Kosmetyki Charlotte Tilbury

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez elizka1987

Jestem chętna na wspólne zamówienie. Może jeszcze ktoś się skusi? Cena z przesyłkę zrobi się bardziej przystępna .

Tez mam taka nadzieje, ze ktos dolaczy do zamowienia.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Smash, gdzie jestes?



---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Ranko, juhuuuuu....

[ranka]

Ja na razie pasuje

[smash]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;62608926]Tez mam taka nadzieje, ze ktos dolaczy do zamowienia.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Smash, gdzie jestes?



---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Ranko, juhuuuuu....

[/QUOTE]

Hehe, co mnie kusisz? Niczego nie potrzebuję, niczego nie potrzebuję
Nie, serio, zamowiłam właśnie parę rzeczy m.in. z Beautylish i jestem spłukana
A poza tym moja półka rzeczy na wymianę pęka już w szwach. A nie chce mi się tworzyć wątku, plus w sumie niczego nie potrzebuję. Musze naprawdę ogarnąć kompulsywne klikanie niedostepnych w PL rzeczy

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez ranka

Ja na razie pasuje

Napisane przez smash

Hehe, co mnie kusisz? Niczego nie potrzebuję, niczego nie potrzebuję
Nie, serio, zamowiłam właśnie parę rzeczy m.in. z Beautylish i jestem spłukana
A poza tym moja półka rzeczy na wymianę pęka już w szwach. A nie chce mi się tworzyć wątku, plus w sumie niczego nie potrzebuję. Musze naprawdę ogarnąć kompulsywne klikanie niedostepnych w PL rzeczy

Ja sprej Oribe chcialam przygarnac, ale nie pali sie. To dajcie znac jak sie zdecydujecie za jakis czas. Moze akurat klikniemy cos wspolnie .

[elizka1987]

I jak dziewczyny namyslila się jeszcze któraś na wspólne zakupy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ranka]

Zrobilam male zamowienie ze strony Charlotty i zamowilam podklad Magic Foundation.
W gratisie mozna bylo wybrac dwie probki a dodatkowo teraz przy zamowieniu dwie probki autmatycznie laduja sie do koszyka wiec mialam 4. Dodatkowo dostalam probke jej nowego zapachu
I malego charmsa kluczyk
Zadnego cła mi nie naliczyli

[Dominicana]

Napisane przez ranka

Zrobilam male zamowienie ze strony Charlotty i zamowilam podklad Magic Foundation.
W gratisie mozna bylo wybrac dwie probki a dodatkowo teraz przy zamowieniu dwie probki autmatycznie laduja sie do koszyka wiec mialam 4. Dodatkowo dostalam probke jej nowego zapachu
I malego charmsa kluczyk
Zadnego cła mi nie naliczyli

Ranko nie ma cła ze strony Tilbury bo zamówienie jest z UK

[elizka1987]

Napisane przez ranka

Zrobilam male zamowienie ze strony Charlotty i zamowilam podklad Magic Foundation.
W gratisie mozna bylo wybrac dwie probki a dodatkowo teraz przy zamowieniu dwie probki autmatycznie laduja sie do koszyka wiec mialam 4. Dodatkowo dostalam probke jej nowego zapachu
I malego charmsa kluczyk
Zadnego cła mi nie naliczyli

Tez ostatnio zrobilam zamowienie. Ładnie to wszystko zapakowane. Ja mialam dwie probki do wyboru i gratis probka zapachu. Ten maly kluczyk tez dostałam. Wzięłam szminkę bond girl (piekna jest) i duo bronzer+rozświetlacz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ranka]

Napisane przez Dominicana

Ranko nie ma cła ze strony Tilbury bo zamówienie jest z UK

Tak wiem ale czasami sa pewne nieporozumienia wolalabym napisac

Ja teraz jeszcze chcialabym Filmstara ale w wersji bez rozswietlacza
Elizka ja chyba trafilam na jakas promocje z tymi probkami
W probce wybralam tez korektor podoczny ma bardzo dobre recenzje

[p4w]

Napisane przez ranka

Zrobilam male zamowienie ze strony Charlotty i zamowilam podklad Magic Foundation.
W gratisie mozna bylo wybrac dwie probki a dodatkowo teraz przy zamowieniu dwie probki autmatycznie laduja sie do koszyka wiec mialam 4. Dodatkowo dostalam probke jej nowego zapachu
I malego charmsa kluczyk
Zadnego cła mi nie naliczyli

czekam na recenzję
jaki kolor wzięłaś?

