|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2012-02-14, 11:02 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
stawianie BANIEK
Wikipedia mówi- kontrowersyjna metoda lecznicza
No własnie.Tylko ze ta'prawdziwa' medycyna rozkłada ręce i pomóc nie potrafi Mam pytanie odnośnie baniek -miałyscie do czynienia ,stawiałyscie ,BYŁY EFEKTY ? Moja córka choruje.Coś za duzo.Ma 3 lata. O bańkach słyszało się coś tam/gdzieś tam Ale prawdę mówiąc na własne oczy nigdy ich nie widziałam, i nawet nie znam nikogo kto stawia (mojemu ojcu stawiała jego juz niezyjąca mama -twierdzi ze nie chorował) Czy nieumiejętne postawienie baniek moze wyrządzić krzywdę ? Jakie ew.kupić Będę b.wdzieczna za opinie ------------------ czy ktos mnie oswieci co jest z wyszukiwarką -bo ja znowu nic nie wiem o-beznadziejnych - zmianach chciałam sobie wpisać-> bańki - szukaj w tytułach ,i kicha co u licha ?! |
2012-02-14, 11:36 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: stawianie BANIEK
Moja mama miała stawiane jako dziecko - nie chorowała.
|
2012-02-14, 11:41 | #3 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: stawianie BANIEK
Ja miałam raz stawiane jako dziecko podczas choroby - bolało okropnie, nie pomogło.
|
2012-02-14, 11:50 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
|
Dot.: stawianie BANIEK
Ja miałam kilka/kilkanaście razy stawiane bańki ogniowe. Bolało. Pomogło. Minusem i zapewne trudnością dla 3 letniego dziecka byłoby leżenie później 3h w łóżku opatulonym maksymalnie i jakieś 3-5 dni (nie pamiętam ile dokładnie) całkowitego zakazu wychodzenia na dwór nawet latem. Stawiała nam bańki znajoma rodziców, jej córki ponoć nigdy nie chorowały, mamy szklane bańki w domu ale nie wiem czy będą kiedyś użyte.
|
2012-02-14, 12:00 | #5 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: stawianie BANIEK
Ja miałam stawiane jako dziecko. Stawia moja mama-nauczyła się od ciotki. My mamy zestaw szklanych baniek, stawianych na ogień ( w środku naciera się je wacikiem na patyku, nasączonym denaturatem, zapala i przystawia do ciała, no nie z takim ogniem na 10cm, ale musi być jakiś płomyczek)
Bańki nie bolą chyba, że ktoś cię poparzy. Jest taki dyskomfort związany z wciąganiem skóry do środka bańki i potem jak się leży to ma się wrażenie zasysania mocnego. Baniek nie stawia się w określonych miejscach na ciele (np. serce, nerki), należy je wygrzewać parę dni, leżeć, osłabiają i to znacznie, przeziębienie baniek może spowodować śmierć (nie wiem czy to jakoś udowodniono, ale tak zawsze się mówiło). Kolor skóry po oderwaniu banki może być wręcz granatowy-to może świadczyć o stopniu choroby, im bledsze tym jesteśmy mniej chorzy (o ile można być mniej chorym) Moja mama stawiała dziecku, które nie miało roku. Kiedyś (te 20lat temu) to było dość powszechne w moim otoczeniu. W aptece są takie bańki próżniowe, z odsysaniem powietrza-może mniej straszne od tych ogniowych Ja miałam mi pomogły, mama stawiała/stawia teraz czasami-nikt nie zszedł, nikt nie reklamował ich działania. W każdym razie niech wyrocznią będzie lekarz! Edytowane przez dorka1980 Czas edycji: 2012-02-14 o 12:01 |
2012-02-14, 13:18 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Milton Keynes
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: stawianie BANIEK
Jako dziecko mialam stawiane banki raz na rok, po nich juz raczej nie chorowalam. Stawiala je moja mama.
Bolaly tylko przy odrywaniu ( jesli byly ciemne- bardziej bolaly). Wierze w lecznicza moc baniek
__________________
02 maj 2009- slub 21 maja 2010- Nikolas Filip 06 kwiecien 2013- Anton Leon |
2012-02-14, 13:50 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: stawianie BANIEK
Ostatnio dwie z moich koleżanek za namową pani doktor stawiały bańki swoim dzieciom-robiła to polecona przez nią zakonnica. Efekt taki ,że z trójki maluchów (9 miesięcy, rok i 4 lata) dwójka ostatnich doszła do siebie w piorunującym tempie. Mała 9 miesięczna rozchorowała się po nich jeszcze bardziej. Więc sama nie wiem co o tym myśleć. Chyba trzylatkowi jakoś by nie zaszkodziły...Ale czy pomogą?
