Zapuszczanie paznokci- grupa wsparcia :)

[bea-tka]

dziekuje

foto gdzies sprzed tygodnia do dwoch

[spioch7]

A ja nie moge tak zapuscic mimo ze robie to od polowy sierpnia a na poczatku wrzesnia zaczelam uzywac olejek rycynowyczy to nie dziala?Moze olejek + cos jeszcze?(ale co?) prosze o rade bo jestem zalamana;(Nie moge brac tabletek..

[cu.Kinia]

Szczerze Ci powiem, że ja musiałam czekać dwa miesiące, żeby doprowadzić paznokcie do stanu, w którym pozwalam im po prostu rosnąć. Oczywiście ciągle łykam skrzyp, ale z olejkiem pożegnałam się już pod koniec wakacji. Cierpliwości, u mnie małe poprawy widać było dopiero po miesiącu.
Co do tabletek to nie mogę nic poradzić, bo używam Skrzypovity. Może zapytaj w aptece o jakąś alternatywę dla nich ?

[bea-tka]

ojj nic ci nie poradze niestety....super mocnych paznokci nie mam ale nie mam tez super kruchych wiec nigdy nic nie stosowalam...buzki

[gaga87]

spioch7 poczytaj na KWC o zlotej odzywce Sally Hansen - nailgrowth miracle.
Ma tam bardzo dobre opinie i jest warta swej ceny. Sama jej uzywam od ponad tygodnia i wzmacnia paznokcie, wczesniej mialam cieniutkie jak papier, teraz juz takie nie sa i mam nadzieje, ze uda mi sie zapuscic.
Moze i Ty sie skusisz?

Beatko bardzo ladne i zazdroszcze tego ksztaltu, ktorego ja nigdy nie bede miec :/

Moj TZ chcial mi zafundowac paznokcie zelowe, bo wie, ze chcialabym miec ladne i ciagle staram sie bezskutecznie, ale poki co nie chce. Wierze, ze sie uda tym razem!!!

[kroooliczek89]

Spioch7 - ja się dołączam do słów Gagi Jak dla mnie ta odżywka to "cud"

[sanetka]

kusicie ta odzywka sally hansen jak obecne 2 mi sie skoncza to kupie

[gaga87]

Napisane przez sanetka

kusicie ta odzywka sally hansen jak obecne 2 mi sie skoncza to kupie

a kup, kup
Wiadomo, ze nie kazdemu pomoze to samo, ale widzac tak ogromna liczbe pozytywnych opinii tutaj i na kafeterii jednak sie skusilam i pomyslalam, ze chyba az takim skrajnym przypadkiem nie jestem.

To chyba pierwsza odzywka (na dodatek w formie lakieru), ktora tak wzmocnila moje paznokcie.

[zyciowa_optymistka]

bea-tka piękne, piękne! Będę sobie oglądać Twoje paznokcie, gdy moja motywacja zacznie słabnąć

[bea-tka]

Napisane przez gaga87

Beatko bardzo ladne i zazdroszcze tego ksztaltu, ktorego ja nigdy nie bede miec :/

Dziękuję Dlaczego nigdy nie będziesz mieć takiego kształtu?

Napisane przez zyciowa_optymistka

beatka piękne, piękne! Będę sobie oglądać Twoje paznokcie, gdy moja motywacja zacznie słabnąć

Dziękuję Cieszę się, że choć w taki niewielki sposób mogę "pomóc"
wasze słowa mnie dopingują

Zastanawiam się czy nie ściąć na równo pazurki... dać im trochę odżyć- czy ścinanie coś w ogóle im daje

Buźki, miłego dnia

[gaga87]

bo widze, ze ty linie usmiechu (czyli tu gdzie zaczyna sie biala czesc) masz poziomo, ja mam po obryzaniu paznokcie polkoliste, ukosne jakies.... tragedia, zapuscic to graniczy z cudem, bo ciezko jest dojsc do tego etapu, zeby mialy one wszystkie taki sam brzeg, a co dopiero zeby byly dlugie.
Nie wiem czy wiesz o czym mowie...

