Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[MysiaJadwisia]

pongamia pinnata (karanj) seed oil

Ja tego składnika w naszych sklepach z pólproduktami nie widziałam, ale może ktoś bardziej spostrzegawczy się wypowie bo to jak widzę kluczowy element mazidła*. Ze zdobyciem pozostałych nie będziesz miała najmniejszego problemu, z ukręceniem też

* jeśli chodzi tylko o antyseptyczne właściwości tego oleju, to chyba możnaby go zastąpić innym o takim samym działaniu...

Z olejków eterycznych polecałabym dodanie lawendowego (działa lekko przeciwbólowo, antyseptycznie, przyspiesza gojenie i zapobiega powstawaniu blizn) i przepięknie pachnący olejek sandałowy ( działa zmiękczająco, przeciwzapalnie, ściągająco).

[bierdonka]

Napisane przez MysiaJadwisia

Ja tego składnika w naszych sklepach z pólproduktami nie widziałam, ale może ktoś bardziej spostrzegawczy się wypowie bo to jak widzę kluczowy element mazidła*. Ze zdobyciem pozostałych nie będziesz miała najmniejszego problemu, z ukręceniem też

* jeśli chodzi tylko o antyseptyczne właściwości tego oleju, to chyba możnaby go zastąpić innym o takim samym działaniu...

Z olejków eterycznych polecałabym dodanie lawendowego (działa lekko przeciwbólowo, antyseptycznie, przyspiesza gojenie i zapobiega powstawaniu blizn) i przepięknie pachnący olejek sandałowy ( działa zmiękczająco, przeciwzapalnie, ściągająco).

Bardzo dziękuję za odpowiedź
Ten składnik ma wg. producenta właśnie dzialać antyseptycznie i leczniczo, oraz nawilżać.
A jakie oleje mają poza tymi eterycznymi właśnie takie antyseptyczne działanie?
Pierwszy raz będę sama coś kręciła, więc nie wiem jak się do tego zabrać... trzeba by było podgrzać składniki?

[hey]

Napisane przez bierdonka

Bardzo dziękuję za odpowiedź
Ten składnik ma wg. producenta właśnie dzialać antyseptycznie i leczniczo, oraz nawilżać.
A jakie oleje mają poza tymi eterycznymi właśnie takie antyseptyczne działanie?
Pierwszy raz będę sama coś kręciła, więc nie wiem jak się do tego zabrać... trzeba by było podgrzać składniki?

Każdy ze składników bedzie nawilżał po przez zatrzymanie wody.
Jesli chodzi o olej o działaniu antyseptycznych to przychodzi mi do głowy tamanu, tyle że trzeba go dodawac po lekkim ostudzeniu mikstury bo jest nieodporny na wys. temp.
Proponuje wzorować sie na recepturach z ZSK na balsamy/pomadki do ust. Tylko bedziesz musiała poeksperymentować z iloscią wosków jesli to mazidlo ma znaczaco inną konsystencje od balsamu do ust czy pomadki.

[ultrafiolet88]

Napisane przez ala*

Na razie próbowałam tylko z lekkimi olejami. Moja cera łatwo się zanieczyszcza, więc trochę się boję cięższych specyfików. Ale będę testować, wyjścia nie ma Masełka już do mnie lecą.
Sama nie wiem, czy brakuje mi natłuszczenia czy nawilżenia... Zobaczymy

to probuj oleje z tych ciezszych typu orzech, jojoba, awokado, kokosowy, migdalowy - tu jest szansa, ze Cie nie zapchaja, a z maslami to ostroznie, bo sa zdecydwanie zapychajace
moze o glicerynie na mazidlach poczytaj, tez swietie nawilza i natluszcza

Napisane przez karmazynka99

dzieki

a jaki typ skóry masz ty i twoja mama?
mama pewnie sucha skoro jej się tak wchłaniał?

ja mam zamiar go kupiłć, i sprawdzic, bo migdał i avokado mi sie nie wchłanieją wcale


a jak używacie olei to nie brudzicie poduszki??

