co radzicie?

[aannniiaa]

W załącznikach pokazana jest blizna która pozostała mi po pryszczu który wyciskałam.. nie jest ona dobrze widoczna na tych zdjęciach.. jeżeli któraś z was miała tego typu bliznę lub wie jak ją usunąć bardzo proszę o odpowiedź ! blizna jest bardzo widoczna bo znajduje się na nosie

[aannniiaa]

jeśli chodzi o rysunek to blizna wygląda mniejwięcej tak.. w środku widac miejsce z którego powstał pryszcz a dookoła są takie czerwone cienkie kreseczki odchodzące.. całość jest czerwona.. pomóżcie !!

[Wieja]

po 1 proponuję skorzystać z wyszukiwarki i poczytać - jest wiele wątków na temat trądziku i jego skutkach oraz jak z nimi walczyć !
po 2 może najlepiej będzie jak dermatolog się przyjrzy tej bliźnie !
a po 3 podejrzewam że ona z czasem sama zejdzie, jak wszystkie, pewnie wyciskając tego syfka naruszyłaś naczynie krwionośne i nastąpił wylew ! kup sobie dobry korektor

[aannniiaa]

Napisane przez Wieja

po 1 proponuję skorzystać z wyszukiwarki i poczytać - jest wiele wątków na temat trądziku i jego skutkach oraz jak z nimi walczyć !
po 2 może najlepiej będzie jak dermatolog się przyjrzy tej bliźnie !
a po 3 podejrzewam że ona z czasem sama zejdzie, jak wszystkie, pewnie wyciskając tego syfka naruszyłaś naczynie krwionośne i nastąpił wylew ! kup sobie dobry korektor

Punkt 3 to strzał w 10 jeśli chodzi o ten wylew.. zastanawiałam się czy te dookoła to czesem nie popękane naczynka krwion. ale mówili mi niektórzy że wyglądają one ciut inaczej... do tego po lekkim naciągnięciu skóry nic nie widać tylko tą ciemniejszą plamkę w środku-nie widać bo najprawdopodobniej krew odpływa...i myślę że masz rację- to wylew przez naruszenie naczynek.. i co teraz robić.. czy można coś takiego usunąć we własnym zakresie czy pozostaje mi tylko dermatolog lub kosmetyczka ?? Poradźcie !! Jeżeli ktoś miał podobny problem to szczególnie proszę o wypowiedź !!