Keratynowe prostowanie -część II

[Aria93]

Jeśli chodzi o farbowanie włosów to ja raz zafarbowałam na nieco jaśniejszy blond niż mam i liczyłam na to, że encanto mi wypłucze kolor, ale nic z tych rzeczy, farba trzyma się już parę miesięcy i chyba tak łatwo nie zejdzie . Gdybym miała farbować znowu, to robiłabym tylko odrosty . Na szczęście różnica pomiędzy farbą a moim naturalnym kolorem nie jest znacząca, bo bym się załamała .

Dzisiaj zrobiłam sobie prostowanie po raz pierwszy w pełni sama. Najbardziej stresowało mnie nakładanie preparatu - czy nie za mało, czy nie za dużo, czy równomiernie . Mam nadzieję, że wszystko wykonałam dobrze.
Najgorszej oczywiście z suszeniem, ale tym razem przez całe suszenie miałam zamknięte oczy, więc jedyną niedogodnością był piekący nos i drapiące gardło. Mimo to, na tym etapie prostowania, dopadają mnie wątpliwości, czy aby na pewno chce mi się tak męczyć dla efektu prostych włosów... Ale odpowiedź po prostowaniu jest oczywiście twierdząca .
Temperatura jakiej użyłam to 220 stopni. Myślę, że dla moich włosów 230 to za dużo . Mam nadzieję, że będzie dobrze. Póki co, włosy mi śmierdzą i czekam aż będę mogła je umyć

[Aria93]

Sylwka, Ty chyba farbowałaś włosy henną po encanto, prawda? Powiedz mi, czy to wpłynęło jakoś na włosy pod względem czasu trzymania się na nich keratyny? Albo zmieniły się w dotyku?
Chciałabym użyć na włosy bezbarwna hennę khadi

[sylwka37]

Napisane przez Aria93

Sylwka, Ty chyba farbowałaś włosy henną po encanto, prawda? Powiedz mi, czy to wpłynęło jakoś na włosy pod względem czasu trzymania się na nich keratyny? Albo zmieniły się w dotyku?
Chciałabym użyć na włosy bezbarwna hennę khadi

Bezbarwnej -kasji też używałam , keratyna trzyma się tak samo długo nie widzę żadnej różnicy , chyba ,że na plus bo połysk taki jakbym lustro na głowie miała. Wszyscy się dziwią bo jeszcze niedawno tak zniszczone i suche włosy miałam

[Aria93]

A wlaśnie, to hennę Cassia miałam na myśli . O ten połysk mi chodzi . Super, w takim razie zamówię i za dwa tygodnie zrobię . Już i tak włosy wygladają lepiej, bo ścięłam sporo

[sylwka37]

Napisane przez Aria93

A wlaśnie, to hennę Cassia miałam na myśli . O ten połysk mi chodzi . Super, w takim razie zamówię i za dwa tygodnie zrobię . Już i tak włosy wygladają lepiej, bo ścięłam sporo

kupuj kupuj - połysk encanto plus połysk kasji = poświata księżycowa nie przestrasz się tylko bo jak spłuczesz ziółka to siano będziesz miała . Ja ich nie rozczesuję tylko nakładam na mokre odżywkę i idę spać, rano spłukuję odżywkę , suszę i jest super

[Aria93]

Cały czas tak trzeba robić czy tylko jednorazowo bezpośrednio po farbowaniu?

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

I jeszcze jedno pytanie - jak Ci się sprawdza olejowanie przy encanto? Widzisz efekty olejowania?

[sylwka37]

Napisane przez Aria93

Cały czas tak trzeba robić czy tylko jednorazowo bezpośrednio po farbowaniu?

zaraz po farbowaniu - przynajmniej ja tak mam, może u ciebie będzie inaczej. Lepiej żebyś jednak wiedziała że tak może być - ziła tak mają.
moje włosy po encanto robione w grudniu i po hennie co dwa tygodnie, wczoraj myte dziś cały dzień w pracy i nie są skręcone ani puchate- zaznaczam że z natury mam bardzo kręcone

[Aria93]

Rzeczywiście ładny połysk

[sylwka37]

Olejowanie pokochałam !!! podchodziłam bardzo sceptycznie a teraz co drugi dzień olej - teraz mam dabur amla i jaśmin. Włosy super lejące !!!

