Zorac raz jeszcze

[kasiahan]

Napisane przez Erato

kasiahan, na początek odstaw Lysanel i Effaclar, dopiero po dwóch-trzech tygodniach z Zorakiem możesz spróbowac właczyć dodatkowo Lysanel albo Effaclar. Ale uwaga, mogą Cię podrażniać po Zoracu - Effaclar niby taki łagodny, a jednak po Zoracu szczypie jak diabli

dziekuję ślicznie Erato
tak wlaśnie myślałam.
Lysanel i tak już kończe więc z niego zrezygnuje na czas zorakowania a Effaclar włącze tak jak radzisz.
jescze jedno pytanie mam a tego activka moge zostawić , czy lepiej sam filtr na dzień? pytam, bo jak zaczynałam ze lysanelem na noc i rano walnełam na to wit.c to byłam burakiem przez pół dnia.
a taki zorac (na noc)to też moż coś wykombinować w połączeniu z wit.c (rano)??

[Erato]

Napisane przez kasiahan

dziekuję ślicznie Erato
tak wlaśnie myślałam.
Lysanel i tak już kończe więc z niego zrezygnuje na czas zorakowania a Effaclar włącze tak jak radzisz.
jescze jedno pytanie mam a tego activka moge zostawić , czy lepiej sam filtr na dzień? pytam, bo jak zaczynałam ze lysanelem na noc i rano walnełam na to wit.c to byłam burakiem przez pół dnia.
a taki zorac (na noc)to też moż coś wykombinować w połączeniu z wit.c (rano)??

Lysanel nie na dzien Na dzień serum C + filtry, na noc kwasy lub retinoidy. W dzień ochrona i unikanie podrażnień, a w nocy pracujemy

[kasiahan]

Napisane przez Erato

Lysanel nie na dzien Na dzień serum C + filtry, na noc kwasy lub retinoidy. W dzień ochrona i unikanie podrażnień, a w nocy pracujemy

wiem,wiem nigdy nie używałam kwasów na dzień ,bo czytam już was od jakiegoś czasu ( cholerka troche zajmuje przeczytanie tego wszyskiego) oczywiście lysanel i effaclar na noc
chodzi mi tylko o to czy jak na noc się pozorakuje to czy rano moge zastosować active c czy bedę podrażnionym burakiem??
myślę, że na początek to chyba sam zorac na noc i filtr na dzień a po jakimś czasie włączę to active c
czy ja wogóle dobrze rozumuje??

[Erato]

Napisane przez kasiahan

wiem,wiem nigdy nie używałam kwasów na dzień ,bo czytam już was od jakiegoś czasu ( cholerka troche zajmuje przeczytanie tego wszyskiego)
chodzi mi tylko o to czy jak na noc się pozorakuje to czy rano moge zastosować active c czy bedę podrażnionym burakiem??
myślę, że na początek to chyba sam zorac na noc i filtr na dzień a po jakimś czasie włączę to active c
czy ja wogóle dobrze rozumuje??

o sorry, zrozumiałam, że chodzi Ci o Lysanel Active Active C jak najbardziej może być, o ile nie będzie Cię podrażniał po Zoracu - wszystko niestety musisz przetestować sama, co skóra to inne reakcje. Ogólnie wszystko w porządku z Twoim rozumowaniem

[kasiahan]

dziękuję za odpowiedź i cieszę się, że jeszcze resztki rozumu mam haha
to w takim razie zaczynam od soboty, bo w piątek odbieram zoraka z apteki
no ciekawa jestem cp z tego będzie ale czytając was dziewczyny jestem dobrej myśli

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez Erato

, no i póki co nie zapchał, pomimo myristyl myristate. DP też ładnie wygląda, ale niestety szczypie bardzo, bo ma sporo alkoholu. Kate30 pisze, że jej nie szczypie AL, mimo że też alkoholowy.

aszzzzzzzzzzzz ale jestem zła:/ to juz chyba wiem, co mnie podpychaa było tak pięknie..., ale zaczeły mi sie robic krostki po boku twarzy, ktorych nigdy wczesniej nie było i czoło chyba tez...składu nie sprawdzałam wcześniej...

[Erato]

Shad, ale masz creme fondante? Bo tylko on ma takie paskudztwa DP i AL nie mają, o ile wiem.

