Polecamy:

Madlen__18 · 2008-01-03, 18:50

To jak bardzo bedzie "Twój" zalezy tak na prawdę tylko od niego, anie od kółeczka i papierka. Nic nie będzie bardziej pewne tak na prawdę.
Rozumiem, że to wyszło od Ciebie?

Poczekaj, daj sobie i jemu czas, a nóż widelec chłopak oświadczy się jak należy po maturze i będziecie razem pracować na wspólną przyszlosc. obustronnym wsparciem rodziców.

malutka_24 · 2008-01-03, 19:11

marlenkalw jeżeli chcecie wziąść ślub w tak młodym wieku i "po cichu" to wasza sprawa. Jednak osobiście poczekałabym do skończenia szkoły, znalazła jakąś pracę i mieszkanie i przekonała rodziców do swojego chłopaka/męża. Bo co to za małżeństwo, gdzie będziecie mieszkać osobno, to tak jak byście dalej byłi tylko dziewczyną i chłopakiem. Poza tym nie chciałabyś, aby wasi rodzice byli z wami w tak ważnym dla was dniu? Zastanówcie się nad tym.

marlenkalw · 2008-01-03, 19:17

Poczekam nie mam innego wyjścia mam nadzieję, że ukochany mi nie ucieknie (żartuje oczywiście, bo zaraz się zacznie, że chcę go zaobrączkować, żeby mieć pewność, że mnie nie zostawi)

m.a.r.t.a · 2008-01-03, 19:29

Cytat:

Napisane przez marlenkalw

Poczekam nie mam innego wyjścia mam nadzieję, że ukochany mi nie ucieknie (żartuje oczywiście, bo zaraz się zacznie, że chcę go zaobrączkować, żeby mieć pewność, że mnie nie zostawi)

Marlenka to naprawdę jest rozsądna decyzja

. Najważniejsze, że się kochacie, a ślub powinien być dopełnieniem Waszej miłości.

Madlen__18 · 2008-01-03, 19:32

Noo brawo za dojrzałą decyzję

2008-01-03, 19:43

Ja mogę jeszcze dodac, ze znam prawie identyczny przypadek jak Wasz. Tylko, ze oni wzieli slub po kryjomu. Ona 18 lat on ok 23. Rozstali sie po niecalym roku od slubu i teraz nie wiedza co robić. Rozwod jak nikt nie wie o slubie. Niepotrzebne problemy - naprawde. Poza tym jaki ma sens slub, jak nie mozna o nim krzyczec calemu swiatu, ze jest sie szczesliwym z ukochaną osobą?

marlenkalw · 2008-01-03, 19:44

Ale i tak nie ukrywam, że wolałabym w tym roku ale dobra już was nie wkurzam poczekam :P

Z wielkim bólem serca muszę przyznać, że macie rację ale co ja poradzę, że jestem uparta i lubię postawić na swoim?

Madlen__18 · 2008-01-03, 19:47

Jeszcze zdążysz

Poemi · 2008-01-03, 21:26

Muszę przyznać, że jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy

malutka_24 · 2008-01-03, 21:54

A tak z ciekawości to kiedy kończysz szkołę?
Moja koleżanka też zaraz po ukończeniu wzięła ślub, tylko że o ich związku wszyscy wiedzieli. Są ze sobą przeszło 7 lat i 2 lata urodziła im się śliczna córeczka.

Taverney · 2008-01-03, 22:12

Cytat:

Napisane przez marlenkalw

Wiem, że nie podchodzę do śluby tak jak Wy czyli nie będę mogła stworzyć z chłopakiem normalnej rodziny nie będę mogła z nim zamieszkać i wiem, że papierek i kółeczko na palcu nic mi w tym przypadku nie da (prócz większej pewności, że jest mój). Może i rzeczywiście jest to moja "zachcianka", lecz kocham go i chciałabym być z nim jak najbliżej. I tak mnie pewnie nie zrozumiecie ale jaśniej nie da się tego opisać

rozumiemy... w końcu każda z nas kogoś kocha, kochała i będzie kochać. Ale do ślubu sama miłość nie wystarczy... trzeba jeszcze dobrze kogoś poznać, dojrzeć do bycia razem nie tylko teraz ale całe życie

Cytat:

Napisane przez marlenkalw

Poczekam nie mam innego wyjścia mam nadzieję, że ukochany mi nie ucieknie (żartuje oczywiście, bo zaraz się zacznie, że chcę go zaobrączkować, żeby mieć pewność, że mnie nie zostawi)

Ślub nie jest gwarantem wiecznej miłości, ale jej etapem i to nie najważniejszym. O wiele bardziej liczy się to, żeby pielęgnować miłość na codzień.

