Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII

[my_sensual_style]

Napisane przez Nuriomanka

Hej Lina 22, z tego co dziewczyny pisały na forum to pewnym źródłem jest sklep estetyka, ale cenowo jest tam normalnie czyli ok. 7 stówek za zestaw. No i zastan ów się czy nie lepiej jednak u lekarza, w razie jakiejś niespodziewanej reakcji skóry masz opiekę, no i zwolnienie. Pierwszy tydzień lepiej zostać w domu i nie straszyć ludzi. Poza tym słońce teraz tak mocno operuje, że można sobie zaszkodzić. Ja w 7 dniu po masce byłam u lekarza na kontroli. I pomimo, że byłam wysmarowana cosmelanem, filtrem 50+, w kapeluszu i wielkich okularach, opaliłam twarz. Niewielkie brązowe plamki od razu wylazły mi w kilku miejscach na czole. Totalna załamka. Oczywiście na noc nałożyłam grubszą warstwę cosmelanu, ale w taką pogodę chyba najlepiej w ogóle nie wychodzić z domu przez pierwsze dwa tygodnie po masce. A może reaguje tak moja ciemna skóra i opalam sie teraz w 5 min. Jestem przygnębiona i nie wiem co zrobię bo mam zaplanowany tydzień urlopu nad morzem w lipcu

z tego co wiem, to cosmelan ma w sobie filtry i można go normalnie robić latem, czyli wychodzić na dwór też. By ostrzegali, aby robić np zima bo wtedy słońce jest słabe, ale skoro nie ma zastrzeżeń co do pory roku, to przeciez wiadomo, że nie da rady siedzieć miesiąc w domu.... Ja robiłam cosmelan z rok temu i normalnie wychodziłam z cosmelanem na twarzy...



Teraz zakupiłam na allegro dermamelan. Dziewczyny czy w tym przypadku jest tak samo jak przy cosm? że przez 2 tyg smarujemy 3 razy dziennie, w 3 tyg rano i wieczorem a juz w 4 tyg i dalej tylko na noc? i powiedzcie ile sie to trzyma na twarzy po nałożeniu? ja przy cosmelanie trzymalam krem na twarzy do momentu mycia, umylam buzie i znowu nalozylam, umylam wieczorem i znowu nalozylam, czyli chodzilam z tym non stop. Wy tez tak robicie? pamietam ze strasznie mnie skora szczypala i pekla, moze dlatego ze zadlugo z tym chodzilam bez przetwy?

[Nuriomanka]

Ja mam wrażenie, że moja skóra zrobiła się bardziej światłoczuła i pomimo, że cosmelan ma filtry i można go robić latem, boję się cały czas żeby słońce nie zniweczyło jego działania. Nie wiem jak z Dermamelanem ale ja miałam maskę nałożoną na 5h, pierwszy tydzień smarowanie 2 razy dziennie, kolejne 3 tygodnie 1 raz dziennie i wizyta kontrolna, czyli zupełnie inaczej niż większość cosmelanek na forum. Chyba zależy to od skóry i jej oceny przez lekarza. W moim przypadku były to wszystkie rodzaje plam: pozapalne na policzkach, hormonalny wąs i plamy posłoneczne na czole, do tego duża skłonność do reakcji alergicznych i blizn, uwrażliwienie na ciepło i słabe gojenie. Teraz jestem 3 tydzień po masce, nadal totalny burak, umiarkowane pieczenie i łuszczenie, zwłaszcza wokół ust. Swędzenie mniejsze ale wciąż zdarza mi się podrapać policzek podczas snu. Cosmelan stosuję na noc, rano tłusty krem aloesowy Floslek (to jedyny, który mnie nie piecze, nie zapycha i łagodzi), na to filtr 50+ Biodermy i puder jedwabny dr Hauschka w celu zmatowienia latarni. Polecana Avenka mnie niestety zapychała, zarówno emulsja, jak i krem. Podobnie z maseczką LRP w saszetkach, piekło tak bardzo, że chciałam dzwonić po straz pożarnąTakże każda skóra reaguje inaczej i chyba trzeba cierpliwie obserwować i testować w poszukiwaniu optymalnych dla naszej skóry kosmetyków

[renka1511]

na pieczenie i buraka po cosmelanie stosowalam tez zel aloesowy taki w 100% naturalny. poamagalo na troche i nie musialam dzwonic po straz

[kostolo]

Hey dziewczyny
Czy moze któraś z Was ma ochote kupic na spółkę cosm2, troszku brak kasy u mni i szkoda mi wywalić 500 zeta a muszę zrobic do sierpnia.

