Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

[L_V]

Napisane przez Ol@fek

Nom to chyba zdecyduję się na taką kurację w domu

Mam nadzieję , że nie pożałuję

Czy zamiast tego kremu nawilżającego mógłbym używać Kremu
Iwostin "Krem na Noc"? , czy raczej zostawić go sobie na później?

Do mycia twarzy mam żel również Iwostinu czy aby na pewno odpowiedni ?

Do przecierania używam Ziaja "TinTin" , czyli co odradzasz mi go?

Jeśli zdecydowałbym się na ową kurację to przykładowo jeśli wykonuję jakiś wysiłek fizyczny np. gram w piłkę na dworze , pocę się to czy nie będzie to w jakiś sposób zagrażało mojej buzi?

Należy stosować jakiś preparat anty trądzikowy pod te filtry?

Pozdrawiam

1. O ktory krem Iwostinu na noc Ci chodzi? Ten z wit C +E ? Ten znam z autopsji i bardzo lubię

2. Nie wiem też o który zel z Iwostinu chodzi. Seia Purritin? Jeszcze inny? Wazne by był bez kwasów [o ile zdecydujesz sie na kwasy w kremie].

3. Jesli zdecydujesz sie na kwasy, to w dzien beziesz musiał chronic twarz kreme z filtrem. te firmy, które produkuja fotosabilne filtry, robią je odpowrne na wodę, pot i scieranie, wiec bedziesz bezpieczny.

4. Preparatem antytradzikowym jest krem z kwasami na noc. rano tylko filtr, nie ma sensu obciążać nadmiernie skóry.

[Ol@fek]

Żel do mycia Twarzy

http://www.iwostin.pl/products.php?id=36

Krem na noc

http://www.iwostin.pl/products.php?id=37

No więc jak z tym Tonikiem

Dostałem PM od użytkowniczki tego kremu , która poleca krem

EMOLIUM KREM SPECJALNY

Jak on wypada w porównaniu do tych polecanych przez Ciebie?

Wiadomo . że za jakość się płaci no , ale też "nie wszystko złoto co się świeci"

Czy stosując owy filtr na dzien nie będę się w jakiś sposób "świecił się"

Pozdrawiam

[Ol@fek]

L_V co myślisz o MIKRODERMABRAZJI?

Koszt takiego zabiegu tutaj u mnie wynosi 110zł
Daje jakieś konkretne efekty?
Warto spróbować tej metody?

Pozdrawiam

[mate89]

Mam pytanie. Czy przy tej przesuszonej skórze mam myc twarz jak do tej pory - 2x dziennie?

Tzn. czy to ma wyglądać tak:

mycie żelem->osuszenie->woda termalna->osuszenie->tonik
a później w zalezności od tego czy rano czy wieczór i jaki wypada dzień filtr/kwas/krem?

Czy za dużo tego wszystkiego i myć się jakoś inaczej np. czasem tylko tonik?

A ta kolastyna nastolatki ma taki skład:

Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Capryl/Capramidopropyl Betaine, Hydroxyethylcellulose, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Propylene Glycol (and) Laminaria Digitata Extract, Potassium Thiocynate (and) Lactoperoxidase (and) Glucose Oxidase, Parfum, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, EDTA

Mój ma trochę inaczej tam pod koniec, ale sądze że to to samo i to nieistotne.

[Ol@fek]

Up

[Ol@fek]

Ponawiam swoje pytanie

Pozdro

[L_V]

Napisane przez Ol@fek

Żel do mycia Twarzy

http://www.iwostin.pl/products.php?id=36

Krem na noc

http://www.iwostin.pl/products.php?id=37

No więc jak z tym Tonikiem

Dostałem PM od użytkowniczki tego kremu , która poleca krem

EMOLIUM KREM SPECJALNY

Jak on wypada w porównaniu do tych polecanych przez Ciebie?

Wiadomo . że za jakość się płaci no , ale też "nie wszystko złoto co się świeci"

Czy stosując owy filtr na dzien nie będę się w jakiś sposób "świecił się"

Pozdrawiam

Olafek, nie łądują mi sie linki

Nie znam skłądu kremu emolium, nie potrafię sie wypowiedziec. I o ktory tonik chodzi, bo juz mi sie pomieszalo w głowie

Napisane przez Ol@fek

L_V co myślisz o MIKRODERMABRAZJI?

Koszt takiego zabiegu tutaj u mnie wynosi 110zł
Daje jakieś konkretne efekty?
Warto spróbować tej metody?

Pozdrawiam

Mikrodermabrazja...hmmm. W zasadzie jesli ktos systematycznie uzywa kwasów czy retinoidów, nie zobaczy spektakularnych różnic po zabiegu - to raz. Dwa, teraz juz za późno na mikro, wg mnie nasłonecznienei jest juz zbyt duże - zwieksza sie ryzyko powstania blizn czy przebarwien.

Jak dla mnie to raczej forma jednorazowego, szybkiego poprawienia stanu cery.

Jeśłi masz naprawdę ochotę na zabieg kwasowy, polecam Ci lekturę tego wątku [całego] :http://www.wizaz.pl/forum/showthread...krodermabrazja

Napisane przez mate89

Mam pytanie. Czy przy tej przesuszonej skórze mam myc twarz jak do tej pory - 2x dziennie?

Tzn. czy to ma wyglądać tak:

mycie żelem->osuszenie->woda termalna->osuszenie->tonik
a później w zalezności od tego czy rano czy wieczór i jaki wypada dzień filtr/kwas/krem?

Czy za dużo tego wszystkiego i myć się jakoś inaczej np. czasem tylko tonik?

A ta kolastyna nastolatki ma taki skład:

Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Capryl/Capramidopropyl Betaine, Hydroxyethylcellulose, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Propylene Glycol (and) Laminaria Digitata Extract, Potassium Thiocynate (and) Lactoperoxidase (and) Glucose Oxidase, Parfum, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, EDTA

Mój ma trochę inaczej tam pod koniec, ale sądze że to to samo i to nieistotne.