[In_ThE_ShAdOwS]

no własnie mam kreme fondate...a taki cudowny był

Napisane przez lolitka123

czyli jednak zaryzykowac? kurcze, boje sie podraznien. A po tym co o swoich doswiadczeniach z jedynka pisala Shadi to jeszcze bardziej sie obawiam no bo jesliby chciala to mi mam nadzieje bez problemu wymienia. Tylko nie wiem jak potem (po skonczeniu tubki 0,05) zdobede 0,1 a efekty po czym beda lepsze? po stopniowaniu - najpierw 0,05 a potem 0,1 czy od razu 0,1?
przepraszam za tyle pytan

Nie bój się tak bardzo, możesz nie popełniać tych samych błedów co ja i będize dobrze teraz już sobie wypracowałm, ze aby nie szczypało, to 45 czekam po myciu przed nałozeniem zoracu ana twarz i tak z godzinke przed spaniem, zeby sie całkowcie wchłonął. zero dotykania buzia, zeby na oczka nei schodził. Zaopatrz się w deliaktny kremik np. calmę i wal go w noc bez zoracu, ja się teraz bez kremu usmiechnąc nie mogę własnie był hardcore - 4 dni pod rząd zoracu, bo wszystko było ok...tylko dzisiaj buraczek trochę I na poczatku max. 2 razy w tyg. Sama sobie wszystko wypracujesz, bo kazdy mzoe reagować inaczej
Ten miesiac strasznie szybko zleciał, teraz sie zastanawiam nad zrobieniem toniku BHA i mlekowego i moze ten olej z dzikiej rózy? On taki fajny jest?? Wiem, że jest wątek o olejach, ale neistety nie mam czasu go przeczytać

[lolitka123]

Napisane przez Contax

Jak boisz sie podraznien, to go wymien na ten o nizszym stezeniu. Trudno jest przewidziec jak Twoja skora akurat na niego zareaguje.
Jak jednak zdecydujesz sie go zostawic to tak jak Ci juz pisalam, posmaruj twarz kremem nawilzajacym, odczekaj az sie wchlonie i dopiero na to zorac, wowczas zmniejszysz "moc" dzialania zoracu.
Oczywiscie na poczatku stosuj go tylko raz w tygodniu.

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

no własnie mam kreme fondate...a taki cudowny był

Nie bój się tak bardzo, możesz nie popełniać tych samych błedów co ja i będize dobrze teraz już sobie wypracowałm, ze aby nie szczypało, to 45 czekam po myciu przed nałozeniem zoracu ana twarz i tak z godzinke przed spaniem, zeby sie całkowcie wchłonął. zero dotykania buzia, zeby na oczka nei schodził. Zaopatrz się w deliaktny kremik np. calmę i wal go w noc bez zoracu, ja się teraz bez kremu usmiechnąc nie mogę własnie był hardcore - 4 dni pod rząd zoracu, bo wszystko było ok...tylko dzisiaj buraczek trochę I na poczatku max. 2 razy w tyg. Sama sobie wszystko wypracujesz, bo kazdy mzoe reagować inaczej
Ten miesiac strasznie szybko zleciał, teraz sie zastanawiam nad zrobieniem toniku BHA i mlekowego i moze ten olej z dzikiej rózy? On taki fajny jest?? Wiem, że jest wątek o olejach, ale neistety nie mam czasu go przeczytać

to jednak sie decyduje i wale z grubej rury a co :P terz wlasnie nalozylam calme, odczekam 15 min i ide z zorakiem i zobaczymy jak bedzie A jak dzisiaj nie bede miala podraznienia to moge zamowic sobie skladniki do toniku z BHA, bo nie chce potem znow placic za przesylke, a tonik i tak bym wprowadzila pozniej tylko narazie skladniki sobie zamowie
A jesli nie peeling z bromelainy to w takim razie z czaego? kapsułek ananasa ortisu w moim miescie nie ma a jak sa to sprzedaja w calych opakowaniach a ja bym wolala najpierw wyprobowac czy nie podrazni.

[Nikita-v]

lolitka możesz spróbować sobie robic peeling maseczką aspirynowa ( ale uwaga! również moze podraznic)
Albo kup peeling enzymatyczny Ziaji Calma HCL. ja sobie go bardzo chwalę i stosuje jak maseczkę nakładając na poł godziny a czasem i dłuzej, twarz jest po nim dużo gładsza i czuć jej nawilżenie a skórki mniej obłazą

[magdalen16]

ERATO i NIKITA-V

Dzięki za odpowiedź!

za jakiś czas może sięgne po zorac

[Kate30]

A ja obłażę dalej, cała buzia mi odpada .
Jak ja się dziś nafiltruję?