Cytat:

Napisane przez marlenkalw

Ale i tak nie ukrywam, że wolałabym w tym roku ale dobra już was nie wkurzam poczekam :P
Z wielkim bólem serca muszę przyznać, że macie rację ale co ja poradzę, że jestem uparta i lubię postawić na swoim?

Ja też tak mówiłam jak miałam 18 lat i chłopaka, że już chciałabym się pobierać. I co? Z biegiem lat z tamtej miłości został szalik w szafie i parę zdjęć, a teraz mam cudownego męża i ani chwili nie żałuję tego, że nie dość że czekałam na tego właściwego, to jeszcze nasza miłość z biegiem lat dojrzewała powoli do małżeństwa i wzięliśmy je w najlepszym momencie. Polecam trochę poczekać, uczyć się starania, cierpliwości, pokory i kruszyć zbytnią pewność siebie. Rozsądnie powiedziałaś, że rozumiesz nas i warto poczekać, chociaż serducho się rwie

wytrwałości życzę.

marlenkalw · 2008-01-04, 06:08

Cytat:

Napisane przez malutka_24

A tak z ciekawości to kiedy kończysz szkołę?.

Niestety dopiero za dwa lata

malutka_24 · 2008-01-04, 16:37

Nie wiem jak długo się znacie, ale ten czas możecie przeznaczyć na poznawanie się, dogrywanie. Jednak osobiście na twoim miejscu poświęciłabym czas na naukę. Dwa lata to w sumie nie tak długo, a może się okazać, że to jednak nie ten jedyny - czego ci akurat nie życzę

Jesteście jeszcze bardzo młodzi, wyszalejcie się, bawcie się, na małżeństwo jeszcze będziecie mieli czas

**atka83** · 2008-01-04, 16:38

Cytat:

Napisane przez marlenkalw

Niestety dopiero za dwa lata

Oj tam mało,zleci szybko.

marlenkalw · 2008-01-04, 17:15

No to chyba teraz wypada podziękować za mądre rady choć na początku byłam zła na was lecz teraz wiem, że źle mi nie życzycie

Taverney · 2008-01-04, 19:05

pewnie, że nikt Ci źle nie życzy

chodzi o to, żebyś była szczęśliwa i nie robiła nic pochopnie

malutka_24 · 2008-01-04, 21:00

Spokojnie nikt ci tutaj źle nie życzy. Jesteśmy po prostu troszkę starsze od ciebie i troszeczkę bardziej doświadczone życiowo

A tak marginesie to wkurzało mnie, jak mi tak ktoś mówił niedawno

marlenkalw · 2008-01-04, 21:14

Ja mam straszny charakter i jak mi ktoś coś zabraniał to to zawsze na mnie odwrotnie działało chciałam pokazać, że i tak postawie na swoim za wszelką cenę. Lecz ze ślubem poczekam

Taverney · 2008-01-04, 22:36

Cytat:

Napisane przez marlenkalw

Ja mam straszny charakter i jak mi ktoś coś zabraniał to to zawsze na mnie odwrotnie działało chciałam pokazać, że i tak postawie na swoim za wszelką cenę. Lecz ze ślubem poczekam

a to nad takim charakterem trzeba popracować, coś sama o tym wiem

życie uczy z czasem szukania kompromisów i nie stawania okoniem za wszelką cenę tam, gdzie rozsądek podpowiada odpuścić, co sama widzisz z własnym ślubem

marlenkalw · 2008-01-05, 15:41

No to cóż trzeba poczekać mam nadzieję, że te dwa lata nauki jakie mi zostały szybko minął i potem będę mogła spełnić swoje marzenie

no i czas zacząć uczyć się kompromisów. Pozdrawiam

emi22 · 2008-01-07, 17:22

Cytat:

Napisane przez Madlen__18

Zaraz: to chcecie wziąć ślub po kryjomu?
A co potem?
Praca, mieszkanie, perspektywy jakiekolwiek?
Jeśli rozpatruje sie to kategoriach "nie zgodzą się" i nie mówi się nic o perspektywach "po" to mi to kaprysem pachnie.
Sama w dniu ślubu będę mieć 20 lat, a, obecnie jeszcze 19. A jednak da się przeprowadzić wszystko "z głową".
Pomyśl, wtajemnicz rodziców. Możesz żałować, całe życie, że nie miałaś ich przy sobie w najważniejszym dniu.

