rozjaśnione włosy do białych -a teraz chcę brąz! HELP

[kociekotka2]

witam,
przesadziłamz rozjaśnianiem 2 dni temu włosy zrobiły się szaro białe i nagle zapragnełam mieć z powrotem ciemny blond... Pomaszerowałam do rossmana i zaopatrzyłam sie w farbę L'Oreala Recital Preference ISLAND (czyli nawiasem mólwiąc popielaty blond).

Wystraszona tym jaki kolor mi wyjdzie (od roku mam włosy jasny blond robione wyłącznie rozjaśniaczami!!!), zrobiłam sobie probkę mieszanki oddajac proporccje (a nie było to trudne gdyż oba składniki mają po 60 ml). Nałożyłam na pasemko i wszystko fajnie -farba zciemniała do ładnego koloru, tyko że jak po upływie czasu zmyłam farbę i wytarłam pasemko okazało się że mój piękny ciemny blond to... jakieś sprane fioletowe coś, wyglądające jak jasny blond z odcieniem fioletu... wygląda tak, jakby normalnie kolor nie chwycił, a na pudełku jest pokazane, że jasny blond też chwyta na ten śliczny kolor...

Załamałam się

nie wiem co mam teraz zrobić... Czy może mieszankę źle wymieszałam, albo bylo jej za mało na pasemko... Marzy mi się kolorek, ale nie wiem czy mogę nałożyć farbę na całośc i czy nie będę wyglądać jak to pasemko....

może ktoś coś doradzić???

[misior920127]

wydaje mi się, że powinno się odczekać jakis czas na nastepne farbowanie...

[kociekotka2]

ale ile...? na opakowaniu niby jest napisane, że po dekoloryzacji 2 tyg... ale ja nie wytrzymam z tą moją siwizną tyle poza tym czy dekoloryzacja i rozjaśnianie to to samo??? ludzie przecież nie raz nakładają rozjaśniacz a potem od razu robia inny kolor... sama nie wiem...

ale sobie narobiłam ZAŁAMKA

[Sasame]

Kolor popielaty zawsze wyjdzie na tak zmasakrowanych włosach na fioletowo. Fioletowy pigment ma za zadanie nadać włosom srebrzysty kolor...

Nie wiem, co mam powiedzieć, żebyś się nie obraziła dlatego raczej nie powiem nic konkretnego... Teraz nic nie zrobisz, bo każda farba źle Ci wyjdzie. Wyciągnęłaś z nich cały pigment tym rozjaśnianiem i możesz mieć teraz tylko nadzieję na to, że DOBRY FRYZJER coś na to zaradzi. W drogeryjnych farbach ratunku raczej nie widzę. Miej tylko nadzieję na to, że za kilka dni nie wejdziesz rano do łazienki bez połowy włosów, które zostaną na poduszce.

Włosy powinno się rozjaśniać tylko u fryzjera, a nie bawić się w domu, bo potem takie są tego efekty.

[kociekotka2]

haha ale ja nie mam problemów z wypadającymi włosami, ani też jakoś mega sianowate nie są -tylko końcówki się lekko rozdwajają ale już ich czas bo nie podcinałam ich od 4 miesięcy :P rozjaśniałąm co 3 miesiące, tylko między ostatnim a poparzednim był miesiąc przerwy, pewnie dlatego zrobiły sie siwobiałe, a odrost śliczny blond ale zauważyłam że już ta szara poświata schodzi, więc może sytuację uratuję i poczekam (przynajmniej płukanki robić nie trzeba ), a potem pomyślę, lub nazbieram na ewentualnego fryzjera, chociaż ja jestem niecierpliwa i wolałabym mieć wszystko na juz

[99GirlOoo99]

póki co nie masz .. ja po paru dniach od rozjasniania zaczełam tracic włosy, mimo iż na poczatku wszystko było ok.

[Sasame]

Ja mam białe włosy (rozjaśnione z naturalnego jasnego blondu) i na początku też mi nie wypadały, a potem jak poleciały, to aż się przeraziłam, więc nie myśl, że z twoimi nic się nie stanie.

Jeśli bardzo chcesz się zafarbować, to proszę bardzo, tylko nie używaj żadnych świetlistych, popielatych, lub opalizujących kolorów.

[kociekotka2]

Napisane przez 99GirlOoo99

póki co nie masz .. ja po paru dniach od rozjasniania zaczełam tracic włosy, mimo iż na poczatku wszystko było ok.

wmawiajcie mi dalej, a ja wiem, że i tak nie będzie tak jak mówicie -tak to jest, że po jednych rozjaśniaczach czy farbach włosy wypadają a po innych nie. Ja testowałam sporo i wiem po czym włosy mi wypadają a po czym nie. A już z pewnością barzdiej wypadały, gdy farbowałam się garnierami na rudości czy brązy, niż terasz gdy uzywam rozjaśniaczy loreala, lub palette od czasu do czasu. Że wy macie problem nie znaczy, że każdy będzie go miał.
więc po co gadanie "jesteś głupia to rób sobie krzywdę dalej"

[Sasame]

Nie przypominam sobie, żeby ktoś nazwał cię głupią, ale co tam... Następnym razem nie proś o radę, jeśli masz zamiar się obrażać za to, że ktoś wyraził swoje zdanie.

Zresztą wątpię, że byś to przyznała, nawet gdyby włosy zaczęły ci wypadać. A teraz leć i farbuj, tylko tak o 2 tony jaśniejszą farbą, żeby ci czarne nie wyszły. I używaj odcieni nie-opalizujących/popielatych/świetlistych.

