Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :) - Strona 169 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-04, 20:20   #5041
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
ja tak samo
jak zaczelo mi lekko wracac czucie to zaraz dostalam kolejna dawke znieczulenia i nic nie czulam znow

a oto Mateuszek eleeri
jest cudny - a te wloski super

śliczny a włoski fajne ma
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 20:20   #5042
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Hej, my z małą już jesteśmy w domu. Mała zdrowa, ważyła 4300 i mierzyła 59 cm. Dostała 10 punktów. Teraz śpi a my odpoczywamy. Mamy tylko problem z karmieniem, sama nie wiem na czym to polega bo niby mam pokarm a mała się nie najada i musi być dokarmiana z butli. Pewnie to wina karmienia częściowo butelką w szpitalu. Potem spróbujędoczytać co naskrobałyście przez 4 dni kiedy mnie nie było.
Gratulacje!! Spora dzidzia! Czekamy na fotki
Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
mamy kolejna mamusie

sms od eleeri:
"sory, ze sie tak dlugo nie odzywalam, zostalam pocieta i popekalam, zszywanie bylo gorsze od porodu, Mateusz wazy 3500 na 56cm i urodzil sie o 17:55"
Gratulacje!! szkoda tylko że tak jej było ciężko...
Teraz życzymy szybkiego powrotu do formy
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 20:22   #5043
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
a oto Mateuszek eleeri
jest cudny - a te wloski super
Śliczny jest
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 20:54   #5044
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

eleeri pisala niedawno, ze dopiero je kolacje, pierwszy posilek jadla w domu o 4 rano a ten jest 2, wychodzi ze szpitala dopiero w srode i mamy trzymac sie cieplo

najwazniejsze, ze juz ma to za soba i Mateuszek jest juz z nia

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

a tu cisza....chyba wszystkie umieraja w ten upal

ja ide wlozyc nogi do miski z zimna woda bo mam takie balony, ze masakra
a potem do lozeczka

dobranoc mamusie
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 21:02   #5045
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Hej, my z małą już jesteśmy w domu. Mała zdrowa, ważyła 4300 i mierzyła 59 cm. Dostała 10 punktów. Teraz śpi a my odpoczywamy. Mamy tylko problem z karmieniem, sama nie wiem na czym to polega bo niby mam pokarm a mała się nie najada i musi być dokarmiana z butli. Pewnie to wina karmienia częściowo butelką w szpitalu. Potem spróbujędoczytać co naskrobałyście przez 4 dni kiedy mnie nie było.
ale dorodna coreczkagratulacje: roza:
mam nadzieje ze nie bedziesz musiala dokarmiac wiecej butla.......

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
mamy kolejna mamusie

sms od eleeri:
"sory, ze sie tak dlugo nie odzywalam, zostalam pocieta i popekalam, zszywanie bylo gorsze od porodu, Mateusz wazy 3500 na 56cm i urodzil sie o 17:55"
i nastepna mamusia!!
a synus slodziutki, a te czarne wloski


tak czulam ze jak wejde na watek to beda jakies wiesci
a teraz znikam sie polozyc bo mnie krzyz boli.......od pilowania paznocki w stopach
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 21:49   #5046
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

A ja mam wieści od Kasi:

22.33
"Przyjechałam, zeby zrobili mi ktg i okazało się, że mam przepiękne skurcze. Pani gin pyta czy nic nie czuję, a mnie cały dzień brzuch pobolewał . Co najgorsze ciśnienie mi skoczyło i nie chcą mnie puścić. Dostałam tabletkę pod język i zaraz zmierzą mi jeszcze raz. Jak spadnie to wracam do domku. Acha i rozwarcie nieco większe. W środku mięciutko itp. Tak więc sexik i spacerki coś ruszyły. Proszę o kciuki"

22.45
"Tak więc zostaję w szpitalu nie byłam psychicznie nastawiona na to. Trzymajcie się"
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 22:21   #5047
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Hej Dziewczyny, też dostałam eskę od Kasi.

