Laserowe usuwanie przebarwień

[Patrycjaa99]

Napisane przez nioniol

cześć
ja mam na twarzy masę przebarwień na policzkach, brodzie i czole......
kazdej jesieni rozjaśniam to wszystko kwasami

A jakich kwasów konkretnie używasz? Wogóle słyszałyście coś o zabiegach zamykania laserowo naczynek na nogach? Ostatnio zauważyłam że mam bardzo widoczne czerwone pajaczki z tyłu na łydkach i chciałabym się ich pozbyć... czy takie zabiegi są skuteczne, i czy są drogie?

[Krysia PYRKA]

Cześć dziewczyny, ostatnio miałam zabieg rozjaśniający przebarwienia ale nie kwasmi, nie retinolem, nie ultradźwięki.....tylko miałam zabieg laserem do depilacji, haha

inne parametry się ustawia i diodą usuwają też przebarwienia, ale tylko te po słońcu. Ja właśnie takie miałam, na czole, dość rozległe. Lekarz zakwalifikował je do zabiegu, i faktycznie pomogło. Jest dużo jaśniejsze po jednym zabiegu. Najpierw mocno ściemniało, a po ok.2 tygodniach od zabiegu cały czas się rozjaśnia super, ale meeega muszę uważać na słońce, czoło smaruje co chwile +50SPF

[Saarenka]

Napisane przez Krysia PYRKA

Cześć dziewczyny, ostatnio miałam zabieg rozjaśniający przebarwienia ale nie kwasmi, nie retinolem, nie ultradźwięki.....tylko miałam zabieg laserem do depilacji, haha

inne parametry się ustawia i diodą usuwają też przebarwienia, ale tylko te po słońcu. Ja właśnie takie miałam, na czole, dość rozległe. Lekarz zakwalifikował je do zabiegu, i faktycznie pomogło. Jest dużo jaśniejsze po jednym zabiegu. Najpierw mocno ściemniało, a po ok.2 tygodniach od zabiegu cały czas się rozjaśnia super, ale meeega muszę uważać na słońce, czoło smaruje co chwile +50SPF

Pewnie miałaś vectusem, wiem bo akurat ja korzystam z jego funkcji do epilacji włosków, ale moja siora miała na czole i pod oczami przebarwienia i dwa zabiegi vectusem wystarczyły, ciemne plamy się rozjaśniły i są niewidoczne...jedyny minus o jakim wspomniała to uczucie mega gorąca, wręcz parzenia w trakcie zabiegu, no ale warto, bo działa.

[Krysia PYRKA]

Napisane przez Saarenka

Pewnie miałaś vectusem, wiem bo akurat ja korzystam z jego funkcji do epilacji włosków, ale moja siora miała na czole i pod oczami przebarwienia i dwa zabiegi vectusem wystarczyły, ciemne plamy się rozjaśniły i są niewidoczne...jedyny minus o jakim wspomniała to uczucie mega gorąca, wręcz parzenia w trakcie zabiegu, no ale warto, bo działa.

Hej, no tak miałam zabieg vectusem, ale moja radość nie trwała wiecznie, bo po wakacjach znowu mam to samo, może nie takie ciemnie jak przed laserem, ale jest. Dopatruje się winy w sobie, bo na urlopie pofolgowałam sobie z filtrem i zapominałam się posmarować, a gorąc był niemiłosierny.
Suma summarum idę na następny zabieg

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

To fakt, że podczas zabiegu odczuwa się ciepło, ale mnie to osobiście nie przeszkadza...jestem ciepłolubna albo mam wyższy próg odczuwania ciepła lub bólu itd...

[Saarenka]

To chyba oczywiste że znowu masz przebarwienia, jak nie chroniłaś skóry przed słońcem chyba nie jesteś zdziwiona?
Mojej siostrze np.nie wróciły.

[Krysia PYRKA]

Napisane przez Saarenka

To chyba oczywiste że znowu masz przebarwienia, jak nie chroniłaś skóry przed słońcem chyba nie jesteś zdziwiona?
Mojej siostrze np.nie wróciły.

No trochę jestem zdziwiona, teraz już wiem że mam tendencję do przebarwień, a dowiedziałam się wczoraj jak byłam w gabinecie. Mam poczekać, aż opalenizna trochę zejdzie i wtedy wykonamy zabieg.
Głupia ja

Nic nie dane jest na zawsze...