ja mam taka naczej normalna w kieruni mieszanej, policzki bardzej suche, nosek i broda bardziej normalne. mama suchotnik straszny. najlepiej mi sie wchlania i zawsze go polecam - z pestek sliwki, wsmarowuje to niemalze do matu. takze proponuje ten, jak potrzebjesz lekkiego.
no avocado to jak dla mnie ciezki, chociaz swietny
staram sie nakladac oleje na tyle przed spaniem, aby sie wchlonely

Napisane przez bierdonka

Bardzo dziękuję za odpowiedź
Ten składnik ma wg. producenta właśnie dzialać antyseptycznie i leczniczo, oraz nawilżać.
A jakie oleje mają poza tymi eterycznymi właśnie takie antyseptyczne działanie?
Pierwszy raz będę sama coś kręciła, więc nie wiem jak się do tego zabrać... trzeba by było podgrzać składniki?

jeszcze miod, ale nie wiem jak to do kremu by sie nadawalo, ale antyseptyczny zdecydowanie.
avokado olej tez ladnie goil i uspokajal mi cere

[MysiaJadwisia]

miód może podrażniać

[ultrafiolet88]

Napisane przez MysiaJadwisia

miód może podrażniać

ale myslisz, ze uszka tez? najlepiej poprobowac

[bierdonka]

Napisane przez hey

Każdy ze składników bedzie nawilżał po przez zatrzymanie wody.
Jesli chodzi o olej o działaniu antyseptycznych to przychodzi mi do głowy tamanu, tyle że trzeba go dodawac po lekkim ostudzeniu mikstury bo jest nieodporny na wys. temp.
Proponuje wzorować sie na recepturach z ZSK na balsamy/pomadki do ust. Tylko bedziesz musiała poeksperymentować z iloscią wosków jesli to mazidlo ma znaczaco inną konsystencje od balsamu do ust czy pomadki.

Konsystencja powinna być jak przy takich "stałych" masełkach lub balsamach do ust, pakowanych wlaśnie do taich puszek - stałe, ale da się nabrać palcami

Znalazłam taki przepis na balsam do ust:
20% Beeswax (white or yellow pellets or solid blocks)
25% cosmetic grade oil that is solid at room temperature (Coconut Oil, Shea Butter, Aloe Vera Butter, Palm Oil, Mango Butter, Shea Butter, etc.)
15% cosmetic grade oils that are brittle at room temperature (Cocoa Butter, Candelilla Wax, Pal Kernel Oil, etc.)
40% cosmetic grade oils that are liquid at room temperature (Caster Oil, Grapeseed Oil, Olive Oil, Avocado Oil, Aloe Oil, Jobo Oil, Hemp Seed Oil, etc.)

w oryginale jest to kosmetyk wegański, dlatego nie ma tam wosku pszczelego, tylko candelilla i sojowy
czy mogę użyć samego candelilla? Chciałam wszystko zamawiać na zsk, a tam nie ma sojowego
jako ten drugi składnich chciałabym użyć masła shea
jako trzeci - masło kakaowe
jako czwarty - jojoba + macadamia
+ olejek cytrynowy

Da radę? Jest to daleko idąca wariacja na temat tego specyfiku, ale patrzyłam na właściwości:
o. cytrynowy - antyseptyczny + zapach (samo holey butt'r w oryginale cuchnie nieziemsko)
jojoba - polecana przez wszystkich do pielęgnacji uszu (do tej pory stosowałam solo)
macadamia - zalega mi w domu, polecany do suchej skóry
masło shea - nawilżanie + konsystencja
candelilla - zgodnie ze składem

[MysiaJadwisia]

wszystkie olejki cytrusowe są fotouczulające, więc smarowanie tylko na noc wchodzi w grę, może też podrażnić wrażliwą skórę.