Jeszcze nie rodzi, ciśnienie trochę opadło, ma trochę więcej niż 140, czyli takie jakie ma na codzień. Jest jej położna akurat na dyżurze i negocjuje, żeby ją puścili do domu.


ufff... mogę odetchnąć, bo w pierwszej chwili myślałam, że już będzie rodzić
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-04, 22:32   #5048
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Jak ma mieć takie wysokie ciśnienie, to może lepiej jakby i tak niedługo urodziła.
Laurka już donoszona, także jest ok.
Ale nie ma co sztucznie wyganiać jej z brzuszka jak ciśnienie się stabilizuje. Zresztą położna i lekarze chyba wiedza co robią

Dobranoc Mamusie. Do juterka
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 23:00   #5049
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

I jeszcze jeden sms od Kasi:

Nie przeszło nikt nie chciał wziąć odpowiedzialności za mnie. Muszę zostać. Leżę pod ktg, jestem po usg i zastrzyku relanium, więc pewnie padnę zaraz. To się porobiło! Znowu na porodówie leżę ale atrakcje
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-04, 23:53   #5050
WrednaAfrodyta
Zadomowienie
 
Avatar WrednaAfrodyta
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 438
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Musciman gratuluje córeczki!

Eeleri gratuluje synusia Śliczny jest!

Cass Kubuś to juz kawał chłopa
__________________
Nasz synek Tomuś od 18.08.2009 jest już z nami
WrednaAfrodyta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 00:11   #5051
Ulcia2512
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gravesend UK
Wiadomości: 1 719
Send a message via Skype™ to Ulcia2512
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewaj, a Mamusie swoje Dzieci na [wiecie witaj :)

Musicman I Eleeri gratulaje pieknych dzieciaczkow.
Kasia trzymaj sie, juz nidlugo bedziesz tulic swoje malenstwo.
Spokojnej nocy mamusie
__________________
Kubuś (11.08.2009) Piotruś (14.10.2011)

108,6-106-105-104-102,5-101-100.2-99-98,8-97,7-96-95-94-93-92-91-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72
Ulcia2512 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-05, 00:20   #5052
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Specjalnie dla Wizażowych Ciotek zdjecie Kubusia
jaki On piękny!!
Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Hej, my z małą już jesteśmy w domu. Mała zdrowa, ważyła 4300 i mierzyła 59 cm. Dostała 10 punktów. Teraz śpi a my odpoczywamy. Mamy tylko problem z karmieniem, sama nie wiem na czym to polega bo niby mam pokarm a mała się nie najada i musi być dokarmiana z butli. Pewnie to wina karmienia częściowo butelką w szpitalu. Potem spróbujędoczytać co naskrobałyście przez 4 dni kiedy mnie nie było.
GRATULACJE!!!!! Ale duża z Niej dziewczynka
Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
napisalam do eleeri jak sie czuja i odpisala:
"ja fatalnie, stracilam duzo krwi i 2 razy malo co nie zemdlalam. Mati za to jest cudowny"
GRATULUJĘ! ... ALE musiała się omęczyć! biedna !
Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
a oto Mateuszek eleeri
jest cudny - a te wloski super
cudności!
Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
A ja mam wieści od Kasi:

22.33
"Przyjechałam, zeby zrobili mi ktg i okazało się, że mam przepiękne skurcze. Pani gin pyta czy nic nie czuję, a mnie cały dzień brzuch pobolewał . Co najgorsze ciśnienie mi skoczyło i nie chcą mnie puścić. Dostałam tabletkę pod język i zaraz zmierzą mi jeszcze raz. Jak spadnie to wracam do domku. Acha i rozwarcie nieco większe. W środku mięciutko itp. Tak więc sexik i spacerki coś ruszyły. Proszę o kciuki"

22.45
"Tak więc zostaję w szpitalu nie byłam psychicznie nastawiona na to. Trzymajcie się"
nie wiem dlaczego, ale przeczuwałam, ze Kasia niedługo urodzi
za Nią i Laurkę!

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
I jeszcze jeden sms od Kasi:

Nie przeszło nikt nie chciał wziąć odpowiedzialności za mnie. Muszę zostać. Leżę pod ktg, jestem po usg i zastrzyku relanium, więc pewnie padnę zaraz. To się porobiło! Znowu na porodówie leżę ale atrakcje
i może już jutro będziesz miała Laurkę przy sobie
Trzymaj sie Kasia!!!
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 00:42   #5053
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Witam po dluzszej nieobecnosci!

Watek z grubsza nadrobilam

Gratuluje wszystkim rozpakowanym Mamusiom!
Wasze kruszynki sa przesliczne!
------------
Przychodze do was z dwoma wiadomosciami.
Najpierw dobra: od tygodnia jestesmy z Antonio w domu i ciesze sie kazda chwila z nim spedzona (zdjec nie bedzie, bo padl mi komputer, a laptop rowniez ledwo dyszy). Tak bardzo go kocham, ze nie mozecie sobie tego wyobrazic .