1. Jesli skóra jest przesuszona to mozesz myc twarz tylko raz dziennie [sama tak robie]. Rano spryskujesz buzię termalka i/lub tylko przecierasz tonikiem, na to filterek i juz. Wieczorem/ po południu myjesz żelem, przecierasz tonikiem, na to kwas albo krem nawilzajacy, w zależnosci co tam wypada.
Ja termalna stosuje rano, zamiast zelu - fajnie budzi i orzezwia. Moja termalka dodatkowo koi i łagodzi podraznienia [dobra po depilacji - wiadomosc dla panów].

2. Skład kolastyny jest jak najbardziej w porządku. Nie ma agresywnych detergentów. Jesli ma inaczej pod koniec, to albo masz tam inne konserwanty, albo masz szczegółowo rozpisaną kompozycję zapachową [linaool itp - to masz pod koniec??]

[bogoss]

Napisane przez L_V

Hmm...może trzeba by zrezygnować z maszynki na rzecz trymera? Moj TZ twierdzi, ze trymer jest znacznie delikatniejszy dla skóry, a spory wrażliweic z niego jest.

[/CENTER]

Czytałam ostatnio jakies badania, ktore podwazały wpływ słodyczy ora zpotraw pikantnych na powstawanie wyprysków. wiem jednak, ze moze to byc takze kwestia indywidulalna. Natomiast tłuszcze, fast foody bezapeleacyjnie powoduja nasilanie sie zmian tradzikowych .

[/CENTER]



Możesz pić tego bratka jeśli chcesz [mnie nic swego czasu nie pomógł], ale ja bym doradziła raczej: zielona herbata + MSM łykany z wit C + olejek z wiesiołka. Roznica widoczna w przeciagu 2 mcy.


Hmm...na forum Biochemicznym za słowo SOLARIUM można dostać BANa

A tak serio - nie pochwalam zalecen Pani dermatolog. Chyba babka zapomniała, ze wysuszenie zmian słoncem czy lampami na solarce doprowadzi tylko do tego, ze za jakis czas skora zacznie powdójnie sie przetłuszczac. A przy okazji Ty dorobisz sie troche zmarszczek i przebarwien, zwłąszcza jesli zaleciła Ci kuracje kwasami czy anytiotykami.

Filtr do silarium? Pierwsze słysze. A podasz nam tu skład tego preparatu? Az mnie skręca z ciekawosci co tam jest....chodzi mi o to czy filtr jest fotostabilny.




Przegotowaną, albo spryskiwac termalną. Osyszac recznikiem papierowym albo codzinnie zmieniac recznik [ten do twarzy].
Pomgła jej woda żuber dlatego ze jest bogata w mikroelementy. Powinienes wiec byc zadowolony z wody termalnej Iwostinu - ma sporo krzemionek, ktore dzialają leczniczo na zmiany tradzikowe.




Moze byc maska z glinki. Na forum polecana jest tez maska z aspiryny [kwas salicylowy].


KREMY etc..

Niewątpliwie jest to najdłuższy temat do rozmowy.

[/LEFT]
[/CENTER]

Niewątpliwie masz rację. Przeczytaj co napisałys my na temat kremow i kwasów w tym wątku. Zestaw, które opracowaliśmy wspólnie z Mateo jest wart Twojej uwagi. Zawsze mozna go zmodyfikowac pod Twoje potrzeby. tak naprawde nie napisales jaka masz cere. Tradzikowa, ale czy wrazliwa, naczynkowa, odwodniona, alergiczna?[/QUOTE]
Moglabys, prosze podac linka do tej maski z aspiryny? Chodzi mi konkretnie o przepis, nie potrafie go znalezc. Z gory dziekuje.

[L_V]

Napisane przez bogoss

Moglabys, prosze podac linka do tej maski z aspiryny? Chodzi mi konkretnie o przepis, nie potrafie go znalezc. Z gory dziekuje.

Proszę: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=aspirynowa

[Ol@fek]

Znowu się rozpiszę


Doszedłem do wniosku , że bezsensem jest pakowanie się w zabiegi mikro dermabrazji , ultradźwięki etc. jednorazowo

Z tego co wyczytałem czasami potrzeba jest 8-10 zabiegów , licząc , że zabieg oscyluje w okolicach 120 zł to 1200zł nie moje

Myślę , że zdecyduję się na ten kwasy

Więc tak będę potrzebował

LA ROCHE Effaclar K krem 30 ml

Krem nawilżający , no właśnie jaki?

hmm.. Ivostin z wit C +E ?

Filtr UV

Jak silny , czy może to być krem z Filtrem UV doradzcie coś , musi być dobry i odporny na ścieranie!!

DODATKOWO :

- MSM -
- olej z wiesiołka
- wit C - 2-3\
- Zielona Herbatka
- Bratek


Teraz sprawa samej pielęgnacji skóry

Odstawiam wszelkie Kremy

Kwas stosuję według Twojego schematu

noc 1 - kwas
noc 2 - nawilżanie
noc 3 - nawilżanie
noc 4 - kwas
noc 5 - nawilżanie
noc 6 - nawilżanie

Po jakim okresie czasu mogę przejść na schemat

noc 1 - kwas
noc 2 - nawilżanie
noc 3 - kwas
noc 4 - nawilżanie

Rano przed nałożeniem Filtru UV myję twarz żelem antybakteryjnym , używam Toniku , a następnie stosuję FILTR?

Po południu (lub w przypadku umycia buzi) stosuję taki sam układ?

Na Noc to samo ? Myję twarz , przecieram tonikiem nadkładam kwas/krem nawilżający ?

Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź

Pozdrawiam

EDIT

W Lipcu/Sierpniu wyjeżdzam do ciepłych krajów i chciałbym sie tam fajnie opalić

Jak długo po odłożeniu kwasów należy stosować filtry UV?

Po jakim czasie mogę zacząć myśleć o jakimś mocniejszym kwasie?

Co w przypadku gdy nie będzie żadnej poprawy lub co gorsza efekty będą jeszcze gorsze?

