Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.

[earthpace]

Napisane przez kaguya

Wiem ale patrząc tylko na zdjęcie (usuwając kolory na przykład, niech będzie czarno-białe), można zauważyć, że Madiczka ma kontrast cera-włosy(większy nawet niż u mnie, ale wiem, że to nie ma znaczenia, bo Czyste też mogą mieć kontrast od średniego do wysokiego, a jasne od jasnego do średniego). U Jasnego, zwłaszcza Lata, włosy, cera, oczy i brwi powinny być jednolite (nie rozmyte), nic nie wysuwa się na pierwszy plan, jest delikatnie i harmonijnie, żadnych kontrastów.
Ale zgadzam się co do bieli

Decydujące są pasujące kolory, Madziczka musi mierzyć albo zrobić sobie zdjęcie wiernie oddające kolorystykę i mierzyć je na paletach bo na moje oko dotychczas wstawiane zdjęcia zupełnie nic nie mówią jak rozjaśniła kolor w paint, rozjaśniła sobie przy okazji połowę twarzy i wyszło,że w pomarańczu jej fajnie a w ciepłej czerwieni źle (mało możliwe raczej). Kolor karnacji na zdjęciu z białym jest oliwkowy, na zdjęciu z pomarańczą blady prawda jest pewnie gdzieś pośrodku..

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Decydujące są pasujące kolory, Madziczka musi mierzyć albo zrobić sobie zdjęcie wiernie oddające kolorystykę i mierzyć je na paletach bo na moje oko dotychczas wstawiane zdjęcia zupełnie nic nie mówią jak rozjaśniła kolor w paint, rozjaśniła sobie przy okazji połowę twarzy i wyszło,że w pomarańczu jej fajnie a w ciepłej czerwieni źle (mało możliwe raczej). Kolor karnacji na zdjęciu z białym jest oliwkowy, na zdjęciu z pomarańczą blady prawda jest pewnie gdzieś pośrodku..

Dodam tylko, że nie trzeba wyglądać ciemno, żeby pasowały ciemne kolory. I zwykle niektóre typy mają więcej cech wspólnych niż inne (np. Czyste Zimy mogą wyglądać bardzo różnie), więc pewne "reguły" co do wyglądu jednak istnieją, tylko - to chyba najważniejsze - my sami nie zawsze potrafimy to wyłapać i zauważyć, żeby ocenić
Ja byłam przekonana, że mam zimny kolor oczu, ale w zestawieniu z jakimś Latem są... ciepławe
Po prostu można lubić pewne kolory i chcieć tak wyglądać, wtedy obiektywnie nie potrafimy się określić.

[earthpace]

Poszukałam jeszcze innych zdjęć jakie wstawiała:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1424290492 po tym też nic nie wiadomo, super rozmyta jest w tym kolorze, ale sądzę, że ponownie kwestia zdjęcia.

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Poszukałam jeszcze innych zdjęć jakie wstawiała:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1424290492 po tym też nic nie wiadomo, super rozmyta jest w tym kolorze, ale sądzę, że ponownie kwestia zdjęcia.

Zła jakość. Ja mam jedno zdjęcie zrobione profesjonalnym sprzętem (ktoś mnie przyłapał na festiwalu), prawie bez makijażu, z mega odrostami (gdy zapuszczałam 3 lata temu) i pozostałościami czerni, cała na czarno, zdjęcie w świetle dziennym, słońca nie było, bez lampy, wyglądam... brązowo jak jakaś Jesień albo Lato przyjaciółkę określiłabym jako którąś z Jesieni, i na tym zdjęciu wyglądam podobnie jak ona (siedzimy obok siebie)

[madziczka]

Faktycznie nie jestem aż tak blada a włosy mam ciut jaśniejsze.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez earthpace

Decydujące są pasujące kolory, Madziczka musi mierzyć albo zrobić sobie zdjęcie wiernie oddające kolorystykę i mierzyć je na paletach bo na moje oko dotychczas wstawiane zdjęcia zupełnie nic nie mówią jak rozjaśniła kolor w paint, rozjaśniła sobie przy okazji połowę twarzy

