Buty Ryłko - pytanie o jakość, opinie

[Susanna]

Przeszukałam forum ale nie znalazłam satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.

Wpadły mi w oko buty z Ryłka. Szukałam w internecie opinii na temat tej marki ale opinie są skrajne. Od totalnego zachwytu po zdecydowane NIE.
Pomyślałam, że wizażanki zakupoholiczki napewno mają w swoich szafach buty z Ryłka i chętnie podzielą się opiniami na temat jakości Osobiście nie mam ani jednej pary butów tej firmy wiec się zastanawiam czy warto u nich kupić obuwie. Nie pali mi się wywalić w błoto 190 zł
Może nawet któraś ma buciki, które mi wpadły w oko i powie czy nie dzieje się z nimi coś niedobrego? Czy skóra jest miękka? Czy są wygodne??
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie

[Maadzialenaa]

Ja swoje jedne jedyne buty z Ryłko mam od prawie 6 lat, są to takie niskie czółenka zapinane wokół kostki, kupiłam je na studniówkę, ale do dziś w nich chodzę bo absolutnie po nich nie widać tych 6 lat i są mega wygodne Żadne inne buty tyle mi nie przetrwały

[pannaNikt]

Mam z Ryłko skórzane kozaki (moje jedyne, więc bardzo eksploatowane) które trzymają się świetnie piąty rok; z zeszłego roku mam sandałki z paseczków na szpilce, bardzo stabilne, nic się nie psuje; w tym roku kupiłam balerinki, są zgrabne, porządnie wykończone i nic się z nimi złego nie dzieje.
Poza tym ogromnym plusem są połówki rozmiarów

[LaLaRe87]

miałam buty Ryłko przez kilka dobrych lat. warto w nie zainwestować, swietna firma

[Dominiique]

Ja też byłam i jestem zadowolona. Buty eksploatowane przeze mnie bardzo trzymały się kilka lat, nawet z zamszu Miałam sandały, szpilki, czółenka zamszowe.
Przymierzam się do zakupu jakichś kozaków na zimę z Ryłko

[admirable]

też mogę potwierdzić powyższe opinie też mam jedne czółenka z tej firmy i nic się z nimi nie dzieje, warto inwestować bo to nie buty na jeden sezon

[MokkaLady]

Ja też mam jedne buty z Ryłko, ale niestety nie mogę potwierdzić poprzednich opinii ponieważ moje buty po miesiącu się popsuły... Miałam czerwone półbuty (niestety nie mogę znaleźć nigdzie żadnego zdjęcie) i po miesiącu noszenie zdarły mi się czubki, tył prawego buta (prawdopodobnie od jazdy samochodem - to jeszcze mogę zrozumieć) i brzydko zdarły się fleki w butach. Myślałam, że jak wydam 220zł na buty to jednak trochę je ponoszę jednak przeliczyłam się. Reklamacji nie uznali. Nie wiem od czego to zależy może trafiłam na jakąś felerną parę lub po prostu ten model nie był zbyt wytrzymały. Ale jak dziewczyny są zadowolone więc to chyba zależy od modelu.

[paula78]

Nie lubię Ryłko bo buty są niezniszczalne i nie mogę kupic nowych

Dobra jakośc za rozsądną cene.

[Susanna]

Dziewczyny jesteście jak zwykle niezastąpione Dziękuję za wszelkie opinie. Pozytywne i negatywne. Ja słyszałam z kolei, że fleki i obcasy Ryłko ma nie za dobre, podobno sprowadzają je z chin i dlatego jakość marna. To z kolei pasuje do opinii MokkaLady.
Niemniej skusze sie na te buty z zalącznika i oby byly dobre

Proponuje aby ten wątek został wątkiem informacyjnym nt. Rylka. Kolejne opinie mile widziane

[Maadzialenaa]

Napisane przez Susanna

Dziewczyny jesteście jak zwykle niezastąpione Dziękuję za wszelkie opinie. Pozytywne i negatywne. Ja słyszałam z kolei, że fleki i obcasy Ryłko ma nie za dobre, podobno sprowadzają je z chin i dlatego jakość marna. To z kolei pasuje do opinii MokkaLady.
Niemniej skusze sie na te buty z zalącznika i oby byly dobre

Proponuje aby ten wątek został wątkiem informacyjnym nt. Rylka. Kolejne opinie mile widziane

Co do fleczków to może coś w tym jest ja w jednym bucie fleczka zgubiłam, gdy były nowe i przez to, że tego nie zauważyłam to troszkę zdarłam obcas, ale szewc mi wszystko ładnie zrobił i od tego czasu nic się nie dzieje

