Polecamy:

iwonia59 · 2014-02-21, 23:05

Dziewczyny każda z Was wie mniej więcej jak wygląda interview, ale pamiętajcie o zachowaniu kontaktu wzrokowego podczas takiej rozmowy. Nikt tutaj o tym nie pisze, a często się zdarza, że ma to ogromne znaczenie dla potencjalnego pracodawcy.

Animaru89 · 2014-02-22, 10:57

Z tego, co się dowiedziałam od osoby rekrutującej, pytania o hobby na rozmowie mają na celu sprawdzenie czy kandydat nie kłamie w CV. Jeśli ktoś nie potrafi opowiedzieć o swoim hobby to w domyśle znaczy, że je zmyślił. Nie ma opcji żeby dostał pracę.
Ponadto takie pytanie sprawdza umiejętność wypowiadania się przez kandydata.
Z drugiej strony zbyt absorbujące czy niebezpieczne hobby może być odstraszające. Co innego wpisać książki, a co innego basejumping. W pierwszym przypadku pracodawca myśli sobie - ok, niech sobie czyta byle nie w robocie, a w drugim - któregoś dnia nie przyjdzie do pracy i jeszcze na pogrzeb będzie trzeba iść

Im bardziej wydziwione hobby tym większa szansa, że was o nie zapytają żeby sprawdzić, czy nie ubarwiacie sobie CV.

anna_wawa · 2014-02-22, 12:07

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej raczej nie weryfikuje się fantazjowania. Papiery są sprawdzane przy przyjęciu do pracy a umiejętności podczas okresu próbnego.

**rousse** · 2014-02-22, 14:39

Cytat:

Napisane przez iwonia59

Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Owszem to jest prywatna sprawa ubiegającej się o pracę, ale potencjalny pracodawca ma prawo wiedzieć, czy dziewczyna, którą przyjmuje do pracy nie zablokuje mu etatu jeśli ma zamiar w niedługim czasie zostać matką - urlop macierzyński, wychowawczy. W tym czasie nie ma pracownicy, a robota się sama nie zrobi, musi kogoś zatrudnić. Więc, na tak postawione pytanie wypadałoby odpowiedzieć grzecznie, np. na razie nie zamierzam, ale przysiąc nie mogę, bo nie wiem co może się wydarzyć.

No właśnie nie ma prawa wiedzieć ...

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Cytat:

Napisane przez Animaru89

Z drugiej strony zbyt absorbujące czy niebezpieczne hobby może być odstraszające. Co innego wpisać książki, a co innego basejumping. W pierwszym przypadku pracodawca myśli sobie - ok, niech sobie czyta byle nie w robocie, a w drugim - któregoś dnia nie przyjdzie do pracy i jeszcze na pogrzeb będzie trzeba iść

Im bardziej wydziwione hobby tym większa szansa, że was o nie zapytają żeby sprawdzić, czy nie ubarwiacie sobie CV.

No właśnie, zbyt absorbujące (z reguły hobby ma być absorbujące), zbyt niebezpieczne, zbyt dziecinne, zbyt bezsensowne , zbyt nieodpowiedzialne, zbyt głupie, zbyt dziwne... etc, etc. Jedyna możliwość kiedy to zadziała na korzyść kandydata, to kiedy okaże się, że ma takie samo hobby jak szef

A i to nie zawsze, bo jak pracownik okaże się lepiej grać (np. w golfa) niż szef to przechlapane

iwonia59 · 2014-02-22, 15:21

Cytat:

Napisane przez rousse

No właśnie nie ma prawa wiedzieć ...