[bluegirl]

ja dziwiłam się czemu moja broda mimo 2 nocy z Zorac nadal wygląda jak wygląda, a tu akuku i zaczęła się złuszczać twardy przeciwnik.
Wczoraj pojechałam do sasiedniej mieściny w poszukiwaniu Anthelios A-L, ale niestety był tylko Creme Fondate, SVR 100 60, Biodermy 50 +, przleciałam z 4 apteki i w 2 z nich panie nie wiedziałay co to krem z filterem i odsyłały mnie do dregerii, mówiąc że one na kosmetykach to się nie znają bo tu apteka i tylko Vichy mają, a w gablotach mieli LRP, ale nie wiedzieli co to, to jak pokazałam palcem, czy są inne kremy z tej firmy, to warkneły że tylko to co widać i tyle
no nic będę szukac dalej na allegro widziałam tylko próbki niestety, w aptekach internetowych nigdzie nie znalazłam
w piątek nakładam 3 raz Zorac, grubiej odrobinę na strefę T i pierwsy raz cieniuteńką warstwą na policzki, czoło mi trochę wysypało ale trzymam się narazie dzielnie

[lolitka123]

a ja nalozylam wczoraj Zorac w taki sposob jak radzila Contax (czyli na krem nawilzajacy) i.. nic! nic mnie nie swedzialo, nic nie podraznilo, nie pieklo, nawet twarzy nie mialam czerwonej, a dzisiaj rano to tez nic szczegolnego nie zauwazylam. Jak myslicie to moge dzisiaj dac zorac juz sam bez kremu, oczywiscie cinka wartswa? (ale to bedzie ostatni raz w tym tyg z zorakiem)

[koteknaplotek]

Ja dzis oblaze niemilosiernie. Gdzie nie dotkne tam cos odpada. Cieszy mnie fakt, ze oblaze najbardziej tam gdzie chce, czyli luszcza mi sie blizenki i przebarwienia. Moj zorac wcale nie jest wybrakowany, wrecz przeciwnie on jakis "ynteligentny" :P

Lolitka, moze dzisiaj to jeszcze nie nakladaj tego zoraka. Bezpieczniej bedzie jutro, wszak zaczynasz dopiero

[lolitka123]

Napisane przez koteknaplotek

Lolitka, moze dzisiaj to jeszcze nie nakladaj tego zoraka. Bezpieczniej bedzie jutro, wszak zaczynasz dopiero

heh wiem ale ja jestem strasznie niecierpliwa i chcialabym wszystko naraz i zeby juz dzialal, a zeby dzialal to musze stosowac - a retinoidy podobno lepiej dzialaja jak sie np daje kilka dni pod rzad i dopiero przerwa(?). A dzisiaj i wczoraj po nalozeniu czulam sie tak jakbym dala zwykly krem nawilzajacy i nic wiecej. Moze jednak moge sprobowac? (bez waszej aprobaty sie nie odwaze )

[Erato]

Napisane przez lolitka123

a ja nalozylam wczoraj Zorac w taki sposob jak radzila Contax (czyli na krem nawilzajacy) i.. nic! nic mnie nie swedzialo, nic nie podraznilo, nie pieklo, nawet twarzy nie mialam czerwonej, a dzisiaj rano to tez nic szczegolnego nie zauwazylam. Jak myslicie to moge dzisiaj dac zorac juz sam bez kremu, oczywiscie cinka wartswa? (ale to bedzie ostatni raz w tym tyg z zorakiem)

jeśli nic cię nie szczypie, nie swędzi i nie ma zaczerwienień, to spokojnie załadowałabym kolejny raz Najwyżej obleziesz

[Kate30]

Napisane przez Erato

Najwyżej obleziesz

I będziesz z klawiatury skóry wydmuchiwała.
Ja też bym nakładała

[Nikita-v]

no własnie ja teraz siedze w pracy i wyciągam moją skóre z klawiatury, bo sypie się jak stare próchno... bryy

no i staram się ciagle dopasować program pielęgnacyjny ale stale cos mi nie pasuje.
Poradźcie jak lepiej - na przemian jeden dzien tonik BHA ( chyba za mocno zrobiłam sobie - bo mam buraka po nim) drugi zorac i znow BHA i znow zorac..

czy moze opcja druga - dwa dni zorac, dwa dni BHA

Erato Kate... jaki system przyjełyście?

