Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[iv3]

swego czasu byłam wielką fanką Max Factora ale odkąd mam Pulse Perfection odstawiłam inne , czasem żeby podbić efekt rzęs używam jakiegoś innego ( zawsze jakiegoś innego dla sprawdzenia np. Essence,Yves Rocher ) i wtedy mam naprawdę wspaniały efekt ( ogólnie rzęsy mam króciutkie i jasne - nie mocno rzadkie ale nie powalają gęstością )

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez lilith_ed

To o TEN chodzi?

Ten , ten

[lilith_ed]

I te wibracje coś dają?
Boję się, że tuszu do połowy nie zużyję, a bateria padnie

[iv3]

Próbowałam bez wibracji się malować- niestety , efekt marny.
Bateria - jeszcze mi się nie wyczerpała ani razu - fakt - po dłuższym czasie slychać jej osłabienie - ale to naprawde po dłuższym czasie - ze względu , że maluję się codziennie - no i nakładam tego tuszu ciut więcej - mi bateria słabnie po jakiś 5-6 tygodniach ale cały czas działa

[reina84]

mój ulubiony to volume flash rimmela
https://wizaz.pl/akcje/eucerin/dermo...uid=929305&k=b

[I am Rock]

Napisane przez lilith_ed

I te wibracje coś dają?
Boję się, że tuszu do połowy nie zużyję, a bateria padnie

W moim przypadku tusz "wysiadł " wcześniej niż bateria

[Aimee_J]

Rany, mnie PulsPerfection w ogóle jako tusz nie podpasował i wróciłam do Collosala. Jedno mnie jednak urzekło - wibracji używam do tej pory do rozczesywania. Tusz średni dla mnie, bo lubię dramatic look - ale boski do rozczesywania. Zabiłabym za taka szczoteczkę z wymiennymi bateriami

[kama kama]

Wczoraj kupiłam Lashes to Kill Catrice (17,50), woodoodporny. Póki co rzęsy wyglądają ładnie, choć sa trochę pozlepiane.
Nie chcę wydawać na tusz 150zł, na razie uderzam w tańsze marki, jeśli się nie sprawdzą spróbuję z Lorealem.
Macie jakieś doświadczenia z tuszami Catrice? Zastanawiałam się jeszcze nad tym super-trwałym tuszem z ich oferty.

[akisia]

Napisane przez kama kama

Wczoraj kupiłam Lashes to Kill Catrice (17,50), woodoodporny. Póki co rzęsy wyglądają ładnie, choć sa trochę pozlepiane.
Nie chcę wydawać na tusz 150zł, na razie uderzam w tańsze marki, jeśli się nie sprawdzą spróbuję z Lorealem.
Macie jakieś doświadczenia z tuszami Catrice? Zastanawiałam się jeszcze nad tym super-trwałym tuszem z ich oferty.

Polecam Ci wypróbować Wibo, fajne i tanie. Ja lubię różowy Extreme lashes i niebieski Spectacular me. Kiedyś, zanim się "nawróciłam" kupowałam L'oreala. Więcej tego nie robię, bo testują na zwierzętach. A Wibo ma tusze porównywalne do tych zabójców (a miałam duuuużo ich tuszy)

[kama kama]

Napisane przez akisia

Polecam Ci wypróbować Wibo, fajne i tanie. Ja lubię różowy Extreme lashes i niebieski Spectacular me. Kiedyś, zanim się "nawróciłam" kupowałam L'oreala. Więcej tego nie robię, bo testują na zwierzętach. A Wibo ma tusze porównywalne do tych zabójców (a miałam duuuużo ich tuszy)

Dzięki ale chyba jednak spróbuję z droższymi tuszami, bo Catrice mimo że woodoodporny rozmazał się i wyglądam tragicznie.
NIE POLECAM.
ps inne propozycje dla dziewczyn z krótkimi rzęsami? zależy mi na TRWAŁOŚCI.

[Immolation]

Ja tradycyjnie polecam Max Factor Masterpiece MAX - moj faworyt od 5 lat

[kama kama]

Napisane przez Immolation

Ja tradycyjnie polecam Max Factor Masterpiece MAX - moj faworyt od 5 lat

Ale wersja normalna czy woododporna?