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez Aria93

Rzeczywiście ładny połysk

w rzeczywistości jeszcze większy jakoś nie umiem tego ująć- zły fotograf ze mnie

[Aria93]

Widać po oświetleniu, że to nie cały efekt, także mogę sobie wyobrazić jak pięknie muszą włosy się prezentować w rzeczywistości
No właśnie, bo ja pokochałam olej rycynowy, makadamia zresztą też, a podobno przy encanto to nic nie daje, a ja jednak czułam różnicę... Może to przez to, że łącze olej zawsze z jakąś maską lub odżywką? . Teraz, świeżo po encanto, to nie mam potrzeby olejowania, ale już pod koniec to oleje były zbawieniem

[sylwka37]

ja też widziałam różnicę !!! zresztą lubię ten cały rytuał nakładania olejku i henny jakoś mnie to wycisza hehehhe może to jakoś głupio zabrzmiało ale tak jest

[weegirl]

Napisane przez guacamole

Dzieki za rade

Jak wolisz malaksować to jasne, ja prawie nigdy tego nie robię Powodzenia, mam nadzieję, że wszystko wyjdzie dobrze

Napisane przez sylwka37

zaraz po farbowaniu - przynajmniej ja tak mam, może u ciebie będzie inaczej. Lepiej żebyś jednak wiedziała że tak może być - ziła tak mają.
moje włosy po encanto robione w grudniu i po hennie co dwa tygodnie, wczoraj myte dziś cały dzień w pracy i nie są skręcone ani puchate- zaznaczam że z natury mam bardzo kręcone

Ładne, ładne

[sylwka37]

Weegirl - dziękuję

[Aria93]

Umyłam już włosy (9 godzin po prostowaniu) . Zabieg się udał . Proste i miłe w dotyku czyli to, czego chciałam . Już wiem, że potrafię wykonać prostowanie sama A jeszcze pół roku temu tak się zarzekałam, że nie ufam samej sobie

[sylwka37]

Napisane przez Aria93

Umyłam już włosy (9 godzin po prostowaniu) . Zabieg się udał . Proste i miłe w dotyku czyli to, czego chciałam . Już wiem, że potrafię wykonać prostowanie sama A jeszcze pół roku temu tak się zarzekałam, że nie ufam samej sobie

gratuluję wiedziałam że ci się uda !!!!! trochę wiary w siebie i proszę

[laura91]

siema dziewczyny, co sądzicie o nanokeratin? sama boję się wykonać prostowania, w moim salonie fryzjerskim oferują je tymi kosmetykami za około 500 zł na moich włosach. warto/nie? dobre jest?

[weegirl]

Napisane przez sylwka37

Weegirl - dziękuję

Ależ ja zawsze z chęcią pooglądam tutaj takie ładne włosy

Napisane przez Aria93

Umyłam już włosy (9 godzin po prostowaniu) . Zabieg się udał . Proste i miłe w dotyku czyli to, czego chciałam . Już wiem, że potrafię wykonać prostowanie sama A jeszcze pół roku temu tak się zarzekałam, że nie ufam samej sobie

No i super

Napisane przez laura91

siema dziewczyny, co sądzicie o nanokeratin? sama boję się wykonać prostowania, w moim salonie fryzjerskim oferują je tymi kosmetykami za około 500 zł na moich włosach. warto/nie? dobre jest?

To zależy, 500 zł to chyba za jakieś naprawdę długie włosy, takie do pasa albo za pas? Bo jak np. na półdługie czy lekko za ramiona to słaba cena wg mnie. A nanokeratin nie znam i się nie wypowiem.

[aagusiaa88]

Aria, przypomnij mi, bo może mi umknęło, robiłas w końcu wymieszaną odzywka z keratyna??

[Aria93]

Dzięki za miłe słowa
Agusia, tak, robiłam wymieszaną odżywkę z keratyną .

[aagusiaa88]

Napisane przez Aria93

Dzięki za miłe słowa
Agusia, tak, robiłam wymieszaną odżywkę z keratyną .

no to git

ja dalej nie dojechalam do domu sprawdzic ile mi zostalo encanto, ale jutro podjade, bo dzisiaj nie mam jak

[laura91]

a prostowanie w lovelylooku (za 300 zł z tego co wiem), robił ktoś?

[moniczka_90]

Napisane przez laura91

a prostowanie w lovelylooku (za 300 zł z tego co wiem), robił ktoś?

były chyba 2 dziewczyny co robiły ale nie pamiętam które i czy tu się jeszcze udzielają ale pytaj co jakis czas... z tego co pamiętam to efekt była bardzo dobry ale szczegółów nie podam bo sama nie robiłam.

[oliwia2004]

Jestem po pierwszym Encanto włoski ok ,w innych postach pokazałam zdjecia włosków ale co zauważyłam te krótsze włoski(pocieniowane) sa bardzo zniszczone widac jakby były popalone i własnie mam pytanie czy jak powtórze Encanto to czy te końcówki sie wyrównaja tak jak reszta włosów czy musze to obciąć zależy mi zeby zapuścić włoski wkońcu bo całe zycie mam blond i zawsze sie łąmały albo kruszyły.A co do wypadania to juz nie łamia sie tylko wypada mi jednen a dłuzszy a nie tak jak miałam do tej pory tysiac kawałeczków.