[weroniqe87]

Ja niestety nie dbałam odpowiednio o skórę, nie miałam takiej świadomości i dopiero zaczeły się lamenty jak już przebarwienia się pojawiły. Strasznie mi to przeszkadało - najbardziej twarz i dekold. Na szczeście trafiłam na dobrego specjaliste w Profemedzie i laserowo udało mi się je usunąć, ale teraz dbam o skórę jak tylko można stosując wszelkie kremy z filtrami itp i juz nie wystawiam się tak na słońce. Słono za to zapłaciłam materialnie i psychicznie...

[Krysia PYRKA]

Minął rok od mojej świadomej walki z przebarwieniem na czole! W walce pomógł mi vectus i jego diodowa moc! W sumie miałam trzy zabiegi w serii, nie licząc tego jednego co miałam w lipcu tamtego roku. Przestrzegałam zasad nie wystawiania skóry na słońce bez ochrony przeciwsłonecznej i powiem ma że warto było!
Mam piękny jednolity kolor skóry, bez żadnych przebarwień i odbarwień ! Czuję się o niebo lepiej i nie przeszkadza mi jasna skóra, teraz samoopalacze są świetnej jakości i jak tylko mam ochotę to smaruję się nimi! Walka toczyła się w medestetis pod nadzorem lekarza, sam zabieg wykonywał kosmetolog, swoją drogą widać że się starają i dbają. Jeśli ktoś ma taki problem jak ja miałam, to teraz jest najlepsza pora roku na rozpoczęcie walki!

[FANTASTYCZNAJA]

Napisane przez Krysia PYRKA

Minął rok od mojej świadomej walki z przebarwieniem na czole! W walce pomógł mi vectus i jego diodowa moc! W sumie miałam trzy zabiegi w serii, nie licząc tego jednego co miałam w lipcu tamtego roku. Przestrzegałam zasad nie wystawiania skóry na słońce bez ochrony przeciwsłonecznej i powiem ma że warto było!
Mam piękny jednolity kolor skóry, bez żadnych przebarwień i odbarwień ! Czuję się o niebo lepiej i nie przeszkadza mi jasna skóra, teraz samoopalacze są świetnej jakości i jak tylko mam ochotę to smaruję się nimi! Walka toczyła się w medestetis pod nadzorem lekarza, sam zabieg wykonywał kosmetolog, swoją drogą widać że się starają i dbają. Jeśli ktoś ma taki problem jak ja miałam, to teraz jest najlepsza pora roku na rozpoczęcie walki!

Cześć mam pytanie możesz mi napisać czy plama na czole koloru ciemno brązowego która pojawiła się po 14 - sto dniowym opalaniu we Włoszech może nadawać się do vectusa? czy to ten rodzaj przebarwienia? jestem załamana nigdy wcześniej nie miałam czegoś takiego! Wróciłam trzy tygodnie temu z urlopu, ale to prawie nic nie zbladło. Zresztą jak cała ja, opalona i solarium w ciągu roku...ale chyba przestanę opalać twarz, bo nie wyglądam dobrze będę wdzięczna za info

[FANTASTYCZNAJA]

Napisane przez Saarenka

To chyba oczywiste że znowu masz przebarwienia, jak nie chroniłaś skóry przed słońcem chyba nie jesteś zdziwiona?
Mojej siostrze np.nie wróciły.

A jak zacznie się stosować filtry to nie będzie ciemnieć przebarwienie? wiesz może? chodzę na solarium i nie opalam twarzy tylko smaruje 50 i chyba trochę ciemnieje ... mam wrażenie

[bukietkwiatow]

Ja znam FotoFacial i laser Nordlys - jak akurat z dermemedu. Natomiast chyba lepszy jest FotoFacial

[moniczka22122]