[cynnamon]

Ja mam jedne kozaki i jedną parę pantofli od Ryłko. Uczyłam się w nich chodzić "na obcasie" i trochę pozdzierałam fleki a w pantoflach podniszczyłam obcas. Myślę, że fleki mają nienajlepsze ale buty są bardzo wygodne i stabilne. Dobre do nauki chodzenia w butach na obcasie

[bellissa]

ja też potwierdzam powyższe opinie Bardzo lubię buty Ryłko, uważam, ze są bardzo trwałe, już trzeci pod rząd sezon kupowałam zimą kozaki i wszystkie po zimie dalej wyglądają rewelacyjnie

[Mariah]

Jeśli chcę kupić porządne buty, takie które będą mi służyły latami, kieruję swe kroki właśnie do Ryłko

Podobnie jak cynnamon to właśnie w butach tej marki uczyłam się chodzić na obcasach.

Na studniówkę kupiłam sobie proste czółenka na słupku - mam je do dzisiaj - a od momentu zakupu minęło już ok. 10 lat. Fakt, może nie chodzę w nich często (głównie do teatru, opery, czasem do pracy) ale i tak jestem pełna podziwu, że wytrzymały tyle lat.

Teraz mam upatrzone przepiękne chabrowe buciki na obcasie - zakochałam się nie tylko w ich wyglądzie ale i w kwestii wygody. Są mięciutkie, stopa idealnie się w nich układa a obcas mimo iż wysoki, to w ogóle go nie czuć.
Buty tej firmy są naprawę dobrze wyprofilowane, mają wszyte żelowe poduszeczki pod palcami zapewniające komfort przy noszeniu. W stosunku do wielu innych firm obuwniczych, których buty uwierają mnie już w kilka sekund (!!!) po przymierzeniu (czuję, że są sztywne i twarde, stopa źle się układa) Ryłko wyróżnia się na plus

Czekam teraz na kolekcję jesienno-zimową.

[Susanna]

Mariah sliczny fason i kolorek I klasa. Obcas masakryczny ale skoro wygodne to dlaczego nie.
Zamówiłam te czarne buciki, znalazłam na allegro jeszcze taniej niż myślałam nie mogę się doczekać przesylki

[judkaaa]

Ciekawe kiedy można się spodziewać kolekcji na jesień?

[Susanna]

Nawiązując do tematu - buciki mam już w domu. Są super. Miękka skórka, wygodne, dobrze trzymają się stopy, starannie wykonana. Teraz tylko - oby nic się z nimi nie działo

[echo204]

Napisane przez paula78

Nie lubię Ryłko bo buty są niezniszczalne i nie mogę kupic nowych

To prawda - buty wytrzymuja kilka sezonow, nawet takie, ktore nosi sie codziennie. Do tego maja ciekawe modele, materialy i polaczenia kolorow. I ja i moja mama od lat kupujemy Rylko, czasami popelniajac blad i kupujemy cos nowego (zazwyczaj z niezadowolwniem odkladamy je do pudelka, jak np. Bata czy Venezia [kazdy but ma jakas drobna wade od wylazacego kleju, szwow nierownych,do przebarwien i roznicy kolorow, nie wspominajac o NIEWYGODZIE, farbowaniu i wywolywaniu ciaglego bolu stop i halluksow]).
Szczerze polecam firme Rylko!

[anlaya]

Owszem, buty niezniszczalne (mam sandałki, 2 pary czółenek i szpilki peep toe), ale niestety bardzo twarde, obcierają...no raczej niewygodne. Ale może to zależy od stopy

[mon_mon]

Potwierdzam, ich obuwie jest niezniszczalne. Mam skórzane kozaki z Ryłko, kupione jakieś 5 lat temu i nadal w nich chodzę. Nie przemakają, po tylu latach podeszwa nadal w świetnym stanie, fleki minimalnie zdarte. Warto wydać te kilka stów bo buty są bardzo dobrej jakości.

[Mariah]

Napisane przez mon_mon

Potwierdzam, ich obuwie jest niezniszczalne. Mam skórzane kozaki z Ryłko, kupione jakieś 5 lat temu i nadal w nich chodzę. Nie przemakają, po tylu latach podeszwa nadal w świetnym stanie, fleki minimalnie zdarte. Warto wydać te kilka stów bo buty są bardzo dobrej jakości.

Przez 5 lat ani razu fleków w nich nie wymieniałaś? To chyba rzadko chodzisz w tych kozakach

[maja2005]

Dziewczyny, znalazłam gdzieś, że dla obuwia Ryłko stosuje się numerację francuską? Możecie to potwierdzić?