[bierdonka]

szkoda w takim razie zostanę przy lawendzie

[hey]

Napisane przez bierdonka

Konsystencja powinna być jak przy takich "stałych" masełkach lub balsamach do ust, pakowanych wlaśnie do taich puszek - stałe, ale da się nabrać palcami

Znalazłam taki przepis na balsam do ust:
20% Beeswax (white or yellow pellets or solid blocks)
25% cosmetic grade oil that is solid at room temperature (Coconut Oil, Shea Butter, Aloe Vera Butter, Palm Oil, Mango Butter, Shea Butter, etc.)
15% cosmetic grade oils that are brittle at room temperature (Cocoa Butter, Candelilla Wax, Pal Kernel Oil, etc.)
40% cosmetic grade oils that are liquid at room temperature (Caster Oil, Grapeseed Oil, Olive Oil, Avocado Oil, Aloe Oil, Jobo Oil, Hemp Seed Oil, etc.)

w oryginale jest to kosmetyk wegański, dlatego nie ma tam wosku pszczelego, tylko candelilla i sojowy
czy mogę użyć samego candelilla? Chciałam wszystko zamawiać na zsk, a tam nie ma sojowego
jako ten drugi składnich chciałabym użyć masła shea
jako trzeci - masło kakaowe
jako czwarty - jojoba + macadamia
+ olejek cytrynowy

Da radę? Jest to daleko idąca wariacja na temat tego specyfiku, ale patrzyłam na właściwości:
o. cytrynowy - antyseptyczny + zapach (samo holey butt'r w oryginale cuchnie nieziemsko)
jojoba - polecana przez wszystkich do pielęgnacji uszu (do tej pory stosowałam solo)
macadamia - zalega mi w domu, polecany do suchej skóry
masło shea - nawilżanie + konsystencja
candelilla - zgodnie ze składem

Masz na ZSK przepis z woskiem candelilla:

Przykład 3

Błyszczyk w sztyfcie

50 ml oleju rycynowego
2.5 g wosku Candelilla - 2.5 małej płaskiej miarki

po prostu podmień rycyna na mieszanke maseł i olejów
woska candelilla jest dużo twardszy od pszczelego wiec nie ma sie co dokładnie wzorować

[Poli Mana]

Napisane przez fabregasowa

mam próbkę oleju konopnego i trzymam go w lodówce, to normalnie że na dnie mam jakiś osad...?

Ja mam w lodówce konopny z Olvity i nie zauważyłam żeby coś się z nim działo. Ale oleje różnie reagują na zimno na przykład z orzeszków ziemnych ewidentnie mi się zbrylił ale to normalne. Z winogron czy na przykład hm... sezamowy pozostają bez zmian.
Zas metnienie olejow tez nie jest powodem do smutku a wrecz przeciwnie (chyba) bo to znaczy, ze nie jest za mocno oczyszczony wiec nie stracił przez to dobroczynnych własciwosci.

Dla mnie konopny stosowany solo jest za mało tresciwy i nie radzi sobie z nawilzaniem. Ale faktycznie do cery tłustej a taką mam, nadaje sie pięknie bo jest lekki i delikatny.

Wiecie zaobserowałam, że olej rycynowy dodany zmieszany z innymi ładnie uspokaja cere i łagodzi zmiany zapalne i splaszcza je. Moze dlatego ze rycyna wysusza. Mnie sporo rzeczy zapycha a rycyna chyba nie co mnie zadziwiło, bo niektorzy nawet mają reakcje alergiczną. Ja stosuje czasem na włosy i może skora się przyzwyczaiła. Do twarzy stosuje sporadycznie bo jednak mimo wszystko mam ten olej "na oku" gdy stosuje na twarz.

Kuszą mnie olej z dziurawca (uwaga na promienie słoneczne) i rokitnika bo oba zioła mają zbawienny wpływ na skórę i jej problemy. Widziałam na mazidłach więc pewnie skusze się wkoncu.

Ktoś z tradzikiem stosował olejek z dziurawca lub rokitnika?

