|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2008-06-08, 15:58 | #2101 |
Zakorzenienie
|
Dot.: polknelam kolczyk
polknelas caly kolczyk czy tylko kulke?
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2008-06-08, 17:45 | #2102 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Ja trochę seplenię, ale może to wynik tego, że mam nadal spuchnięty język. Moja przyjaciółka ma kolczyk w języku od 2 lat, a nie sepleni - nawet jak nagrywała piosenkę w studiu, gdzie przecież mikrofon wychwyci wszystko, nie było słychać jakichkolwiek nieprawidłowości. |
|
2008-06-08, 18:35 | #2103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 265
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Znam sporo osób, które mają kolczyka w języku, tylko jedna z nich wyjęła go z powodu ciągłego seplenienia. Jeśli chodzi o tę dykcję, to wybór należy do Ciebie, zawsze jest jakieś ryzyko, w tym wypadku niewielkie, ale zawsze jest. Na pewno przez pierwsze dni nie będziesz mówiła wyraźnie, najtrudniej wymawia się 'r' i wszelkiego rodzaju 'szeleszczaki' ;)
|
2008-06-08, 19:20 | #2104 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Dentosept jest niezbędny... bo jest antybakteryjny..a szałwia czy rumianek pomagają tylko w zmniejszeniu opuchlizny. Nie guma nie.... A nawet jak już ma sie długo kolczyka to często guma może Ci się zaplątać w kolczyka. Ale to jest ławo usuwać.. Trzeba pamiętać o czyszczeniu kolczyka.. oczywiście jak jest już wygojony. |
|
2008-06-08, 19:31 | #2105 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: polknelam kolczyk
Cytat:
No chyba, że jakiś doświadczony piercer mi powie, że jednak powinno się iść, a ja tego nie doczytałam. Kolczyk W OGÓLE nie jest ostry. |
|
2008-06-09, 07:05 | #2106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Kolczyk w języku
hey mam problem robilam 4 dni temu kolczyk w jezyku u kosmetyczki jezyk mi mocno nie napuchl na drugi dzien ale niepokoi mnie mrowienie w jezyku i po kazdym posilku leci mi krew a z czasem wydobywa sie sluz taka ropka z krwia i strasznie seplenie prosze poradzcie mi cos na ten temat co mam robic zalamana jestem bo boje sie ze moge miec jakies zakazenie a stosuje po kazdym posilku plyny do jamy ustnej i plucze rumiankiem jame ustna
|
2008-06-09, 10:41 | #2107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=144659 - odsylam do watku calosciowego.
Jesli masz kolczyk ze stali chirurgicznej to moze to byc uczulenie na stal. Radzę pojsc do studia i poprosic o wymienienie na tytan. i lepiej zeby byl duuuzo dluzszy zeby przez opuchlizne sie nie wchlonal. |
2008-06-09, 11:01 | #2108 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w języku
poszłabyś do studia piercingu zamiast do kosmetyczki to by problemu nie było...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2008-06-09, 12:17 | #2109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 302
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja mam prawie 2 lata kolczyk i seplenie tylko wtedy kiedy mam długa sztange i jakis większy kolczyk.A tak przy takich normalnych wielkościach nie jest nawet widoczny na codzien i nei słychac żadnego seplenienia.Jedynie słychac nieraz jak kulki obijają sie o zęby
Schirru lepiej zainwestowac w dłuższą sztange chyba że widzisz ze opuchlizna ci schodzi. Ja miałam przekuwane 1,6 bo pożyczyłam kolczyk do przekucia od koleżanki który mi zdezynfekowano w studio,i dlatego był trochę krótki bo szliśmy koło studia i akurat była wakacyjna promocja,i jakos tanio przekówali,Co prawda 18tki nie miałam,ale że byłam z innego miasta to jakos ich naciągnęłam na przekucie.Juz pierwszej nocy tak spuchł mi język że kulka z dołu sie odkręciła,a sztangi juz widac nie było nawet bo zarosło mi troche.Wyjechał tą przykrótką sztange i włożyłam 1.9.Wiec aby uniknąc takich cyrków ja bym radziła kolczyk zmienic,ale w sumie teraz powinna ci juz opuchlizna schodzić.Ja miałam taką niezłą opuchlizne ponad tydzień,a moja koleżanka tego samego dnia normalnie jadła i mówiła,Wiec to różnie bywa. |
2008-06-09, 14:45 | #2110 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Dziewczyny, 1.6 to jest grubość sztangi, a nie długość kolczyka... Mniemam, że koleżance włożyli kolczyk o długości 16, powinno się zakładać na przekłucie co najmniej 20. |
|
2008-06-09, 16:46 | #2111 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Właśnie, 1,6 to grubość kolczyka - wątpię, żeby włożono Ci 1,9, o ile w ogóle da się gdzieś taki dostać. :P
Postanowiłam, że zaczekam jeszcze 2-3 dni - może opuchlizna zejdzie. Jak nie to zadzwonię do studia i zapytam piercera co z tym fantem zrobić. Nie wiem czy jest sens wymieniać kolczyk na kilka dni (bo mam nadzieję, że opuchlizna nie będzie mnie trzymać dłużej niż ok. 2 tygodnie :/) zwłaszcza, że przejazd do studia to cała wyprawa u mnie - 50 km muszę się tłuc. Btw. nie wiem czy Dentosept to najtrafniejszy wybór - zawiera arnikę, a mi piercer powiedział, że arnika przeszkadza w gojeniu. I to cholerstwo śmierdzi jak nowe trampki. xD |
2008-06-09, 16:59 | #2112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 67
|
Dot.: polknelam kolczyk
Połknełam w swoim zyciu mnóstwo kuleczek i kilka kolczyków- nigdy nic mi nie bylo. Kolczyki nie są ostre więc myśle, że nie ma powodów do obaw. To się zdarza często.