[ranka]

Mam nr 3- pasuje, to cos ala NC20.
Niestety po nalozeniu uwidocznil wszystkie moje suche skorki, zmylam wiec, uzylam Luny ale jeszcze nie nakladalam

[p4w]

Napisane przez ranka

Mam nr 3- pasuje, to cos ala NC20.
Niestety po nalozeniu uwidocznil wszystkie moje suche skorki, zmylam wiec, uzylam Luny ale jeszcze nie nakladalam

to ciekawe - powinien być dobry dla cer dojrzałych, więc powinien być wręcz kremowo maślany

mam nadzieję, że będzie lepiej następnym razem - ja ostatnio wróciłam do zapomnianego przeze mnie By Terry i bardzo mi się podoba

[ranka]

Moze pomylilac z Light Wonder

[p4w]

Napisane przez ranka

Moze pomylilac z Light Wonder

czyli ten drugi lepszy dla cery zmarszczkowej? to ja powinnam w niego celować

[ranka]

Light wonder jest jakis taki tlustawy.. i w oogle nic a nic nie kryje

[p4w]

Napisane przez ranka

Light wonder jest jakis taki tlustawy.. i w oogle nic a nic nie kryje

u mnie max lekkości jaki mogę nałożyć na swoją facjatę to Bobbi Brown Skin Foundation, mniejszego krycia sobie u siebie nie wyobrażam

daj znać jak ten Magic się będzie spisywał

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Dołączam do wątku jako osoba, dla której kosmetyki Charlotte były odkryciem 2016 roku bezapelacyjnie, podobnie jak Hourglass

Jestem właścicielką paletki cieni w wersji The Dolce Vita, kredki Lip Cheat Pillow Talk i pudru w kamieniu Airbrush Flawless Finish. Podkład Magic Foundation też miałam okazję testować (próbka fabryczna 1,5 ml bodajże).

Jeśli chodzi o krótką recenzję, to powiem tak:

1. Podkład był niezły, ale tyłka mi nie urwał, ja jak się pomaluję to przez jakieś 12 godzin chcę wyglądać ładnie i świeżo bez poprawek poza odciśnięciem sebum z nosa. Ten podkład mi tego nie dał. Nie zrozumcie mnie źle, on naprawdę nie jest zły, ale dla mnie (cera mieszana - bardzo tłusta strefa T) nie był wart tych pieniędzy, nie ta trwałość wykończenia jaka mi jest potrzebna. Za to plus za niezłą gamę kolorów. Ja ideału nadal szukam, w tym momencie mieszam trzy podkłady na raz i jest bardzo, bardzo dobrze, ale wolałabym mieć to w jednym podkładzie, nie ukrywam

2. Kredka do ust jest świetna - idealna konsystencja, kolor, optymalna miękkość, wykończenie, marzę o szmince do kompletu. Ogólnie mam chrapkę na szminki od Charlotte, to pewnie będzie mój następny zakup. Pillow Talk tylko minimalnie różni się od mojego naturalnego koloru ust, także efekt jest bardzo subtelny, ale można nią elegancko usta obrysować, trochę poczarować jeśli chodzi o ich wielkość, a do tego wygląda to bardzo naturalnie. Trwałość jak na konturówkę bardzo fajna, nie wysusza ust.