[balbina444b]

witam..ja uzywam cosmelanu2 od maja i nic efektow zadnych przedtem oczywiscie robilam maske ktora trzymalam 10godz ale nie stosuje tego na twarz tylko na rece bo tam mam nie ladnie rozlozone piegi i nic

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

POMOCY co robic dalej!!!!!!

[bronia_ella]

Jak o mnie chodzi to po zastosowaniu oryginalnego cosmelanu 1 i potem 2 zaczerwienie twarzy mam tylko przez ok 1,5 tygodnia. Potem wyglądam ok.
Należy pamiętać o tym żeby omijać kąciki ust, aby nie pękały, bo z tym jest naprawdę problem i źle to wygląda.
Ja cosmelan 2 stosuję 2 razy dziennie rano i wieczorem. Potem nie zmywam. Zostawiam na cały dzień.
Mnie lekarka medycyny estetyczne powiedziała, że cosmelan 2 należy stosować na dzień a nie na noc, bo ten krem ma hamować tzw. melanogeneze (?) (syntezę barwnika) , a ona ma miejsce podczas dnia na słońcu, a nie w nocy.

Napisane przez kostolo

Mam pytanie do dziewczyn które stosowaly sam cosm2.
Powiedzcie czy plamy wam zeszły i jak dlugo to trwało.
Jakos trudno mi to sobie wyobrazić ze się chodzi przez miesiąc z burakiem i łuszczącą skórą, jak to dokładnie wygląda, kiedy sie nabiera normalnego koloru skury. Zbieram sie zeby w wakacje spróbować mam 2 miesace wolnego i coś muszę z tymi plamami zrobić bo już mnie do grobu wpedzaja. Narazie do wakacji zamierzam stosować nostratę, wczoraj kupila i czekam az dojdzie. Ma duzo pozytwnych opinii więc może i mnie ruszy.Ja mam przebarwienia od dokładnie 3 lat, wyszly w ciązy, zimą są bardzo jasne tak ze lekki podkład je zakrywa ale latem to masakra moimo stosowania filtrów wyłażą i są mega widoczne.

[my_sensual_style]

hej dziewczyny, jeśli jeszcze się któraś waha gdzie kupić cosmelan to sklep estetyka polecam. Kupiłam i potwierdzam, że to oryginał. Używam już od ponad 2 tyg. Burak dopiero co powoli złazi a skóra nie zapowiada się by przestała chodzić :/ robie w sumie to drugi raz, wiec wiedziałam, że to trwa, ale już męczy mnie to :/ a czy któraś używała tego filtra 50+ z meoestetica? z tej firmy co cosmelan? boje się tych filtrów aptecznych, wszystko mnie zapycha i robią mi się pryszcze i gródki, a nie po to się męcze z cos. żeby zaraz mi nawyłaziło dziadotwo :p

[cyprysik]

Witam ponownie...
Dziewczyny, pewnie bede potrzebowala troche wsparcia waszego... pamietnik czytalam jakis czas temu, oczywiscie nie caly, nie wiem czy to mozliwe cosmelan kupilam miesiac temu i tak sobie lezal, chcialam zrobic w listopadzie jak skoncze pracowac ale w sumie kusilo mnie w weekend a doszlo do tego ze dzis rano wstalam i polozylam godzine temu maske na buzie... co gorsza - z tym sloikiem sarepskiej ide do pracy!! ot odwaga co haha no ale ja siebie nie widze nie wiem tylko jak pozniej czesto stosowac cos2 bo tak roznie dziewczyny pisza niektore nakladaja i zmywaja, niektore nie zmywaja, klada tylko na noc, moze ktoras mi doradzi jak najlepiej no i kiedy zaczac jak juz zmyje ta maske o 15.00

[anetka 123]

Napisane przez cyprysik

Witam ponownie...
Dziewczyny, pewnie bede potrzebowala troche wsparcia waszego... pamietnik czytalam jakis czas temu, oczywiscie nie caly, nie wiem czy to mozliwe cosmelan kupilam miesiac temu i tak sobie lezal, chcialam zrobic w listopadzie jak skoncze pracowac ale w sumie kusilo mnie w weekend a doszlo do tego ze dzis rano wstalam i polozylam godzine temu maske na buzie... co gorsza - z tym sloikiem sarepskiej ide do pracy!! ot odwaga co haha no ale ja siebie nie widze nie wiem tylko jak pozniej czesto stosowac cos2 bo tak roznie dziewczyny pisza niektore nakladaja i zmywaja, niektore nie zmywaja, klada tylko na noc, moze ktoras mi doradzi jak najlepiej no i kiedy zaczac jak juz zmyje ta maske o 15.00

