Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

[Apsik13]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Ja na ewnetualne wypryski nakladam czysty olejek z drzewa herbacianego. Alva ma tez gotowy roll-on i nawet mysle ze dla wygody bym go kupila

http://www.ecco-verde.de/alva/rhassoul-pickeltupfer

Ejjj, super, sama bym sobie taki kupiła
Ja na ewentualne niespodzianki też nakładam pastę cynkową jak łażę po domu, ale fajnie mieć coś bezbarwnego jak się idzie do ludzi

Fakt, dobre oczyszczanie to podstawa.

[Copykat]

Olejek z drzewa herbacianego jest super - jak mi coś wyskoczy to nakładam na noc i przeważnie rano jest już wysuszone

[Lorri]

Napisane przez pelnia

Stąd moje pytanie - czym mogę zastąpić pastę cynkową? Czy jest jakiś preparat zawierający składniki w innej formie, najlepiej przezroczystej albo wchłaniającej się?

Tlenek cynku nie jest przezroczysty, a właśnie kryjący i bielący. Alternatywą dla pasty może być makijaż mineralny, choć to oczywiście rozwiązanie na dzień, nie na noc. Wiele podkładów zawiera nawet powyżej 10% tlenku cynku.

[Fuxia83]

Wracam jak pies ze spuszczona glowa. ....


tradzik powrocil, nie jem juz nic co zawiera mleko nawet sernik grrrr ... ograniczam tez alkohol bo niestety mocniejsze trunki powoduja u mnie wysyp. Zlagodzilo to tradzik ale ciagle go mam. Patrze w lustro I mysle ze moja skora nie jest zdrowa, tzn tylko twarz bo na calym ciele wyglada pieknie zdrowo a twarz to dla mnie horror.
Ciagle uzywam retin a I pomaga ostatnio zaczelam uzywac zwyklej cytryny do masazu mialam okropny wysyp po niej ale teraz wydaje mi sie ze sie poprawia bede uzywac bo zalezy mi tez na rozjasnieniu skory. I przebarwien ktore niestety mam.

Wydaje sie ze tradzik to nie konczaca sie opowiesc. Wczesniej balam sie wysypu po kwasach a teraz jest mi wszystko jedno chyba i tak nie moze byc juz gorzej. Wiec biore sie za kwasy

[sillke29]

stosowałyście maseczkę ze świeżego ananasa?

[Fuxia83]

Ananasa nie uzywalam ale podobno ma jakies wlasciwosci antytradzikowe.

ja wole cytryne- wybiela, ma duzo witaminy C no i kwasy ktore pomagaja zluszczyc skore cos co sie przydaje w walce z przebarwieniami i tradzikiem rowiez.

[zapaałka]

Napisane przez sillke29

stosowałyście maseczkę ze świeżego ananasa?

Świeży ananas będzie działał jak peeling enzymatyczny, ale jednak lepiej jest kupić go w formie ekstraktu, bo niestety przy świeżym ananasie nie da się przewidzieć jak zadziała (jakie będzie chociażby stężenie enzymu)

[sillke29]

od czasu do czasu używam cytryny jednak nie przepadam za nią ściąga mi twarz i trochę szczypie.

Ananas z kolei jest często używany w peelingach enzymatycznych dlatego zastanawia mnie jakie działanie będzie miał czysty ananas (o ile wytrzyma na twarzy, a nie zostanie zjedzony )

Spróbuję dzisiaj i dam znać

[Fuxia83]

Cytryna ma kwasy wiec mozna ja porownac do kwasow u kosmetyczki. Ja zrobilam maseczke z glinki plus olejek herbaciany a po zmyciu zrobilam masaz cytryna. Efekt: totalne zluszczenie jak po kwasie glikolowym u kosmetyczki. Dzisiaj powtorka z rozrywki w koncu podobno zabiegi robi sie w serii

[Apsik13]

Napisane przez Fuxia83

Cytryna ma kwasy wiec mozna ja porownac do kwasow u kosmetyczki. Ja zrobilam maseczke z glinki plus olejek herbaciany a po zmyciu zrobilam masaz cytryna. Efekt: totalne zluszczenie jak po kwasie glikolowym u kosmetyczki. Dzisiaj powtorka z rozrywki w koncu podobno zabiegi robi sie w serii

O, ciekawe
Jak robisz masaż?
Przecierasz skórę plastrem cytryny?