3. Z paletki cieni również jestem bardzo zadowolona - teraz czasem używam zamiennie w załamanie i na dół cieni z GlamShopu żeby mi nie brakło tej paletki, ale od września do grudnia używałam codziennie kombinacji 1 jako baza, 2 w załamanie i na dole, na ruchomą powiekę kładłam na mokro 1 lub 3. Koloru 4 używam bardzo rzadko, bo jak dla mnie jest za ciemny trochę i za chłodny, 2 jest idealna, to jest taki bardzo ciepły brąz z dużą ilością cegły, czerwieni nawet, albo bordo. The Dolce Vita jest ogólnie utrzymana w bardzo ciepłej tonacji oprócz cienia nr 4, który jest neutralny/chłodny, ale mi to odpowiada. Cienie bardzo dobrze się ze sobą łączą, rozcierają, nie mam żadnych zastrzeżeń do trwałości, bo ani nie blakną, ani nie zbierają się w załamaniach, ale czuję się w obowiązku dodać, że na moich powiekach ogólnie cienie trzymają się dobrze

4. Puder wykończeniowy rewelacyjny do gruntowania korektora pod oczami, ale używam go też często na całą twarz, lekko matuje, ładnie gruntuje i wyrównuje całość, puderniczka jest prześliczna.

Właściwie to mogę o tych kosmetykach mówić prawie w samych superlatywach, bo naprawdę jestem bardzo zadowolona z ich jakości, trwałości, ale mam jedno zastrzeżenie, a jest nim wydajność. Nie mogę powiedzieć, żeby była beznadziejna, ale zdecydowanie są to kosmetyki, które zużywają mi się najszybciej, używam ich wszystkich od sierpnia - w pudrze mam gigantyczną dziurę już, w cieniach 1 bardzo duży ubytek, 3 mały, 4 prawie żaden, 2 już jest na wykończeniu prawie, wielka dziura, kredki do ust mam więcej, bo nie używam jej codziennie, ale co 1-2 nałożenia muszę ją porządnie strugać, także zużywa się też dość szybko. Kiedy do tej wydajności dołożymy kiepską dostępność i zaporowe ceny, to robi się trochę nieciekawie, ale i tak myślę, że mogę te kosmetyki polecić

[elizka1987]

Jak coś to polecam szminke w odcieniu Bond Girl - uwielbiam ja .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Corii]

A ja polecam duo do konturowania Filmstar

[elizka1987]

Napisane przez Corii

A ja polecam duo do konturowania Filmstar

A też mam kupiłam na fali pozytywnych opinii ale sama jeszcze dobrze nie przetestowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cosma]

Ostatnio ja też stałam się fanką tej marki. Zanim zdecydowałam się na zakup oglądałam trochę filmów z makijażami Charlotte jak również recenzje jej kosmetyków.
Obecnie jestem posiadaczką różu w odcieniu Love glow oraz szminki w odcieniu Nude Kate.
Róż jest bardzo dobrze napigmentowany i niezwykle trwały.Opakowanie klasyczne, niezwykle eleganckie Love Glow cudownie ożywia cerę.
Już wiem, że zdecyduje się też na inny odcień ecstasy, a może poźniej na love is the drug.
Co do pomadki to ma przepiękne opakowanie .
Jeśli któraś lubi nudziaki to Nude Kate to strzał w dziesiątkę. Szminka jest kremowa, bardzo dobrze się nakłada na usta. Nie mniej jednak nie jest super trwała.
Planuje następnym razem zakup odcienia Kim KW.
Na swojej liście must have mam też błyszczyk do ust w kolorze seduction, eyeliner w pisaku i może cienie w kremie Norma Jean.

[xPoziomkax]

