Samorobione filtry, czyli czy jest na sali chemik? ;) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-09, 18:52   #31
Lorri
Zakorzenienie
 
Avatar Lorri
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
Dot.: Samorobione filtry, czyli czy jest na sali chemik? ;)

Diolano, przeczytaj moje posty powyżej. Nie ma możliwości, żeby ustalić samemu SPF naszego podkładu. Musimy po prostu pamiętać, że warunkiem ochrony jest obecność podkładu na twarzy.

Poziom krycia proszku zależy nie tylko od stężeń tlenków, lecz także od doboru pozostałych składników, metody mieszania minerałów, stopnia ich rozdrobnienia. Podkład z wysokim stężeniem tlenków nie musi być wcale mocno kryjący. Ja robię lekko kryjące podkłady nawet z 70% stężeniem tlenków (używam miksera). Dawniej stosowałam mocno kryjące formuły, które przeważnie nie współpracują dobrze z cerą przetłuszczająca się. Przestawiłam się na formuły lekkie i teraz zdecydowanie bardziej odpowiada mi warstwowa aplikacja minerałów.

Produkcja własnych kosmetyków mineralnych nie jest trudna. Ograniczeniem dla nas może być dostępność surowców, to, że nie możemy sobie wybrać każdego składnika spośród wielu wersji od różnych producentów. Dla mnie największym problemem jest brak odpowiedniej miki, zwykłe odmiany dają niechciany efekt glow, z kolei mika matowa jest zbyt transparentna.

Wątek na temat tworzenia własnych kosmetyków mineralnych jest na podforum mineralnym:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=315332

Tutaj trochę na temat dodatków i składy do podpatrzenia:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=330601

Producenci podkładów z wysokimi stężeniami tlenków nie chwalą się zawartością filtrów, bo najczęściej nie zlecają badań poziomu ochrony. Ponadto zdarza się, że stężenia tlenków przekraczają 25%. Tyle maksymalnie musiałoby wynosić stężenie tlenku stosowanego w funkcji promieniochronnej. W podkładach tlenki są jednak przede wszystkim pigmentami, a w takiej funkcji ich stężenie nie podlega ograniczeniom. W praktyce podkłady wysokotlenkowe, które nie mają zadeklarowanego SPF, mogą chronić skuteczniej niż podkłady z podanym faktorem.

Tlenki nanocząsteczkowe w kosmetykach sypkich nie powinny być w ogóle obecne, aktualnie brak jest dostatecznych danych, aby wykluczyć ryzyko zdrowotne związane z wdychaniem nanopyłu (na temat możliwych zagrożeń: Safety of nanomaterials in cosmetic products; oczywiście również w przypadku pudrów o większych cząstkach należy unikać wdychania).

Bardzo mocno kryjące podkłady na bazie tlenków robi kanadyjska firma Buff'd. Używałam ich kilka lat temu. Chyba nie zmieniali niczego w formułach, składy są takie jak były. Nawet formuła Light kryje bardzo mocno, jak przeszłam na lżejsze minerały, używałam jej jako korektora. Formuła Original byłaby już teraz dla mnie za ciężka, dawniej tuningowałam ją azotkiem boru dla poprawy właściwości aplikacyjnych.

EDIT: Zamówiłam niedawno podkład Buff'd Light i jednak mam wrażenie, że kryje znacznie słabiej niż dawniej zamawiany. Porównywalnie do Meow FF.

Edytowane przez Lorri
Czas edycji: 2014-04-01 o 07:48
Lorri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-13, 15:42   #32
Diolana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3
Dot.: Samorobione filtry, czyli czy jest na sali chemik? ;)

Lorri dziękuję za odpowiedź.
O tym że wysokość spf zależy od rozmiaru cząstek już wiem. Zdaje też sobie sprawę z tego, że nie da się dokładnie określić spf w podkładach własnej roboty. Chciałam tylko żeby w przybliżeniu było 30.
Wiesz, może najpierw spróbuje buff'd. Jeśli się okaże że będą ok to nie będę musiała się porywać na robienie własnych podkładów. Do tej pory używałam Lucy Minerals. Dobrze kryje, znalazłam idealny kolor i go lubię ale dość często robi mi "psikusy". Do linków które mi przsłałaś już zajrzałam. Na pewno się przydadzą. Dziękuję.
Nurtuje mnie pewna rzecz. W jednym z wątków piszesz że nie można do twarzy stosować zieleni chromowej a na kolorówce pl jest ona jednym ze składników gotowego zestawu do robienia podkładu. Co zrobić wobec tego gdy chce się nadać podkładowi oliwkowy odcień? Dziękuję i pozdrawiam Cię ciepło.
Diolana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-14, 13:19   #33
Lorri
Zakorzenienie
 
