Effaclar K La Roche-Posay - ZBIORCZY

[Elsi81]

Napisane przez WinlyEm

no nie wiem, Eff zawiera BHA a wszędzie piszą że do tego skóra sie nie przyzwyczaja

A to ja o tym nie wiedziałam.Tak więc jak się źle dzieje to trzeba na jakiś czas odstawić Effa.Ja nie miałam żadnych problemów przy stosowaniu tego kremu nawet mi skóry nie wysuszał i to samo mam teraz przy stosowaniu Avene Cleanance K.

[Iwona75]

Dziewczyny,jeśli używacie filtrów podczas stosowania effaclaru być może to one was zapychają i powodują wysyp pryszczy?Wiem z własnego doświadczenia,że filtry mogą bardzo pogorszyć cerę,mnie zapychały wszystkie jakich używałam,a przetestowałam sporo.

[wooow12]

Napisane przez balitagscarlet

Mi niestety nie było dane odczuć poprawy od początku jego stosowania Podobno do BHA się skóra nie przyzwyczaja, tylko do AHA, a Eff to właśnie te pierwsze.

Nie wiem czy dobrze kombinuje, aleeee .... Eff generalnie nie jest skutecznym preparatem kwasowym, ponieważ ma za wysokie ph (5,6 - 6). Może więc na początku działał dobrze, ponieważ to był taki "pierwszy kontakt" skóry z kwasami, a teraz na dłuższą metę już nie działa tak jak powinien.

Dziś robię mały ekspryment, pryszcze przysuszone, podskórnych żadnych nie ma (swoją drogą ciekawe, że to stan po dwóch dniach nawilżania a nie używania kwasów) (...)

No właśnie, kolejna sprawa. Być może skóra jest zbyt przesuszona i wymaga solidnego nawilżenia? Przecież tak się zdarza, że różne "niespodzianki" dopadają nas gdy za bardzo wysuszamy skórę.

poświęcę się jeszcze raz i nałoże Eff jak jutro obudzę się z jakimś wulkanem na twarzy to wyłączam go z pielęgancji i zastąpuję tonikiem 2% BHA z BU, zobaczymy czy on będzie powodował to samo.

to może być jakieś wyjście na tym etapie ...po prostu przerzucić się ma skuteczniejszy preparat z kwasami . Ja narazie nie mam z tym problemów, bo dopiero zaznajamiam moją buzię z kwachami i chciałam zacząć jak najdelikatniej. A co będzie później...zobaczymy.

Dziewczyny,jeśli używacie filtrów podczas stosowania effaclaru być może to one was zapychają i powodują wysyp pryszczy?Wiem z własnego doświadczenia,że filtry mogą bardzo pogorszyć cerę,mnie zapychały wszystkie jakich używałam,a przetestowałam sporo.

Niby tak, niby filtry mogą zapchać gdy są niewłaściwie dobrane ( a wszyscy wiemy, że ciężko jest dobrać filtr idealny - o ile taki istnieje), ale żeby tak zupełnie bez fitrów? Po kwasach? To chyba nienajlepszy pomysł......

[balitagscarlet]

Z tym ph Eff to całkiem możliwe i pewnie faktycznie jest tak jak pisze większość dziewczyn, tzn, że efekty widoczne są dopiero po dłuższym, czyli kilkumiesięcznym stosowaniu. Zerknęłam na stronę BU i tonik przy podobnym stężeniu BHA jak Eff ma ph= 2,5-3,0 także w razie czego mogę się na niego przerzucić.
Co do nawilżenia to hmmm...Z pewnością skóra jest trochę przesuszona (w końcu stosuję kwasy i retinoidy) ale nie jest to jakieś spektakuarne, nie doczuwam dyskomfortu, ściągnięcia, pieczenia, ani podrażnienia, staram się ją dobrze nawilżać i nie podrażniać dodatkowo więc mam nadzieję, że to pogorszenie nie ma z tym związku.
Nie odważyłabym się wychodzić bez filtrów podczas kuracji kwasami, chociaż nie znalazłam jeszcze swojego ideału. Jestem dopiero na etapie poszukiwania. Iwostinu, którego używam obenie używałam już przed Eff i nie było takiego wysypu