O Mój Boże!! Z maską na twarzy do pracy???? Jestem w szoku, że są tak odważni ludzie.
Co do cosm 2 to ja z tego co pamiętam pierwszy dzień po masce miałam przerwę i tylko używałam krem nawilżający (a ia tak piekło niemiłosiernie), później zaczęłam kłaść trzy razy dziennie cosm 2. Wyglądało to tak: kładłam cosm 2 na dokłądnie oczyszczoną żelem cetaphil buzię krem, po godzinie może krócej - nie zmywałam tylko kładłam warstwę kremu nawilżającego, po kolejnych iluś minutach ponownie warstwę kremu nawilż i tak w kółko. Jak miałąm drugi raz tego samego dnia położyć krem to znowu zmywałam twarz cetaphilem i kładłam cosm. 2 itd..... Przez cztery chyba tygodnie nie wychodziłąm z domu (byłąm na zwolnieniu).

[bronia_ella]

Gdzie kupiłaś ten cosmelan?

Napisane przez balbina444b

witam..ja uzywam cosmelanu2 od maja i nic efektow zadnych przedtem oczywiscie robilam maske ktora trzymalam 10godz ale nie stosuje tego na twarz tylko na rece bo tam mam nie ladnie rozlozone piegi i nic

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

POMOCY co robic dalej!!!!!!

[cyprysik]

[QUOTE=anetka 123;27989268]O Mój Boże!! Z maską na twarzy do pracy???? QUOTE]
tez jestem w szoku, sama sie sobie dziwie ale... jestem w pracy, fakt ze przerw sobie nie biore i jeszcze 2 godzinki i zmywam sie, i teraz oczywiscie nie zaluje ze siedze tu z maska pracuje z fajnymi ludzmi wiec nikt sie glupio nie smieje
co do tego zelu to pewnie go tu nie dostane, czy moge zmyc zwyklym mleczkiem kosmetycznym? pewnie ma byc cos bardzo delikatnego o to chodzi... troche zaczynam czuc skore pod maska, moze jestem przewrazliwiona w sumie... ale jak przeczytalam ze bylas na zwolnieniu a ja tu codziennie praca i mam byc jak burak... no ale plamy mi sie nie podobaly to i buraka zniose dzieki za pomoc. pozdrawiam

[my_sensual_style]

burak nie jest w tym wszystkim najgorszy, tylko to ze schodzi strasznie skora, piecze i bardzo boli (najbardziej przy nakladaniu). dziewczyny czym wy myjecie buzie? w instrukcji jest żeby mydłem. Kupiłammm zwykłe "biały jeleń" ale zaczeły mi wyłazić straszne wagry, wiec myje zelem vichy i nie wiem czy mozna?bo on w sumie wysusza i jest przeciwtradzikowy

[anetka 123]

Dziewczyny absolutnie żadnym mleczkiem ani mydłem (można "zawyć " się z bólu tak piecze). Wskazane są tylko delikatne żele do skór atopowych czy coś w tym rodzaju, tj. jak właśnie cetaphil. Te żele nie podrażnają i są bezpieczne. Naprawdę polecam.

[kostolo]

Dziewczyny czy któraś z cosmelanek ma cerę naczyniową. Zamówiłam w piątek cos2 ale teraz sie zastanawiam czy mogę go stosować bo mi po neo tej z 10% glikolem tak wylazły naczynka że musialam sie auridermem ratować. Boje się ze po cos2 będę miala cala buzie w naczyniach.

[cyprysik]

Witam ponownie...
Tak czytam i myle sobie czy ja jestem jakas uodporniona na wszystko czy o co chodzi... zrobilam maske w czwartek, myslalam ze burak czy cos bedzie ale nic, troche zarozowiona w niektorych miejscach jak po zwyklym peelingu, cos 2 od piatku wieczora 3 x dziennie, skora sie zaczyna luszczyc, zaczelo sie od brody, idzie w innych miejscach, ale przyznaje ze myslalam ze to jest jakies drastyczne to wszystko a tu niespodzianka, bardzo lagodnie, bez bolu, troche piecze po nalozeniu kremu ale to wszystko. Moze bedzie gorzej nie wiem, ale czytajac wasze buraki i masakryczne luszczenie sama nie wiem czy mam sie cieszyc czy nie, bo w koncu chce sie pozbyc tych paskudnych plam! Buzie na razie zmywalam chusteczkami dla dzieci pampers bo nic innego nie mialam pod reka bedzie gorzej?