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

No właśnie, zbyt absorbujące (z reguły hobby ma być absorbujące), zbyt niebezpieczne, zbyt dziecinne, zbyt bezsensowne , zbyt nieodpowiedzialne, zbyt głupie, zbyt dziwne... etc, etc. Jedyna możliwość kiedy to zadziała na korzyść kandydata, to kiedy okaże się, że ma takie samo hobby jak szef

A i to nie zawsze, bo jak pracownik okaże się lepiej grać (np. w golfa) niż szef to przechlapane

Znasz moje zdanie, nie jestem i nie byłam pracodawcą...

iwonia59 · 2014-02-23, 09:21

Cytat:

Napisane przez anna_wawa

Potencjalny pracodawca nie ma prawa dopytywać się o sprawy osobiste - to moim zdaniem zwykle chamstwo. Ponadto jest to głupotą, bo żadna odpowiedź nie zabezpiecza pracodawcy przed ucieczką pracownika na zwolnienie ( nawet mężczyzna może np. złamać nogę z powikłaniami czy pójść na urlop wychowawczy). Dla jasności: nie jestem kandydatką na pracownika tylko pracodawcą.

Nie ma prawa, ale często i tak o to pyta...

visionAM · 2014-02-23, 15:00

W normalnym kraju pracodawca powinien być świadomy, że zatrudniona przez niego kobieta może wcześniej czy później zajść w ciążę i pójść na urlop macierzyński, co jest najnormalniejszą rzeczą na świecie. Niestety w Polsce przedsiębiorstwa i prywatne firmy w wielu przypadkach oszczędzają przede wszystkim na pracownikach, więc ciężarna byłaby dla nich jedynie "utrapieniem". Zapewne stąd te pytania o stan cywilny czy też chęć posiadania dzieci.

Azhaar · 2014-03-16, 19:56

[QUOTE=rousse;45279180]No właśnie nie ma prawa wiedzieć ...
/QUOTE]

To raz, ale w ogóle co mu to niby ma dać? Przeciez obojętnie czy kobieta, czy mężczyzna, to KAŻDY może też zmienić pracę nawet po miesiącu czy dwóch. Więc teoretycznie więc każdego kandydata powinno się pytac, czy nie zechce odejśc po miesiącu

Trudno powiedzieć, jak to jest z tymi zainteresowaniami. Niby każdy coś wpisuje, ale niektórzy naprawdę trochę od czapy, np. ,,spotkania ze znajomymi" czy ,,spacery z chłopakiem" (ale są to osoby, z którymi pracuję, więc pracę dostały).
No nie oszukujmy się, osób, które mają jakąs taką pradziwą pasję, a nie mówiąc o tym - mieć więcej niż jedną - to naprawdę trudno. Nie każdy na to trafia i chyba też nie każdy... chce? Bo taka prawdziwa pasja to może trochę ograniczać, człowiek potrafi temu wszystko podporządkować...
Poza tym nie dajmy się zwariować, oczywiście wszystko zależy od branży, ale np. nikt nie zatrudni na informatyka kogoś, kto nie umie linijki kodu napisać, ale za to ma niesamowite hobby

visionAM · 2014-03-17, 19:55

Czytałam ostatnio artykuł, w którym był poruszony problem właśnie informatyków - w Polsce mamy wielu dobrze wykształconych w tym kierunku ludzi, ze sporymi możliwościami i umiejętnościami w swoim fachu, ale za to wycofanych społecznie, z problemami interpersonalnymi. Dlatego często rekrutacja na stanowiska w IT trwa na niektóre stanowiska czy do niektórych firm dość długo. W takim przypadku myślę, że informatyk, który w CV wpisze swoje zainteresowania niekoniecznie związane z zawodem może mieć troszkę większą szansę na spotkanie rekrutacyjne niż ktoś ściśle zamknięty w kręgu IT. Różnie to więc bywa

2014-02-21, 23:05	#31
iwonia59 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: Radom Wiadomości: 169	Dot.: CV - zainteresowania Dziewczyny każda z Was wie mniej więcej jak wygląda interview, ale pamiętajcie o zachowaniu kontaktu wzrokowego podczas takiej rozmowy. Nikt tutaj o tym nie pisze, a często się zdarza, że ma to ogromne znaczenie dla potencjalnego pracodawcy.