[Ol@fek]

Odświeżam

Moje Drogie pomocy

Pozdrawiam

[Robert_peper]

napisałyście, żeby używać filtr uv w czasie leczenia kwasami.
Mówiliście , że ten jest dobry i go polecacie LA ROCHE ANTHELIOS KREM DLA DZIECI SPF 60. Tylko jak wiadomo skóra bedzie sie po nim niemiłosiernie świecić (czy może sie myle?) i co na to poradzić? Olać i błyszczeć cały dzień? Czy stosować ten ?puder? (który ktoś polecił z jakichś mazideł).


Do Ol@fek.
poczytaj wcześniejsze wątki na spokojnie to doszukasz sie różnych kremów. Toc dziewczyny wymieniły ich kilka. A jak chcesz sie opalac to powinieneś miesiac przed wyjazdem odłożyć kwasy(tak sądze).

[L_V]

Napisane przez Ol@fek

Znowu się rozpiszę


Doszedłem do wniosku , że bezsensem jest pakowanie się w zabiegi mikro dermabrazji , ultradźwięki etc. jednorazowo

Z tego co wyczytałem czasami potrzeba jest 8-10 zabiegów , licząc , że zabieg oscyluje w okolicach 120 zł to 1200zł nie moje

Myślę , że zdecyduję się na ten kwasy

I słusznie.

Napisane przez Ol@fek

Więc tak będę potrzebował

LA ROCHE Effaclar K krem 30 ml

Krem nawilżający , no właśnie jaki?

hmm.. Ivostin z wit C +E ?

Może byc, o ile nie zapycha Ci porów. Zasada jest taka ze krem ma byc lekki, o prostym, nie udziwnionym składzie, czyli zadnych tam wyciągów z wałęsaka brazylijskiego i pancerzyków krewetek

Napisane przez Ol@fek

Filtr UV

Jak silny , czy może to być krem z Filtrem UV doradzcie coś , musi być dobry i odporny na ścieranie!!

Krem powinien być z faktorem 50+. Fotostabilne i nie ścierajce się filtry mają w ofercie: Avene, Vichy, La Roche Posay, SVR, Bioderma, Klorane, Nivea, L'Oreal, Garnier.

Najlzejsze to: Anthelios Lait Veloute [LV] La Roche Posay, Fluid Ichy, ANthelios Dermo Pediatrcs [DP] LRP

Napisane przez Ol@fek

DODATKOWO :

- MSM -
- olej z wiesiołka
- wit C - 2-3\
- Zielona Herbatka
- Bratek


Teraz sprawa samej pielęgnacji skóry

Odstawiam wszelkie Kremy

Kwas stosuję według Twojego schematu

noc 1 - kwas
noc 2 - nawilżanie
noc 3 - nawilżanie
noc 4 - kwas
noc 5 - nawilżanie
noc 6 - nawilżanie

Po jakim okresie czasu mogę przejść na schemat

noc 1 - kwas
noc 2 - nawilżanie
noc 3 - kwas
noc 4 - nawilżanie

Obserwuj skórę, jeśłi nie bedzie zadnych podraznien, szczypania, pieczenia, zaczerwoienienia, łuszczenia, to mozesz sukcesywnie zwiekszac czestotliwosc stsowania kwasu. Ja bym próbowała po przejsciu 2 cykli z kwasem co druga noc, dlatego ze kwasy maja to do siebie, ze czasami działaja z opóźnionym zapłonem. przez tydzien nic sie nie dzieje, a potem nagle łuszczenie. Daj skorze ok 10 dni na przystosowanie sie.

Napisane przez Ol@fek

Rano przed nałożeniem Filtru UV myję twarz żelem antybakteryjnym , używam Toniku , a następnie stosuję FILTR?

tak z tymze nie musisz konieznie myc buzi zelem, sam tonik trano wystarczy [chyba ze masz bardzo przetłuszczona cere po nocy]. Chodzi o to, aby nadmiernie nie wysuszyc skóry.

Napisane przez Ol@fek

Po południu (lub w przypadku umycia buzi) stosuję taki sam układ??

Nie ma koniecznosci mycia buzi w ciagu dnia, chyba ze odczuwsz taka koniecznosc. Jelsi wybierasz sie na rower czy generalnie "out" z domu, to tak, myjesz twarz, reaplikujesz filtr.

Napisane przez Ol@fek

Na Noc to samo ? Myję twarz , przecieram tonikiem nadkładam kwas/krem nawilżający ?

Tak

Napisane przez Ol@fek

Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź

Pozdrawiam

EDIT

W Lipcu/Sierpniu wyjeżdzam do ciepłych krajów i chciałbym sie tam fajnie opalić

Jak długo po odłożeniu kwasów należy stosować filtry UV?

Po jakim czasie mogę zacząć myśleć o jakimś mocniejszym kwasie?

Co w przypadku gdy nie będzie żadnej poprawy lub co gorsza efekty będą jeszcze gorsze?

1. FIltry stosujesz do pełnego wygojenia sie skóry, generalnie po zakonczeniu kuracji kwasowej jeszcze tak przez 2 tyg nalezy chronic twarz wysokimi filtrami.

2. Mocniejsze kwasy zostaw sobie na jesien. kiedy nasłonecznienie bedzie mniejsze.

3. Pogorszenia stanu cery mozesz sie spodziewac w pierwszym etapie stosowania kwasó, kiedy to skóra zacznie sie oczyszcac i mozesz miec wysyp. W takim przypadku, zaciskasz zeby i stosujesz kwas nada, tylko nieco rzadziej. Mozesz sie tez łuszczyc - i jest to całkowicie nornalne, chociaz wątpię, aby effacllar zafundował Ci takie przeboje, on jest najdelikatniejszy z kwasowych preparatów.

[L_V]

Napisane przez Robert_peper

napisałyście, żeby używać filtr uv w czasie leczenia kwasami.
Mówiliście , że ten jest dobry i go polecacie LA ROCHE ANTHELIOS KREM DLA DZIECI SPF 60. Tylko jak wiadomo skóra bedzie sie po nim niemiłosiernie świecić (czy może sie myle?) i co na to poradzić? Olać i błyszczeć cały dzień? Czy stosować ten ?puder? (który ktoś polecił z jakichś mazideł).
.

Kremu 60 juz nie ma, teraz mamy oznaczenia 50+. Naprawde mało świecący jest nowy filtr LRP - Lait Veloute. Nie nazwłąbym tego niemiłosiernym swiecenie, antheliosy to nie to co avene....