|
2008-06-10, 01:01 | #2113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Kolczyk w języku
Miałam to samo na początku i przeszło. Ale lepiej dmuchać na zimne wiec idź do salonu tatoo neich tos tam rzuci na to okiem- krew jest ok, ale niepokoi mnie ta ropa. Ssij kostki lodu zrobione z naparu szałwii - mi to pomagało. A seplenieniem sie nie przejmuj
|
2008-06-10, 22:33 | #2114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 161
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
trafny wybor
|
2008-06-10, 22:37 | #2115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z fantasmagorycznych stanów mojej świadości.
Wiadomości: 561
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Arnika rzeczywiście utrudnia gojenie! Najlepszy jest rumianek +szałwia. Naturalne herbaki z tych ziół ostudzone lub zamrożone i wszystko będzie okej
__________________
http://maxymalizacja.blogspot.com/ |
2008-06-10, 22:53 | #2116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
najbezpieczniej szałwią
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2008-06-11, 12:24 | #2117 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
8 dni minęło od przekłucia, a ja mam dalej spuchnięty jęzor. :/ |
|
2008-06-11, 12:30 | #2118 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 757
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
schirru ja płukałam płynem Tantum Verde i do tego ssałam kostki lodu z szałwi
__________________
kg: 54 - 53 - 52 - 51 - 50 - 49 Proszę o porady jak schudnąć na PW Chcę mieć dziecko - piękne i zdrowe <a href="http://www.slubneiweselne.com.pl/slider/show/277fb6c356917723091e8b36a 7cc42db" rel="nofollow" target="_blank">Mój suwaczek w portalu ŚlubneiWeselne.com.pl</a> |
2008-06-11, 14:04 | #2119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 265
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja płukałam Dentoseptem, zagoiło się bardzo szybko, opuchlizna zeszła praktycznie po 3-4 dniach, tylko rano trochę bolało przez jakiś czas. Dentosept ,w przeciwieństwie do ziołowych herbatek, ma właściwości bakteriobójcze, myślicie, że przepisywaliby go, jeśli w znacznym stopniu utrudniałby gojenie się rany?
|
2008-06-11, 16:31 | #2120 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ychm. ostatnio pisałam o takiej twardej kulce w moim języku ; ) . Nie zeszła do tej pory...nie martwilabym sie tym za bardzo ,bo na serio ,ja mam tak ,ze wszystko 100 razy dłużej mi sie goi ; )
Noo..tylko,ze teraz wystąpił mały problem. Ta kulka minimalnie sie powiększyła i boli mnie podczas ucisku (tzn. podczas jedzenia) nie jest to jakis sliny ból ,jest on raczej lekki ,ale dosc "denerwujący" ,poza tym wczesniej tak nie bylo ;( . Dodam ,ze nie palę ,alkoholu też nie piję xd Bardzo zalezy mi na tym kolczyku , bo go kocham po prostu ; ) . Dodam ,ze przebijałam ok. 3 mis. temu ; P
__________________
pozdro for all ;D ;* |
2008-06-11, 18:10 | #2121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 265
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Nie podrażniłaś kolca niczym? Może jakieś niewielkie urazy spowodowały lekką opuchliznę. Ja bym na razie się nie przejmowała, chyba że ból stawałby się silniejszy i bardziej uciążliwy. Wtedy sięgnęłabym ewentualnie po jakieś środki farmakologiczne.