[sillke29]

ananas ładnie wygładził twarz ale nic poza tym, jest paskudny w użytkowaniu. Pewnie jakby go zblendować to byłoby lepiej ale ja posiadam tylko widelec

[Lorri]

Napisane przez Fuxia83

Cytryna ma kwasy wiec mozna ja porownac do kwasow u kosmetyczki.

Bez przesady. W cytrynie jest tylko ok. 8% kwasu cytrynowego.

[201607111040]

U mnie zbliżają się kobiece dni i armagedon na twarzy. Najgorsze jest to że zostanie mi po nim 7 (!) blizn

[KaskaPacka70]

niestety u mnie to samo - patrze dziś rano w lustro a tam tragedia :/

[201708250935]

to normalne, ze po 3 nalozeniach differinu nawet mnie nie przysuszylo?

[lipss]

Napisane przez nagomiko

to normalne, ze po 3 nalozeniach differinu nawet mnie nie przysuszylo?

Mnie differin wogóle nie przesuszał. Mogłam stosować nawet 2 razy dziennie i nic nie sie nie działo. Ale on i tak działa. To jest inna generacja retinoidów (nie podrażniają i nie powodują łuszczenia ale działają).

[201708250935]

Napisane przez lipss

Mnie differin wogóle nie przesuszał. Mogłam stosować nawet 2 razy dziennie i nic nie sie nie działo. Ale on i tak działa. To jest inna generacja retinoidów (nie podrażniają i nie powodują łuszczenia ale działają).

Już myślałam że coś nie tak jest bo od 6 dni nie używam kremu ,bo nie czuje potrzeby a wcześniej musiałam 2 razy dziennie taka miałam przesuszona skórę. Ogolem widzę ze działa bo mnie tak wywala, ze wow... Dzięki

[201704240919]

Napisane przez nagomiko

to normalne, ze po 3 nalozeniach differinu nawet mnie nie przysuszylo?

Normalne, mi pojawił się susz po dwóch tygodniach ciągłego stosowania, ale to była moja głupota

Kurcze mam dziwne przebarwienia na policzkach, od wczoraj widzę te placki i nie mam pojęcia co to jest . Mam nadzieję, że to tylko sucha skóra, bo nie chcę dorobić się przebarwień i stosuję teraz jedynie kwas azelainowy.... (no i rano tonik z glukonolaktonem, chyba go odłożę) . Retinoidy odłożyłam w październiku, trochę jestem przerażona

[aaaania1989]

Hej!
Odstawiłam 16 grudnia tetralysal po 3 miesiącach i Duac jakieś 2 tygodnie temu.
Od tej pory wszystko było fajnie tylko wyskoczył mi niedawno wielki ropny pryszcz na policzku (tak bliżej ucha).
Zawsze takie ropne to miałam na całej brodzie (przed kuracją tetralysalem).
Podejrzewam , że ten wielki nieprzyjaciel to od bakterii z telefonu który przyłożyłam w tym miejscu (od niedawna mam dotykowy , duży po którym ciągle się paluchami używa i nie zawsze czystymi )

Miałam go nie ruszać , smarowałam klindamycyna , tormentiolem ,siemię lnianym ale nic i 2 dni temu go przebiłam bo był strasznie odstający ale nie udało mi się chyba całej ropy wycisnąć bo był duży pęcherz i obok zaraz mały no ale już w tym nie grzebie
smaruje się normaklinem teraz na noc a na dzień effaklar duo bo mam jeszcze pół opakowania

[Fuxia83]

Masaz cytyna robie w nastepujacy sposob...

najpierw dokladnie oczyszczam skore, najlepiej czyms z olejkiem z drzewa herbacianego ... a pozniej biore plasterek cytryny i masuja nim twarz tak ok 5 minut, robie to zawsze wieczorem jak ogladam tv albo czytam cos na necie.