[cybercat11]

idź do Fryzjera na pewno będzie to lepsze niż farbowanie się w domu

[99GirlOoo99]

Ja tego problemu już nie mam . To po pierwsze .
Po drugie to piszesz że już wiele razy farbowałas .. taka czesta ingerencja w strukture włosa może je bardzo osłabic, i włosy mogą sie w końcu zbuntowac .
Po trzecie nikt w tym wątku nie nazwał cie głupią, wiec nie wmawiaj sobie czegos czego nie ma.

[kociekotka2]

Nie chodzi o to, że mnie ktoś nazwał tylko to takie gadanie jakbyście wszystkie rozumy pozżerały i wiedziały co będzie takie to trochę zalatujące zarozumialstwem i irytujące. Osobiście nic do was nie mam, a żółtodziobem w farbowaniu nie jestem i znam pewne granice. Może i zaczną wypadać, ale w to wątpie.

A propo farbowania to uznałam, że odczekam. W końcu 3 dni temu zrobiłam im lekkie rozjaśnianie na całości -to sobie teraz odczekam z miesiąc albo i więcej. Nie wolno popadac w manię a aż tak tragicznie ten ciemniejszy farbowany odrost nie wygląda -a po za tym szkoda mi juz kasy na farby -lepiej pójde i kupie jedwab a jak przyjdzie czas na kolejne farbowanie to wtedy posłucham Twojej rady Sasame i poszukam jakiegoś ciut ciemniejszego blondu

[feelin_soo_me]

Napisane przez kociekotka2

Nie chodzi o to, że mnie ktoś nazwał tylko to takie gadanie jakbyście wszystkie rozumy pozżerały i wiedziały co będzie

Najpierw sama prosisz o rady, a pozniej krytykujesz oraz sie bulwersujesz i jestes niemila dla wizazanek. zastanow sie.

[kociekotka2]

no ok, prosiłam o radę. Tylko rade w sprawie koloru a nie wykłądów na temat wypadania i kondycji włosów :| w ogóle bez sensu jest ta rozmowa już.

[Sasame]

Każda napisała tylko to, co wie z własnego doświadczenia, lub to czego się gdzieś dowiedziała, nic ponad to. Jeśli nie potrafisz przyjąć zwykłego ostrzeżenia z dobrej woli, to bardzo mi przykro.

[goldange]

kociekotka, Islande to 7.1 więc średni blond popiealaty a nie jak napisałaś, że ciemny blond. To jest średni blond.

Dziewczyny mają rację, najpierw prosisz o radę a później jesteś niemiła dla Wizażanek ?! (co to ma być ?! - prowokacja?!).
Poza tym, moja kuzynka miała piękne gęste i grube brązowe włosy, tleniła je jak ty do martwej bieli. Obecnie ma lichutkie zafarbowane na brąz włoski z licznymi łysymi punktami. A robiła tylko u fryzjera i tylko profami. Ten stan - wypadanie włosów nie zaczęło się u niej od razu. A rozjaśniacz, choćby nie wiem jaki, to jak już spali włos - to jeszcze odrośnie, ale jak już spali cebulkę to włosy już nie odrosną !!!!
Więc zastanów się, co robisz, bo Wizażanki dobrze doradały.

[kociekotka2]

no ej dajcie juz spokoj z tym wypadaniem włosów!!! chcecie dawac rady to dawajcie konkretnie na temat, a nie wykłady o wypadaniu włosów -nie o to w końcu prosiłam a po którejś wypowiedzi z rzedu jest to naprawdę irytujące!!!

[Sasame]

toteż dałam ci radę, abyś nie używała farb opalizujących, popielatych i świetlistych, tylko w normalnych odcieniach, np jasny brąz, ciemny blond, etc. Doradziłam też, żebyś poszła do fryzjera, ale może po prostu czytać nie umiesz. Reszta była napisana z dobrej woli, bo w końcu kiedyś mogą ci zacząć wypadać włosy i chciałam ci tylko powiedzieć, żebyś uważała, ale widzę, że nie ma to sensu.

[Aggie125]

Jestem w szoku.

Dziewczyny dawały dobre rady, ostrzegały w dobrej wierze, a w zamian za to otrzymały focha.

Irytująca jesteś Ty, założycielko wątku, a przede wszystkim nieuprzejma. Mam nadzieję, że w przyszłości, gdy zwrócisz się z prośbą o pomoc, zostaniesz solidarnie zignorowana

[ma-li-na]

szok to naprawdę delikatne słowo na twoje zachowanie

[cybercat11]

ale z was fatalistki !Może wcale jej te włoski nie wypadną.To sprawa indywidualna.Moja mama robiła takie eksperymenty z włosami i jakoś jej włoski z głowy nie wypadły.A poza tym jeśli by się tak stało to na naszym rynku jest teraz duży wybór pięknych naturalnie wyglądających peruk.
Pozdrawiam was Cieplutko Wizażanki

[goldange]

cybercat11, co to miał być z twojej strony za komentarz ?! To chyba kolejna prowokacja. Lepiej tego nie czytać w stylu, cytuję za:
"(...) A poza tym jeśli by się tak stało to na naszym rynku jest teraz duży wybór pięknych naturalnie wyglądających peruk".
?!

[cybercat11]

goldange spokojnie hehe
nie reaguj tak nerwowo