Avatar Lorri
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
Dot.: Samorobione filtry, czyli czy jest na sali chemik? ;)

Cytat:
Napisane przez Diolana Pokaż wiadomość
Nurtuje mnie pewna rzecz. W jednym z wątków piszesz że nie można do twarzy stosować zieleni chromowej a na kolorówce pl jest ona jednym ze składników gotowego zestawu do robienia podkładu.
W UE można stosować, pod warunkiem, że pigment nie zawiera jonów chromianowych. W Stanach jest niezalecany w kosmetykach do twarzy i niedozwolony w kosmetykach do ust.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post13163943

Odnośnie SPF podkładów mineralnych - przytoczę wypowiedź Z. D. Draelos:

They have higher SPF ratings in the range of 20 to 30, but the delivered photoprotection is highly variable. These products are usually applied dry with an applicator brush attached to a tube containing the powder. If the foundation is lightly dusted over the face, the stated SPF will not be achieved. Also, these products tend to dust on and off the face easily, making product longevity an issue. Nevertheless, powders play an important role in enhanced photoprotection [...]. (Clinical Guide to Sunscreens and Photoprotection, p. 194)

Edytowane przez Lorri
Czas edycji: 2013-05-16 o 12:49
Lorri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 16:19   #34
Lorri
Zakorzenienie
 
Avatar Lorri
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
Dot.: Samorobione filtry, czyli czy jest na sali chemik? ;)

Cytat:
Napisane przez sylvia_doll Pokaż wiadomość
a co sądzicie o dodawaniu do mineralnych podkładów (bo tam trochę ochrona jest ale jednak marna) trochę mikronizowanego tlenku cynku, tak, aby właśnie zwiększyć ochronę?
Podkłady mineralne mogą dawać lepszą ochronę niż kremy naturalne z filtrami (przeczytaj moje posty powyżej od #17). Poza tlenkami TiO2 i ZnO także inne składniki podkładów mają właściwości promieniochronne. U mnie warunkiem trwałości makijażu mineralnego jest wykończenie pudrem w kamieniu. Kompakt Hauschki świetnie się sprawdza w tej roli. Talk dodatkowo wzmacnia fotoprotekcję.

Nie polecam dodawania nanoczasteczkowego tlenku cynku do kosmetyków w proszku.
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post28814592



Edytowane przez Lorri
Czas edycji: 2013-05-29 o 16:58
Lorri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 20:07   #35
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Samorobione filtry, czyli czy jest na sali chemik? ;)

Odpowiem z innego punktu widzenia. Również chciałam uzyskać bardzo naturalny krem z jakimś chociaż spf.
Zrobiłam według receptury ze ZSK i co? i to że musiałam wyrzucic całość. Niestety ten krem jest trudny do zrobienia, mi wyszła fatalna konsystencja, trudna aplikacja i dykomfort noszenia.

IMHO nie ma sensu wydawać pieniędzy i tracić czasu lepiej kupić filtr, lub eko krem z filtrem na codzień lub jak radzi Lorri zainwestowac w makijaż mineralny.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 13:08   #36
Lorri
Zakorzenienie
 
Avatar Lorri
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
Dot.: Samorobione filtry, czyli czy jest na sali chemik? ;)

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Również chciałam uzyskać bardzo naturalny krem z jakimś chociaż spf.
Zrobiłam według receptury ze ZSK i co? i to że musiałam wyrzucic całość. Niestety ten krem jest trudny do zrobienia, mi wyszła fatalna konsystencja, trudna aplikacja i dykomfort noszenia.
Gdyby ktoś chciał robić kremy z ZnO, to zwracam uwagę na właściwe pH (bardzo wąski zakres). Ponadto wybór olejów jest nie bez znaczenia, najlepiej zrezygnować z podatnych na utlenianie (tlenek może przyspieszać oksydację).

Kremy z filtrami to wyższa szkoła jazdy. Jakbym potrzebowała coś do ochrony skóry ciała (zwłaszcza dziecięcej), na pewno nie bawiłabym się we własne wynalazki, tylko sięgnęła po przetestowany gotowiec. A do twarzy minerały są dla mnie rozwiązaniem idealnym.
Lorri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:59.