Marna ze mnie "fotoszoperka"

[earthpace]

Ogólnie z tymi kolorami jest zawrót głowy. Wczoraj sobie zmierzyłam apaszkę taką intensywną żółtą, prawie neonową.. była na mnie za żółta, za intensywna. Na mamie (czysta wiosna) wyglądała OK.. nie wiem jaki żółty mogę nosić, nie umiem go znaleźć. Może BW po prostu nie mają swojej żółci

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Ogólnie z tymi kolorami jest zawrót głowy. Wczoraj sobie zmierzyłam apaszkę taką intensywną żółtą, prawie neonową.. była na mnie za żółta, za intensywna. Na mamie (czysta wiosna) wyglądała OK.. nie wiem jaki żółty mogę nosić, nie umiem go znaleźć. Może BW po prostu nie mają swojej żółci

Ależ mają, i to jaką!

[earthpace]

Napisane przez kaguya

Ależ mają, i to jaką!

Cytrynowy, może nawet już seledynowy..zgoda, ale gdzie to kupić ? Muszę chyba sophie zapytać

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Cytrynowy, może nawet już seledynowy..zgoda, ale gdzie to kupić ? Muszę chyba sophie zapytać

Cytrynowy
Spytaj Sophie, bo ciepłe żółcie to ja widzę, chłodnych raczej nie.

[201605161428]

Wróciłam, bo dalej mam misz masz, a nieco poobserwowałam kolory :p

1. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

Koszmarnie wyglądam w kolorach ciepłych typu pomarańcz, żółty, czerwień też nie jest najlepsza.
Dobrze mi w ciemnym niebieskim, fuksja, chłodny intensywny róż, fiolety, granat.

2. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń?

Biel przełamana czernią pasuje (biały sweter w czarne wzorki), czysta biel i czerń pogłębiają wrażenie zmęczenia (podkrążone oczy etc.)

3. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste?

Tak, jeśli są zimne.
4. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone?

Wyglądam w nich mdło, nieco znikam. Np. pastele ani nie wyglądają źle ani dobrze, jestem w nich niewidoczna po prostu.

5. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne?

Zdecydowanie zimne.6. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo?

Jeśli kontrasty to tylko na dole, wzory na bluzkach/górze mnie przytłaczają.

Dodatkowe:

1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko (najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy?

Jako dziecko szybko łapało mnie na czerwień, obecnie od razu na ciemny brąz przykurzony. Łatwo się opalam.

2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy) - jasna czy raczej zdecydowana?

Niebieski z ciemną obwódką. Ciemne brwi i rzęsy.

3. Piegi - jesli występują, to są złotawe, ciepłe czy raczej szaro-brązowe?

Szaro-brązowe.

4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? To jest pytanie bardzo ważne, bo pasujące kolory dobieramy do odcienia skóry.

Jasny, chłodny, ze skłonnością do różowych policzków, momentami wygląda jak podbity nieco niebieskim.

5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny? Jaki mają odcień? Czy kolor ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?

Mysi popiel, latem rozjaśnia się do blondu.

6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?

Jasny róż.

Dorzucam zdjęcie naturalnego koloru w postaci odrostu: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1424448886
I zdjęcie w świetle naturalnym, bez makijażu, włosy farbowane: http://www.imagebam.com/image/6fba84392768767

[201607040946]

Jeśli jesteś pewna, że tylko chłodne, to Chłodna Zima albo Chłodne Lato, proste
Piszesz, że pasują czyste, ale jednocześnie nie pasuje czerń, biel i wzory: sprzeczności.
Zimy raczej wyglądają w tym dobrze. Chłodne Lato jest dość ciemne i lekko zgaszone, więc ubrania złamane szarością powinny pasować.