[DagmaraRose2000]

Witam. Moim problemem jest baardzo silny trądzik i chciałabym podzielić się z wami jaki wy żebyście podzielili się ze mną swoimi doswiadczeniami z lekami, masciami itp.
Pytanie do was : Czy ktos stosowal CURACNE? Owy lek zostal mi przepisany przez Pania Dermatolog. Jest on podobno odpowiednikiem Izotecu (ktory bralam) lecz jest on stanowczo silniejszy. Moze ktos zazywal? Wie jakie sa efekty?
2 Pytanie do was : Jaka jest wg was najlepsza maść na NIESPODZIANKI
3 Pytanie do was : Czy ktoś zwalczył blizny i przebarwienia po trądziku? - Na mojej buzi jest ich MASA, mozna powiedziec, ze cała buzia to jedna wielka blizna i przebarwienie!!

Osobiscie na male i srednie niespodzianki stosuje Acnefan - bardzo dobry wg mnie... ale wiadomo, ze skora sie przyzwyczaja... i teraz NIC mi nie pomaga ;( Ratunku!! Co do przebarwien to bawie sie z Acnodermem i powiem szczerze jestemmilo zaskoczona! Ale wolalabym cos silniejszego. Byłabym wdzieczna za odpowiedzi.

[L_V]

Dagmara, temat trądziku był już wałkowany na forum 100 razy chyba. Prosze skorzystać z wyszukiwarki.

Wątek o bliznach:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=tr%B1dzik

Oraz te wątki:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=tr%B1dzik

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=tr%B1dzik

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=tr%B1dzik


EDIT: łączę wątki - Dagmara polecam Ci lekturę wątku od początku.

[zycie_to_gra]

Witam wszystkich :0
Od wielu lat wlacze z tym paskudztwem, mialem 5 dermatologow i mnostwo prob antybiotykowych, masci itp, jednak nie bylo to na tyle okropne by siegac np po roacutan (ale przyznam sie ze siegałem nawet do urologii ) !
Mam a raczej mialem taka wlasnie postac tradziku - tzn nieznaczne i sporadyczne ilosci pryszczy na czole i wysyp na zuchwie, policzki czyste itp.
Przeczytalem tysiace stron min tego forum i postawilem na 2 rzeczy tj:
-gronkowiec lub sprawa hormonalna zw z nadwyzka testosteronu.
Chcialem zrobic wymaz, jednak dosc okupowana i przy okazji ceniona pani dermatolog powiedziala mi ze juz od tego sie odchodzi itp itd., postawilem wiec na testosteron...znajac swoje umiłowania do sportow walki i adrenaliny...
Wiem ze facet nie moze sie leczyc hormonami, ale w naturalny sposob tez mozna wyregulowac nasza gospodarke , dokładniej mowiac picie lub spozywanie sitosteroli (mam nadzieje ze tak to sie pisze) ja łykam to w postaci oleju kukurydzianego tłoczonego na zimno(koszt 8-10zl - 0,5 litra), jezeli wiec tez masz taka przypadłosc nic nei szkodzi sprobowac, mnei nei zaszkodziło a pozytywne rezultaty zauwazylem juz po kilku dniach, tylko ten okropny smak ;/, moga tez ponoc leki na prostate zaw.ww sitosterole;/ szukajac na forach sporo mozna tego znalezc.
Na poczatek proponuje 2-3 łyzeczki dziennie i zagryzc lepiej czyms o mocnym smaku, oczywiscie do tego zero słodyczy.... zasady pewnie wszystkim dotknietym tradzikiem znane
I tak juz długi ten post ale z moimi doswiadczeniami moglbym juz ksiazke napisac :0 postaram sie strescic :P
Ciagle jestem dotkniety tym problemem, ale dzieki tym kilku łyzeczka i kilku mascia ( brevoxyl - delikatnie złuszcza skore, vitella ictiamo - pomaga odbudowac podrazniona po kosmetykach skore oraz poprawie jej grubosc, i oczywiscie dobrego kremu nawilzajacego, pozniej proponuje cos na zaczerwienienia i blizny mi dobrze zrobił min No Scar) wszystko znika tak szybko jak jeszcze nigdy, dodałem do tego odrobine słoneczka i dobry filtr do mojej cery i kazdego dnia zerkam w lusterka widzac efekty :0
Dodatkowo poza dieta przemywanie twarzy jak najdelikatniejszym srodkiem - ja uzywam Cetaphil (świetna emulsja - wydajna i nie podraznia) i wycieranie papierowymi jednorazowymi recznikami - bez mocnego rozcierania, zeby nie roznosic bakterii po twarzy.
Na dzis tyle. Chetnie odpowiem na pytanie jezeli takowe sie pojawia.
Powodzenia

[Robert_peper]

a jakiego używasz kremu nawilżającego i filtru?

[zycie_to_gra]

Tu nie jestem specialista, kremy dobieram pod katem włąsnej cery, najczesciej kupujac w aptece. Obecnie nie wysuszam za bardzo skory wiec uzywam tylko kremu fimry soraya:
http://przyjemnosci.pl/soraya-antyba...owe-p-492.html
Domyslam sie ze ww produkty bija na głowe ten krem ale mi odpowiada
Swoja funkcje spełnia, jednakze jak po kazdym kremie nawilzajacym mam albo małe pogorszenie sie tradziku albo bardziej widoczne zaczerwienienia, moze nie trafiłem jeszcze na idealny
W najblizszym czasie zakupie inny produkt, lecz najpierw zerkne na google w celu dobrania jak najlepszego

Filtrow obecnie nie stosuje - chyba ze mam zamiar przebywac dłuzej na słoneczku - opalajac sie zabieram ze soba delikatny balsam do opalania AA do skory wrazliwej i skłonnej do alergii, lecz nigdy nie przebywam za długo na słoncu, jedynie delikatna opalenizna (jak narazie

[PitusBajdus]

Witam,na forum kosmetyczka założyłem podobny temat ale tam mi nikt nie pomógł może tutaj.
Leczę sie na trądzik, byłem u dermatologa wypisał antybiotyk dalacin C + isotrexin + ciclafate. Do tego żel do mycia Avene cleanance.