To ja w gęstwinie pochwał się wyróżnie i wyleję swój jad Szczerze nienawidzę marki. Jak dla mnie te produkty to kupa w papierku. Dostałam kiedyś od lubego na urodziny zestaw tych kosmetyków, naprawdę dużo rzeczy więc porządnie mogłam sobie wyrobić zdanie o marce. Byłam mega podekscytowana! Bo cóż to, taka eksluzywna marka, na pewno jest cudowna, wszystko takie wspaniałe. Ehe, gruszki na wierzbie. Ani jeden kosmetyk mnie nie zachwycił, a wręcz zdenerwował. Każda jedna rzecz po prostu była kiepskiej jakości. Podkład masakra, jakbym nakładała tłusty krem na buzię. Cień w kredce rolował się 30 minut po nałożeniu, pomadka sucha, błyszczyk w ogóle nie widoczny na ustach Cienie tak się sypały, że musiałam usuwać makijaż pod okiem. No dramat. Ogólnie uważam, że produkty są mega rozreklamowane, a zawartość ssie. Patrząc nawet na tutoriale Charlotte, ona używa tych samych kosmetyków do wszystkich rodzajów cer. Krem Magic Cream? A walnijmy dla cery suchej i tłustej. Do wszystkich rzekomo cudownie się sprawdzi. Podkład o rozświetlającej i tłustej konsystencji? Dla tłustej skóry także super! Po prostu zauważyłam, że ona wszystkim pakuje to samo. Marketing marki jest niesamowity. Ale mnie te kosmetyki nie zachwyciły, wręcz zdenerwowany, że tyle kasy poszło w błoto. Nigdy więcej...

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Ja z kolei zamówiłam sobie dzisiaj szminkę Pillow Talk Marzyła mi się komplementarna szminka do ukochanej konturówki i tu proszę - niespodzianka. Zamawiałam bezpośrednio na stronie Charlotte - zaskoczyła mnie na plus cena przesyłki do Polski (3,95 EUR).

[elizka1987]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;70233311]Ja z kolei zamówiłam sobie dzisiaj szminkę Pillow Talk Marzyła mi się komplementarna szminka do ukochanej konturówki i tu proszę - niespodzianka. Zamawiałam bezpośrednio na stronie Charlotte - zaskoczyła mnie na plus cena przesyłki do Polski (3,95 EUR).[/QUOTE]

To faktycznie cena przesyłki bardzo dobra. Wydaje mi się że płaciłam kiedyś 15 euro przez jej stronę. Widzę, że ta szminka pillow talk to jakaś nowość, bo do tej pory kojarzę tylko konturowke o takiej nazwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Tak, to nowość, nie wiem nawet czy nie edycja limitowana, więc od razu ją kupiłam.

[cosma]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;70323786]Tak, to nowość, nie wiem nawet czy nie edycja limitowana, więc od razu ją kupiłam.[/QUOTE]

Jest limitowana. Ładny, naturalny odcień choć nie jest to kosmetyk mega trwały niestety.

[Penny90]

Dziewczyny, odświeżam wątek.
Waham się miedzy dwoma podkładami ChT.
Jakie macie opinie?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Penny90

Dziewczyny, odświeżam wątek.
Waham się miedzy dwoma podkładami ChT.
Jakie macie opinie?

Zależy czego szukasz... Ten pierwszy jest bardzo lekki, rozświetlający, niewielkie krycie. Ten drugi z kolei, również rozświetlający, ale z mocniejszym kryciem. Kupowałabym ten nr 2 jak już cos.

[Penny90]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86596686]Zależy czego szukasz... Ten pierwszy jest bardzo lekki, rozświetlający, niewielkie krycie. Ten drugi z kolei, również rozświetlający, ale z mocniejszym kryciem. Kupowałabym ten nr 2 jak już cos.[/QUOTE]
Lubię lekkie krycie właśnie taki make up no make up. Ale jak z trwałością? Czytałam, że niektóre dziewczyny ten lekki określają mianem "tłusty"? Co o tym myślisz?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Penny90

Lubię lekkie krycie właśnie taki make up no make up. Ale jak z trwałością? Czytałam, że niektóre dziewczyny ten lekki określają mianem "tłusty"? Co o tym myślisz?

Ciężko mi powiedzieć. Wiem jednak, że bardzo chwalą go sobie kobiety ze skórą suchą i/albo dojrzałą.

Może najpierw spróbujesz z próbką zanim kupisz pełny produkt? Np. tutaj sprzedają próbki 1.5ml, wysyłane z USA: https://www.ebay.co.uk/itm/Charlotte...frcectupt=true

Cena z przesyłką ok. 15 złotych.