[--Olka--]

Ostatnio zauważyłam, że najlepiej działa u mnie olej jojoba. Mam cerę mieszaną trądzikowo&naczynkową, kombinowałam z różnymi olejami i zawsze coś było do końca nie tak. Już nawet nie pamiętam wszystkich, które testowałam. Obecnie mam na stanie: czarnuszkę (mam po niej wypryski), porzeczkę (strasznie podrażnia oczy), konopny (za lekki). Użyłam więc jojoby, którą normalnie stosuję na nogi, i jestem zadowolona. Cera wygląda na odświeżoną i nawilżoną.

[Poli Mana]

Po czarnuszce masz wypryski? Eh a tyle się naczytałam pozytywow o tym ziele Ale kazda cera inna wiec...... Ale i tak szkoda, szkoda.

[--Olka--]

Napisane przez Poli Mana

Po czarnuszce masz wypryski? Eh a tyle się naczytałam pozytywow o tym ziele Ale kazda cera inna wiec...... Ale i tak szkoda, szkoda.

Ja zamówiłam właśnie ze względu na dobre opinie. Może to oczyszczanie , ale ja go nie chcę.

[Poli Mana]

No ja się naczytałam z ksiązek zielarskich więc pomyslałam, ze olejek z czarnuszki to dobry pomysł. Kto wie może sie skuszę, ale za dużo mam rzeczy do wyprobowania i lista must have z mazideł/zsk/bu itd. rosnie wciąż

[izus_86]

Witam dziewczyny

Jestem nowa na tym wątku, bo dopiero zaczynam przygodę z tego typu (pół)produktami
Odebrałam już pierwsze zamówienie z mazideł, a mianowicie kwas glikolowy, kwas hialuronowy 1%, hydrolat oczarowy i migdałowy oraz olej z róży piżmowej.
Mam cerę mieszaną, rzadko zdarzają mi się niespodzianki, ale mam trochę zapchanych porów i niestety blizn potrądzikowych
Jestem po pierwszym peelingu kwasem, zaczęłam testować nowe półprodukty, żadne z tych w/w mnie nie podrażniają, jedynie nie testowałam na twarzy hydrolatu migdałowego, na razie dodałam go do psikadła na włosy z żelem aloesowym
Mam takie pytanie, może wyda się banalne, ale chciałabym jakoś sensownie używać tych produktów, dlatego chciałam się zapytać czy taki harmonogram będzie odpowiedni
Rano mycie twarzy, hydrolat oczarowy, krem nawilżający, a wieczorem po umyciu buźki olej z róży piżmowej i po chwili na to kropla kwasu hialuronowego?
Wolę się Was doświadczonych zapytać, czy to nie za dużo czy za mało tego wszystkiego?
Dodam, że teraz po peelingach kwasami, moja skóra potrzebuję większego nawilżenia
Mam jeszcze olej kokosowy Efavit, który przed mazidłowymi zakupami stosowałam od czasu do czasu na twarz

[fabregasowa]

większość osób, w tym ja, po prostu mieszka olej i żel w zagłębieniu dłoni i nakłada na twarz

[karmazynka99]

Napisane przez Poli Mana

Po czarnuszce masz wypryski? Eh a tyle się naczytałam pozytywow o tym ziele Ale kazda cera inna wiec...... Ale i tak szkoda, szkoda.

ja miałam czarnuszkę i ją lubiłam

[izus_86]

Napisane przez fabregasowa

większość osób, w tym ja, po prostu mieszka olej i żel w zagłębieniu dłoni i nakłada na twarz

Dziękuję za uwagę

Rozumiem, że to nie zmienia działania oleju?

