Farbowanie w salonach schwarzkopf

[joyka]

Mam dylemat Mam mocno rozjaśniane włosy - bardzo jasny blond i chciałam przejść do ciemniejszego blondu z rudym połyskiem - coś w stylu Żmudy Trzebiatowskiej. U fryzjera do którego chodzę, a który pracuje na produktach schwarzkopfa farbowanie kosztuje 160 zł. Zastanawiam się, czy w ogóle jest sens robienia tego ciemniejszego koloru, gdyż boję się o jego trwałość - nie widzi mi się wydawać znowu tyle pieniędzy za 2 tygodnie Miała któraś z was doświadczenia z profesjonalnymi farbami Schwarzkopfa? A może lepiej zrobić na początek trochę ciemniejszy niż chcę, żeby kolor mógł się wypłukać? Sama boję się eksperymentować, więc nie wiem, cz iść do tego fryzjera, czy zostać przy aktualnym :/

[modnyfryzjer]

Napisane przez joyka

Mam dylemat Mam mocno rozjaśniane włosy - bardzo jasny blond i chciałam przejść do ciemniejszego blondu z rudym połyskiem - coś w stylu Żmudy Trzebiatowskiej. U fryzjera do którego chodzę, a który pracuje na produktach schwarzkopfa farbowanie kosztuje 160 zł. Zastanawiam się, czy w ogóle jest sens robienia tego ciemniejszego koloru, gdyż boję się o jego trwałość - nie widzi mi się wydawać znowu tyle pieniędzy za 2 tygodnie Miała któraś z was doświadczenia z profesjonalnymi farbami Schwarzkopfa? A może lepiej zrobić na początek trochę ciemniejszy niż chcę, żeby kolor mógł się wypłukać? Sama boję się eksperymentować, więc nie wiem, cz iść do tego fryzjera, czy zostać przy aktualnym :/

Przed podjęciem decyzji zapytaj fryzjera czy pracuję na BlondMe. Jeżeli tak to nie musisz się martwić. Doradzi Tobie odpowiedni kolor.

Ostatnio czytałem o produktach BlondMe, że są rewelacyjne i najbardziej innowacyjne na rynku. Czy to prawda tego nie wiem.
Mam nadzieję, że napiszesz po usłudze jak wyszedł kolor i jakie są Twoje odczucia.

Powodzenia.

[joyka]

Napiszę, jestem umówiona na jutro Mam jeszcze jedno pytanie - czy częstość mycia włosów ma duży wpływ na trwałość koloru? Zawsze myłam codziennie, żeby mieć ładnie ułożone włosy, ale podczas wakacji myję co dwa dni i widzę, że taka częstotliwość mycia by mi w gruncie rzeczy wystarczała... Włosy farbowane na ciemniejszy kolor lepiej myć częściej czy rzadziej?

[nogulka]

Napisane przez joyka

Mam dylemat Mam mocno rozjaśniane włosy - bardzo jasny blond i chciałam przejść do ciemniejszego blondu z rudym połyskiem - coś w stylu Żmudy Trzebiatowskiej. U fryzjera do którego chodzę, a który pracuje na produktach schwarzkopfa farbowanie kosztuje 160 zł. Zastanawiam się, czy w ogóle jest sens robienia tego ciemniejszego koloru, gdyż boję się o jego trwałość - nie widzi mi się wydawać znowu tyle pieniędzy za 2 tygodnie Miała któraś z was doświadczenia z profesjonalnymi farbami Schwarzkopfa? A może lepiej zrobić na początek trochę ciemniejszy niż chcę, żeby kolor mógł się wypłukać? Sama boję się eksperymentować, więc nie wiem, cz iść do tego fryzjera, czy zostać przy aktualnym :/

Mam dokładnie ten sam dylemat...również chciałam sobie zrobić karmelowy odcień włosów...ja akurat zawsze rozjaśniałam w salonie z produktami welli...generalnie fryzjerka powiedziała,że wszelkie odcienie rudości strasznie trudno utrzymać na włosach,a jeśli już masz farbowane włosy na blond to tym bardziej rudości szybciej będą się wypłukiwać ze struktury włosa...nie powiem trudna sprawa...wszystko zależy od fryzjerki, ale sama bałabym się eksperymentować na włosach...jeśli to dobra fryzjerka powinna wiedzieć jakie nasilenie barwy może wyjść na Twoich włosach i jak szybko oraz na jaki kolor mogą się wypłukać...

[joyka]

Moja coś wspominała o jakiejś piance, która ma zatrzymać ten rudy odcień. Nie wiem, o co jej chodziło, dowiem się jutro kurcze, chciałabym zatrzymać ten kolorek choć półtora miesiaca...

[nogulka]

Napisane przez joyka

Moja coś wspominała o jakiejś piance, która ma zatrzymać ten rudy odcień. Nie wiem, o co jej chodziło, dowiem się jutro kurcze, chciałabym zatrzymać ten kolorek choć półtora miesiaca...

Póltora miesiąca powinien się kolorek utrzymać Ale gdybyś uzyskała taki odcień jaki oczekiwałaś to dobrze zastosować kosmetyki do włosków farbowanych przedłużających ich kolor.Myślę,że warto by było zainwestować w porządny szampon przeznaczony do takiej misji i nie drogeryjny...bo właściwie przeważnie szampony wypłukują najszybciej pigment...wszystko zależy od nasilenia kolorku rudości Moja przyjaciólka własnie postanowiła zmienić kolorek z jasnego blondu na ciemny karmel i w miarę upływu czasu wypłukał się do wspaniałego jasno-rudego blondu(świetnie wygląda),a co najśmieszniejsze taki miała właśnie naturalny kolor włosów...czasami warto zaufac naturze

[modnyfryzjer]

Napisane przez joyka

Moja coś wspominała o jakiejś piance, która ma zatrzymać ten rudy odcień. Nie wiem, o co jej chodziło, dowiem się jutro kurcze, chciałabym zatrzymać ten kolorek choć półtora miesiaca...

Wiele firm posiada pianki lub szampony koloryzujące.
W Schwarzkopfie nazywa się color gloss ( o ile dobrze pamiętam).
Pianka idealnie nadaję się do odświeżenia koloru lub wyrównania koloru .

[joyka]

Farbuję włosy już 6 lat, miałam na głowie już blondy, ognisty rudy, brązowy i czerń, a jeszcze nigdy się tak nie stresowałam :P Jak dekoloryzowałam czarny to włosy zeszły mi właśnie do takiego koloru, jaki chcę teraz, ale zaślepiona pragnieniem blondu zrobiłam pasemka -_-. No nic. chyba poproszę fryzjerkę, żeby zrobiła mi ciut ciemniejszy, szampony fryzjerkie do włosów farbowanych mam i może postaram się nie myć codziennie włosów..a nuz będzie się wolniej wypłukiwał...