[moniczka_90]

Napisane przez oliwia2004

Jestem po pierwszym Encanto włoski ok ,w innych postach pokazałam zdjecia włosków ale co zauważyłam te krótsze włoski(pocieniowane) sa bardzo zniszczone widac jakby były popalone i własnie mam pytanie czy jak powtórze Encanto to czy te końcówki sie wyrównaja tak jak reszta włosów czy musze to obciąć zależy mi zeby zapuścić włoski wkońcu bo całe zycie mam blond i zawsze sie łąmały albo kruszyły.A co do wypadania to juz nie łamia sie tylko wypada mi jednen a dłuzszy a nie tak jak miałam do tej pory tysiac kawałeczków.

nie wiem czy dobrze zrozumiałam o co pytasz ale wejdź na mojego bloga (link w podpisie) i zobacz sobie zdjęcia moich włosów... po 1 zabiegu było widać cieniowanie a po drugim zabiegu włosy zlały się z resztą

[oliwia2004]

o to własnie mi chodziło .Dziekuje bardzo czyli musze poprostu wytrzymac z tymi włosami do nastepnego Encanto.Ja nie mam idealnie prostych odginaja mi sie troche ale to napewno wina długości .A czy któraś z was robiła sobie weselną fryzurke po Encanto bo mnie czeka w kwietniu i nie wiem czy da sie cos z nich zrobic bo jak narazie to szczotka ich nie podniesie.Czy po miesiacu mogę powtórzyć czy czekać aż sie wypłukaja całkiem.Mam bardzo zniszczone włosy wiec może taka porcja keratyny ich choć troszkę uzdrowi.

[Aria93]

Niektórym dziewczynom włosy dają się zakręcić, innym nie. Najlepiej jak wypróbujesz przed weselem

[absurdalna89]

Cześć dziewczyny. Jestem zdecydowana na zabieg keratynowego prostowania. Dziś byłam pytać w jednym salonie i Pani powiedziała, że koszt to 350 zł (mam włosy odrobinę za ramiona), ale muszę sobie sama kupić jakieś produkty za około 180 zł. Więc w sumie wychodzi to dość drogo... Wiem, że większość z Was sama podejmuje się zabiegu, ale chciałabym, żeby za tym pierwszym razem był wykonany perfekcyjnie. Mam cholernie grube i twarde włosy. A co do produktów, które mam kupić, to otrzymałam ulotkę z true keratin professional. Czy ktoś tego używał, wie cokolwiek na ten temat? I czy uważacie, że to rozsądna cena?

[Aria93]

Uważam, że to przesadzona cena, jak na warunki, tzn. długość Twoich włosów i to, że masz sobie sama kupić preparat. Moim zdaniem w kwotę 350 zł już powinni wliczyć koszty preparatu. Pytałaś w innych salonach?
Ktoś tutaj na wątku płacił za prostowanie ok. 150 zł + kupował swój preparat, niestety nie pamiętam jakiej długości włosy miała to osoba.
Mnie zaproponowano koszt 300 zł + preparat, ale miałam włosy wtedy do żeber, przy czym i tak jednak zdecydowałam się wykonać zabieg sama. Piszę Tobie to jednak dla porównania. Dodam, że ja akurat pytałam o ofertę w salonie, który w ogóle nie przeprowadzał prostowania, natomiast w cennikach fryzjerów, którzy robili takie prostowanie i oferowali swoje produkty, ceny były na tyle przesadzone (np. 600 zł), że dałam sobie spokój .

[absurdalna89]

Dziękuję za odpowiedź. Poproszę jeszcze o inne. W takim razie nie będę podejmować pochopnej decyzji tylko pochodzę i popytam jeszcze. A w salonie Jean Louis David ktoś może robił?

Według cennika wychodzi, że zapłacę 449 zł, więc i tak mniej niż w tamtym mało znanym saloniku, gdzie musiałabym sama kupić produkty... Co o tym myślicie?

[Aria93]

Nie znam salonu, więc na jego temat się nie wypowiem (może wpisz w google nazwę salonu + opinia i gdzieś coś znajdziesz, większość z nas robi zabieg w domu i możliwe, że nikt się nie wypowie na temat akurat tego fryzjera), ale cena rzeczywiście wychodzi bardziej korzystna, natomiast ciekawi mnie jeszcze kwestia tego jakiej firmy produkt kazali Ci za kupić w poprzednim salonie, że wychodzi 180zł? I na jakim preparacie pracuje ten drugi salon ?