Na tym się skup jeśli nie pasuje biel i czerń, zostaje Chłodne Lato, o ile żadne ciepławe (nie ciepłe) kolory na pewno nie pasują bo ten żółty na S. E. Bextor oczywiście jest chłodny (wymieniłaś jako ciepłe głównie kolory pierwotnie ciepłe) ALE Chłodne Lato nie nosi kolorów czystych i jaskrawych.

[201605161428]

Napisane przez kaguya

Jeśli jesteś pewna, że tylko chłodne, to Chłodna Zima albo Chłodne Lato, proste
Piszesz, że pasują czyste, ale jednocześnie nie pasuje czerń, biel i wzory: sprzeczności.
Zimy raczej wyglądają w tym dobrze. Chłodne Lato jest dość ciemne i lekko zgaszone, więc ubrania złamane szarością powinny pasować.

Na tym się skup jeśli nie pasuje biel i czerń, zostaje Chłodne Lato, o ile żadne ciepławe (nie ciepłe) kolory na pewno nie pasują bo ten żółty na S. E. Bextor oczywiście jest chłodny (wymieniłaś jako ciepłe głównie kolory pierwotnie ciepłe) ALE Chłodne Lato nie nosi kolorów czystych i jaskrawych.

Powiem tak: ja musze miec kolory wyrazne i zimne. Wyrazne, bo mam bardzo jasna cere i znikam w wiekszosci pasteli. To nie tak, ze zle w szarosciach wygladam, po prosru ich nie lubie bo mnie w nich nie widac. Cieple niestety odpadaja testowalam to na sto sposobow i to nigdy nie jest "to". Natomiast czysta biel i czern wyciaga ze mnie wyglad niedozywienia z sincami i naczynkami ;p

[201604251028]

Napisane przez TheUnlike

Powiem tak: ja musze miec kolory wyrazne i zimne. Wyrazne, bo mam bardzo jasna cere i znikam w wiekszosci pasteli. To nie tak, ze zle w szarosciach wygladam, po prosru ich nie lubie bo mnie w nich nie widac. Cieple niestety odpadaja testowalam to na sto sposobow i to nigdy nie jest "to". Natomiast czysta biel i czern wyciaga ze mnie wyglad niedozywienia z sincami i naczynkami ;p

Tak jak kaguya pisze - chłodne lato albo chłodna zima Resztę lat możesz wykluczyć na 100%, paletek Zim nie pamiętam za bardzo. Jeśli czerń i biel nie pasują to raczej chłodne lato. Zajrzyj na paletki i rób przymiarki

[earthpace]

Wg mnie chłodne lato

[201607040946]

Unlike, jeśli dalej widzisz sprzeczności (na pewno nie pasuje czerń i biel, ale pasują nasycone kolory), wróć do przymiarki i obiektywnie oceniaj wpływ kolorów na cerę
Żadna Zima NIE WYGLĄDA źle w bieli i czerni, na 80% jesteś Chłodnym Latem, tylko musisz określić, które kolory są dla ciebie "czyste", a które nie. Chłodne Lato nie jest tak zgaszone jak Zgaszone, więc kolory nie muszą być szare.
Jeśli nie pasuje biel i czerń, ale pasują żywe kolory, to wskazuje na Wiosnę, ale piszesz, że jesteś chłodna.
Tu na przykład masz mocno "żywe" kolory TS http://www.12blueprints.com/wp-conte...shopforweb.jpg
Ta paletka jest dla mnie zbyt stereotypowa https://s-media-cache-ak0.pinimg.com...117504b641.jpg

a tu zobacz http://1.bp.blogspot.com/-GpHVgz3gz4.../s1600/CSu.png jakie róże

chociaż może być tak, że jesteś ciemniejszą wersją Chłodnego Lata ta dziewczyna jest TS z http://i1325.photobucket.com/albums/...ps6faae1b7.jpg tu w kolorze Zimy, nie Lata http://i1325.photobucket.com/albums/...psef1cc238.jpg

Więc możesz być TS z dużym wpływem TW

[201605161428]

Patrzac na "zywe kolory" zdecydowanie TS.