[wooow12]

Ja też oczywiście bez filtra po Effie bym się nie odważyła wyjść z domu, tym bardziej, że pod Effka daje tonik Lysanel. Też używam Iwostinu, nie zapycha mnie ale jakoś tak "ciężko" mi z nim na twarzy . Zdecydowanie lepiej u mnie sprawuje się Antek XL krem.

[JeanHarlow]

Ja na dzien stosuje avene spf 50 (krem), wczesniej mialam mleczko (tez avenka 50),
ale robilo mi smugi i mimo, ze 100ml kosztuje tyle co 50ml kremu, to jednak odstawilam je, bo czasem czulam sie jak z rozmazana biala farba na twarzy

(co prawda cere mam jasna i nie bylo to az tak widoczne, ale jak do pracy sie spieszylam to zdarzylo mi sie, ze cos sie nierownomiernie roztarlo)

Jesli eff bardzo wam sciaga skore, to polecam na noce bez kwasow krem do cery bardzo suchej i odwodnionej (tylko uwaga na sklad, zeby nie zapchal).

mnie niewiele w sumie kremow zapchalo, wiec w tej kwestii uzywalam wielu, zarowno ze sklepu jak i aptecznych, teraz mam la roche posay hydraphase riche i sobie chwale

[WinlyEm]

w moim przypadku pewna jestem że nie zapycha mnie filtr, gdyż stosowałam go też wcześniej, wiosną i nigdy mnie nie zapychał.

Używam Lirene family 50 -zapłaciłam za niego 18zł i jest super - tym obalam mity że dobry filtr musi być drogi

[Kinga4452]

ja się tak zastanawiam czy może by kupić ten effeclar k ale właśnie, ja mam już krem do stosowania tylko na noc i effeclar musiałabym stosować na dzień, a Wy tu piszecie o jakichś filtrach.on w ogóle nadaje się żeby tak po prostu pod makijaż go użyć rano bez niczego(filtra)?

[Elsi81]

Ja kremów z kwasami używam tylko na noc np z Avene Cleanance K nie nadaje się pod makijaż a jeśli chodzi effka to nie wiem a miałam go ale używałam tylko na noc.Dziewczyny jaki krem mocniejszy jest z kwasami od effka i cleanance k ? bo chciałabym inny spróbować.

[balitagscarlet]

wooow12 polecam warstewkę kwasu hialuronowego pod Iwostin (ja mam krem SPF30 do naczynkowej), dużo lepiej się wchłania. Potem delikatnie odciskam chusteczką, na to puder sypki i wszystko w miarę się trzyma. Natomiast mnie Iwostin bieli i puder muszę dawać ciemniejszy, bo inaczej głupio to wygląda jak mam związane włosy i pod nimi skórę ciemniejszą niż na twarzy Testy Antków dopiero mam w planie, ale nie bardzo podoba mi się tam alkohol w składzie, nie chciałabym żeby dodatkowo mnie podrażnił

Elsi81
Lysanel Active SVR, zawiera AHA i BHA w większych stężeniach.

[majaki]

Napisane przez wooow12

Ja też oczywiście bez filtra po Effie bym się nie odważyła wyjść z domu, tym bardziej, że pod Effka daje tonik Lysanel. Też używam Iwostinu, nie zapycha mnie ale jakoś tak "ciężko" mi z nim na twarzy . Zdecydowanie lepiej u mnie sprawuje się Antek XL krem.

Ja tez stosuje kwasy wczesneij razem z retinolem a teraz same kwasy z Biodermy White Objective i Sebium Akn a teraz dostałam probke Effaclaru i smaruje sie nim zamiast Sebim AKN. W zimie i jesienia tez stosujecie filtry??Tzn teraz na mroz tez sa potrzebne przy kuracji kwasowej??