ja również borykałam się całe życie z piegami . Miałam ich mnóstwo , szczególnie nos, okolice oczu . Tapety zawsze kładłam dużo, aby je przykryć, ale niestety one zawsze były widoczne. Pewnego razu pomyślałam sobie dość...muszę się ich pozbyć. W dzisiejszych czasach są takie możliwości ....kwasy, lasery itp. Zaczęłam od nieopalania twarzy, co było dla mnie strasznie trudne, gdyż z natury jestem bladziochem. W ruch poszły samoopalacze, co dawało w miare satysfakcjonujący efekt. Po ok pół roku zdecydowałam się na laser, który służy do likwidowania tatuaży. Okres rekonwalescencji po zabiegu można wyciąć z życiorysu. Tydzien czasu mialam całą twarz w małych czerwono-bodowo-brązowych plamkach..widok nie do opisania. Moja mama płakała , modląc się by moja cera wróciła do stanu poprzedniego Po tyg byłam mega szczęśliwa piegi nie rozjaśniły sie ale znikly !!!Od tamtej pory stosuje krem z filtrem dzień w dzień a jak chce opalić cialo w solarium to na twarz kładę koszulkę i książkę:Zaczełam stosować eliksir wybielający z ZSK i piegi te których laser nie złapał bardzo się rozjaśniły. Teraz jak nakładam makijaż to piegów nie widzę ani trochęPozbyłam się mojego kompleksu!!!Mam nadzieje, że wam też się uda.

[FANTASTYCZNAJA]

WIZAŻYNKI jak tylko macie plamy od słońca to nie czekajcie do lata tylko idźcie już teraz na VECTUSA! póki nie ma mocnego słońca! Możecie się pozbyć tych szpecących brązowych plam laserem! mnie wystarczyły tylko dwa zabiegi!!
taką miałam plamę po wakacjach ! wstawiam foto pzd

[Saarenka]

O matko! Masz dużą brązową plamę na połowie czoła! jak Ty to zrobiłaś? wygląda jak brudna plama! Jak to teraz wygląda po vectusie? pisałaś że lepiej po 2 zabiegach. ciekawa jestem

[FANTASTYCZNAJA]

Napisane przez Saarenka

O matko! Masz dużą brązową plamę na połowie czoła! jak Ty to zrobiłaś? wygląda jak brudna plama! Jak to teraz wygląda po vectusie? pisałaś że lepiej po 2 zabiegach. ciekawa jestem

Słonce mi to zrobiło! Tego lata we Włoszech! normalnie w ciągu roku regularnie korzystałam ze solarium a tu taka niespodzianka! Fakt zaczęłam przyjmować antykoncepcję no ale bez przesady! Plama znacznie się rozjaśniła po dwóch zabiegach, ale jeszcze trochę jest zwłaszcza przy linii włosów....vectusa już robić nie będziemy, mam zalecenia stosować krem rozjaśniający....a za jakiś czas mamy zaplanowane kwasy AHA....

[FANTASTYCZNAJA]

Napisane przez Krysia PYRKA

Minął rok od mojej świadomej walki z przebarwieniem na czole! W walce pomógł mi vectus i jego diodowa moc! W sumie miałam trzy zabiegi w serii, nie licząc tego jednego co miałam w lipcu tamtego roku. Przestrzegałam zasad nie wystawiania skóry na słońce bez ochrony przeciwsłonecznej i powiem ma że warto było!
Mam piękny jednolity kolor skóry, bez żadnych przebarwień i odbarwień ! Czuję się o niebo lepiej i nie przeszkadza mi jasna skóra, teraz samoopalacze są świetnej jakości i jak tylko mam ochotę to smaruję się nimi! Walka toczyła się w medestetis pod nadzorem lekarza, sam zabieg wykonywał kosmetolog, swoją drogą widać że się starają i dbają. Jeśli ktoś ma taki problem jak ja miałam, to teraz jest najlepsza pora roku na rozpoczęcie walki!

podpisuje się po tym postem....mam takie same wrażenia i doświadczenia pozdrawiam

[Krysia PYRKA]

Napisane przez Saarenka

Pewnie miałaś vectusem, wiem bo akurat ja korzystam z jego funkcji do epilacji włosków, ale moja siora miała na czole i pod oczami przebarwienia i dwa zabiegi vectusem wystarczyły, ciemne plamy się rozjaśniły i są niewidoczne...jedyny minus o jakim wspomniała to uczucie mega gorąca, wręcz parzenia w trakcie zabiegu, no ale warto, bo działa.

Dokładnie miałam vectusem, po lecie na szczęście przebarwienie nie wróciło ale nie ukrywam że stosowałam SPF50 w ogóle się nie opalałam, ale warto było. Co do odczuć faktycznie czuć parzenie, później przebarwienie ciemnieje i stopniowo się rozjaśnia. Super efekt uzyskałam

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez FANTASTYCZNAJA

podpisuje się po tym postem....mam takie same wrażenia i doświadczenia pozdrawiam

chodzisz do medestetis?