[201607040946]

Napisane przez TheUnlike

Patrzac na "zywe kolory" zdecydowanie TS.

gratulacje

Earth, z testu wychodzi mi (twarz i sylwetka ogólnie) flamboyant natural, ale te przedstawione twarze mi wcale nie pasująa ubrania to już w ogóle tragedia.

[Drakan]

Napisane przez kaguya

gratulacje

Earth, z testu wychodzi mi (twarz i sylwetka ogólnie) flamboyant natural, ale te przedstawione twarze mi wcale nie pasująa ubrania to już w ogóle tragedia.

A propos tych typów to tutaj babka opisuje wszystko - http://www.getthelook.pl/typy-urody-...-davida-kibbe/ Na razie opisała 4, ale systematycznie je uzupełnia. Na jej blogu jest też test na typ wraz z kluczem odpowiedzi. Można też do niej napisać i wysłać formularz i zdjęcia, wtedy pomoże ocenić. Ewentualnie wejść na Metamorfozy, bo regularnie się udziela.

[201607040946]

Wiem, muszę się zebrać i napisać

[earthpace]

Napisane przez kaguya

gratulacje

Earth, z testu wychodzi mi (twarz i sylwetka ogólnie) flamboyant natural, ale te przedstawione twarze mi wcale nie pasująa ubrania to już w ogóle tragedia.

Jakiego testu?

Napisane przez Drakan

A propos tych typów to tutaj babka opisuje wszystko - http://www.getthelook.pl/typy-urody-...-davida-kibbe/ Na razie opisała 4, ale systematycznie je uzupełnia. Na jej blogu jest też test na typ wraz z kluczem odpowiedzi. Można też do niej napisać i wysłać formularz i zdjęcia, wtedy pomoże ocenić. Ewentualnie wejść na Metamorfozy, bo regularnie się udziela.

Poczytałam opisy i z sylwetki jestem na bank dramatic, z twarzy też dramatycznie... nie no akurat z twarzą mam problem, bo dramatic to kości policzkowe.. ja nie mam

[Drakan]

Mi teoretycznie w pierwszym podejściu wyszło soft Classic, ale później oglądając zdjęcia swoje, pod kątem budowy już nie mam takiej pewności. Na pewno mam coś męskiego, widzę to w rysach. Bardzo łatwo makijażem uzyskać mi z siebie delikatną kobietkę jak i ostre męskie rysy. W sumie do tego ostatniego wystarczy jak włosy zaczeszę do tyłu. Mam coś w mojej twarzy z drapaka takiego ostrego, ale nie umiem uchwycić do końca co. Z ciałem gorzej, bo od zawsze borykam się z dużym brzuszyskiem. Ogółem sylwetka wygląda jak w 4 -5 miesiącu ciąży i np. na podstawie tego nie jestem w stanie stwierdzić jak jest z talią i biodrami, a teraz tu już w ogóle mam niezłą nadwagę. No ale od jakiegos miesiąca jestem na prawdziwej, profesjonalnej redukcji, więc może za pół roku się dowiem

A tak przy okazji orientuje się może któraś z Was gdzie mogę dorwać fioletowe jasne cienie takie jak u pani spod akapitu 'Fioletowe powieki', tej po prawej, blondynki w tym artykule? - https://wizaz.pl/Makijaz/Trendy-w-ma...na-wiosne-2015

[201607040946]

Ja nie wiem tez potrzebuję cieni, chce jakieś grafitowe albo szare...

Co do typów, to sylwetkę mam na 200% flamboynt natural (czytałam porównania z dramatic, taka Cegła), jestem zarówna męska, jak i kobieca z twarzy, mam migdałowe oczy, wydatny nos, ale owalną twarz, bez zaznaczonych mocno kości policzkowych. Z tym że mówię wam, ciało z jednego typu, twarz z innego. Również jak i ty mogę zrobić się zarówno na delikatnie kobiecą, jak i mocno męską (twarz i sylwetka).