Rano: Mycie żelem i nałożenie kremu Avene Cicialfate, wieczorem mycie żelem i isotrexin.

Pytanie:
Czy wszystko robię dobrze? Czy powinienem używać jakiś krem nawilżający? jeśli tak to jaki i kiedy nim się smarować? Czy oprócz tego powinienem coś jeszcze używać.

Dodam tylko, że terapia przynosi efekty w postaci zmniejszenia trądziku, choć idzie to dość opornie, natomiast skóra jest ekstremalnie wysuszona i się łuszczy.
Po isotrexinie rano piecze mnie twarz i mam czerwone plamy ale po posmarowaniu cicalfate czerwone plamy znikają i tak jakby wszystko wraca do normy, tylko że łuszczy mi sie skóra szczególnie na czole i nosie.

[L_V]

Łączę wątki.

[L_V]

Napisane przez PitusBajdus

Witam,na forum kosmetyczka założyłem podobny temat ale tam mi nikt nie pomógł może tutaj.
Leczę sie na trądzik, byłem u dermatologa wypisał antybiotyk dalacin C + isotrexin + ciclafate. Do tego żel do mycia Avene cleanance.

Rano: Mycie żelem i nałożenie kremu Avene Cicialfate, wieczorem mycie żelem i isotrexin.

Pytanie:
Czy wszystko robię dobrze? Czy powinienem używać jakiś krem nawilżający? jeśli tak to jaki i kiedy nim się smarować? Czy oprócz tego powinienem coś jeszcze używać.

Dodam tylko, że terapia przynosi efekty w postaci zmniejszenia trądziku, choć idzie to dość opornie, natomiast skóra jest ekstremalnie wysuszona i się łuszczy.
Po isotrexinie rano piecze mnie twarz i mam czerwone plamy ale po posmarowaniu cicalfate czerwone plamy znikają i tak jakby wszystko wraca do normy, tylko że łuszczy mi sie skóra szczególnie na czole i nosie.

Barakuje filtra - przy Iso to koniecznośc, przeciez to isotretinoina... Poszukaj czegoś z filtrem 50+. Pieczenie jest wynikiem podraznienia po Iso, dlatego uwazam, iz powinienes ograniczyc jej stosowanie. proponuje sosowac Iso co drugą-trzecią noc, naprzemiennie z Cicalfate albo innym leciutkim kremem nawilżającym [nie-antybakteryjnym!]. I filtr - koniecznie codziennie rano. Jelsi masz bardzo podraznoioną skórę, polecam emulsję do cery mieszanej/tłustej Avene spf 50+.

[GofNet]

Witam wszystkich.

Na wstępie wstydliwie się przyznam, iż nie znam się na wymyślnych kosmetykach, preparatach, itd.

Od lat mam/miewam trądzik. Mimo regularnego mycia, mam tłustą, połyskującą skórę. Nie od razu, ale po pół godziny od umycia w okolicach nosa, na czole...

Obecnie stosuję Clean&Clear Advantage - Szybko działający żel myjący, który ponoć odblokowuje pory i pomaga pozbyć się pryszczy. Jest lepiej, bo już rzadziej występuje trądzik, ale nie wyeliminowałem go całkowicie. Tłustej skóry również.

Nie chcę iść do dermatologa, bo jak kiedyś byłem, to przepisała (pani) mi jakiś beznadziejny preparat złuszczający, efektem czego był dosłownie schodzący płatami naskórek. Wstyd gdziekolwiek wychodzić. Za takie porady i pomoc wolę więc podziękować.

Moja cera jest karnacji jasnej. Podczas opalania łatwo o oparzenia. Opalam się zawsze za pierwszym razem (czasami i drugim) na czerwono. Skóra jest wrażliwa. Golę się każdego dnia. Mam twardy zarost i jeśli tego nie uczynię, to po dwóch dniach potrafią pojawiać się pryszcze - jak mniemem efekt podrażnień. Podczas golenia nie jest łatwo, bo choć golarka jest z wyższej półki, to jednak i ona nie ma łatwo. Dlatego więc golę się każdego dnia. Czasem jak przesadzę, to pojawiają się podrażnienia, efektem czego są również krostki, pryszcze, czy jak to kto chce nazwać.

Choć mogę się myli, to uważam, że prawdopodobnie powstają one z powodu właśnie tej tłustej skóry. Jeśli wystąpią podrażnienia po goleniu lub od nie zgolonego zarostu, to zapewne to przetłuszczenie jakoś reaguje ze skórą i problem gotowy.

Moje spostrzeżenia są takie, że pierwszą rzeczą, którą z rana robię, to powinno być golenie. Im dłużej zwlekam, tym później jest coraz gorzej. Później od razu po goleniu muszę umyć twarz a dopiero pozostałe standardowe czynności. Dziwnie mi się wydaje, iż gdybym pozbył się tego "tłuszczu", to pozbyłbym się i pryszczy.

Meritum:
Jakie preparaty i w jaki sposób powinienem stosować, aby pozbyć się połysku i w/w krostek. Przy czym nie chodzi mi o ekstremalne rozwiązania, lecz o jakies skuteczne rozwiązania, które nie absorbują zbyt wiele czasu. Zwłaszcza rano, kiedy to wstaję o godzinie 4:45 i nie ma zbyt wiele czasu na "popierdółki". Dlatego też maseczki i inne czasochłonne ustroistwa raczej odpadają. Tonik, żel, krem, tabletki - najchętniej widziane.

Nie czytałem wszystkich postów tego wątku, ale raczej większość. Nie chciałbym stosować "kwasu" i innych drastycznych rozwiązań. Proszę o porady dotyczące tłustej skóry oraz pryszczy.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

PS. Co sądzicie o www.fabrykazdrowia.pl? Czy to uczciwy apteka internetowa? Można bezpiecznie tam kupować?

[L_V]

Napisane przez GofNet

Witam wszystkich.

Na wstępie wstydliwie się przyznam, iż nie znam się na wymyślnych kosmetykach, preparatach, itd.

