jeszcze nie daj B. się pochwalę mamie lub babci, albo one mnie pochwalą, to... mogę być niemalże pewna, że jeszcze tego dnia, a absolutnie pewna, że najdalej następnego coś sobie zrobię

[coldold]

Napisane przez denq

swoją drogą też tak mam, że jak tylko skonstatuję, że już jakoś specjalnie długo się trzymam, podgoiłam się i jeszcze nie daj B. się pochwalę mamie lub babci, albo one mnie pochwalą, to... mogę być niemalże pewna, że jeszcze tego dnia, a absolutnie pewna, że najdalej następnego coś sobie zrobię

Ja mam identycznie, niech tylko ktoś mi powie, jaką mam ładną cerę to zaraz zrobię sobie brzydką

[krolowa zurawin]

uff myślałam,że tylko ja tak mam ... żadne to pocieszenie,ale jednak
dzisiaj mama zrobiła mi peeling kwasem pirogronowym (jeeeeeee wreszcie wykorzystam to,że skończyła właśnie kosmetologie ) więc niby teraz musze unikać słońca,nie wyciskać ,bo bede zaliczać wylinkę na dniach ...

[Muffka_]

Slonka juz prawie nie ma Kurcze konczy mi sie Acnefan i musze zakupic cos nowego jutro...zrobie sobie przerwe od niego, ale krotka

[denq]

dzięki temu wątkowi odkryłam, że z dietą mam dokładnie tak, jak z nie ruszaniem cery... trzymałam się dzielnie i twardo, aż się nie pochwaliłam kurczę, no, muszę ponownie wziąć się w garść, ale jak wytraciłam cały pęd, trudno znowu się wdrożyć...

ale cery nie ruszam...

przynajmniej ciasto się skończyło, choć to marne pocieszenie, bo to głównie moja zasługa...

[Elewyn]

Witam,
Zbliża się mi @ więc moja skóra zaczęła mi o tym przypominać wskoczyła gula nad brwią, taki bąbelek pod nosem , gula i bąbelek na policzku... wyskoczyły w sobotnią noc, całą sobotę zostawiłam je w spokoju choć korciły, na noc nasmarowałam maścią ichtiolową- gule w sumie czuba nie pokazały, ale bąbelki wystrzeliły. W dzisiejsze południe już mnie tak paluszki świerzbiły, że wycisnęłam te gule... nieźle wystrzeliły. Nałożyłam na ich miejsce sodę no i czekamy na jej rezultaty
Aż się boję co będzie za parę dni gdy będzie coraz bliżej do @

[Muffka_]

A mnie jak wysypalo na prawym...na dodoatek nie wiem od czegoJedyna inna rzecz ktorej wczoraj uzyalm to byla wlasnie soda ale po niej?? I wycisnelam wsystko i siedze z Acnefanem i boje sie myc buzi