[Drakan]

Napisane przez kaguya

Ja nie wiem tez potrzebuję cieni, chce jakieś grafitowe albo szare...

Co do typów, to sylwetkę mam na 200% flamboynt natural (czytałam porównania z dramatic, taka Cegła), jestem zarówna męska, jak i kobieca z twarzy, mam migdałowe oczy, wydatny nos, ale owalną twarz, bez zaznaczonych mocno kości policzkowych. Z tym że mówię wam, ciało z jednego typu, twarz z innego. Również jak i ty mogę zrobić się zarówno na delikatnie kobiecą, jak i mocno męską (twarz i sylwetka).

No dokładnie. tyle, że ja chyba ciało mam bardziej kobiece niż twarz. O ile bardzo lubię męskie stylizacje, tak nie do końca mi służą, bo mnie przytłaczają. Niech no dorzucę bojówki, glany, ramoneskę (ale tę taką typowo motocyklową, nie te które można dziś dostać w sklepach) i już wyglądam jak dzieciak ubrany w ciuchy starego Jak te same ciuchy, załagodzę, powybieram jakieś dopasowane i bardziej opinające kroje plus delikatne dodatki (w sensie małe, niekoniecznie kobiece, np. rzemyk zamiast pieszczochy) jest już zdecydowanie lepiej. Nawet mimo nadwagi rzeczy typu oversize mi nie służą. Opinająca bluzka, mimo iż czasem uwydatnia wszystkie mankamenty wygląda lepiej niż oversizowa robiąca ze mnie babę 80+ kg. Serio. Na pewno też wiem, że mam bardzo drobne kości. Wykazała to waga badająca skład ciała. Rzadko też mogę znaleźć osobę, kobietę, która będzie miała rękę drobniejszą lub taką samą jak moja. Moja ręka filigranowa nie jest (palce krótkie), jest po prostu zwyczajnie mała.
Ale co mogę nosić dziwnego? Duże wielkie buciory Stopa mała, bo 37, ale jak założę filigranowy bucik, półbucik, balerinki, delikatny botek... eh, tragedia. Jakiś kloc, koturn, duży słup, trapery, treki, glany i mogę iść wszędzie. Takie to żem dziwadło jest

[earthpace]

Nie wiem jak Wy to umiecie ocenić?

[201607040946]

Napisane przez Drakan

No dokładnie. tyle, że ja chyba ciało mam bardziej kobiece niż twarz. O ile bardzo lubię męskie stylizacje, tak nie do końca mi służą, bo mnie przytłaczają. Niech no dorzucę bojówki, glany, ramoneskę (ale tę taką typowo motocyklową, nie te które można dziś dostać w sklepach) i już wyglądam jak dzieciak ubrany w ciuchy starego Jak te same ciuchy, załagodzę, powybieram jakieś dopasowane i bardziej opinające kroje plus delikatne dodatki (w sensie małe, niekoniecznie kobiece, np. rzemyk zamiast pieszczochy) jest już zdecydowanie lepiej. Nawet mimo nadwagi rzeczy typu oversize mi nie służą. Opinająca bluzka, mimo iż czasem uwydatnia wszystkie mankamenty wygląda lepiej niż oversizowa robiąca ze mnie babę 80+ kg. Serio. Na pewno też wiem, że mam bardzo drobne kości. Wykazała to waga badająca skład ciała. Rzadko też mogę znaleźć osobę, kobietę, która będzie miała rękę drobniejszą lub taką samą jak moja. Moja ręka filigranowa nie jest (palce krótkie), jest po prostu zwyczajnie mała.
Ale co mogę nosić dziwnego? Duże wielkie buciory Stopa mała, bo 37, ale jak założę filigranowy bucik, półbucik, balerinki, delikatny botek... eh, tragedia. Jakiś kloc, koturn, duży słup, trapery, treki, glany i mogę iść wszędzie. Takie to żem dziwadło jest