[Immolation]

Normalna

[Kachnaaaa]

Napisane przez kama kama

Dzięki ale chyba jednak spróbuję z droższymi tuszami, bo Catrice mimo że woodoodporny rozmazał się i wyglądam tragicznie.
NIE POLECAM.
ps inne propozycje dla dziewczyn z krótkimi rzęsami? zależy mi na TRWAŁOŚCI.

Tusze MF

[akisia]

Napisane przez kama kama

Dzięki ale chyba jednak spróbuję z droższymi tuszami, bo Catrice mimo że woodoodporny rozmazał się i wyglądam tragicznie.
NIE POLECAM.
ps inne propozycje dla dziewczyn z krótkimi rzęsami? zależy mi na TRWAŁOŚCI.

Nie zrażaj się po jednym tuszu do wszystkich tańszych, ja też długo myślałam, że tanie jest złe, a jednak nie zawsze
Z droższych polecam Bourjois spróbować, mają fajne tusze, ja lubię ten klasyczny Volume Glamour.

[Kachnaaaa]

Napisane przez akisia

Nie zrażaj się po jednym tuszu do wszystkich tańszych, ja też długo myślałam, że tanie jest złe, a jednak nie zawsze
Z droższych polecam Bourjois spróbować, mają fajne tusze, ja lubię ten klasyczny Volume Glamour.

Tańsze może i czasem dadzą ładny efekt,ale tylko na chwilę.
Jeszcze nigdy nie udało mi się znaleźć tuszu za kilka/kilkanaście złotych żeby się nie osypywał.

W takiej przystępnej cenie mogę polecić również oriflame endless lash.
Ma świetną szczoteczkę,która nie skleja rzęs i daje taki właśnie ładny,"czysty" efekt.

[akisia]

O, zapomniałabym mam swoje tuszowe KWC wśród tuszy Oriflame. Nazywa się Revelation a dla mojej mamy ideałem jest Wonder

[dorota_128]

Teraz używam Eveline, Big volume lash. Pięknie rozczesuje i wydłuża. Ale zostawia grudki i się kruszy Trwałość słaba.
Najbardziej lubię tusze z Avonu. Avon, super extend świetnie się trzyma przez cały dzień, nawet jak komuś oczy łzawią na dworze( jak mi ). Teraz znów zamówiłam Super shock, który świetnie się trzyma i pięknie wydłuża.

[Lynn]

Kierując się świetnymi opiniami na KWC kupiłam tusz Wonder Oriflame i na prawdę nie rozumiem zachwytów. Zwykły tusz, bardzo przeciętny efekt na rzęsach i dodatkowo wydaje mi się, że szybko się starzeje. Ze swojej strony najbardziej polecam MF False Lashes oraz L'oreal z białą bazą (nie pamiętam teraz nazwy).

[ama09]

A ja poszukuję podkręcającego i rozdzielającego
bo znów kupie swojego Colossala a kończy mi się Glam eyes z Rimmela i nawet nie był tragiczny jak mówi kwc

[Ivi 1988]

Napisane przez akisia

Z droższych polecam Bourjois spróbować, mają fajne tusze, ja lubię ten klasyczny Volume Glamour.

E tam, z drozszych.. Kosztuje tyle samo, co MF

Klasyczny VG jest moim KWC- fajny efekt i super latwe zmycie- dla mnie mega wazne!

[Barbusia98]

Lash architekt najlepszy ;* dla szystkich kochanych wizazystek

[Geastine]

Jak wiele z was wciąż testuję tusze lecz zawsze te szybko zmywalne (nie wodoodporne). Zadowolenie me izyskiwałam za każdym razem, gdy używałam Loreal VOLUME MILLION LASHES Pięknie oddziela, rozczesuje, pogrubia, wydłuża, nie sypie się, nie grudkuje,zaj**ista szczoteczka (to zwężenie na wylocie powodujące zebranie ze szczoteczki nadmiarów tuszu)...same superlatywy. Moje koleżanki są nim zachwycone tak samo jak ja więc podzielę się nim z wami Poradzę wam tylko jedno - jeśli macie możliwość zakupcie go poza granicami Polski...próbowałam polskiego produktu i me rozczarowanie było ogromne...niebo a ziemia do niemieckiego wykonania...Tusz zakupiony u nas szybko zaczął się kruszyć i co najgorsze szybko wysechł chyba sprzedano mi tusz na wykończeniu..