[kostolo]

Wiesz Cyprysik to chyba zależy od cery. Księgowa mojej mamy ostatnio robiła i było bardzo lajtowo, buraka prawie zero lekkie zaróżowienie a łuszczenie takie bardzo delikatne że moja mama musiała okulary zakładać by zobaczyć. Plamy jej zlazły po 2 tyg., smarowała 2 razy dziennie, rano koło 7 kladła cos2 i z nim szła do pracy, koło 16:30 zmywala i hydra.k potem okolo 19 co2 i do rana, rano zmywanie i znowu cos2. Mam nadzieje że ja też w 2 tyg. sie pozbędę swoich plam.
Nie pociesza mnie jedynie to że robiła 3 raz bo plamiska oczywiście wracają

[my_sensual_style]

to zazdroszcze wam, bo u mnie jest masakra, na dwor musze wychodzic bo mam male dziecko, a ludzie sie gapia jak bym byla jakims ufo :/

[Gosiaxx]

Cześć dziewczyny

Mam ponownie problem z przebarwieniami mimo stosowania DERMAMELANU przebrawienia powróciły na szczeście nie w takim stopniu jak poprzednio.

Mam pytanie czy na przebrawienia można stosować samoopalacz???Czy po samoopalaczu nie bede miała ich ciemniejszych ???

Może któraś z Was stosowała samoopalacz na przebarwienia.

[my_sensual_style]

Napisane przez Gosiaxx

Cześć dziewczyny

Mam ponownie problem z przebarwieniami mimo stosowania DERMAMELANU przebrawienia powróciły na szczeście nie w takim stopniu jak poprzednio.

Mam pytanie czy na przebrawienia można stosować samoopalacz???Czy po samoopalaczu nie bede miała ich ciemniejszych ???

Może któraś z Was stosowała samoopalacz na przebarwienia.

hej, ja kiedyś stosowałam, nie miałam przebarwień ciemniejszych a cera wydawała się bardziej jednolita. Samoopalacz jest oki, nie chyba że Cię zacznie zapychać, tak jak mnie. Miałam pełno gródek i musiałam odstawić :/

[cyprysik]

Dziewczyny, czy na mnie cosmelan nie dziala czy co? bo sama nie wiem... maska w czwartek, od piatku wieczora cos2 3xdziennie, skora sie luszczy ale bez rewelacji, najwiecej tam gdzie nie musialaby tam gdzie jest poplamiona ani drgnie! zwlaszcza czolo, ani troche sie nie luszczy, czy cos robie nie tak? a tam gdzie sie zluszczyla i poloze cos2 to piecze jak nie wiem przez pol godziny, no ale co z ta reszta? nie mialabym nic przeciw pieczeniu, burakowi itd gdyby chociaz sie luszczyla tam gdzie powinna!

[dome]

Napisane przez cyprysik

Dziewczyny, czy na mnie cosmelan nie dziala czy co? bo sama nie wiem... maska w czwartek, od piatku wieczora cos2 3xdziennie, skora sie luszczy ale bez rewelacji, najwiecej tam gdzie nie musialaby tam gdzie jest poplamiona ani drgnie! zwlaszcza czolo, ani troche sie nie luszczy, czy cos robie nie tak? a tam gdzie sie zluszczyla i poloze cos2 to piecze jak nie wiem przez pol godziny, no ale co z ta reszta? nie mialabym nic przeciw pieczeniu, burakowi itd gdyby chociaz sie luszczyla tam gdzie powinna!

...biedactwo tak bywa. W miejscach gdzie masz już skórę podrażnioną posmaruj kremem ochronnym ( inaczej możesz doprowadzić do ran ) Polecam AVENE CICALFATE lub jakikolwiek gojący/ochronny. Skóra na czole jest zazwyczaj najbardziej odporna ... ale cierpliwości ...zlezie tylko to troszkę potrwa Dbaj o już wrażliwe miejsca.