[Elsi81]

balitagscarlet dzięki za odpowiedź napewno ten krem wypróbuję.

[wooow12]

Napisane przez Kinga4452

ja się tak zastanawiam czy może by kupić ten effeclar k ale właśnie, ja mam już krem do stosowania tylko na noc i effeclar musiałabym stosować na dzień, a Wy tu piszecie o jakichś filtrach.on w ogóle nadaje się żeby tak po prostu pod makijaż go użyć rano bez niczego(filtra)?

Kiniu, możesz Effa stosować zamiennie z Twoim kremem na noc, bo na dzień to to się pod makijaż nie nadaje. Tzn myślę, że sama konsystencja kremu była by ok pod makijaż, ale ...kwachów na dzień na pyszczek nie nakładamy , bo moze wyjść z tego więcej szkody niż pożytku.

Ja tez stosuje kwasy wczesneij razem z retinolem a teraz same kwasy z Biodermy White Objective i Sebium Akn a teraz dostałam probke Effaclaru i smaruje sie nim zamiast Sebim AKN. W zimie i jesienia tez stosujecie filtry??Tzn teraz na mroz tez sa potrzebne przy kuracji kwasowej??

Niom, też stosujemy, też są potrzebne. A to dlatego, że promieniowanie UVA jest przez cały rok, nie tylko w lecie a to ono nam właśnie szkodzi najbardziej.

polecam warstewkę kwasu hialuronowego pod Iwostin (ja mam krem SPF30 do naczynkowej), dużo lepiej się wchłania. Potem delikatnie odciskam chusteczką, na to puder sypki i wszystko w miarę się trzyma. Natomiast mnie Iwostin bieli i puder muszę dawać ciemniejszy, bo inaczej głupio to wygląda jak mam związane włosy i pod nimi skórę ciemniejszą niż na twarzy Testy Antków dopiero mam w planie, ale nie bardzo podoba mi się tam alkohol w składzie, nie chciałabym żeby dodatkowo mnie podrażnił

balitagscarlet dzięki za radę napewno wypróbuje, muszę jakoś domęczyć ten Iwostin. Chociaż to już nawet nie jest kwestia wchłaniania, jakoś tak poprostu źle mi w nim . Co do Antka mojego kochanego (oby nie zapeszyć bo wlasnie sobie zamowilam niezły zapasik tego filtra) to mnie alko zawarty w nim nie podrażnia, choć wrażliwiec i naczyniowiec i buraczek straszny sie ze mnie zrobił ostatnimi czasy. ALe jakby co, to przecież zawsze w zanadrzu mam Iwostin, który jest cud miód na podrażnienia, to mu przyznać trzeba.

Elsi81 Lysanel Active to już mocny kaliber kwasów, 12% stężenie AHA i BHA. Możesz zadziałać odrazu nim, lub zacząć od ciut słabszego toniku Lysanel'a. To też dość mocny bydlaczek (przynajmniej dla mnie, ale ja początkująca z kwasami dopiero). A przynajmniej zobaczysz jak Twoja skóra zareaguje na kwasy AHA.

[Elsi81]

wooow12Tobie też dziękuję za radę, bo widzisz te dopiero co używałam to jakoś słabo działają nie wiem czy skórę mam tak grubą czy co że marne efekty widać ale nie mówię, że ich nie ma tylko jak dla mnie to za mało.Mam skórę mieszaną i kwasy przeważnie stosuję na strefę T, choć od czasu do czasu smaruję cała buzię.

[balitagscarlet]

Napisane przez Elsi81

wooow12Tobie też dziękuję za radę, bo widzisz te dopiero co używałam to jakoś słabo działają nie wiem czy skórę mam tak grubą czy co że marne efekty widać ale nie mówię, że ich nie ma tylko jak dla mnie to za mało.Mam skórę mieszaną i kwasy przeważnie stosuję na strefę T, choć od czasu do czasu smaruję cała buzię.