[kama kama]

Napisane przez Geastine

Jak wiele z was wciąż testuję tusze lecz zawsze te szybko zmywalne (nie wodoodporne). Zadowolenie me izyskiwałam za każdym razem, gdy używałam Loreal VOLUME MILLION LASHES Pięknie oddziela, rozczesuje, pogrubia, wydłuża, nie sypie się, nie grudkuje,zaj**ista szczoteczka (to zwężenie na wylocie powodujące zebranie ze szczoteczki nadmiarów tuszu)...same superlatywy. Moje koleżanki są nim zachwycone tak samo jak ja więc podzielę się nim z wami Poradzę wam tylko jedno - jeśli macie możliwość zakupcie go poza granicami Polski...próbowałam polskiego produktu i me rozczarowanie było ogromne...niebo a ziemia do niemieckiego wykonania...Tusz zakupiony u nas szybko zaczął się kruszyć i co najgorsze szybko wysechł chyba sprzedano mi tusz na wykończeniu..

Mam Million Lashes - kupiony w Polsce. Jest absolutnie nie warty swojej ceny. Początkowo był tak rzadki że rzęsy wyglądały jak po zwyczajnym tuszu a nie po tuszu za 39.90. Potem zaczął sie osypywać, a teraz to jakaś krucha miazga. Okropny tusz.

Podobne złe odczucia mam wobec tuszu Loreala Ceramides z niebiesko- białym opakowaniem, gdzie jest biała baza do położenia na rzęsy najpierw. Rzęsy wyglądały nienaturalnie, zlepiały się, a tusz byl nietrwały- kruszył się okropnie. Moja znajoma z kolei bardzo go sobie chwali.

Może najlepiej byłoby zrobić ankietę przy tym wątku- wtedy mogłybyśmy głosować a nasz ulubiony tusz zamiast się produkować. Potem ciężko jest to wszystko zebrac do kupy.

[panna_agraffka]

Ja zaczęłam używać Lash Stiletto od Maybelline i jestem baaardzo zadowolona! Wygodna szczoteczka, świetnie rozdziela i wydłuża.
Wcześniej kupiłam Rimmel Scandal Eyes i byłam załamana! Nie pogrubiał, nie wydłużał, a na dodatek sklejał! Porażka!
Dobre są też tusze Astora

[panna_agraffka]

A ja używam Maybelline Lash Stiletto i jestem bardzo zadowolona! Podkręca, wydłuża i nie skleja. Super, i nie taki drogi.

[sugarfree87]

Możecie mi doradzić jakiś nie osypujący się tusz? Nie mam żadnych innych wymagań, bo górne rzęsy mam przedłużane i ich nie maluje, ale dolne muszę pomalować koniecznie....

[Ivi 1988]

Napisane przez sugarfree87

Możecie mi doradzić jakiś nie osypujący się tusz? Nie mam żadnych innych wymagań, bo górne rzęsy mam przedłużane i ich nie maluje, ale dolne muszę pomalować koniecznie....

Nie wiem, jaki masz budzet ale tusz, ktory mi sie nie osypuje, jest ogolnie super (pogrubia wydluza) i niesamowicie latwo sie zmywa, to dla mnie Bourjois Volume Glamour.

[BrenkaL]

Napisane przez panna_agraffka

Ja zaczęłam używać Lash Stiletto od Maybelline i jestem baaardzo zadowolona! Wygodna szczoteczka, świetnie rozdziela i wydłuża.
Wcześniej kupiłam Rimmel Scandal Eyes i byłam załamana! Nie pogrubiał, nie wydłużał, a na dodatek sklejał! Porażka!
Dobre są też tusze Astora

Tak jest! lash stiletto to najlepszy tusz pod słońcem, jedyny minus, że szybko wysycha

[ama09]

A używałyście jakiegoś z Wibo? Który polecacie?

[fluoxetine]

Napisane przez ama09

A używałyście jakiegoś z Wibo? Który polecacie?

Mam ten w różowym opakowaniu. Całkiem przyjemny, jak na swoją śmieszną cenę.