Czym zastępujecie Revlon Colorstay do cery mieszanej/tłustej?

[201606210931]

Ostatnio zauważyłam, że coś się dzieje z tym podkładem. Wersja do cery mieszanej przerodziła się w potwornie gęstego gluta, którego nawet na początku butelki jest ciężko wydostać. Mam wrażenie, że kolory też się nieco pozmieniały. Czy macie podobne wrażenia?

Kiedyś znalazłam podkład idealny był nim właśnie Colorstay, ale teraz mi nie bardzo odpowiada. Czym zastępujecie RC? Dotychczas używałam 180 sand beige, a u nas na rynku, moim zdaniem jest tragedia z kolorami podkładów, ja potrzebuję lekko żółty, a wkoło albo same różowe, pomarańczowe, a jasną z żółtymi tonami to jest to żółć rodem z jajka.

[zochawks]

Wypróbuj estee lauder double wear

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Zapomniałam dodać ze kolor zblizony do 180 to desert beige

[201606210931]

Napisane przez zochawks

Wypróbuj estee lauder double wear

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Zapomniałam dodać ze kolor zblizony do 180 to desert beige

jakbyś czytała mi w myślach, kiedyś miałam odlewkę ale już nie pamiętam jak się "nosił".

Desert beige jest z barw neutralnych, ja potrzebuję bardziej żółtych tonów. Zastanawiam się między Bone a Sand

[agniecha4791]

Napisane przez Hipokryzja

Ostatnio zauważyłam, że coś się dzieje z tym podkładem. Wersja do cery mieszanej przerodziła się w potwornie gęstego gluta, którego nawet na początku butelki jest ciężko wydostać. Mam wrażenie, że kolory też się nieco pozmieniały. Czy macie podobne wrażenia?

Kiedyś znalazłam podkład idealny był nim właśnie Colorstay, ale teraz mi nie bardzo odpowiada. Czym zastępujecie RC? Dotychczas używałam 180 sand beige, a u nas na rynku, moim zdaniem jest tragedia z kolorami podkładów, ja potrzebuję lekko żółty, a wkoło albo same różowe, pomarańczowe, a jasną z żółtymi tonami to jest to żółć rodem z jajka.

Ja mam dwa niezawodne typy:EL Double Wear i Mac Studio Fix Fluid.

[gabka9]

Napisane przez Hipokryzja

Ostatnio zauważyłam, że coś się dzieje z tym podkładem. Wersja do cery mieszanej przerodziła się w potwornie gęstego gluta, którego nawet na początku butelki jest ciężko wydostać. Mam wrażenie, że kolory też się nieco pozmieniały. Czy macie podobne wrażenia?

Kiedyś znalazłam podkład idealny był nim właśnie Colorstay, ale teraz mi nie bardzo odpowiada. Czym zastępujecie RC? Dotychczas używałam 180 sand beige, a u nas na rynku, moim zdaniem jest tragedia z kolorami podkładów, ja potrzebuję lekko żółty, a wkoło albo same różowe, pomarańczowe, a jasną z żółtymi tonami to jest to żółć rodem z jajka.

Mam takie same spostrzeżenia na temat nowej wersji CS ;/ I szukam zamiennika 150 Buff

[Rukmini]

Czytałam, że coś się zmieniło w EL DW i już nie jest taki polecany.

[gabka9]

Napisane przez Rukmini

Czytałam, że coś się zmieniło w EL DW i już nie jest taki polecany.

Po cholerę oni "ulepszają" coś, co jest dobre?

[201606210931]

Napisane przez Rukmini

Czytałam, że coś się zmieniło w EL DW i już nie jest taki polecany.

o matko, to już w ogóle nie wiem czego mam szukać moja ostatnia nadzieja była w EL DW...

[KujawiankA]

Napisane przez gabka9

Po cholerę oni "ulepszają" coś, co jest dobre?

Trzy niezrozumiałę dla mnie akcje:
- zmiana składu Dermalbendu vichy w tubce na badziewny
- usunięcie z rynku Klasycznej wody toaletowej Adidas (turkusowy) dawno temu
- usunięcie z rynku wysuszacza/utwardzacza z essence.

Te trzy zmiany wkurzyły mnienieziemsko

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Hipokryzja

o matko, to już w ogóle nie wiem czego mam szukać moja ostatnia nadzieja była w EL DW...

Ja nadal jestem z dw zadowolona. Wcześniej colorstaya używałam, ale w odróżnieniu do dw pogarszał mi stan cery.
Z mojej strony polecam Ci dw nadal.

[anetak]

Napisane przez KujawiankA

Trzy niezrozumiałę dla mnie akcje:
- zmiana składu Dermalbendu vichy w tubce na badziewny
- usunięcie z rynku Klasycznej wody toaletowej Adidas (turkusowy) dawno temu
- usunięcie z rynku wysuszacza/utwardzacza z essence.