Mi zaczyna przeszkadzać strasznie dolna kulka, nie wiem, czy to od zabawy kolczykiem, czy może nagle zaczęłam na to zwracać uwagę. Obija mi się o dziąsła i jakoś tak niekomfortowo mi. -.-' |
2008-06-11, 19:14 | #2122 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Kolczyk w języku i "ropo-glutek"
Cześć!
23 maja przebiłam sobie język, oczywiście u specjalisty. W każdym razie koło 4 czerwca zmieniłam sobie kolczyka na srebrnego, ale mam problem... bo do dziś wychodzi mi taki biało-żółty glutek na górze. W sumie nie wiem co mam już zrobić, chciałabym, aby nareszcie było normalnie, czasem jeszcze przemywam szałwią, czy komuś z was też się tak robiło? I jak sobie z trym radziłyście. Z góry dzięki ;** |
2008-06-11, 20:41 | #2123 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
mam pytanko czy na kłócie mozna założyć kolczyk (Tytanowa sztanga o grubości 1.6mm z kulkami 5mm dł. 25 mm) KOLOR CIEMNONIEBIESKI? chodzi mi głównie o ten kolor bo na wildcat szukam jakiegoś kolca i nie wiem odrazu można taki kolor tytanu zalozyć );
|
2008-06-11, 21:44 | #2124 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w języku i "ropo-glutek"
Cytat:
2. co to za pomysl zeby srebro wkladac?
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-11, 22:30 | #2125 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2008-06-11, 23:59 | #2126 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Kolczyk w języku i "ropo-glutek"
Też to przeszłam po tym jak za szybko zmieniłam kolczyk - zmieniłam po 3 tygodniach i od razu ropa i jęzor spuchł, włożyłam z powrotem długaśny kolczyk i nosiłam go jeszcze przez 2 miesiace zanim zaczełam nosic ten krótszy
|
2008-06-12, 01:34 | #2127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Kolczyk w języku i "ropo-glutek"
Viviennnne także polecam zmienić kolczyk na dłuższy i tak jak już napisała Ci Marwarii - najlepiej by było, żeby jednak nie był wykonany ze srebra! Tytan, stal chirurgiczna na tych metalach można polegać, gdyż praktycznie nie wchodzą w reakcje, tak jak srebro, przez co unikniesz takowych nieprzyjemności! Doradzam także pochodzić w tym dłuższym kolczyku ok. 2-3 tygodni i w tym czasie przepłukiwać usta kilkakrotnie w ciągu dnia !
Ja swój kolczyczek noszę już parę ładnych lat i na szczęście uniknęłam wszelkich niedogodności i "komplikacji" ! |
2008-06-12, 08:21 | #2128 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
To bardzo dziwne, że nie wspominał i Dentosepcie.. a powinien.:d Większość pricerów mówi o tym aby kupić.
|
2008-06-12, 18:19 | #2129 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku i "ropo-glutek"
Ale ja mam długi kolczyk... ale i tak jest to bez różnicy... bo nie potrzebuje długiego, język mam normalny i dużo sztangi wystaje - połowa. Nic nie boli, tylko właśnie ta ropa. Nie chcę zmieniać na mój pierwszy kolczyk, bo baba dała mi strasznie duże kulki... i niewygodnie mi. Wzięłabym tamtą sztangę, ale nie mogę odkręcić jednej kulki. Ale spróbuję i chyba zmienię. Dzięki
|
2008-06-12, 20:50 | #2130 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Przeczytałam cały wątek... (Długo to trwało, ale dałam radę. ) I już wiem, że chcę kolczyk w języku. Co prawda obawiam się problemów z mówieniem, ponieważ moja praca na tym polega, ale mam nadzieję, że po dwóch dniach dam radę mówić 8 godzin na tyle wyraźnie by mnie zrozumiano. Wiem czego się spodziewać, wiem o co zapytać, wiem czego używać jak już znajdzie się to ciało obce w mej buzi. Dzięki wszystkim, którzy się tu wypowiadali, niektóre pytania padały na tyle często, że odpowiedzi samoistnie wwierciły się w głowę.
Znalazłam już studio, więc mała prośba: trzymajcie kciuki bym nie zwiała z fotela... Już za tydzień w czwartek jak tylko się wypłata znajdzie na moim koncie. Będzie wesoło. I w ogóle witam wszystkich! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:34.