pozniej to zostawiam i na koniec nakladam krem nawilzajacy jakis lekki

po dwoch dniach moja skora przeszla totalna wylinke i wysyp wiec uznalam to jako dzialanie podobne do kwasow uzywanych w salonach ... wysyp tez potraktowalam cytryna i wszystko sie zasuszylo niestety mam strupy, jak ogladam skore z bliska to widze ze jeszcze sporo tam siedzi w porach wiec pewnie moge spodziewac sie kolejnego wysypu, nie wiem czy jestem psychicznie na to gotowa.

Poki co uzywam skinceuticals Blemish + Age a on zawiera nastepujace kwasy:

dioic acid
salicylic acid
LHA
glycolic acid
citric acid

troche duzo tych kwasow jak na jeden produkt ale mam nadzieje ze mi wreszcie pomoze, choc spodziewam sie wysypu

[HelenaTrojańska]

Dziewczyny w czwartek mam wizytę u derma i dylemat w związku z tym...
Najlepiej byłoby oczywiście pokazać mu się bez mejkapu, no ale jak to zrobić oszczędzając przy tym biednych ludzi, których spotkam po drodze?
Mam mega barierę, nie wyobrażam sobie wyjść bez podkładu...
I nie, nie jestem ofiarą makijażu, tylko mam cerę pełną przebarwień (całe policzka i czoło) +parę wyprysków.
Jak się wybierałyście na wizytę?

[Pijana truskawkami]

Napisane przez HelenaTrojańska

Dziewczyny w czwartek mam wizytę u derma i dylemat w związku z tym...
Najlepiej byłoby oczywiście pokazać mu się bez mejkapu, no ale jak to zrobić oszczędzając przy tym biednych ludzi, których spotkam po drodze?
Mam mega barierę, nie wyobrażam sobie wyjść bez podkładu...
I nie, nie jestem ofiarą makijażu, tylko mam cerę pełną przebarwień (całe policzka i czoło) +parę wyprysków.
Jak się wybierałyście na wizytę?

Umaluj się, a przed samą wizytą zmyj makijaż w łazience

[Lorri]

Napisane przez Fuxia83

Masaz cytyna robie w nastepujacy sposob...

najpierw dokladnie oczyszczam skore, najlepiej czyms z olejkiem z drzewa herbacianego ... a pozniej biore plasterek cytryny i masuja nim twarz tak ok 5 minut, robie to zawsze wieczorem jak ogladam tv albo czytam cos na necie.

pozniej to zostawiam i na koniec nakladam krem nawilzajacy jakis lekki

po dwoch dniach moja skora przeszla totalna wylinke i wysyp wiec uznalam to jako dzialanie podobne do kwasow uzywanych w salonach ...

Jeśli nie zmywałaś twarzy po cytrynie, tylko zostawiałaś na noc, to rzeczywiście kwas mógł zadziałać dość mocno ze względu na stosunkowo niskie pH.

Napisane przez Pijana truskawkami

Umaluj się, a przed samą wizytą zmyj makijaż w łazience

Zmyć łatwo, tylko jak potem zrobić estetyczny makijaż w tak spartańskich warunkach...

[Pijana truskawkami]

Napisane przez Lorri

Jeśli nie zmywałaś twarzy po cytrynie, tylko zostawiałaś na noc, to rzeczywiście kwas mógł zadziałać dość mocno ze względu na stosunkowo niskie pH.



Zmyć łatwo, tylko jak potem zrobić estetyczny makijaż w tak spartańskich warunkach...

A skąd wiesz jakie tam są warunki? Ja zawsze tak robiłam i nigdy nie miałam problemu ze zrobieniem dobrze wyglądającego makijażu.

[Lorri]

Napisane przez Pijana truskawkami

A skąd wiesz jakie tam są warunki? Ja zawsze tak robiłam i nigdy nie miałam problemu ze zrobieniem dobrze wyglądającego makijażu.