Te trzy zmiany wkurzyły mnienieziemsko

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------



Ja nadal jestem z dw zadowolona. Wcześniej colorstaya używałam, ale w odróżnieniu do dw pogarszał mi stan cery.
Z mojej strony polecam Ci dw nadal.

Mnie tez Revlon strasznie zapychał.
Od wielu lat jestem wierna DW, mam również nowszą wersje i nie widze żadnych zmian w podkładzie.

[GdzieWioletta]

Ja polecam vichy, trochę drogie, ale naprawdę warte swojej ceny!

[AncientQueen]

Od siebie polecam krem BB Skin79 Super Plus Triple Functions BB Vital Cream. Jest jasny i żółty, w porównaniu do innych BB dobrze kryje, będzie idealnym zamiennikiem dla Buff, może nawet Sand Beige. I wbrew pozorom nie jest wcale taki drogi, bo kosztuje 70-80 złotych za 40g. Zanim zdecydujecie się na pełny wymiar, możecie zaopatrzyć się w próbki na znanym portalu aukcyjnym
Poza tym pozostają jeszcze podkłady mineralne, np. Annabelle (wielu osobom służy mnie, akurat nie) w odcieniu Golden Fairest/Golden Fair, albo Amilie w gamach Golden, Natural albo Honey. Mają świetne składy, dobrze kryją i wyglądają w większości przypadków naprawdę naturalnie.

[Loyd]

Napisane przez Rukmini

Czytałam, że coś się zmieniło w EL DW i już nie jest taki polecany.

Konsystencja jest teraz nieco lżejsza, nie wiem jak kiedyś ale teraz ma on w sobie delikatne drobinki. Trzyma skórę w ryzach ale wykończenie nie jest całkiem matowe. W porównaniu do Everlasting np. Jest zupełnie nie matowe.

[luccy01]

A dlaczego chcesz zastąpić? moim zdaniem color stay jest rewelacyjny

[201606210931]

niestety po latach stosowania wysuszył mi skórę, a poza tym ostatnio coś kombinowali z nim, już nie jest taki jak kiedyś...
Zastanawiam się miedzy DW a Studio fix, a dziś natknęłam się na Max Factor Facefinity - wydaje się być ciekawy

[kosmetyk_ona]

Tak zgadza się jest on trochę gęstszy i jak jest już go mało to ciężej wychodzi ze słoiczka. Trzeba jednak przyznać, że do cery tłustej i mieszanej jak na swoja niską cenę jest dobry. Co do kolorów nie zauważyłam zmian, używam również 180 sand beige.

Jeżeli mogę Ci polecić jeszcze jakiś dobry podkład to ja stosuję Artdeco Long Lasting. Bardzo dobrze matuje, sprawia, że skóra się nie świeci.

Napisane przez Hipokryzja

Ostatnio zauważyłam, że coś się dzieje z tym podkładem. Wersja do cery mieszanej przerodziła się w potwornie gęstego gluta, którego nawet na początku butelki jest ciężko wydostać. Mam wrażenie, że kolory też się nieco pozmieniały. Czy macie podobne wrażenia?

Kiedyś znalazłam podkład idealny był nim właśnie Colorstay, ale teraz mi nie bardzo odpowiada. Czym zastępujecie RC? Dotychczas używałam 180 sand beige, a u nas na rynku, moim zdaniem jest tragedia z kolorami podkładów, ja potrzebuję lekko żółty, a wkoło albo same różowe, pomarańczowe, a jasną z żółtymi tonami to jest to żółć rodem z jajka.

[goldika]

jestem chyba nieliczna ktorej nowa wersja Revlona odpowiada bardziej od starej tylko pod ten podklad obowiazkowo musze uzywac mocno nawilzajacych kremow. wtedy nie mam problemu z przesuszeniem. na lekkim kremie faktycznie przesuszal.

[kosmetyk_ona]

Napisane przez goldika

jestem chyba nieliczna ktorej nowa wersja Revlona odpowiada bardziej od starej tylko pod ten podklad obowiazkowo musze uzywac mocno nawilzajacych kremow. wtedy nie mam problemu z przesuszeniem. na lekkim kremie faktycznie przesuszal.

