Moja kotka i ... sąsiad! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-09, 14:15   #1
okruszek18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 143

Moja kotka i ... sąsiad!


Hej . Mam pewien problem. Mam młodą kotke ,jestem bardzo do niej przywiązana. Problem jest w tym, że mieszkam zaraz koło drogi ( brak bramy czy czegoś w tym stylu ). kawałek dalej jest też droga główna a w drugą stronę znowu kawałek dalej są zaraz tory (praktycznie kilka kroków dalej) . Ale nie to jest głównym problemem. Zaraz obok mieszka sąsiad( starszy człowiek, trochę dziwak )i przez niego straciłam już kilka kotów bo zastawia cały czas jakieś zasadzki na nie, wiadomo jak koty kończą. Jak kotka była mała to udało się mi jakoś ją utrzymać w domu, zwłaszcza przez zimę. Teraz trochę podrosła i ciągnie ją przed dom a ja poprostu się o nią boję. Chociaż czasem mnie denerwuje bo ssie wszystko co się da to mimo tego , jak już wspominałam bardzo jestem do niej przywiązana. A ona jest kolejnym kotem , który co chwilę chodzi do tego sąsiada ,nie chce by skończyła jak poprzednie koty. Facet jest mocno dziwny ( inni też tak sądza) ,wątpię że można z zim dojść do porozumienia. Raz była już taka sytuacja , że osądził nas o kradzież , strach do niego podejść. Nie chce trzymać kotki cały czas w domu bo wiadomo, każdy potrzebuje wyjść z domu. Martwię się też, że może skończyć pod kołami auta czy pociągu ale najbardziej obawiam się sąsiada. Nie jestem w stanie jej pilnować cały dzień. Co powinnam zrobić? Trzymać ją na siłę w domu czy ... no już nie wiem sama.. co myślicie ?
okruszek18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 14:18   #2
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Dla mnie jest oczywiste, że jeśli zwierzę nie jest bezpieczne na zewnątrz to się go nie wypuszcza
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 14:24   #3
okruszek18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 143
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Dla mnie jest oczywiste, że jeśli zwierzę nie jest bezpieczne na zewnątrz to się go nie wypuszcza
No niby tak .. ale co mam zrobić jak ona siedzi przy drzwiach i upiera się przy swoim? Na siłę jej chyba nie zatrzymam skoro ona się wymyka jak tylko ktoś otworzy drzwi.
okruszek18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 14:29   #4
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

No to stracisz kota. Nie rozumiem problemu. Zrób kotu woliere w ogrodzie i tyle.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 14:32   #5
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Sama musisz czy zdecydować czy bardziej cenisz życie kotki, czy domniemaną konieczność wypuszczania jej z domu.

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Cytat:
Napisane przez okruszek18 Pokaż wiadomość
No niby tak .. ale co mam zrobić jak ona siedzi przy drzwiach i upiera się przy swoim? Na siłę jej chyba nie zatrzymam skoro ona się wymyka jak tylko ktoś otworzy drzwi.
Serio nie potrafisz zatrzymać kota w domu?


Jeszcze przyszedł mi do głowy pomysł, że możesz wyprowadzać kotkę na smyczy.

Edytowane przez 18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Czas edycji: 2015-03-09 o 14:54
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 14:59   #6
Hiromi_Ise
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 297
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Po co w ogóle bierzesz nowe koty skoro wiesz jakiego masz sąsiada?
Hiromi_Ise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 15:01   #7
okruszek18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 143
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;50578859]Sama musisz czy zdecydować czy bardziej cenisz życie kotki, czy domniemaną konieczność wypuszczania jej z domu.

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Serio nie potrafisz zatrzymać kota w domu?


Jeszcze przyszedł mi do głowy pomysł, że możesz wyprowadzać kotkę na smyczy.[/QUOTE]

Jak jestem w domu to jak siedzi przy drzwiach to ją wypuszcze na chwilę. Ale jak nie to nikt nie zwraca uwagi na to. Nie pomaga tłumaczenie.
okruszek18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-09, 15:03   #8
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Zróbcie wybieg dla kota albo jej pilnujcie. A swoją drogą dobrze hiromi pyta. Po co kolejny kot przy takich warunkach?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 15:11   #9
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Cytat:
Napisane przez okruszek18 Pokaż wiadomość
Jak jestem w domu to jak siedzi przy drzwiach to ją wypuszcze na chwilę. Ale jak nie to nikt nie zwraca uwagi na to. Nie pomaga tłumaczenie.
To trzymaj ją w pokoju, który nie ma kontaktu z drzwiami do mieszkania?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 15:55   #10
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Cytat:
Napisane przez okruszek18 Pokaż wiadomość
Hej . Mam pewien problem. Mam młodą kotke ,jestem bardzo do niej przywiązana. ....Martwię się też, że może skończyć pod kołami auta czy pociągu ale najbardziej obawiam się sąsiada. Nie jestem w stanie jej pilnować cały dzień. Co powinnam zrobić? Trzymać ją na siłę w domu czy ... no już nie wiem sama.. co myślicie ?
masz dwa wyjścia, albo będziesz wypuszczać kotkę i kotka skończy pod kołami albo dziwny sąsiad jej coś zrobi, albo drugie wyjście - nie będziesz wypuszczać kotki z domu. Kotka jest wysterylizowana i zaczipowana?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 22:41   #11
Hiver
Raczkowanie
 