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
2012-02-14, 19:55 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: stawianie BANIEK
ostatnio rehabilitantka mojej corki opowiadala o bankach
jej coreczka miala poczatki zapalenia pluc i zap oskrzeli, za namowa pediatry homeopaty raz postawili malej banki, lekarka miala namiary na pielegniarki, ktore to robia ponoc poprawa byla natychmiastowa, dziecko 6 lat, tylko ze lekarka napisala na zaswiadczeniu gdzie dokladnie maja byc stawiane te banki (gdzie dokladnie cos sie dzieje), dziecko ponoc nawet nie pisnelo
__________________
|
2012-02-14, 20:09 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: stawianie BANIEK
Bańki działają tak: stawiamy ,wywołujemy przekrwienie ( charakterystyczny ślad po bańce) , organizm owo przekrwienie identyfikuje jako zagrożenie i coś obcego i masowo zaczyna produkowac przeciwciała tzn broń organizmu przeciwko infekcjom. Duża ilość wyprodukowanych przeciwciał przy okazji działa na infekcje której chcemy się pozbyć ( najczęściej przeziębienie)- stad efekt. Przez bańki pobudzamy nasz układ odpornościowy do produkcji obronnych przeciwciał.
Jeżeli jednak nasza pierwotna infekcja ma np. charakter alergiczny ( przy alergii układ odpornościowy nie działa prawidłowo) to można w ten sposób baaardzo zaszkodzić, bo pobudzimy źle działający układ odpornościowy do bardziej nieprawidłowego zachowania.. Dawniej nie było tyle alergii ( alergia to efekt środowiska w którym żyjemy- chemia, leki, konserwanty, zanieczyszczenie...) stąd skutecznośc działania baniek kiedyś .. alergików było baaardzo niewiele, więc śmiało można było bańki stawiać każdemu dziecku |
2012-02-14, 20:42 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: stawianie BANIEK
karolina - dobrze piszesz
jako dziecko ciagle chorowałam i stawiano mi banki czesto, raczej nie pomagały bo przyczyna chorob była alergia a alergen wykryto dopiero jak miałam 9 lat (wełna - hodowla owiec) jak rodzice sprzedali wszystkie po jakims czasie nastapiłą poprawa samo stawianie nie boli dopóki ktos cie nie poparzy, to była u m,nie ostatnia banka, wiecej nie pozwoliłm sobie postawic, dziecku tez nie postawie , chocby wszyscy twierdzili ze to samo dobro, bo choc nie boli samo stawianie nie jest przyjemne i ten strach przed poparzeniem pamietam do dzis
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
2012-02-14, 21:42 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: stawianie BANIEK
W dzieciństwie generalnie nie chorowałam, jeśli już to zwykle miałam stawiane bańki za każdym razie bardzo szybko dochodziłam do siebie> Nigdy mnie to nie bolało co najwyżej czułam lekki dyskonfort, jedyny minus tego był taki, że trzeba się było zaraz po bańkach dobrze wygrzać, dlatego mnie tato stawiał je zawsze przed snem. Później przez kilka dni należało uważać na siebie i np. nie stawać w przeciągać.
Trzeba pozatym wiedzieć w którym miejscu należy bańki postawić - nie w każdym się bowiem powinno. Teraz leże chora na zapalenie oskrzeli i bardzobym chciała żeby ktoś mi postawił bańki, ale niestety nikt w moim otoczeniu nie potrafi tego zrobić a nie będę taty ciągac przez całą polskę... a i jeszcze jedno jeśli będę miała dzieci z całą pewnością będę im stawiać bańki i to te prawdziwe, że tak powiem szkano - ogniowe
__________________
|
2012-02-14, 22:07 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: stawianie BANIEK
Cytat:
kupiłam dzisiaj bańki ..dość drogie to pieruństwo (90 zł dałam) teściowa na jutro zamówiona..... ale karolina tym wpisem załatwiłaś mnie na cacy...bo my nie wiemy jaka jest przyczyna jej przewlekłych katarów (potem spływa na oskrzela )....moze i alergiczna oczywiscie miała testy ...w sumie wyszła jakas brzoza i trawa (no teraz chyba powinna byc 'czysta') ,jutro mielismy miec testy powtórzone ale oczywiscie musiałam odwołać bo młoda chora ja sie chyba ..... czyli jednak nie mam w tej syt,stawiać?!!! skoro mogą zaszkodzić Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2012-02-14 o 22:10 |
|
2012-02-15, 08:03 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: stawianie BANIEK
Ja tez już miałam bańki w domu... ale pozyczone i oddałam..