Zreszta... odwaze sie i dam zdjecia moich obgryzkow...
Na pierwszym zdjeciu reka prawa, wyglada lepiej niz lewa (zdj. 2)

Nie musicie mnie pocieszac, wiem ze wygladaja zle, dlatego tez wstydze sie pokazywac swoje dlonie Wiem tez, ze nie bede miec nigdy takich jak Wy, ale chociaz probuje cokolwiek zapuscic....

[zyciowa_optymistka]

Gaga moje wyglądają podobnie jak Twoje. Dlatego ja ratuje sie kryjącymi lakierami, gdy tylko paznokcie sięgają już za opuszkę.

[gaga87]

tez tak zamierzam, tylko ze najpierw chce je zapuscic, bo wydaje mi sie, ze moje paznokcie pokryte kryjacym lakierem wygladalyby jak paznokcie dziewczynki, ktora podkrada mamie lakier

moze i Ty sie odwazysz wstawic zdjecie?

Ja teraz mam jeszcze wieksza motywacje - chce Wam pokazac za jakis czas cos wiecej

[zyciowa_optymistka]

Ja na razie nie mam co pokazywać...
Paznokcie króciutkie, skórki beznadziejne. Chowam ręce kiedy tylko mogę.
Dajmy im jeszcze z tydzień, ok? Wtedy się odważę

[gaga87]

no ok Nie bede zmuszac, bo sama musialam sie przelamac...
Ale nie wierze, ze jest gorzej niz u mnie...

Wlasnie znalazlam wazeline w domu i bede skorki nia smarowac, moze polepszy sie ich stan... ogolnie wszystko co tluste dobrze robi skorkom.

[bea-tka]

gag87 rzeczywiście masz jedne okrągłe jedne proste początki białej płytki, takie drobniutkie

nie wiem czy ścinać na krotko czy nie heh już przywykłam do tej długości- czy ścinanie coś daje ??

dziewczyny trzymam za Was kciuki i czekam z niecierpliwością na foteczki

[gaga87]

Napisane przez bea-tka

gag87 rzeczywiście masz jedne okrągłe jedne proste początki białej płytki, takie drobniutkie

nie wiem czy ścinać na krotko czy nie heh już przywykłam do tej długości- czy ścinanie coś daje ??

dziewczyny trzymam za Was kciuki i czekam z niecierpliwością na foteczki

no tak jak mowilam
Teraz pozostaje je jakos zapuscic i nadac im jakis ksztalt, a to wcale nie latwe. Ale narazie sie nie poddaje.

A co do obcinania to ja nie mam pojecia wiec nie pomoge.

[kroooliczek89]

Mi ścinanie dało jedynie to, że sie pazury rozdwajały Heh... Musze piłować

[toledana]

Ja scinam bardzo krotko, opiłowuje takim pilnikiem wygładzającym (takim miękkim nie metalowym) i maluje lakierem jasnorozowym albo cielistym. lakieru żreć nie lubię, więc jesli pilnuje malowania to udaje mi się zapuścić.
Chyba, że zycie staje się zbyt stresujące, wtedy nawet lakier nie pomaga...
znacie jakiś sposob żeby przestać żreć te paznokcie?

[bea-tka]

heh spilowanie sciecie w ogoole skrocenie:P

ja od nerwow przy zakupie kompa teraz widze troszke postrzepilam boki zebami ahhh po lapkach po lapkach nunununu

[anesiaa]

ja se własnie pomalowałam na cemno paznokcie bo zauwazyłam ze to najlepiej na mnie działa xD wtedy nie obgryzam paznokci..bo ciemny lakier zdrapany niewygląda ładnie :P

[misior920127]

j amiałam zawsze rozdwajajace si epaznkocie siostra sie ze meni smiala e mam takei krotkie:p boona to takei pazury ze az strach zaczelam zazywac Belissę to sa tabletkiz e skrzypem i mam teraz neirozdwajajace sie paznkcie ale msze czkeac zeby jeszcze troche urosly

[Moi16]

Witam w grupie zapuszczających Ja też po raz pierwszy od wielu miesięcy mam panokcie 4 milimetrowe Już, już mi wystają za opuszki palców
Niestety dziś zachaczyłam bokiem paznokcia o pleak i musiałam spiłować troche go...