Avatar Hiver
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 419
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Kota do domu - nie rozumiem w ogóle, co tu jest do rozważania
Hiver jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-10, 07:57   #12
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Jak chcesz zabić kolejnego kota to wypuszczaj.

effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 22:56   #13
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Cytat:
Napisane przez Hiver Pokaż wiadomość
Kota do domu - nie rozumiem w ogóle, co tu jest do rozważania
Jak się nie mieszka samej i nie można dogadać się z domownikami to nie jest tak prosto.

Koleżanka miała przez pół roku niewychodzącą kotkę . Miała taka zostać. Koleżanka wyjechała z mężem na wycieczkę za granicę , a w tym czasie jej mama (pani ok. 75 letnia) zdecydowała, że "jak to kot nie będzie wychodził?"- i ją wypuściła. Jako, że był to maj to kocica zaszła w ciążę. Koty zostały rozdane, kotka wysterylizowana, ale w domu nie da się jej utrzymać. Koleżanka ma dom , więc jej mamie kotka by nie przeszkadzała (miauczenie, bieganie pod nogami, jeśli ktoś ma z tym problem), ale z domu uciekała.


Jednak jak napisałyście- jak jest taka sytuacja, nie zdecydowałabym się na kota.
Mam sąsiada, który rok czy 2 lata temu kopnął i chciał skopać szczeniaka tylko dlatego, że 'bezdomny'. Mimo jego nieciekawej przeszłości postawiłam mu się i zabrałam małego. Wprawdzie do schroniska, ale tak by konał z bólu (kiedyś ten sąsiad powiesił psa w ogródku).
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-12, 15:03   #14
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Cytat:
Napisane przez okruszek18 Pokaż wiadomość
No niby tak .. ale co mam zrobić jak ona siedzi przy drzwiach i upiera się przy swoim? Na siłę jej chyba nie zatrzymam skoro ona się wymyka jak tylko ktoś otworzy drzwi.
Moje koty nie wychodzą z mieszkania. Kocur czasem próbuje się wymknąć i "upiera przy swoim", ale nie mam problemu z zatrzymaniem go. Okna, które otwieram na oścież, mam osiatkowane (1 skrzydło, nie całe). W trakcie intensywnego wietrzenia zamyka się dane pomieszczenie i pilnuje drzwi (mój kot potrafi otwierać drzwi).

Problemem może być przekonanie domowników, że należy podjąć konkretne działania dla dobra kotki, bo jesteście za jej życie odpowiedzialni.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-22, 23:41   #15
dropiata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 38
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Z drugiej strony trzymanie zwierzaka na siłę w domu wydaje mi się okrutne. Każde stworzenie ma prawo do wolności. Najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się wyprowadzanie na smyczy.
dropiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-22, 23:57   #16
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Koty nie potrzebują wychodzenia, tylko dobrej organizacji przestrzeni.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-24, 11:39   #17
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Cytat:
Napisane przez dropiata Pokaż wiadomość
Z drugiej strony trzymanie zwierzaka na siłę w domu wydaje mi się okrutne. Każde stworzenie ma prawo do wolności. Najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się wyprowadzanie na smyczy.
Moja koleżanka teraz 'przetrzymuje ' kotkę 5 letnią (wysterylizowana) , bo ostatnio nie było jej 6 dni. Co się opłakała za tym kotem, powiedziała, niech miauczy ile chce, ale nie wyjdzie. Ewentualnie na smyczy.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-26, 14:27   #18
JagnaKoc
Przyczajenie
 
Avatar JagnaKoc
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Zdecydowanie nie wypuszczaj kota.
Możesz np. osiatkować balkon i wypuszczać ją tylko na ten balkon.
A jeśli już bardzo chce biegać po trawie to na smyczy.
__________________
<ciach_reklama>
JagnaKoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-27, 08:02   #19
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Moja kotka i ... sąsiad!

Mój kot ma silne parcie na wyjście. Tylko czeka przy drzwiach aby czmychnąć mimo, że nigdy nie wychodził. Jednak nie wypuszczamy go i nie uważam aby działa mu się krzywda z tego powodu. Zawsze może poleżeć w doniczce na balkonie, co ostatnio ochoczo praktykuje.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-27 09:02:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.