Co do pytania:
Na uroczystści muszą być tylko świadkowie i para, jednak zobacz w przepisy, czy chłopak nie musi miec przypadkiem skończonych 21 lat.
Wiem, że dziewczynie wystarczy 16. Kiedyś było chyba 21 ad chłopaka, teraz obniżyli do 18, ale nie jestem pewna.

ja w sumie tez planowałam wziasc slub po kryjomu ale robie wszystko aby moi rodzice widzieli ze sie do tego szykuje

jesli beda chcieli na slub przyjda(mam nadzieje ze nie) ale u mnie jest całkiem inna sytuacja.. mój chłopak pracuje (jest 12 lat starszy) mamy dziecko ja sie ucze mamy gdzie mieszkac no i z dzieckiem w razie "w" tez ma sie kto zajac... ja mam jeszcze 2 lata nauki pózniej bedzie łatwiej(mam nadzieje wkoncu nasz syn bedzie starszy) kochamy sie i nie wyobrazamy sobie np przełozenia tego na inny dzien niz 22 marca w moje 18 urodziny... oboje jestesmy podłamani bo nie mozemy sie widywac, on nie moze nawet własnego dziecka widziec

wiec dazymy do tego aby miał wkoncu prawdziwa rodzine i nie wydaje mi sie w moim przypadku kaprysem....

Madlen__18 · 2008-01-07, 18:05

Emi_22:
Rozumiem, że nie mieszkacie razem, o ślubie nikt nic nie wie, i oficjalnie - wychowujesz chlopca sama?

szczesliwa86 · 2008-01-08, 15:04

witam Wszystkich

mam pytanie??jak wygladaja wasze przygotowania do slubu??jakie kreacje i co najwazniesze czy robicie jakies małe przyjecie po ceremoni??bo nie zabardzo orientuje sie jak to powinno wygladac.z gory dziekuje za odpowiedz

emi22 · 2008-01-08, 17:39

Cytat:

Napisane przez Madlen__18

Emi_22:
Rozumiem, że nie mieszkacie razem, o ślubie nikt nic nie wie, i oficjalnie - wychowujesz chlopca sama?

oficjalnie mojego syna wychowuje babcia, czyli moja mama bo jest prawnym opiekunem, ze wzgledu ze utrudnia kontakt dziecka z ojcem nic o slubie nie wiedza no i nie mieszkamy razem...

Cytat:

Napisane przez szczesliwa86

witam Wszystkich

mam pytanie??jak wygladaja wasze przygotowania do slubu??jakie kreacje i co najwazniesze czy robicie jakies małe przyjecie po ceremoni??bo nie zabardzo orientuje sie jak to powinno wygladac.z gory dziekuje za odpowiedz

ja mam taka sukienke kwiaty fryzjer buty i obraczki tż garnitur buty koszyka krawat itp... a po tej całej ceremoni bedziemy sie goscic w restauracji my swiadkowie i swiadków towarzysze pózniej pietro wyzej do hotelu na nocleg

oczywiescie o usc potrzebne sa jakies tam opłaty i odpisy aktu urodzenia no pózniej swiadkowie z dowodami

Taverney · 2008-01-08, 17:45

Cytat:

Napisane przez szczesliwa86

witam Wszystkich

mam pytanie??jak wygladaja wasze przygotowania do slubu??jakie kreacje i co najwazniesze czy robicie jakies małe przyjecie po ceremoni??bo nie zabardzo orientuje sie jak to powinno wygladac.z gory dziekuje za odpowiedz

fanta20 · 2008-01-11, 10:05

staramy się zrozumie-przynajmniej ja, ale skoro się kochacie i jesteście pewni swoich uczuc nie możecie poczekac trochę ze ślubem? Sama mam 20 lat i ślub biorę 2009 roku ale na moim ślubie będą wszyscy najbliżsi bo nie wyobrażam sobie żeby ich zabrakło w tym dniu. Nie pomyślałaś o rodzicach jak sie mogą czuc, jak się dowiedzą że ich córka wyszła za mąż? Twoj chłopak nadal będzie "twój" nawet bez ślubu, skoro naprawdę się kochacie

emi22 · 2008-01-11, 11:06

Cytat:

Napisane przez fanta20

staramy się zrozumie-przynajmniej ja, ale skoro się kochacie i jesteście pewni swoich uczuc nie możecie poczekac trochę ze ślubem? Sama mam 20 lat i ślub biorę 2009 roku ale na moim ślubie będą wszyscy najbliżsi bo nie wyobrażam sobie żeby ich zabrakło w tym dniu. Nie pomyślałaś o rodzicach jak sie mogą czuc, jak się dowiedzą że ich córka wyszła za mąż? Twoj chłopak nadal będzie "twój" nawet bez ślubu, skoro naprawdę się kochacie

a ta odpowiedz sie tyczy do załozycielki watku czy do mnie??