Jak długo używasz kwasów?

[Elsi81]

Napisane przez balitagscarlet

Jak długo używasz kwasów?

Effaclara używałam jakoś tak od czerwca a potem jak się skończył to kupiłam Avene Cleanance K i do tej pory używam.

[balitagscarlet]

To spokojnie możesz próbować z Lysanelem. Szkoda, że nie było u Ciebie żadnych efektów bo ja właśnie przerzuciałam się z Lysanelu na Effaclar. Ten pierwszy chyba bardziej mi służył, ale niestety mam cerę skłonną do rozszerzonych naczynek i musiałam z niego zrezygnować.

[Elsi81]

Zobaczymy jak u mnie ten Lysanel podziała.
Raz jeszcze dzięki.

[Kinga4452]

wooow12 dzięki za odpowiedź a propos skoro ten effaclar może wysuszać , no bo to w końcu kosmetyk z kwasami to czy któraś może polecić jakiś dobry kremik nawilżający(najlepiej nawilżająco-matujący) że by właśnie nie był za cięzki i nie zatykał porów?

[Elsi81]

Napisane przez Kinga4452

wooow12 dzięki za odpowiedź a propos skoro ten effaclar może wysuszać , no bo to w końcu kosmetyk z kwasami to czy któraś może polecić jakiś dobry kremik nawilżający(najlepiej nawilżająco-matujący) że by właśnie nie był za cięzki i nie zatykał porów?

Najlepiej z tej samej firmy La Roche Posay Effaclar M.

http://www.laroche-posay.pl/skora_tlusta.php ---tu jest link zobacz sobie ten krem

[wooow12]

Napisane przez Kinga4452

wooow12 dzięki za odpowiedź a propos skoro ten effaclar może wysuszać , no bo to w końcu kosmetyk z kwasami to czy któraś może polecić jakiś dobry kremik nawilżający(najlepiej nawilżająco-matujący) że by właśnie nie był za cięzki i nie zatykał porów?

Przyznam Elsi, że nie próbowałam jeszcze tego Effaclara M. ( i pewnie w najbliższej przyszłości się na niego nie skuszę) więc się o nim wypowiedzieć nie moge.

Ze swojej strony mogę polecić AA Young (hehe, też mi się zachciało odmłodzenia) antybakteryjny intensywna pielęgnacja. Skusiłam się pozytywnymi opiniami na wizażu i extra składem i .... nie narzekam Ładnie leży na nim filtr (a Ty Kiniu masz zamiar stosować filtry na dzień?), cena przyzwoita, buźka w miare nawilżona (do "specjalnego" nawilżania używam innych preparatów), nic nie zapycha, troche wkurza mnie zapach ale na szczescie wietrzeje po jakimś czasie. Matować nie matuje, ale też nie wymagam tego od niego, z racji że stosuje go czasami pod filtr, a wiadomo, że dzięki naszym kochanym filtrom szlag trafia każdy mat.

[Kinga4452]

no właśnie nie wiem co robić z tym filtrem czy go używać czy nie.bo z tego co się zdążyłam zorientować to różnie dziewczyny piszą ale na ogół piszą że filtrów używają.Ja nie używałam nigdy kosmetyków z kwasami(ostatnio tonik z dermiki) więc nie mam zielonego pojęcia co z tym fantem zrobić.

[wooow12]

Napisane przez Kinga4452

no właśnie nie wiem co robić z tym filtrem czy go używać czy nie.bo z tego co się zdążyłam zorientować to różnie dziewczyny piszą ale na ogół piszą że filtrów używają.Ja nie używałam nigdy kosmetyków z kwasami(ostatnio tonik z dermiki) więc nie mam zielonego pojęcia co z tym fantem zrobić.