A za motywacje mam koleżanke z ławki - ma ponad centymetrowe paznokcie

[gaga87]

Napisane przez Moi16

Witam w grupie zapuszczających Ja też po raz pierwszy od wielu miesięcy mam panokcie 4 milimetrowe Już, już mi wystają za opuszki palców
Niestety dziś zachaczyłam bokiem paznokcia o pleak i musiałam spiłować troche go...

A za motywacje mam koleżanke z ławki - ma ponad centymetrowe paznokcie

chodzi Ci oczywiscie o biala czesc, ktora ma 1cm?
Moje cale paznokcie maja ok 1 cm (ale beda dluzsze, nie poddam sie ) i motywacja dla nikogo nie moga byc...

Kazdy musi znalezc cos dla siebie na rozdwajanie, czy lamanie paznokci. Jednym pomoze odzywka w lakierze, innym w plynie, a jeszcze innym tabletki itd. A szkoda, bo jakby bytl zloty srodek dla wszystkich, to zapuszczanie paznokci byloby przyjemnoscia

[_Ewelka___]

Jak dla mnie najlepsza pielegnacja regeneracja paznokci to olejeke rycynowy, masc z apteki herba studio, masc z wit A i serum z wibo. Takie rzeczy ktore sie wchlaniaja. A później jakas odzywka pod lakier. Nie cierpie miec niepomalowanych paznokci, i przez swoje zdobienie tak je zniszczylam. I chyba nic nie zrobie bo widze rysy na plytce, mimo ze biala czesc ma 3-4 mm to dalej beda sie rozdwajac, po prostu troszke musza odrosnac

a dlugosc jaka ma beatka chyba dla mnie najlepsza swietne sa, tez zawsze takie mialam a nawet dluzsze! Tylko ze ja lubie kwadraty tzn piluje na prosto i czesto wlasnie boki mi sie lamia ale teraz to juz mam nadzieje nie beda sie lamac

[bea-tka]

ja pamietam kierys kupilam olejek mialam smarowac i w ogole...a nawet ani razu nie uzylam az sie przeterminowal i wyrzucilam

[feVer87]

Dziewczyny mogę się podlączyć?

Moje pazurki zawsze wygląday nieudolnie. Ciągle się łamią i niewiadomo co..
bea-tka Śliczne pazurki i prawdziwa motywacja!
gaga87 Moje wcale nie są lepsze, ale jakos walczę. Zresztą wrzucam, przepraszam, ze pomalowane<zreszta nieudolnie>, ale nie chce mi się teraz zmywac lakieru i tak mysle ze widac, ze sa w rozmiarze XS

[lacallie]

To może i ja się przyłączę .
Od razu napiszę, że też do niedawna miałam bardzo kruche paznokcie , ale jakiś miesiąc temu kupiłam sobie Skrzypovitę na włosy (też zapuszczam ), a tu miła niespodziewanka…już po około 2 tygodniach stosowania zauważyłam, że mam mocniejsze paznokcie (na włosy nie działa).
Później doczytałam, że olejek rycynowy (który kupiłam też ze względu na włosy ) sprawdza się też na pazurkach… i rzeczywiście... lekko wybiela końcówki paznokci i odżywia skórki
Może teraz zacznę kupować coś na paznokcie, to wzmocnią mi się włosy

[gaga87]

feVer87 ja i tak bym powiedziala, ze lepsze niz moje Przynajmniej jeden ksztalt maja, ale dojde jeszcze do tego. Obgryzalas kiedys, czy poprostu takie malutkie masz?

Poza tym, paznokcie zadbane w rozmiarze xs tez moga byc ladne

[bea-tka]

Napisane przez feVer87

Dziewczyny mogę się podlączyć?

Moje pazurki zawsze wygląday nieudolnie. Ciągle się łamią i niewiadomo co..
bea-tka Śliczne pazurki i prawdziwa motywacja!
gaga87 Moje wcale nie są lepsze, ale jakos walczę. Zresztą wrzucam, przepraszam, ze pomalowane<zreszta nieudolnie>, ale nie chce mi się teraz zmywac lakieru i tak mysle ze widac, ze sa w rozmiarze XS

pewnie

dzieki

Ty również masz b.ładne pazurki