Mam problem z butami help!!!

[tracer-ona]

W maju siostra bierze ślub. I ma wielgachny problem. Jej przyszły mąż jest od niej niższy o jakieś 4 cm. Niby nie dużo a jednak widać. I do tego ona zakłada buty na obcasie, małym 4cm, zrezygnowała z wyższych. Czyli w sumie to daje 8 cm. Po prostu tragedia. Dziwnie to wygląda a ona chce żeby ten dzień był wyjątkowy. Co ma zrobić? Jakieś buty dla pana młodego? Poradzcie coś wizażystki Liczę na Wasza pomoc. Pozdrawiam

[m.a.r.t.a]

Pewnie oprócz butów, fryzura i welon może dodać trochę centymetrów (w zależności od upięcia).Mhm... . Pewnie dziewczyny, które dysponują odpowiednimi zdjęciami jakoś doradzą.

P.S I jeszcze jedno tu buszują wizażanki nie wizażystki (ale nie jesteś pierwsza i pewnie nie ostatania która myli te dwie nazwy )

[tracer-ona]

Napisane przez m.a.r.t.a

Pewnie oprócz butów, fryzura i welon może dodać trochę centymetrów (w zależności od upięcia).Mhm... . Pewnie dziewczyny, które dysponują odpowiednimi zdjęciami jakoś doradzą.

P.S I jeszcze jedno tu buszują wizażanki nie wizażystki (ale nie jesteś pierwsza i pewnie nie ostatania która myli te dwie nazwy )

Przepraszam bardzo, pomyłka hehe szybko pisałam i z tego wszystkiego pomyliłam słowa oczywiscie chodziło mi o wizażanki Pozdrawiam

[aluniaaaaa]

Ja tez mam nizszego chlopaka i ciekawa jestem jak twoja siostra wybrnela... Ale ja oczywiscie kocham moje slonce i sie nie przejmuje tym, ze jest nizszy

[jaskier]

Mój brat cioteczny brał ślub kilka lat temu. Jego żona jest od niego jakieś 6 cm wyższa. Owszem trochę komicznie to wyglądało ale nikomu nie przeszkadzało. Kochają się i to jest najważniejsze. Moim zdaniem takie usilne wydłużanie pana młodego za pomocą obcasów, wkładek do butów czy innych udziwnień będzie znacznie gorzej wyglądać a pan młody będzie się czuł niekomfortowo. Skoro na co dzień różnica wzrostu im nie przeszkadza to po co zmieniać to w dzień ślubu??

[aluniaaaaa]

Własnie