Hmmm, chyba nie powiem Ci nic odkrywczego .... poczytaj sobie o filtrach, o UVA/UVB, o kuracjach kwasami i zalecanych wówczas środkach ostrożności. Dobrze jest podejmować takie decyzje wspierając się na teorii i na doświadczeniach innych osób.

Zakładam, że chcesz zacząć używać kwasów, ponieważ chcesz mieć ładną buzię bez zaskórników i innych przykrych niespodzianek (no bo niby z jakiego innego powodu ). A widzisz, to nie jest takie hop siup, zastosuje sobie kwasa i będzie elegancko. To raczej kwestia kompleksowego programu pielęgnacji cery, na który składa się wiele rzeczy. Przeanalizuj dokładnie to co jest tu napisane na biochemii.

Moim zdaniem, jeśli chcesz kupić Effaclara (bądź coś innego z kwasami) kup najpierw filtr, a raczej potestuj różne filtry, wybierz ten najodpowiedniejszy dla siebie i dopiero przystąp do działania. Inaczej szkoda zachodu, szkoda kasy i ... przede wszystkim, szkoda buzi.

[WinlyEm]

Napisane przez Kinga4452

no właśnie nie wiem co robić z tym filtrem czy go używać czy nie.bo z tego co się zdążyłam zorientować to różnie dziewczyny piszą ale na ogół piszą że filtrów używają.Ja nie używałam nigdy kosmetyków z kwasami(ostatnio tonik z dermiki) więc nie mam zielonego pojęcia co z tym fantem zrobić.

filtr jest absolutnie konieczny! i kropka popatrz tutaj: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...0&postcount=14

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=271

i przeczytaj sobie choćby pierwsze pare stron tego tutaj o tu o wątku , a znajdziesz odpowiedzi. pozdrawiam

[Elsi81]

Ja powiem Wam dziewczyny ze z La Roche Posay tego kremu Effaclar M nie używałam bo to jakaś nowość miałam w takim samym opakowaniu krem z tej firmy tylko nazwa sie zmieniła doszła mianowicie literka M więc zdaję mi sie ze to ten sam krem tylko ulepszony bo też tamten był matująco-nawilżający i bardzo zadowolona z niego byłam na dzień go używałam a na noc Effacalar K z kwasami.

[Kinga4452]

powiem Wam że nie spodziewałam się że to takie skomplikowane.czyli tych filtrów w aptece też mam szukać?a ja już sobie myślę, o tu effaclarek i będzie czad i super buzia bez zaskórników a tu trach ale w takim razie miałabym stosować i załóżmy ten effaclar m i jeszcze filtr czy to są takie o kremy z filtrem i już?

[WinlyEm]

Napisane przez Kinga4452

powiem Wam że nie spodziewałam się że to takie skomplikowane.czyli tych filtrów w aptece też mam szukać?a ja już sobie myślę, o tu effaclarek i będzie czad i super buzia bez zaskórników a tu trach ale w takim razie miałabym stosować i załóżmy ten effaclar m i jeszcze filtr czy to są takie o kremy z filtrem i już?

kochana, wszystko zostało już na ten temat napisane trzeba znaleźć i przeczytać. napisałam Ci żebyś przeczytała choćby parę pierwszych stron tego wątku a już znajdziesz odpowiedzi na wiele pytań. Po co pisać ponownie to samo?

życzę miłej lektury

[Kinga4452]

no tak ale weź ogarnij tyle stronale spróbuje.jak na razie przejrzałam początek i niezbyt te filtry. praktycznie wszystkie które były wymienione albo zapychają pory albo są strasznie ciężkie, weź tu bądź mądry i coś wybierz

[WinlyEm]