[Poli Mana]

Nie w niczym to nie przeszkadza. Warto robic codziennie swieza dawke na dłoni niz pokusic sie o zmieszanie i do słoiczka. Przynajmniej tak piszą tu dziewczyny. Ja do tej pory czasem mieszam oleje z innym kremem tuz przed nalozeniem własnie na dłoni

[izus_86]

Napisane przez Poli Mana

Nie w niczym to nie przeszkadza. Warto robic codziennie swieza dawke na dłoni niz pokusic sie o zmieszanie i do słoiczka. Przynajmniej tak piszą tu dziewczyny. Ja do tej pory czasem mieszam oleje z innym kremem tuz przed nalozeniem własnie na dłoni

Dziękuję

Ja ogólnie zawsze jak coś mieszam, to typowo przed użyciem
Jak dodaję HA do kremu, czy jakieś olejki do balsamów itp. Jakoś sobie nie wyobrażam trzymać przez dłuższy czas takiego miksu, wolę to robić "na świeżo"


Aha i jeszcze jedno czy hydrolaty użyte przed nałożeniem oleju na twarz wpływają jakoś na jego działanie, czy nie ma to znaczenia?

[Poli Mana]

Hydrolaty same w sobie sa zbawienne dla cery. Oleje i oliwki z reguly z tego co piszą stosuje się wlasnie na wilgotną twarz, bodajze aby nie wysuszyły skóry. Na przykład oliwce Hipp wyraznie pisza, ze wmasowac w wilgotna skore ale na Babydream juz nie ujeli tego.
Dla mnie to tajemnica i do tej pory nie rozgryzłam swojej cery i czy ona lubi oleje nakładane na sucho czy na mokro.
Polecam przekopac forum i poczytac opinie Wizazanek, ja tez muszę to w koncu zrobić bo ciągle zapominam o tym poczytac Kiedys czytałam i jest o tym, ale mam skleroze

EDIT:
- hydrolatu nie wolno zostawiać na skorze bo odparowując zwiększy suchosc skory
- wilgotna skore osuszyc jednorazowym reczniekiem/papierem/wacikiem
- odparowanie tonika/hydrolatu/wody wyciąga tym samym wilgoć z skóry
- olej tworzy powłokę uniemozliwiajaca odporowywanie hydrolatu

[izus_86]

Napisane przez Poli Mana

Hydrolaty same w sobie sa zbawienne dla cery. Oleje i oliwki z reguly z tego co piszą stosuje się wlasnie na wilgotną twarz, bodajze aby nie wysuszyły skóry. Na przykład oliwce Hipp wyraznie pisza, ze wmasowac w wilgotna skore ale na Babydream juz nie ujeli tego.
Dla mnie to tajemnica i do tej pory nie rozgryzłam swojej cery i czy ona lubi oleje nakładane na sucho czy na mokro.
Polecam przekopac forum i poczytac opinie Wizazanek, ja tez muszę to w koncu zrobić bo ciągle zapominam o tym poczytac Kiedys czytałam i jest o tym, ale mam skleroze

EDIT:
- hydrolatu nie wolno zostawiać na skorze bo odparowując zwiększy suchosc skory
- wilgotna skore osuszyc jednorazowym reczniekiem/papierem/wacikiem
- odparowanie tonika/hydrolatu/wody wyciąga tym samym wilgoć z skóry
- olej tworzy powłokę uniemozliwiajaca odporowywanie hydrolatu

No to już sama nie wiem jak to jest, jeżeli nałożę olej na wcześniej przetartą twarz hydrolatem, to będzie ok., nie będzie on miał działania wysuszającego
Tylko to wszystko mnie trochę dziwi, bo większość dziewczyn używa hydrolatów jako tonik i nie zmywają go wodą
Dla mnie to czarna magia

[Limone]

Napisane przez izus_86

No to już sama nie wiem jak to jest, jeżeli nałożę olej na wcześniej przetartą twarz hydrolatem, to będzie ok., nie będzie on miał działania wysuszającego
Tylko to wszystko mnie trochę dziwi, bo większość dziewczyn używa hydrolatów jako tonik i nie zmywają go wodą
Dla mnie to czarna magia

Z doświadczenia - jeśli nakładam hydrolat jak tonik, czyli lekko przecieram twarz wacikiem, to nie wysusza, jak pryskam na twarz i zostawiam aby wyschła jednak zdecydowanie tym samym większa ilość hydrolatu to już wysusza. Choć wszystko zależy od hydrolatu też. Bo np cytrynowy, czy oczarowy może powodować uczucie dyskomfortu i ściągnięcia. Ale na jeszcze wilgotną po hydrolacie twarz spokojnie można nakładać krem lub olej - według BU może to zmniejszać skłonność do zapychania.