Teraz zla: Antonio ma hipoplazje ciala modzelowatego, a najgorsze jest to, ze nie mozna przewidziec teraz jaki to bedzie mialo wplyw na jego zycie. Rokowania sa od najlepszych do najgorszych. Zachowuje sie jak typowy zdrowy maluszek i tak tez go traktuje, nie ma zadnych odchylen od normy i mam gleboka nadzieje, ze tak bedzie dalej. Bedzie pod scisla kontrola caly czas. Jestesmy po serii dalszych badan, czesc wynikow juz znamy, na czesc jeszcze czekamy.
Ta wiadomosc byla ogromnym szokiem dla mnie, w wyniku ktorego niestety stracilam pokarm i mimo roznych sztuczek magicznych najlepszych doradcow laktacyjnych nie udalo sie przywrocic laktacji.
Musialam miec troche czasu dla siebie i dojsc do siebie, stad moja nieobecnosc.

Nie obiecuje, ze bede tu czestym gosciem, poniewaz jutro przyjezdzaja do mnie rodzice i brat, wiec bede raczej zajeta, bede jednak wpadac na miare moich mozliwosci.

Sciskam was wszystkie serdecznie!
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 01:06   #5054
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Witam po dluzszej nieobecnosci!

Watek z grubsza nadrobilam

Gratuluje wszystkim rozpakowanym Mamusiom!
Wasze kruszynki sa przesliczne!
------------
Przychodze do was z dwoma wiadomosciami.
Najpierw dobra: od tygodnia jestesmy z Antonio w domu i ciesze sie kazda chwila z nim spedzona (zdjec nie bedzie, bo padl mi komputer, a laptop rowniez ledwo dyszy). Tak bardzo go kocham, ze nie mozecie sobie tego wyobrazic .

Teraz zla: Antonio ma hipoplazje ciala modzelowatego, a najgorsze jest to, ze nie mozna przewidziec teraz jaki to bedzie mialo wplyw na jego zycie. Rokowania sa od najlepszych do najgorszych. Zachowuje sie jak typowy zdrowy maluszek i tak tez go traktuje, nie ma zadnych odchylen od normy i mam gleboka nadzieje, ze tak bedzie dalej. Bedzie pod scisla kontrola caly czas. Jestesmy po serii dalszych badan, czesc wynikow juz znamy, na czesc jeszcze czekamy.
Ta wiadomosc byla ogromnym szokiem dla mnie, w wyniku ktorego niestety stracilam pokarm i mimo roznych sztuczek magicznych najlepszych doradcow laktacyjnych nie udalo sie przywrocic laktacji.
Musialam miec troche czasu dla siebie i dojsc do siebie, stad moja nieobecnosc.

Nie obiecuje, ze bede tu czestym gosciem, poniewaz jutro przyjezdzaja do mnie rodzice i brat, wiec bede raczej zajeta, bede jednak wpadac na miare moich mozliwosci.

Sciskam was wszystkie serdecznie!
witaj Mariolu!!!!! cieszę sie, ze wróciłaś do nas ... ogromnie też się cieszę z tej dobrej wiadomości!

A zła - tak bardzo mi przykro!!!! Szczerze mówiąc nie wiem dokładnie co to za choroba, ale zaraz poszukam ... mam jednak nadzieję, że Antoś będzie zdrowym i silnym chłopcem!!!
Oczywiscie trzymamy za wyniki!!! Oby były jak najlepsze!


........................
no i dziewczynki, nie wiem czy tytuł sie podoba czy nie ... ale o tej godzinie to ja za bardzo nie myśle ...
kolejny wątek naszych perypetii
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...1#post13093605
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 07:13   #5055
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cześć

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
eleeri pisala niedawno, ze dopiero je kolacje, pierwszy posilek jadla w domu o 4 rano a ten jest 2, wychodzi ze szpitala dopiero w srode i mamy trzymac sie cieplo
Wiesz dlaczego dopiero w środę wychodzą? Pozdrów Ich od nas.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
A ja mam wieści od Kasi:

22.33
"Przyjechałam, zeby zrobili mi ktg i okazało się, że mam przepiękne skurcze. Pani gin pyta czy nic nie czuję, a mnie cały dzień brzuch pobolewał . Co najgorsze ciśnienie mi skoczyło i nie chcą mnie puścić. Dostałam tabletkę pod język i zaraz zmierzą mi jeszcze raz. Jak spadnie to wracam do domku. Acha i rozwarcie nieco większe. W środku mięciutko itp. Tak więc sexik i spacerki coś ruszyły. Proszę o kciuki"

22.45
"Tak więc zostaję w szpitalu nie byłam psychicznie nastawiona na to. Trzymajcie się"
Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny, też dostałam eskę od Kasi.

