2014-06-11, 23:48 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: drzemki 30 min max. ratunku :(
Cytat:
Moje dziecko żądało karmień z zegarkiem w ręku co 3 godziny, z dłuższą przerwą w nocy. W trzecim miesiącu życia żądania były częstsze. Nawet podczas rozszerzania diety, córka domagała sie jedzenia co 2-3 godziny. Bywało, i to często, że po prostu chciała do piersi. Popić, uspokoić się, być. Ale nie myślałam nad tym, chciała, to dostała to, co kochała najbardziej, teraz najbardziej kocha mnie, nie piersi
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2014-06-11, 23:56 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: drzemki 30 min max. ratunku :(
Kmarika, jedyne co przychodzi mi do głowy to zaakceptować starać się dostosować do dziecka, pewnie z czasem to się zmieni samo (może jeszcze zatęsknisz do tych 30 minutówek). A pół godziny, wierz mi, to jest dużo czasu, mogło być gorzej Fajnie, że tak ładnie śpi w nocy
__________________
|
2014-06-12, 04:56 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: drzemki 30 min max. ratunku :(
Dokładnie. To jeszcze malutkie dziecko, więc ma prawo do takich drzemek, później może być tak, że ty będziesz budzić dziecko, bo za długo w dzień śpi
|
2014-06-12, 14:32 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: drzemki 30 min max. ratunku :(
U nas na początku też było tak, że Mała spała często a krótko, rozwiązaniem problemu okazała się zmiana pozycji do spania. Jak była noworodkiem układaliśmy ją na boku, później, nie wiem czemu, na plecach. Lena często zasypiała po jedzeniu, nie odbiło jej się porządnie i później męczył ją jakiś bekasek i się budziła, aż któregoś razu mąż położył ją na boczku i spała za 2 godziny. Później już układaliśmy ją tylko na boku i sypiała dobrze.
|
2014-07-07, 16:21 | #35 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: drzemki 30 min max. ratunku :(
Cytat:
mam inne zdanie. moje dziecko miało plan dnia od początku. nie sztywno na godziny ale mniej wiecej podobne pory dnia, rytuały, nastepujace po sobie rzeczy np jedzenie zabawa spanie. kiedy spotykam sie teraz z mlodymi mamami one dziwia sie jak spokojne jest moje dziecko i zadowolone. same ledwo radza sobie ze swoimi dwulatkami ktorych nigdy niczego nie probowały nauczyć bo uwazały ze wszystko na żadanie. wczesniej smialy sie ze mnie jak uczyłam moja córke spac dluzej niz 40 min. teraz one krzycza na swoje dzieci, zamiast wczesniej poswicic sie i wlozyc troche staran zeby ich troche ułożyc |
|
2014-07-07, 17:47 | #36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: drzemki 30 min max. ratunku :(
Chodzi o karmienie piersią na żądanie,które jest jak najbardziej słuszne.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-07-07, 18:38 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: drzemki 30 min max. ratunku :(
Cytat:
Nie wyobrażam sobie inaczej funkcjonować
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:37.