Ty mnie opisałaś? 90% ja z twarzy bardziej męska niż z sylwetki, oversize - wyglądam jak dziad na patyku ciężkie buty równoważą proporcje, nie wiem, czemu zaleca się Cegłom drobne buty wyglądam w tym jak balon na szpilkach (choć gruba nie jestem)
Nawet metalowe i rockowe ubrania muszą mieć pierwiastek kobiecy, nie założę męskiej ramoneski, nie założę koszuli TŻ, bo będę wyglądać jak kloc na patyku

Ja mam cienkie nadgarstki, tnz. sylwetkę ogólnie mam "mocną" i dobrze zbudowaną, ale nadgarski, przedramiona, łydki, kostki mam delikatne jak na taką sylwetkę szyja ani twarz też nie jest duża, ale ogólnie sprawiam wrażenie "mocnej" i szerokiej (nie grubej), było chyba na blogu o Claudii Schiffer, że jest taka kwadratowa nie to co współczesne modelki.
Wielu rzeczy w teście nie umiem określić (jak odróżnić delikatnie zarysowaną talię od zaznaczonej? albo krótkiej... moja jest zarówno krótka, jak i minimalnie zaznaczona)
Wrzucałam kiedyś zdjęcia na Typach sylwetek, wyszło, że jak tyję, tom Cegła, jak chudnę, to Rożek

[Drakan]

Mnie kiedyś świetnie określiła siostra - kasztanowy ludzik Ręce i nogi drobne, tułów duży.
W balerinach nogi robią mi się jak u marchewy. Kostki drobne, tyłek szafa trzydrzwiowa. Z kolei ma baleriny na niewysokim, ale mocnym słupku i jest już dobrze. Glany to wiadomo, moje buty zimowe i koncertowy niezbędnik, wyglądają ok, zaś koturny latem... No jak z wybiegu
Na twarzy element ewidentnie kobiecy to usta. dosyć duże, ale takie jeszcze 'akurat', przynajmniej da się je umalować tak by nie wyszły pontony. Makijażystka ostatnio powiedziała mi, że oczy mam duże, może to i racja, nie umiem ocenić, ale generalnie spojrzenie sprawia wrażenie dosyć ciężkiego. Być może typ spojrzenia, gęste wyraźne brwi i nos dają ten męski efekt. Wrzucę może zaraz parę fotek twarzy.

[201607040946]

Całkiem możliwe to ja mam twarz bardziej męską od twojej, wąskie usta (podobno cecha dramatic), oczy w kształcie migdała, wydatny nos (ale prosty), w anime byłabym tą wredną

[Mrs Mysza]

Zrobiłam sobie test z tej strony, ale nie na wszystkie pytania potrafię jednoznacznie odpowiedzieć, więc w niektórych sobie zapisałam np. a/c i w zależności jak to podliczyć to wychodzi mi albo classic dramatic albo dramatic. Ale to chyba trzeba poczekać na opisy pozostałych typów - może mi się coś rozjaśni. Za to na pewno nie jestem romantic

[201607040946]

Napisane przez Mrs Mysza

Zrobiłam sobie test z tej strony, ale nie na wszystkie pytania potrafię jednoznacznie odpowiedzieć, więc w niektórych sobie zapisałam np. a/c i w zależności jak to podliczyć to wychodzi mi albo classic dramatic albo dramatic. Ale to chyba trzeba poczekać na opisy pozostałych typów - może mi się coś rozjaśni. Za to na pewno nie jestem romantic

Małymi kroczkami do celu

[earthpace]

Ja odpadłam przy 1 pytaniu, nie mam pojęcia czy sprawiam wrażenie niskiej czy wysokiej

Dobra, po pewnych zmaganiach, jestem z budowy dramatic, z twarzy tylko w jednym pytaniu nie wyszło mi "d" więc romantic. Natomiast nie ma takiego typu gdzie jest przewaga a i trochę d jest typ gdzie są mieszane a/e i trochę d, ale mi nie wyszło żadne "e". Ratunku?