fanta20 · 2008-01-11, 11:14

bardzo przepraszam za mieszanie, ale się pomyliłam-nie doczytałam do końca i głupoty mi wyszły

mam nadzieje że sie nie gniewacie

emi22 · 2008-01-11, 17:03

Cytat:

Napisane przez fanta20

bardzo przepraszam za mieszanie, ale się pomyliłam-nie doczytałam do końca i głupoty mi wyszły

mam nadzieje że sie nie gniewacie

nic nie szkodzi zdarza sie

wiolek1 · 2008-01-15, 22:32

ale wam dobrze dziewczyny

ja z moim jestem 3 lata i gdyby nie to że nie mamy możliwości razem zamieszkać bylibyśmy juz małżeństwem.oboje pracujemy i zarabiamy na swoje utrzymanie ale problemem jest znalezienie mieszkania bo mieszkamy w malej miejscowości a mieszkanie u niego z rodzicami lub u mnie nie jest mozliwe. takze czekamy az wkoncy znajdzie sie to mieszkanie dla nas a potem bedziemy myslec o sformalizowaniu związku

2008-01-03, 18:50	#31
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Dot.: Ślub cywilny To jak bardzo bedzie "Twój" zalezy tak na prawdę tylko od niego, anie od kółeczka i papierka. Nic nie będzie bardziej pewne tak na prawdę. Rozumiem, że to wyszło od Ciebie? Poczekaj, daj sobie i jemu czas, a nóż widelec chłopak oświadczy się jak należy po maturze i będziecie razem pracować na wspólną przyszlosc. obustronnym wsparciem rodziców. __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

2008-01-03, 19:11	#32
malutka_24 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 2 692	Dot.: Ślub cywilny marlenkalw jeżeli chcecie wziąść ślub w tak młodym wieku i "po cichu" to wasza sprawa. Jednak osobiście poczekałabym do skończenia szkoły, znalazła jakąś pracę i mieszkanie i przekonała rodziców do swojego chłopaka/męża. Bo co to za małżeństwo, gdzie będziecie mieszkać osobno, to tak jak byście dalej byłi tylko dziewczyną i chłopakiem. Poza tym nie chciałabyś, aby wasi rodzice byli z wami w tak ważnym dla was dniu? Zastanówcie się nad tym. Edytowane przez malutka_24 Czas edycji: 2008-01-03 o 19:13 Powód: literówka

2008-01-03, 19:17	#33
marlenkalw Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 42	Dot.: Ślub cywilny Poczekam nie mam innego wyjścia mam nadzieję, że ukochany mi nie ucieknie (żartuje oczywiście, bo zaraz się zacznie, że chcę go zaobrączkować, żeby mieć pewność, że mnie nie zostawi)

2008-01-03, 19:32	#35
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Dot.: Ślub cywilny Noo brawo za dojrzałą decyzję __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

2008-01-03, 19:43	#36
nema_ Gość Wiadomości: n/a	Dot.: Ślub cywilny Ja mogę jeszcze dodac, ze znam prawie identyczny przypadek jak Wasz. Tylko, ze oni wzieli slub po kryjomu. Ona 18 lat on ok 23. Rozstali sie po niecalym roku od slubu i teraz nie wiedza co robić. Rozwod jak nikt nie wie o slubie. Niepotrzebne problemy - naprawde. Poza tym jaki ma sens slub, jak nie mozna o nim krzyczec calemu swiatu, ze jest sie szczesliwym z ukochaną osobą?

2008-01-03, 19:44	#37
marlenkalw Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 42	Ale i tak nie ukrywam, że wolałabym w tym roku ale dobra już was nie wkurzam poczekam :P Z wielkim bólem serca muszę przyznać, że macie rację ale co ja poradzę, że jestem uparta i lubię postawić na swoim? Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-01-03 o 19:54 Powód: post pod postem

2008-01-03, 19:47	#38
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Dot.: Ślub cywilny Jeszcze zdążysz __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

2008-01-03, 21:26	#39
Poemi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 4 721	Dot.: Ślub cywilny Muszę przyznać, że jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy

2008-01-03, 21:54	#40
malutka_24 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 2 692	Dot.: Ślub cywilny A tak z ciekawości to kiedy kończysz szkołę? Moja koleżanka też zaraz po ukończeniu wzięła ślub, tylko że o ich związku wszyscy wiedzieli. Są ze sobą przeszło 7 lat i 2 lata urodziła im się śliczna córeczka.