[cyprysik]

dziekuje cierpliwosc- w moim slowniku nie istnieje takie pojecie haha no ale chyba musze czekac... oby zeszla

[kostolo]

Wczoraj doszedł mój cos2, wieczorem posmarowałam moja plamę na czole (tych na policzkach narazie bo chcialam zobaczyc jak zareaguję i boję sie o naczynka) I co i nic, zero pieczenia, swedzenia poprostu nie bylo reakcji. Dziś wieczorem znowu posmaruję a od jutra zaczynam 3 razy dziennie mam nadzieje ze coś ruszy bo wyglądam że lepiej nie mówić.

[kostolo]

O mateńko, posmarowałam to czoło 2 raz cos2 wczoraj wieczorem i nic, po 2 godz. zmyłam i poszłam spać. Rano wstaje a tu nie ma przebarwienia ino lampa swiecąca na czerwono. Szok poprostu, jak mi tak całą gębę zburaczy to dopiero będę pikna

[kostolo]

3 moje posty rzędem ale co tam. Dziewczyny chylę czoła przed wszystkimi które stosują cos, ja się do tego chyba nie nadaję. Wczoraj juz nie nałożyłam na tę plamę na czole i myslalam ze dziś nie będzie czerwona a tu zonk. Kiedy mi ta czerwień zejdzie bo już panikę zaczynam łapać że mi tak do końca życia zostanie.

[dome]

Napisane przez kostolo

3 moje posty rzędem ale co tam. Dziewczyny chylę czoła przed wszystkimi które stosują cos, ja się do tego chyba nie nadaję. Wczoraj juz nie nałożyłam na tę plamę na czole i myslalam ze dziś nie będzie czerwona a tu zonk. Kiedy mi ta czerwień zejdzie bo już panikę zaczynam łapać że mi tak do końca życia zostanie.

indywidualna sprawa
Ja na całą akcję z comelanem wzięłam... dwa tygodnie wolnego pierwszy tydzień nic nie chciało drgnać, a jak kurka wodna drgało, to nie w tych miejscach co chciałam Na maxa styrane czerwienią i podrażnieniem "skrzydełka" nosa, niezabezpieczone kąciki ust ... los masakros Potem ruszyło ... i wyglądałam jak obierająca się jaszczurka Osobiście polecam po przejściach własnych i zaprzyjaźnionych osób, nie doprowadzać do przesadnej czerwieni, gdyż ona prowadzi do ... ran. Cosmelan działa i to super, jednak trzeba podejść do niego z ...niestety cierpliwością niecodzienną

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez cyprysik

dziekuje cierpliwosc- w moim slowniku nie istnieje takie pojecie haha no ale chyba musze czekac... oby zeszla

...ale gdy będziesz cierpliwa, choć tak trochę, to efekt będzie powalający Łatwo mi się pisze, gdy kuracje mam za sobą ... też się wściekałam, że na drugi dzień po masce ...nie mam porcelanowej cery Trzymam kciuki

[kostolo]

Odkopalam wpisy Molly i za jej przykladem nawalilam allantanu i w sobotę wstalam bez czerwieni zato z luszczącą skórą. Tak sie luszczyla do wczoraj a teraz wlaśnie nalożylam na całą gębę i siedzę, mam zamiar za 1/2h zmyć i stopniowo wydlużać czas.
Wiecie co dzis spotkałam kol. z którą kupiłyśmy na pół tę 2 i ona od 2 dni smaruje się 3 razy/dz. i śpi z tym i nic. Lekko zaczerwienione skrzydełka nosa i coś jak by na czole próbowało sie łuszczyć. Myje sie białym jeleniem i po zmyciu na 1/2h maść arnikową. Czy ona coś robi nie tak?

[kostolo]

[QUOTE=kostolo;28234314]Odkopalam wpisy Molly i za jej przykladem nawalilam allantanu i w sobotę wstalam bez czerwieni zato z luszczącą skórą. Tak sie luszczyla do wczoraj a teraz wlaśnie nalożylam na całą gębę i siedzę, mam zamiar za 1/2h zmyć i stopniowo wydlużać czas.
No i sobie narobiłam, zmylam cos2 i na 2 miejsca gdzie robią mi sie pryszcze na brodzie i rzuchwie nalożyłam żel benzacne i dziś w tych miejscach mam żołte przebarwienia. Do d... z tym.

[jokaba]

Też miałam problem z pryszczami. Cos świetnie wszystko wysuszał. Zniknęły nawet stare przebarwienia po pryszczach. Nie nakładaj nic poza cos.

[buczacza]

Domcia łer ar ju? Odezwij sie