FRANCUSKA - METRYCZNA
(sztychowa) - (w cm)

roz. 36 - 23.7 cm
roz. 36.5 - 24 cm
roz. 37 - 24.3 cm
roz. 37.5 - 24.7 cm
roz. 38 - 25 cm
roz. 39 - 25.7 cm

Chciałabym kupić buty przez internet, ale zastanawiam się nad rozmiarem. Normalnie noszę roz. 37 (dł. stopy 24 cm), a z tego wynika, że powinnam kupić 36,5. Też kupowałyście rozmiar/pół rozmiara mniejszy? Czy może to zależy od konkretnego modelu?

Przeszukałam jeszcze internet i widzę, że dla tego samego modelu buta, które mi się podobają, każdy sklep internetowy podaje inną długość wkładki

[slepafuria]

Mam buty rylko - sandalki zapinane na kostke na malym obcasiku. Kupilam je w 2004 roku. Sa nie do zdarcia. Bardzo polecam.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez maja2005

Dziewczyny, znalazłam gdzieś, że dla obuwia Ryłko stosuje się numerację francuską? Możecie to potwierdzić?

FRANCUSKA - METRYCZNA
(sztychowa) - (w cm)

roz. 36 - 23.7 cm
roz. 36.5 - 24 cm
roz. 37 - 24.3 cm
roz. 37.5 - 24.7 cm
roz. 38 - 25 cm
roz. 39 - 25.7 cm

Chciałabym kupić buty przez internet, ale zastanawiam się nad rozmiarem. Normalnie noszę roz. 37 (dł. stopy 24 cm), a z tego wynika, że powinnam kupić 36,5. Też kupowałyście rozmiar/pół rozmiara mniejszy? Czy może to zależy od konkretnego modelu?

Przeszukałam jeszcze internet i widzę, że dla tego samego modelu buta, które mi się podobają, każdy sklep internetowy podaje inną długość wkładki

Potwierdzam. Ja nosze 38 a u nich mierze zawsze 37.

[Susanna]

Także potwierdzam tę numerację
Tz. długość stopy u mnie 23,8 wiec normalnie kupuję buty w rozm. 37. Z Ryłka kupuję jednak 36,5 i pasują idealnie.

[viera]

Ja mam 38 a w Ryłko biorę 37,5. Nie licząc kozaków, z których nie ma połówek, no i lepiej jednak mieć zapas na grubszą skarpetkę

[MsBitterSweet]

Polecam buty z tej firmy są mega wygodne i do tego bardzo dobrej jakości. Od dobrych paru lat jestem ich "stałą" klientką" i jak zawsze mam problem z rozmiarem to ich 35 jest idealne !!!!

[Mikroskop]

Dużo na temat buty Ryłko znajdziesz tutaj. Ponad 300 par, część ma opinie. Ja noszę drugą parę i są OK. Po prostu buty - nie rozwalają się.
Powodzenia

[Rzymianka]

Ja też polecam, a co do fleków to teraz proponują zakup zapasowych od razu w sklepie za grosze Potem nie trzeba szukać.

[Bajga]

Ryłko to bardzo dobra marka, zawsze jak szukam butów trafiam do tego sklepu, choć przyznam, że nie zawsze coś dla siebie znajdę. O ile jakościowo są naprawdę dobre, to wzory są jakby na jedno kopyto, to wg mnie minus, ale oczywiście to kwestia gustu.
Mam chyba od 6 lat kozaki skórzano-zamszowe, letnie sandały i baleriny. Genialnie się trzymają, chociaż praktycznie codziennie w sezonie w nich chodziłam. Macie rację co do obcasów i fleków, szybko się ścierają.
Jednak za tę cenę, jakość wysoka i szeroki wybór modelowy. Ta marka jest warta inwestycji

[maja2005]

Dzięki Dziewczyny wiedziałam, że mogę na Was liczyć

Susanna, a myślisz, że jak ja mam długość stopy 24 cm, to 36,5 będzie mi pasował, czy Tobie są bardzo dopasowane?

[Susanna]

Napisane przez maja2005

Dzięki Dziewczyny wiedziałam, że mogę na Was liczyć

Susanna, a myślisz, że jak ja mam długość stopy 24 cm, to 36,5 będzie mi pasował, czy Tobie są bardzo dopasowane?

Hmm cięzko mi doradzić bo ja mam sandałki a nie typowo zabudowane czółenka.Ja bym wzięła chyba ciut większe. Zależy też czy buty o których myślisz mają wąskie noski czy szersze bo jak wąskie to raczej naewno wzięłabym większe żeby palców nie ściskały.