Niezależnie od tego jakie są warunki w sensie higienicznym (jeśli to masz na myśli), łazienki publiczne są wg mnie nieprzystosowane do robienia makijażu, gdy ma się cerę problemową. I nie mówię tylko o "barierach architektonicznych" (ja tam potrzebuję mieć dobre oświetlenie, miejsce na rozłożenie kosmetyków, do tego robię makijaż mineralny, nie kładłabym pędzli byle gdzie), ale też - a może przede wszystkim - psychologicznych. W czasach największych problemów z cerą, nawet poprawki makijażu robiłam ukradkiem, zerkając zawsze drugim okiem, czy ktoś nie wchodzi do łazienki lub nie wychodzi z toalety. Nie wyobrażam sobie większych zabiegów w takim miejscu.
Jak mieszkałam w internacie, malowanie się w pokoju przy gładkolicych koleżankach było dla mnie bardziej kłopotliwe niż branie prysznica przy braku jakichkolwiek zasłonek. Robienie makijażu zawsze było i chyba już zawsze będzie dla mnie czymś "intymnym". Niezależnie od stanu mojej cery.

[lipss]

Lorri a jak sie ma teraz twoja cera? Udało ci się pokonać trądzik? Jeżeli tak to proszę opisz co ci pomogło i jaką stosujesz pielęgnacje. Wiem że to sprawa indywidualna ale z chęcią poczytała bym twoją historię.
(Mało się udzielam na forum ale podczytuję dużo wątków i naprawdę podziwiam twoją wiedzę)

[Wenus21]

Napisane przez Ewuniaa16

Normalne, mi pojawił się susz po dwóch tygodniach ciągłego stosowania, ale to była moja głupota

Tobie też sie po nim skóra nie łuszczyła?

Napisane przez lipss

Mnie differin wogóle nie przesuszał. Mogłam stosować nawet 2 razy dziennie i nic nie sie nie działo. Ale on i tak działa. To jest inna generacja retinoidów (nie podrażniają i nie powodują łuszczenia ale działają).

Byłyście dziewczyny zadowolone z jego działania?

Pytam bo, używam atrederm ale chciała bym go zamienić na jakis inny ,,słabszy,, retinoid po, którym by mi sie tak skóra nie łuszczyła.
Może dfferin był by dobrym wyborem

[201607111040]

Napisane przez HelenaTrojańska

Dziewczyny w czwartek mam wizytę u derma i dylemat w związku z tym...
Najlepiej byłoby oczywiście pokazać mu się bez mejkapu, no ale jak to zrobić oszczędzając przy tym biednych ludzi, których spotkam po drodze?
Mam mega barierę, nie wyobrażam sobie wyjść bez podkładu...
I nie, nie jestem ofiarą makijażu, tylko mam cerę pełną przebarwień (całe policzka i czoło) +parę wyprysków.
Jak się wybierałyście na wizytę?

Aura ci sprzyja Ja teraz jak jest zimno i blizny stają się na polu fioletowe, to biorę komin/szalik i zawijam się pod sam nos Jak masz na czole to załóż czapkę. Nikt się nie będzie dziwił, ani nie zauważy

[201708250935]

Napisane przez Wenus21

Pytam bo, używam atrederm ale chciała bym go zamienić na jakis inny ,,słabszy,, retinoid po, którym by mi sie tak skóra nie łuszczyła.
Może dfferin był by dobrym wyborem

a ja wlasnie wolalabym sie luszczyc, przynajmniej mialabym psychiczna satysfakcje ze cos sie dzieje

[HelenaTrojańska]

Napisane przez LusiaPlotkara

Aura ci sprzyja Ja teraz jak jest zimno i blizny stają się na polu zimne, to biorę komin/szalik i zawijam się pod sam nos Jak masz na czole to załóż czapkę. Nikt się nie będzie dziwił, ani nie zauważy

Właśnie też zakładałam taką koncepcję (o ileza jakiegoś bandziora mnie nie wezmą jak będę taka opatulona)
W razie czego to głowa w dół, włosy i tak zasłaniają pół twarzy Jakoś się doczłapię tam