2014-02-22, 10:57	#32
Animaru89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: 3miasto Wiadomości: 213	Dot.: CV - zainteresowania Z tego, co się dowiedziałam od osoby rekrutującej, pytania o hobby na rozmowie mają na celu sprawdzenie czy kandydat nie kłamie w CV. Jeśli ktoś nie potrafi opowiedzieć o swoim hobby to w domyśle znaczy, że je zmyślił. Nie ma opcji żeby dostał pracę. Ponadto takie pytanie sprawdza umiejętność wypowiadania się przez kandydata. Z drugiej strony zbyt absorbujące czy niebezpieczne hobby może być odstraszające. Co innego wpisać książki, a co innego basejumping. W pierwszym przypadku pracodawca myśli sobie - ok, niech sobie czyta byle nie w robocie, a w drugim - któregoś dnia nie przyjdzie do pracy i jeszcze na pogrzeb będzie trzeba iść Im bardziej wydziwione hobby tym większa szansa, że was o nie zapytają żeby sprawdzić, czy nie ubarwiacie sobie CV.

2014-02-22, 12:07	#33
anna_wawa Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 537	Dot.: CV - zainteresowania Podczas rozmowy kwalifikacyjnej raczej nie weryfikuje się fantazjowania. Papiery są sprawdzane przy przyjęciu do pracy a umiejętności podczas okresu próbnego.

2014-02-23, 15:00	#37
visionAM Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 32 059	Dot.: CV - zainteresowania W normalnym kraju pracodawca powinien być świadomy, że zatrudniona przez niego kobieta może wcześniej czy później zajść w ciążę i pójść na urlop macierzyński, co jest najnormalniejszą rzeczą na świecie. Niestety w Polsce przedsiębiorstwa i prywatne firmy w wielu przypadkach oszczędzają przede wszystkim na pracownikach, więc ciężarna byłaby dla nich jedynie "utrapieniem". Zapewne stąd te pytania o stan cywilny czy też chęć posiadania dzieci.

2014-03-16, 19:56	#38
Azhaar Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 521	Dot.: CV - zainteresowania [QUOTE=rousse;45279180]No właśnie nie ma prawa wiedzieć ... /QUOTE] To raz, ale w ogóle co mu to niby ma dać? Przeciez obojętnie czy kobieta, czy mężczyzna, to KAŻDY może też zmienić pracę nawet po miesiącu czy dwóch. Więc teoretycznie więc każdego kandydata powinno się pytac, czy nie zechce odejśc po miesiącu Trudno powiedzieć, jak to jest z tymi zainteresowaniami. Niby każdy coś wpisuje, ale niektórzy naprawdę trochę od czapy, np. ,,spotkania ze znajomymi" czy ,,spacery z chłopakiem" (ale są to osoby, z którymi pracuję, więc pracę dostały). No nie oszukujmy się, osób, które mają jakąs taką pradziwą pasję, a nie mówiąc o tym - mieć więcej niż jedną - to naprawdę trudno. Nie każdy na to trafia i chyba też nie każdy... chce? Bo taka prawdziwa pasja to może trochę ograniczać, człowiek potrafi temu wszystko podporządkować... Poza tym nie dajmy się zwariować, oczywiście wszystko zależy od branży, ale np. nikt nie zatrudni na informatyka kogoś, kto nie umie linijki kodu napisać, ale za to ma niesamowite hobby

2014-03-17, 19:55	#39
visionAM Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 32 059	Dot.: CV - zainteresowania Czytałam ostatnio artykuł, w którym był poruszony problem właśnie informatyków - w Polsce mamy wielu dobrze wykształconych w tym kierunku ludzi, ze sporymi możliwościami i umiejętnościami w swoim fachu, ale za to wycofanych społecznie, z problemami interpersonalnymi. Dlatego często rekrutacja na stanowiska w IT trwa na niektóre stanowiska czy do niektórych firm dość długo. W takim przypadku myślę, że informatyk, który w CV wpisze swoje zainteresowania niekoniecznie związane z zawodem może mieć troszkę większą szansę na spotkanie rekrutacyjne niż ktoś ściśle zamknięty w kręgu IT. Różnie to więc bywa

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)