[SalonCeleste]

Na przebarwienia polecane są różne metody ich pozbycia się.
Jednak najskuteczniejsze to:

- kwas ferulowy, który jest silnym antyoksydantem i ma działanie przeciwzapalne. Ochrania skórę przed słońcem i zmniejsza szkody wywołane przez jego nadmiar. Zapobiega plamom pigmentacyjnym i redukuje te istniejące.

- zabieg Nomelan Despigmentante, który zawiera mieszaninę kwasów (np. kawowy, AHA, salicylowy, kojowy) w różnych ilościach i różnym stężeniu, by jak najskuteczniej poradzić sobie z usunięciem przebarwień.

- zabieg Cosmelan świetnie radzący sobie z przebarwieniami o różnej lokalizacji i etiologii. Dodatkowo przywraca równowagę skórze – szczególnie tłustej i mieszanej. Oparty jest na działaniu substancji, która hamuje i blokuje tyrozynazę – enzym kluczowy w procesie formacji melaniny.

- użycie Lasera Er:YAG Fotona skutkuje rozjaśnieniem przebarwienia dzięki koagulacji melaniny.

Warto dodać, że podczas zabiegów usuwania przebarwień poprawia się też kondycja skóry, ujednolica się jej kolor, a drobne zmarszczki ulegają spłyceniu.

[ewa2509]

szukam czegoś co pomogłoby mi na przebarwienia na dekolcie...

Zastanawiałam się nad skorzystaniem z zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. Myślę głównie nad laserem, zależy mi też na tym aby efekt zaczerwienionej skóry po zabiegu nie utrzymywał się zbyt długo. Zaczęłam przeglądać różne strony i jest cała masa różnych zabiegów na przebarwienia, a jeszcze więcej reklam i sztucznie wypisywanych opinii, ciężko więc coś z tego obiektywnego wyciągnąć... Dlatego chciałam zapytać co byście mi poleciły, jakie macie doświadczenia z tymi zabiegami? Moje przebarwienia nie są jakieś bardzo intensywne, niektóre kilkuletnie, głównie ślady/blizny po zaskórnikach... A może jakieś kosmetyki na początek?
Kiedyś stosowałam takie serum złuszczające naskórek i muszę przyznać, że całkiem dobrze sobie poradziło, jednak były to wtedy pojedyncze przebarwienia.

Wiem, że ostatecznie i tak najważniejsza będzie konsultacja z lekarzem, ale chciałam zapytać Was o zdanie

[kaminsiaaa]

ja boję się takich zabiegów, żeby nie wyszło jeszcze słabiej.. ja używam kremów na przebarwienia z kwasem

[afrodisiaco]

moje drogie ja miałam straszne ślady/przebarwienia po trądziku.
w zeszłym roku po żmudnym poszukiwaniu zdecydowałam się na peeling ziołowy jadwigi.
szczerze jest to bolesny zabieg - wmasowywanie mieszanki ziół zaczyna dosłownie palić po jakimś czasie - tydzień człowiek jest wyłączony z życia, gdyż skóra po prostu się łuszczy, ale efekty są porażające.
mam bliznę na policzku od cc - bardzo mi się wygładziła - nie ma ostrych kantów.
także uważam, że warto spróbować czegoś naturalnego zanim się rzuci na laser.

[zonakota]

Witam,
Czy naprawdę laser do depilacji VECTUS PALOMAR można usunąć przebarwienia na czole? Od dwóch lat męczę się z tym problemem, miałam robiony laser Q-SWICH, który ponoć jest najlepszy do leczenia przebarwień ale efekt był zaden. Ostatnio lekarz dermatolog polecił mi swiatło IPL ale wiem z różnych artykułów, że nie nadaje się do leczenia melasmy. Czy ktoś usuwał przebarwienia laserem VECTUS i może potwierdzić jego skuteczność?

[karolina1983matula]

Dzisiaj odbyłam kolejną, drugą wizytę usuwania przebarwień. Po pierwszej wizycie zauważyłam znaczną poprawę. Nie tylko jaśniejsze, ale część przebarwień zniknęła. Oprócz tego kondycja skóry się znacznie poprawiła. Wspaniały personel! Pani oceniła stan skóry i dobrała odpowiedni program leczenia. Przede wszystkim byłam poinformowana jak może moja skóry wyglądać po zabiegu. Dostałam telefon po zabiegu czy wszytko jest w porządku, czy może coś mnie niepokoi. Jestem pod wrażeniem troski o klienta. xxx