Pocieszę cię tylko tym,że testy w tym wieku (3 lata) nie są 100% wiarygodne, badanie IgE też A może wymaz z nosa zrobisz??? jeśli przyczyna jest bakteryjna to w wyniku wymazu i może będzie można spróbowac baniek |
2012-02-15, 12:24 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: stawianie BANIEK
Ja miałam stawiane bańki jak miałam coś koło 15 lat. Od tej pory jedyny sposób w jaki choruję to lekkie przeziębienie, wcześniej przez jakieś 4 lata ciągle coś łapałam: angina, oskrzela, infekcje grypopodobne i tak to się za mną ciągneło, że ledwo coś doleczyłam i zaraz coś mnie rozkładało.
Nie wiem czy to efekt stawiania baniek, czy to zbieg okoliczności |
2012-02-15, 12:54 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: stawianie BANIEK
no to moje pytanie w związku z powyższym
-czy jakiś alergik miał stawiane bańki ??? i co w związku z tym ...nastąpiła poprawa czy raczej pogorszenie ? kurde musiałabym wiedzieć |
2012-02-15, 13:20 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: stawianie BANIEK
moja siostra miała. Ma ona bardzo silną alergię na bardzo wiele rzeczy, lecz żadnych powikłań po stawianiu baniek nie miała, a poprawa też była. Z tym, że nie chciałabym, żebyś się tym sugerowała, bo każdy organizm reaguje inaczej.
|
2012-02-15, 20:41 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: stawianie BANIEK
mialam banki stawiane jako dziecko, przezylam
teraz rzadko choruje, ale to pewnie zasluga diety, tego ze sie ruszam, ogolnie zdrowego trybu zycia ale dobrze ze mi przypomnialas, zapytam sie babci jak bede w polsce, moze nawet kupie, bo moja ma wiecznie migdalki chore. ale nie utrzymam jej w pozycji plaskiej przez tyle czasu |
2012-02-16, 08:30 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: stawianie BANIEK
Cytat:
__________________
Edytowane przez Wisienki Czas edycji: 2012-02-16 o 08:33 |
|
2012-02-18, 09:30 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: stawianie BANIEK
Cytat:
|
|
2012-02-18, 10:35 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: stawianie BANIEK
Wiesz ja bym małej najpierw pokazała bańki (najpierw niech np leżą na stole, jak małą będzie chciała to możesz jej je pozwolić dotknąć i wytumaczyć do czego służą), potem dobrze byłoby jakby zobaczyła, że ktoś inny ma stawiane bańki i nic złego się mu nie stało, a później mogłaby się pobawić z mamą np w stawianie baniek jej lalkom no i mała musiałaby pilnować, aby byly przykryte ciepłym kocykiem, to jakby przyszło co do czego to mała raczej nie będzie się bać bo już wie o co w tym chodzi
__________________
|
2012-02-18, 20:33 | #21 | |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: stawianie BANIEK
Cytat:
Jakimś wybitnym alergikiem nie jestem, pyłkowe alergie mam - na trawę, brzozę, sosnę i inne. Bańki nie miały wpływu na alergie. Co do samych baniek pamiętam jako dziecko, że coś tam bolało trochę, ale całość nawet podobała mi się - przychodziła pani z przychodni, całe to podpalanie, krążki poźniej na plecach - wydarzenie było. Miałam coś koło 4-5 lat. |
|
2012-02-19, 09:46 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: stawianie BANIEK
Cytat:
|
|
2012-02-19, 10:16 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: stawianie BANIEK
Cytat:
no wiesz jeśli chodzi o bańki to wcześniejsze oswoienie z nimi dziecka wydaje mi się koniecznością bo stawiania baniek starego typu wystraszyć mógłby się nawet dorosły gdyby nie wiedział o co chodzi. A jeśli chodzi o lekarza czy chodzi o efekt białego fartucha, czy też twoja mała nie lubi jakiegoś konkretnego lekarza?
__________________
Edytowane przez Wisienki Czas edycji: 2012-02-19 o 10:20 |
|
2012-02-19, 13:08 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: stawianie BANIEK
corka ma tak - mowie ze idziemy obejrzec raczke, to pokaze raczke. ale jak juz chce przy okazji sprawdzic jej migdalki, to mowi ze tego nie mowilam i nie pokaze
po prostu wiem, ze oswajanie a wykonanie to dwie rozne rzecy |
2012-02-19, 14:36 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: stawianie BANIEK
no fakt
__________________
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:06.