2008-01-04, 16:37	#43
malutka_24 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 2 692	Dot.: Ślub cywilny Nie wiem jak długo się znacie, ale ten czas możecie przeznaczyć na poznawanie się, dogrywanie. Jednak osobiście na twoim miejscu poświęciłabym czas na naukę. Dwa lata to w sumie nie tak długo, a może się okazać, że to jednak nie ten jedyny - czego ci akurat nie życzę Jesteście jeszcze bardzo młodzi, wyszalejcie się, bawcie się, na małżeństwo jeszcze będziecie mieli czas

2008-01-04, 17:15	#45
marlenkalw Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 42	Dot.: Ślub cywilny No to chyba teraz wypada podziękować za mądre rady choć na początku byłam zła na was lecz teraz wiem, że źle mi nie życzycie

2008-01-04, 19:05	#46
Taverney Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 6 678	Dot.: Ślub cywilny pewnie, że nikt Ci źle nie życzy chodzi o to, żebyś była szczęśliwa i nie robiła nic pochopnie __________________ kalendarz ślubny wizażanek < wpisujcie się! [SIGPIC][/SIGPIC] Mama dubeltowa

2008-01-04, 21:00	#47
malutka_24 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 2 692	Dot.: Ślub cywilny Spokojnie nikt ci tutaj źle nie życzy. Jesteśmy po prostu troszkę starsze od ciebie i troszeczkę bardziej doświadczone życiowo A tak marginesie to wkurzało mnie, jak mi tak ktoś mówił niedawno

2008-01-04, 21:14	#48
marlenkalw Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 42	Dot.: Ślub cywilny Ja mam straszny charakter i jak mi ktoś coś zabraniał to to zawsze na mnie odwrotnie działało chciałam pokazać, że i tak postawie na swoim za wszelką cenę. Lecz ze ślubem poczekam

2008-01-05, 15:41	#50
marlenkalw Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 42	Dot.: Ślub cywilny No to cóż trzeba poczekać mam nadzieję, że te dwa lata nauki jakie mi zostały szybko minął i potem będę mogła spełnić swoje marzenie no i czas zacząć uczyć się kompromisów. Pozdrawiam

2008-01-07, 18:05	#52
Madlen__18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: las Wiadomości: 5 022	Dot.: Ślub cywilny Emi_22: Rozumiem, że nie mieszkacie razem, o ślubie nikt nic nie wie, i oficjalnie - wychowujesz chlopca sama? __________________ "mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M

2008-01-08, 15:04	#53
szczesliwa86 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 11	Dot.: Ślub cywilny witam Wszystkich mam pytanie??jak wygladaja wasze przygotowania do slubu??jakie kreacje i co najwazniesze czy robicie jakies małe przyjecie po ceremoni??bo nie zabardzo orientuje sie jak to powinno wygladac.z gory dziekuje za odpowiedz

2008-01-11, 10:05	#56
fanta20 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 406	Dot.: Ślub cywilny staramy się zrozumie-przynajmniej ja, ale skoro się kochacie i jesteście pewni swoich uczuc nie możecie poczekac trochę ze ślubem? Sama mam 20 lat i ślub biorę 2009 roku ale na moim ślubie będą wszyscy najbliżsi bo nie wyobrażam sobie żeby ich zabrakło w tym dniu. Nie pomyślałaś o rodzicach jak sie mogą czuc, jak się dowiedzą że ich córka wyszła za mąż? Twoj chłopak nadal będzie "twój" nawet bez ślubu, skoro naprawdę się kochacie

2008-01-11, 11:14	#58
fanta20 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 406	Dot.: Ślub cywilny bardzo przepraszam za mieszanie, ale się pomyliłam-nie doczytałam do końca i głupoty mi wyszły mam nadzieje że sie nie gniewacie

2008-01-15, 22:32	#60
wiolek1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 1 202	Dot.: Ślub cywilny ale wam dobrze dziewczyny ja z moim jestem 3 lata i gdyby nie to że nie mamy możliwości razem zamieszkać bylibyśmy juz małżeństwem.oboje pracujemy i zarabiamy na swoje utrzymanie ale problemem jest znalezienie mieszkania bo mieszkamy w malej miejscowości a mieszkanie u niego z rodzicami lub u mnie nie jest mozliwe. takze czekamy az wkoncy znajdzie sie to mieszkanie dla nas a potem bedziemy myslec o sformalizowaniu związku

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)