Napisane przez Kinga4452

no tak ale weź ogarnij tyle stronale spróbuje.jak na razie przejrzałam początek i niezbyt te filtry. praktycznie wszystkie które były wymienione albo zapychają pory albo są strasznie ciężkie, weź tu bądź mądry i coś wybierz

sama przez to przechodzę, wiec rozumiem Twoje cierpienie nie raz byłam besztana za zadawanie pytań, na które odpowiedzi był dla wszystkich poza mną oczywiste. No i teraz sama siedze i czytam jak tylko mam czas, korzystam z wyszukiwarki ile się da nikt nie lubi tu lenistwa (ten tekst to prawie slogan wizażowy )
a filtry to wyłącznie metodą prób i błędów, nikt nie napisze Ci tutaj że jeden konkretny jest idealny-na każdego co innego działa inaczej jednamu służy, innemu nie

Napisane przez balitagscarlet

To spokojnie możesz próbować z Lysanelem. Szkoda, że nie było u Ciebie żadnych efektów bo ja właśnie przerzuciałam się z Lysanelu na Effaclar. Ten pierwszy chyba bardziej mi służył, ale niestety mam cerę skłonną do rozszerzonych naczynek i musiałam z niego zrezygnować.

balitagscarlet, ja właśnie chcę się przerzucić na Lysanel, mam dwie tubki 5ml i chce spróbować (kiedys już go używałam, gdy byłam nastolatką dermatolog zapisał-ale niewiele pamiętam z tamtych czasów) z tym że mam popękane naczynka przy płatkach nosa lysanel nie można na naczynka?

Ale teraz przeczytałam twoją wypowiedź w wątku SVR Lysanel tonik i krem Lysanel Active - Wasze opinie i porady: A czy w ramach tego oczyszczania może być np. picie herbatki z bratka? Z tego co pamiętam pokrzywa też ma właściwości oczyszczające i odtruwajace organizm.

i mnie olśniło. Wiec myśle mój wysyp nie był wcale spowodowany effaklarem, a zapewne piciem pokrzywy że też na to od razu nie wpadłam. Więc chyba najpierw wrócę do effaklara teraz, zużyję do końca a potem może lysanel

[wooow12]

Kinga, to tak, jak z każdym kremem - nie ma kremu, który nie zapychałby nikogo i wszystkim odpowiadał Co do filtrów, to nie taki diabeł straszny, wierz mi. Polataj po aptekach, zaopatrz się w próbki i przekonaj się ma własnej skórze, który najbardziej Ci odpowiada.

Żeby nie przedłużać offtopa (w końcu to przecież nie wątek o filtrach ), gdy juz znajdziesz swój filtr, gdy zakupisz effaclara, sama zobaczysz jak Twoja buzia na Effka reaguje, czy wymaga dodatkowego nawilżenia pod filtr czy tylko w momenty bezfiltrowe. Powiem Ci, że Eff sam w sobie jest dość nawilżający, ale jak Twoja cera na niego zareaguje to już zupełnie inna bajka. Tak więc częstotliwość dodatkowego nawilżania jest jeszcze do uzgodnienia. Życzę przyjemnej lekturki, naprawde warto.

Ale teraz przeczytałam twoją wypowiedź w wątku SVR Lysanel tonik i krem Lysanel Active - Wasze opinie i porady: A czy w ramach tego oczyszczania może być np. picie herbatki z bratka? Z tego co pamiętam pokrzywa też ma właściwości oczyszczające i odtruwajace organizm.

i mnie olśniło. Wiec myśle mój wysyp nie był wcale spowodowany effaklarem, a zapewne piciem pokrzywy że też na to od razu nie wpadłam. Więc chyba najpierw wrócę do effaklara teraz, zużyję do końca a potem może lysanel

WinylEm, możliwe, bardzo możliwe, że to magiczna moc ziół tak zadziałała
Z tymi naczynkami to trzeba ostrożnie, bo to często bomba z opóźnionym zapłonem Ja też mam taki plan, żeby po skonczeniu Effa zastąpić go kremem Lysanel, oczywiście tylko na T bo moje policzki na bank by tego nie zniosły. Na nosie też mam dwa stare naczynka, ale narazie ich stan się nie pogarsza więc jestem dobrej myśli. Ważne żeby te newralgiczne obszary wzmacniać czasami jakimiś specyfikami od buraka