Od lat mam/miewam trądzik. Mimo regularnego mycia, mam tłustą, połyskującą skórę. Nie od razu, ale po pół godziny od umycia w okolicach nosa, na czole...

Obecnie stosuję Clean&Clear Advantage - Szybko działający żel myjący, który ponoć odblokowuje pory i pomaga pozbyć się pryszczy. Jest lepiej, bo już rzadziej występuje trądzik, ale nie wyeliminowałem go całkowicie. Tłustej skóry również.

Witaj!

Co do preparatu którym myjesz twarz - wrzuć jego skład jak znajdziesz chwilę wolnego. Może się okazać, że Twoje problemy ze skóra mają nieco inne podłoże. jeśli myjesz twarz czymś, co bardzo wysusza skórę, nic dziwnego, że reaguje ona mocnym [przetłuszczaniem. Zmywasz z niej płaszcz lipidowy, który to skóra próbuje od razu odnowić. Efekt - przetłuszczanie i błyszczenie. Pryszcz gotowy.

Napisane przez GofNet

Nie chcę iść do dermatologa, bo jak kiedyś byłem, to przepisała (pani) mi jakiś beznadziejny preparat złuszczający, efektem czego był dosłownie schodzący płatami naskórek. Wstyd gdziekolwiek wychodzić. Za takie porady i pomoc wolę więc podziękować.

Najprawdopodobniej dostałeś albo preparat z kwasem/ kwasami albo z wysokim stężeniem wit A. Tak czy siak - są to najlepsze sposoby na zwalczenie trądziku. Łuszczenie jest przy takich kuracjach jak najbardziej normalne i wskazane, bo "odsłaniasz" nową skórę. Konieczny jest jednak umiar w stosowaniu takich preparatów, tzn. zawsze na noc, ale nie co wieczór, tylko co kilka dni. Oprócz tego, trzeba solidnie nawilżać skórę, a na dzień stosować filtr p/słoneczny. Taka skóra łatwo reaguje podrażnieniami, a w kontakcie ze słońcem dochodzi do poparzeń i powstania przebarwień [te mogą wyjść nawet po kilku latach od feralnego "przypieczenia" się].
Co to był za preparat, zdradź nam proszę.

Napisane przez GofNet

Moja cera jest karnacji jasnej. Podczas opalania łatwo o oparzenia. Opalam się zawsze za pierwszym razem (czasami i drugim) na czerwono. Skóra jest wrażliwa. Golę się każdego dnia. Mam twardy zarost i jeśli tego nie uczynię, to po dwóch dniach potrafią pojawiać się pryszcze - jak mniemem efekt podrażnień. Podczas golenia nie jest łatwo, bo choć golarka jest z wyższej półki, to jednak i ona nie ma łatwo. Dlatego więc golę się każdego dnia. Czasem jak przesadzę, to pojawiają się podrażnienia, efektem czego są również krostki, pryszcze, czy jak to kto chce nazwać.

Co do odcienia cery - tym bardziej powinieneś był stosować filtr. Mnieman, iż pani dermatolog Cie o tym nie poinformowała...?

Co do zarostu - tu już nic nie poradzę. To sprawa genów. Tak, pryszcze mogą być efektem podrażnienia. Golisz się maszynką z wymiennymi ostrzami, czy elektryczną/ trymerem??

Napisane przez GofNet

Choć mogę się myli, to uważam, że prawdopodobnie powstają one z powodu właśnie tej tłustej skóry. Jeśli wystąpią podrażnienia po goleniu lub od nie zgolonego zarostu, to zapewne to przetłuszczenie jakoś reaguje ze skórą i problem gotowy.

Moje spostrzeżenia są takie, że pierwszą rzeczą, którą z rana robię, to powinno być golenie. Im dłużej zwlekam, tym później jest coraz gorzej. Później od razu po goleniu muszę umyć twarz a dopiero pozostałe standardowe czynności. Dziwnie mi się wydaje, iż gdybym pozbył się tego "tłuszczu", to pozbyłbym się i pryszczy.

Hmmm....a m sie wydaje, że za bardzo starasz się "odtłuścić" twarz myjąc ją i wpędzasz się w błędne koło. rozumiem, ze musisz sie ogolić, ale to już i tak wystarczająco podrażnia Ci skórę, chyba nie potrzebnie ją jeszcze później myjesz [żelem antybakteryjnym, tak?].

Napisane przez GofNet

Meritum:
Jakie preparaty i w jaki sposób powinienem stosować, aby pozbyć się połysku i w/w krostek. Przy czym nie chodzi mi o ekstremalne rozwiązania, lecz o jakies skuteczne rozwiązania, które nie absorbują zbyt wiele czasu. Zwłaszcza rano, kiedy to wstaję o godzinie 4:45 i nie ma zbyt wiele czasu na "popierdółki". Dlatego też maseczki i inne czasochłonne ustroistwa raczej odpadają. Tonik, żel, krem, tabletki - najchętniej widziane.

Nie czytałem wszystkich postów tego wątku, ale raczej większość. Nie chciałbym stosować "kwasu" i innych drastycznych rozwiązań. Proszę o porady dotyczące tłustej skóry oraz pryszczy..

Aby CI coś konkretnie doradzić, muszę wiedzieć czego dokładnie używasz teraz - nazwy preparatów wraz z ich składami. Będzie bez kwasów i popierdółek.