Jeszcze nie rodzi, ciśnienie trochę opadło, ma trochę więcej niż 140, czyli takie jakie ma na codzień. Jest jej położna akurat na dyżurze i negocjuje, żeby ją puścili do domu.


ufff... mogę odetchnąć, bo w pierwszej chwili myślałam, że już będzie rodzić
Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
I jeszcze jeden sms od Kasi:

Nie przeszło nikt nie chciał wziąć odpowiedzialności za mnie. Muszę zostać. Leżę pod ktg, jestem po usg i zastrzyku relanium, więc pewnie padnę zaraz. To się porobiło! Znowu na porodówie leżę ale atrakcje
No to się porobiło

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Witam po dluzszej nieobecnosci!

Watek z grubsza nadrobilam
(...)
Przychodze do was z dwoma wiadomosciami.
Najpierw dobra: od tygodnia jestesmy z Antonio w domu i ciesze sie kazda chwila z nim spedzona (zdjec nie bedzie, bo padl mi komputer, a laptop rowniez ledwo dyszy). Tak bardzo go kocham, ze nie mozecie sobie tego wyobrazic .

Teraz zla: Antonio ma hipoplazje ciala modzelowatego, a najgorsze jest to, ze nie mozna przewidziec teraz jaki to bedzie mialo wplyw na jego zycie. Rokowania sa od najlepszych do najgorszych. Zachowuje sie jak typowy zdrowy maluszek i tak tez go traktuje, nie ma zadnych odchylen od normy i mam gleboka nadzieje, ze tak bedzie dalej. Bedzie pod scisla kontrola caly czas. Jestesmy po serii dalszych badan, czesc wynikow juz znamy, na czesc jeszcze czekamy.
Ta wiadomosc byla ogromnym szokiem dla mnie, w wyniku ktorego niestety stracilam pokarm i mimo roznych sztuczek magicznych najlepszych doradcow laktacyjnych nie udalo sie przywrocic laktacji.
Musialam miec troche czasu dla siebie i dojsc do siebie, stad moja nieobecnosc.

Nie obiecuje, ze bede tu czestym gosciem, poniewaz jutro przyjezdzaja do mnie rodzice i brat, wiec bede raczej zajeta, bede jednak wpadac na miare moich mozliwosci.

Sciskam was wszystkie serdecznie!
Witaj kochana
Cieszę się, że jesteście już wszyscy w domku
Przykro mi z powodu wady Antonia, mam nadzieję, że wszystko się ułoży, bardzo bym chciała . Szkoda, że tyle musicie przechodzić
Trzymajcie się ciepło, buziaki dla Małego Księcia

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
no i dziewczynki, nie wiem czy tytuł sie podoba czy nie ... ale o tej godzinie to ja za bardzo nie myśle ...
kolejny wątek naszych perypetii
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...1#post13093605
A co Ty o tej porze tu robiłaś?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 08:00   #5056
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
A ja mam wieści od Kasi:

22.33
"Przyjechałam, zeby zrobili mi ktg i okazało się, że mam przepiękne skurcze. Pani gin pyta czy nic nie czuję, a mnie cały dzień brzuch pobolewał . Co najgorsze ciśnienie mi skoczyło i nie chcą mnie puścić. Dostałam tabletkę pod język i zaraz zmierzą mi jeszcze raz. Jak spadnie to wracam do domku. Acha i rozwarcie nieco większe. W środku mięciutko itp. Tak więc sexik i spacerki coś ruszyły. Proszę o kciuki"

22.45
"Tak więc zostaję w szpitalu nie byłam psychicznie nastawiona na to. Trzymajcie się"
czyli ten ból co czulas to skurcze
nic sie nie martw- jestes pod opieka a Laurka juz wkrotce bedzie z tobą
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Witam po dluzszej nieobecnosci!

Watek z grubsza nadrobilam

Gratuluje wszystkim rozpakowanym Mamusiom!
Wasze kruszynki sa przesliczne!
------------
Przychodze do was z dwoma wiadomosciami.
Najpierw dobra: od tygodnia jestesmy z Antonio w domu i ciesze sie kazda chwila z nim spedzona (zdjec nie bedzie, bo padl mi komputer, a laptop rowniez ledwo dyszy). Tak bardzo go kocham, ze nie mozecie sobie tego wyobrazic .