[karmazynka99]

ja również uzywam hydrolatu jako tonika, a potem krem


wtedy nie jest sam długo na buzi i mnie nie wywusza

[Apiska]

Dziewczyny zamówiłam hydrolat z czarnuszki z naturalis. powiedzcie mi w jaki sposób go nakładac? Na wacik i przecierać twarz?

[Ishani]

Tak, albo spryskiwać nim twarz, fajnie odświeża. To żadna filozofia,działa jak tonik :P

[Apiska]

Napisane przez Ishani

Tak, albo spryskiwać nim twarz, fajnie odświeża. To żadna filozofia,działa jak tonik :P

Tak myślałam, kiedyś miałam z BU, ale on był w typowej buteleczce po toniku. A ten z naturalisa jest w butelce jak po wodzie utlenionej. I myślałam, że trzeba go rozcieńczać w jakiś proporcjach

[Poli Mana]

Napisane przez Limone

Z doświadczenia - jeśli nakładam hydrolat jak tonik, czyli lekko przecieram twarz wacikiem, to nie wysusza, jak pryskam na twarz i zostawiam aby wyschła jednak zdecydowanie tym samym większa ilość hydrolatu to już wysusza. Choć wszystko zależy od hydrolatu też. Bo np cytrynowy, czy oczarowy może powodować uczucie dyskomfortu i ściągnięcia. Ale na jeszcze wilgotną po hydrolacie twarz spokojnie można nakładać krem lub olej - według BU może to zmniejszać skłonność do zapychania.

Dziękować
Czyli obojetnie czy nakładamy hydrolat/inny tonik wacikiem czy spryskujemy, w obu przypadkach nie mozna doprowadzic do całkowitego wyschniecia?
Zawsze trzeba starac sie aby cos potem na wilgotną jeszcze twarz nałozyc?
A jezeli nie mozemy nic na to nałozyc to trzeba nadmiar zebrac chusteczką i osuszc w ten sposob?

Przepraszam za upierdliwosc, ale mi czasem trzeba wszystko wylozyc jak krowie na pastwisku

A jak maja sie do tych zalecen termalki spriskiwane latem w ciagu dnia, lub przy wykonywaniu makijazu mineralnego? Logicznie tak samo moga nas podsuszac

[Limone]

Napisane przez Poli Mana

Dziękować
Czyli obojetnie czy nakładamy hydrolat/inny tonik wacikiem czy spryskujemy, w obu przypadkach nie mozna doprowadzic do całkowitego wyschniecia?
Zawsze trzeba starac sie aby cos potem na wilgotną jeszcze twarz nałozyc?
A jezeli nie mozemy nic na to nałozyc to trzeba nadmiar zebrac chusteczką i osuszc w ten sposob?

Przepraszam za upierdliwosc, ale mi czasem trzeba wszystko wylozyc jak krowie na pastwisku

A jak maja sie do tych zalecen termalki spriskiwane latem w ciagu dnia, lub przy wykonywaniu makijazu mineralnego? Logicznie tak samo moga nas podsuszac

Jeśli nakładam wacikiem i nie wycieram niczym to mnie nie wysusza. Jeśli spryskuje, to już tak. Bo przy spryskiwaniu więc hydrolatu znajduje się na twarzy niż przy użyciu waciku. Ale to wszystko zupełnie indywidualna sprawa. Wiele dziewczyn z powodzeniem spryskuje twarz i nadmiaru niczym nie wyciera i nic się nie dzieje