[GofNet]

1. Używałem CLEARASIL COMPLETE - KREMOWY ŻEL DO MYCIA TWARZY (składu nie znam):

, ale jak się skończył, to kupiłem CLEAN&CLEAR ADVANTAGE - SZYBKO DZIAŁAJĄCY ŻEL MYJĄCY

Niestety w przeciwieństwie do poprzedniego odczuwalnie "ściąga" skórę. Dziś na FORUM www.sfd.pl przeczytałem, że nie jest zalecany, bo bardzo wysusza skórę.
Skład:
Aqua, Sodiium C14-16 Olefin Sulfonate, Cocamidopropyl Betaine, Salicylic Acid, Glycerin, Decyl Glucoside, Acrylates Copolymer, Capryloyl Glycine, Cinnamomum Zeylanicum, Cedrus Altantica, Portulaca Oleracea, Altantoin, Bisabolol, Potassium C12-13 Alky Phosphate, Butylen Glycol, Hexylene Glycol, Propylen Glycol, Glycol Distearate, Laureth-4, Disodium EDTA, Sarcasine, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Butylparaben, Ethylparaben, Isobutylaraben, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, Parfum - [FPT 0497] - Ufff, trudne nazwy .
Ten już mi się kończy, więc nabyłem CLEAN&CLEAR SKÓRA WRAŻLIWA - GŁĘBOKO OCZYSZCZAJĄCY KREMOWY ŻEL (bardzo podobny do tego ze zdjęcia, ale z dopiskiem "Skóra wrażliwa"):
Skład:
Aqua, Cetyl Alcohol, PPG-15 Stearyl Ether, Glycerin, Steareth-21, Polysorbate 60, Salicylic Acid, Potassium Cetyl Phosphate, Xanthan Gum, Menthol, BHT, Parfum - [PF-000414].
Jeszcze go nie używałem, ale zapowiada się lepiej, niż poprzedni.

2. Preparatu od P. dermatolog nie mam. To było już z 10 lat temu, więc nawet nie pamiątem, jak się nazywał, tudzież wyglądał.

3. Nigdy nie stosowałem jakichkolwiek filtrów. P. dermatolog również nie wspominała o nich. Może dlatego, że mieszkam w Piotrkowie Tryb. :|.

4. Używam elektrycznej maszynki. Golę się dokładnie - niekiedy przesadnie. Jednorazówki powodowały gorszy efekt - więcej podrażnień, itd. Twardy zarost ciężko takową "kosić" . Mam dobrą golarkę Braun FreeGlider 5710 i ona spisuje się jak do tej pory najlepiej - najmniej podrażnień, no chyba, że przesadzę...

5. Z tym odtłuszczaniem, to może być święta prawda. Co prawda nie znam się na tym, ale myślałem, iż skoro odtłuszcza (wysusza), to właśnie owego tłuszczu się pozbędę, a tu jest gożej z nim, choć krostek/zaskórników/pryszczy jest mniej.

Dbam o higienę, niekiedy przesadnie. Ale nie używam wymyślnych preparatów, bo się na tym nie znam. Jedynie w/w + mydło, oooczywiście regularnie. Nie znoszę uczucia, gdy coś się świeci, jest tłuste, lub - nie daj Bóg - lepi się .

Chętnie skorzystałbym z dobrych preparatów, które są niekłopotliwe w aplikowaniu. Nie chcę też "zniszczyć" sobie skóry. Czytałem tutaj w początkowych postach, że można stosować żele, kremy, ale i tabletki. Takie rozwiązania są dla mnie nęcące (jeśli nie zaszkodzą), zaś terapia kwasowa trochę mnie przeraża, wiec odpada.

Proszę o poradę i z góry dziękuję.

Pozdrawiam

[L_V]

Napisane przez GofNet

1. Używałem CLEARASIL COMPLETE - KREMOWY ŻEL DO MYCIA TWARZY (składu nie znam):

, ale jak się skończył, to kupiłem CLEAN&CLEAR ADVANTAGE - SZYBKO DZIAŁAJĄCY ŻEL MYJĄCY

Niestety w przeciwieństwie do poprzedniego odczuwalnie "ściąga" skórę. Dziś na FORUM www.sfd.pl przeczytałem, że nie jest zalecany, bo bardzo wysusza skórę.
Skład:
Aqua, Sodiium C14-16 Olefin Sulfonate, Cocamidopropyl Betaine, Salicylic Acid, Glycerin, Decyl Glucoside, Acrylates Copolymer, Capryloyl Glycine, Cinnamomum Zeylanicum, Cedrus Altantica, Portulaca Oleracea, Altantoin, Bisabolol, Potassium C12-13 Alky Phosphate, Butylen Glycol, Hexylene Glycol, Propylen Glycol, Glycol Distearate, Laureth-4, Disodium EDTA, Sarcasine, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Butylparaben, Ethylparaben, Isobutylaraben, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, Parfum - [FPT 0497] - Ufff, trudne nazwy .
Ten już mi się kończy, więc nabyłem CLEAN&CLEAR SKÓRA WRAŻLIWA - GŁĘBOKO OCZYSZCZAJĄCY KREMOWY ŻEL (bardzo podobny do tego ze zdjęcia, ale z dopiskiem "Skóra wrażliwa"):
Skład:
Aqua, Cetyl Alcohol, PPG-15 Stearyl Ether, Glycerin, Steareth-21, Polysorbate 60, Salicylic Acid, Potassium Cetyl Phosphate, Xanthan Gum, Menthol, BHT, Parfum - [PF-000414].
Jeszcze go nie używałem, ale zapowiada się lepiej, niż poprzedni.

Jest dokładnie tak jak myślałam - żel którego używasz, ten do skóry wrażliwej też, ma w składzie kwas - salicylowy. Oprócz tego mentol i detergenty = uczucie ściągniętej skóry. Zmień żel na łagodny, zwróć uwagę aby w składzie nie było:
- alkoholu [alcohol denat]
- kwasów
- sodium laureth sulfate/ sodium lauryl sulfate
- mentolu

Spis łagodnych żeli masz tu:http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497

Napisane przez GofNet

2. Preparatu od P. dermatolog nie mam. To było już z 10 lat temu, więc nawet nie pamiątem, jak się nazywał, tudzież wyglądał.

3. Nigdy nie stosowałem jakichkolwiek filtrów. P. dermatolog również nie wspominała o nich. Może dlatego, że mieszkam w Piotrkowie Tryb. :|.

4. Używam elektrycznej maszynki. Golę się dokładnie - niekiedy przesadnie. Jednorazówki powodowały gorszy efekt - więcej podrażnień, itd. Twardy zarost ciężko takową "kosić" . Mam dobrą golarkę Braun FreeGlider 5710 i ona spisuje się jak do tej pory najlepiej - najmniej podrażnień, no chyba, że przesadzę...

5. Z tym odtłuszczaniem, to może być święta prawda. Co prawda nie znam się na tym, ale myślałem, iż skoro odtłuszcza (wysusza), to właśnie owego tłuszczu się pozbędę, a tu jest gorzej z nim, choć krostek/zaskórników/pryszczy jest mniej.