Ja też jestem zadowolona z tej wersji. Nie rozumiem tylko co chodzi z tym przesuszeniem Ile ja bym dała żeby mi przesuszył cerę.... Używam go często i nigdy nie odczułam, że mam skórę przesuszoną. Dodam, że nie stosuję pod podkład żadnych kremów

[goldika]

Napisane przez kosmetyk_ona

Ja też jestem zadowolona z tej wersji. Nie rozumiem tylko co chodzi z tym przesuszeniem Ile ja bym dała żeby mi przesuszył cerę.... Używam go często i nigdy nie odczułam, że mam skórę przesuszoną. Dodam, że nie stosuję pod podkład żadnych kremów

ja mam skore mieszana miejscami podsuszona. Stara wersja CS przesuszala mi bardziej skore, ta nowa jest spoko. A wyprobowalam juz 3 rozne odcienie z nowej wersji i kazdy tak samo super sie spisal

[201606210931]

Padło na double wear, zobaczymy jak się spisze.

[Maja 77]

Ja zastąpiłam podkładem mineralnym z Meow i nie potrzeba mi już niczego innego. Uwielbiam ten podkład Używałam odcienia 150.

[MartaMaria]

Odświeżę temat - też teraz szukam zamiennika - z Revlonu byłam i jestem zadowolona, ale bardzo mnie wysusza. Wrócę do niego zapewne, jeśli nie znajdę zamiennika, ale może ktoś coś zaproponuje

[goldika]

Napisane przez MartaMaria

Odświeżę temat - też teraz szukam zamiennika - z Revlonu byłam i jestem zadowolona, ale bardzo mnie wysusza. Wrócę do niego zapewne, jeśli nie znajdę zamiennika, ale może ktoś coś zaproponuje

ja nie znalazłam zamiennika Revlona, myślałam że Pierre Renee Balance będzie lepszy ale wysusza dużo mocniej.

[MartaMaria]

Napisane przez goldika

ja nie znalazłam zamiennika Revlona, myślałam że Pierre Renee Balance będzie lepszy ale wysusza dużo mocniej.

Właśnie ten podkład miałam na górze listy podkładów do testowania

A jak z jego kryciem i trwałością? Revlon póki co był jedyny, który ukrył mi wszystko i w dobrym stanie utrzymywał się ok. 10 godzin, z jedną poprawką.
Ten Pierre Renee dałby radę?

[goldika]

moim zdaniem PR kryje odrobinę mocniej niż Revlon.
Ale mi po kilku godzinach wychodzą jakieś suche skórki. Szczególnie po bokach nosa i przy brodzie. Ogólnie na toaletce mam i Revlona i PR i prędzej chwytam jednak za Revlona.
PR jest trochę rzadszy, tutaj też wolę Revlona ze względu na jego gęstość. Lubię takie treściwe podkłady
ale myślę, że przetestować warto. Na All można go dostać za lekko powyżej 20zł z wysyłką.

[MartaMaria]

Napisane przez goldika

moim zdaniem PR kryje odrobinę mocniej niż Revlon.
Ale mi po kilku godzinach wychodzą jakieś suche skórki. Szczególnie po bokach nosa i przy brodzie. Ogólnie na toaletce mam i Revlona i PR i prędzej chwytam jednak za Revlona.
PR jest trochę rzadszy, tutaj też wolę Revlona ze względu na jego gęstość. Lubię takie treściwe podkłady
ale myślę, że przetestować warto. Na All można go dostać za lekko powyżej 20zł z wysyłką.

Dziękuję Ci za odpowiedzi.
Zatem przetestuję go jak tylko pokończę to, co mam

[Loyd]

Napisane przez MartaMaria

Odświeżę temat - też teraz szukam zamiennika - z Revlonu byłam i jestem zadowolona, ale bardzo mnie wysusza. Wrócę do niego zapewne, jeśli nie znajdę zamiennika, ale może ktoś coś zaproponuje

Może Clarins Everlasting?

[MartaMaria]

Napisane przez Loyd

Może Clarins Everlasting?

Nie słyszałam o nim, zaraz poczytam

dzięki

[Madaaa]

Napisane przez Loyd

Może Clarins Everlasting?

ja go mam i jest 100 razy lepszy od RC. Nie zapycha. kolor najjaśniejszy mi odpowiada, 15o w RC był taki szary i smutny. A ten wygląda na prawde dobrze. Kryje mocniej, ale też jest bardziej zauważalny na twarzy, gdy nałoży się go trochę za dużo. Trwałość może nie taka jak RC ale nie można mu zarzucić braku trwałości. Spokojnie 8 - 10 gidzin przetrwa Wydaje się być lżejszy od RC.

[Calebia]

Ja zamieniłam 180 Sand Beige Revlona na Double Wear Bone.
Ale cenowo wiadomo, różnica jest spora.Double Wear też nie odpowiada mi w 100%, dobrze kryje i długo się trzyma na buzi, ale mam wrażenie, że tworzy trochę maskę, wygląda nienaturalnie.

Dlatego szukam innego zamiennika czasami używam Maybelline Afiinitone i bardzo go lubię, jest taki naturalny i nadaje zdrowego wyglądu, ale z kolei krótko się trzyma. Ehh