Teraz zla: Antonio ma hipoplazje ciala modzelowatego, a najgorsze jest to, ze nie mozna przewidziec teraz jaki to bedzie mialo wplyw na jego zycie. Rokowania sa od najlepszych do najgorszych. Zachowuje sie jak typowy zdrowy maluszek i tak tez go traktuje, nie ma zadnych odchylen od normy i mam gleboka nadzieje, ze tak bedzie dalej. Bedzie pod scisla kontrola caly czas. Jestesmy po serii dalszych badan, czesc wynikow juz znamy, na czesc jeszcze czekamy.
Ta wiadomosc byla ogromnym szokiem dla mnie, w wyniku ktorego niestety stracilam pokarm i mimo roznych sztuczek magicznych najlepszych doradcow laktacyjnych nie udalo sie przywrocic laktacji.
Musialam miec troche czasu dla siebie i dojsc do siebie, stad moja nieobecnosc.

Nie obiecuje, ze bede tu czestym gosciem, poniewaz jutro przyjezdzaja do mnie rodzice i brat, wiec bede raczej zajeta, bede jednak wpadac na miare moich mozliwosci.

Sciskam was wszystkie serdecznie!
Bardzo sie ciesze ze synus jest z toba w domciu
wreszcie bedziesz mogla tulic go do woli!!i calowac!!

A jesli chodzi o te zła wiadomosc to bardzo mi przykro
poczytalam troche co to za choroba i powiem tobie tylko jedno glowa do gory!!!musisz myslec pozytywnie!!! moze choroba bedzie przebiegac lagodnie i Antonio nie bedzie mial zadnych objawow za co mocno trzymam Nie mozesz sie zalamywac, pamietasz wątek Nabuko o swojej Karolince?? tyle miala miec wad jej coreczka a dzieki temu ze wierzyla ze bedzie wcale nie jest az tak źle!! Wiara czyni cuda

Ściskam mocno ciebie i synusia- bądzcie dzielni
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 08:13   #5057
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Specjalnie dla Wizażowych Ciotek zdjecie Kubusia
Alez jest cudny!

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Hej, my z małą już jesteśmy w domu. Mała zdrowa, ważyła 4300 i mierzyła 59 cm. Dostała 10 punktów. Teraz śpi a my odpoczywamy. Mamy tylko problem z karmieniem, sama nie wiem na czym to polega bo niby mam pokarm a mała się nie najada i musi być dokarmiana z butli. Pewnie to wina karmienia częściowo butelką w szpitalu. Potem spróbujędoczytać co naskrobałyście przez 4 dni kiedy mnie nie było.
Super, ze sie odezwalas! Spora ta Twoja coreczka! Trzymam kciuki za rozruszanie sie fabryki

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
mamy kolejna mamusie

sms od eleeri:
"sory, ze sie tak dlugo nie odzywalam, zostalam pocieta i popekalam, zszywanie bylo gorsze od porodu, Mateusz wazy 3500 na 56cm i urodzil sie o 17:55"
Brawo dzielna eleeri!
Mateusz piekny, wloski faktycznie szalowe

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
I jeszcze jeden sms od Kasi:

Nie przeszło nikt nie chciał wziąć odpowiedzialności za mnie. Muszę zostać. Leżę pod ktg, jestem po usg i zastrzyku relanium, więc pewnie padnę zaraz. To się porobiło! Znowu na porodówie leżę ale atrakcje
Ho ho, tak cichcem wskoczyla w akcje Trzymaj sie Kasiu dzielnie!

Mariola wspaniale, ze sie odezwalas Ciesze sie, ze juz jestescie razem w domku. Co do choroby Antosia, bardzo Wam wspolczuje, bo to Was na pewno przestraszylo. Kochana, badz dobrej mysli. Na pewno wazne jest, ze zostalo to wykryte juz teraz, kiedy mozna natychmiast przystapic do leczenia, rehabilitacji. Trzymam mocno kciuki za Wasza Rodzinke

------------

Dzien dobry! Wczoraj wieczorem wyszlismy ze znajomymi na obiad i wrocilismy o 1 nad ranem . Juz ostatnich godzin rozmowy nie pamietam, bylam wykonczona upalem, pozna godzina i calym wieczorem intensywnego holenderskiego Dzisiaj zapowiadam calodzienna sieste
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.