Dbam o higienę, niekiedy przesadnie. Ale nie używam wymyślnych preparatów, bo się na tym nie znam. Jedynie w/w + mydło, oooczywiście regularnie. Nie znoszę uczucia, gdy coś się świeci, jest tłuste, lub - nie daj Bóg - lepi się .

Chętnie skorzystałbym z dobrych preparatów, które są niekłopotliwe w aplikowaniu. Nie chcę też "zniszczyć" sobie skóry. Czytałem tutaj w początkowych postach, że można stosować żele, kremy, ale i tabletki. Takie rozwiązania są dla mnie nęcące (jeśli nie zaszkodzą), zaś terapia kwasowa trochę mnie przeraża, wiec odpada.

Proszę o poradę i z góry dziękuję.

Pozdrawiam

Myślę, że sam żel nie wystarczy do zwalczenia zmian trądzikowych. Bardzo mało wiem o Twojej skórze, poza tym, że się przetłuszcza. Wydaje mi się, że to jednak kwestia zbytniego wysuszenia przez żel do mycia twarzy. Z pewnością brakuje w Twojej pielęgnacji jakiegoś lekkiego kremiku nawilżającego.
Czy twoim problemem są głównie zaskórniki czy są też zmiany ropne?

[GofNet]

Cóż... Ciężko powiedzeć. Wygląda to tak, że niekiedy przez tydzień, dwa jest OK. Brak jakichkolwiek krostek, itd. Natomiast zdarza się, że czasami jest kilka. Zaskórniaki? Jeśli rozumieć mam przez to krostki pod skórą, które są czarne, lub tylko wyczuwalne podczas dotyku, to też takowe na wyposażeniu posiadam. Jak wspomniałem wcześniej, nie znam się na tym. Ciężko mi coś powiedzieć. Może to dziwnie zabrzmi, ale z miesiąc temu kupiłem sobie krem Garnier skin naturals Stop dzień (warstwowy krem przeciw starzeniu się skóry) i po użyciu skóra jest gładsza. Co prawda nie ma wpływu na pozbywanie się lub powstawanie pryszczy, ale skoro skóra jest delikatniejsza, to sobie go używam. Wiem, że to raczej jest dla kobiet, ale nie skoro działa, to go stosuję.
Co do zmian ropnych, to czasami są. To właśnie one potrafią mnie nie nękać przez kilka/kilkanaście dni, a później wracają w ilości od jednej do kilku sztuk. Nie mam wysypu, itd.

Najchętniej pozbyłbym się tego na zawsze, ale nie jest łatwo. Właściwie niamal się już do tego przyzwyczaiłem, ale nie poddaję się, choć trzeba przyznać, iż aktywnie z tym nie walczę. Mam 29 lat a problem z nimi jest od wieku dojrzewania, czyli od grubo od poprzedniego stulecia . Kiedyś było znacznie gorzej, ale teraz mam pewne nawyki, które jakoś temu zapobiegają. Nie dotykam twarzy niemytymi dłońmi, często zmywam twarz, staram się golić delikatnie, choć zauważalnie dłużej, itd. Takie życie i trzeba je jakoś przeżyć .

Chętnie pozbyłbym się tej przypadłości. Sęk w tym, że nie bardzo wiem, jak. Czasami mam krostki ropne, które schodzą po trzech, pięciu dniach. Niezbyt często, ale jednak trafiaja się takia, co jest inna w budowie. Większa powierzchniowo, twardsza i utrzymuje się nawet przez dwa, trzy tygodnie. Na szczęście to wytępuje sporadycznie.
Krostki potrafią również wchodzić w wyższe partnie twarzy a właściwie głowy, czyli na powierzchnię pod włosami. Te są uciążliwe, bo choć ich nie widać, to podczas czesania bywa ciężko. Jeśli są we włosach, to w ilości do 3-4 sztuk. Raczej nie więcej, choć najczęściej 2 szt. Na twarzy też tych ropnych nie bywa więcej, niż 5-6 szt. Zazwyczaj jeśli już, to średnio 2 szt.

Ciężko mi coś więcej na temat skówy napisać, bo nie wiem, co i o czym należałoby wspomnieć.

Przeglądałem tę listę, lecz nie wiem, co mógłbym wybrać dla siebie. Po prostu nie mam pojęcia.

Dziękuję za dotychczasowe porady. Mam nadzieję, że wspólnie poradzimy sobie z tym uciążliwym problemem. Przypomnę, że nie jest to intensywny trądzik, lecz ze dwie krostni, czasami ani jednej, albo trzy. Kiedyś było znacznie, znacznie gorzej, ale jakoś się lekko unormowało.

Pozdrawiam

[Ol@fek]

Możecie mi polecić dobry filtr na dzień (żebym się nie świecił)

Na noc używam Effaclaru

Myślałem o LA ROCHE ANTHELIOS KREM DLA DZIECI SPF 60
, ale Pani w aptece poinformowało mnie , że został on wycofany ze sprzedaży i teraz mają tylko 40

Czy 40 wystarczy przy tak dużym nasłonecznieniu? ew jakaś alternatywa tylko musi być lekki

Pozdrawiam

[asia812]

a uzywał ktos bellezze kamille zinci ?

......z tlenkiem cynku na trądzik i regeneruje też potrądzikowe blizny podobno

[She is Minx]

Mam pytanie odnośnie maści przepisanej przez ginkologa. Mam dość uciążliwy trądzik, żadne differiny, isotrexiny, itp. itd. mi nie pomogły. Od 4 miesiecy łykam Regulon, poprawa jest ale minimalna, dlatego lekarka przepisała mi wspomagająco robioną w aptece maść/krem o składzie:

Androcur 0,050 ( jedna tabletka )
Eucerini 50,0.

Skład przepisałam z ulotki.

Czy spotkał się ktoś z takim mazidłem ?
Czy eucerini może zapychać?
I czy taka dawka androcuru jest duża ?
I czy z fachowego punktu widzenia coś takiego może pomóc ?

Bardzo proszę o odpowiedź, to dla mnie ważne.