a wogole moje kochane Avenki to mnie dobijają.. nibył ładnie nawilzają ale podkręślają po kilku godzinach skórki i obłaze bardzo Antki piszecie ze przyklejają, ale moja twarz po jednym wysmarowaniu wypryszczyłą sie jak nigdy wiec boje się stosowac i tak zle i tak nie dobrze

[Contax]

Napisane przez lolitka123

heh wiem ale ja jestem strasznie niecierpliwa i chcialabym wszystko naraz i zeby juz dzialal, a zeby dzialal to musze stosowac - a retinoidy podobno lepiej dzialaja jak sie np daje kilka dni pod rzad i dopiero przerwa(?). A dzisiaj i wczoraj po nalozeniu czulam sie tak jakbym dala zwykly krem nawilzajacy i nic wiecej. Moze jednak moge sprobowac? (bez waszej aprobaty sie nie odwaze )

Lolitka jak jestes w goracej wodzie kapana to wrzuc na pyszczek i dzisiaj zorac; tylko cieniutka warstwa i jak bedzie pieklo to zmyj go.
Wylinka powinna pojawic sie dopiero po 3 dniach.

Napisane przez Vikita-v

czy moze opcja druga - dwa dni zorac, dwa dni BHA

Ja uzywam retinu, teraz lece prawie codziennie, jak sobie przypomne to nakladam BHA. Wczesniej stosowalam 2 dni retin, 2 dni BHA, 1 dzien nawilzacz i od nowa.

[lolitka123]

to dzisiaj tez walne zorac tylko wczoraj wyskoczyly mi 3 duze bulwy na policzkach i obawiam sie ze to po ALku.. ale wczesniej testowalam go na czole przez 4-5 dni i nic mi nie wsykoczylo wiec juz sama nie wiem. Moze poprostu te 3 gule wyskoczyly mi tak same z siebie? mam nadzieje bo bardzo licze na ALka w kwestii przyklejania skorek po zoracu Aha i czy moge dzisiaj po nazoracowaniu sie nalozyc na te 3 gule Tribiotic? bo obawiam sie ze zorac sobie z nimi nie poradzi i potrzebuja one traktowania punktowego a musze sie szybko ich pozbyc bo sa naprawde wielkie i szpecace ;/

[Erato]

Napisane przez Nikita-v

no własnie ja teraz siedze w pracy i wyciągam moją skóre z klawiatury, bo sypie się jak stare próchno... bryy

no i staram się ciagle dopasować program pielęgnacyjny ale stale cos mi nie pasuje.
Poradźcie jak lepiej - na przemian jeden dzien tonik BHA ( chyba za mocno zrobiłam sobie - bo mam buraka po nim) drugi zorac i znow BHA i znow zorac..

czy moze opcja druga - dwa dni zorac, dwa dni BHA

Erato Kate... jaki system przyjełyście?

a wogole moje kochane Avenki to mnie dobijają.. nibył ładnie nawilzają ale podkręślają po kilku godzinach skórki i obłaze bardzo Antki piszecie ze przyklejają, ale moja twarz po jednym wysmarowaniu wypryszczyłą sie jak nigdy wiec boje się stosowac i tak zle i tak nie dobrze

no cześć próchenko Nie martw się, ja dzisiaj też chodziłam i sypałam naskórkiem Jednak wybieram system - zorac na przemian z BHA i nawilżaniem W ten sposób zminimalizowane jest to okropne swędzenie, którego nie mogę znieść. Gdyby mnie tak skóra nie swędziała, stosowałabym codziennie Zorac, może z przerwą na weekend. Ale jednak swędzenie - dosłownie - spędza mi sen z powiek Mogę się łuszczyć, ale muszę się wysypiać Dzisiaj się kwaszę!

[Kate30]

Napisane przez lolitka123

to dzisiaj tez walne zorac tylko wczoraj wyskoczyly mi 3 duze bulwy na policzkach i obawiam sie ze to po ALku.. ale wczesniej testowalam go na czole przez 4-5 dni i nic mi nie wsykoczylo wiec juz sama nie wiem. Moze poprostu te 3 gule wyskoczyly mi tak same z siebie? mam nadzieje bo bardzo licze na ALka w kwestii przyklejania skorek po zoracu Aha i czy moge dzisiaj po nazoracowaniu sie nalozyc na te 3 gule Tribiotic? bo obawiam sie ze zorac sobie z nimi nie poradzi i potrzebuja one traktowania punktowego a musze sie szybko ich pozbyc bo sa naprawde wielkie i szpecace ;/

Zorac poradzi sobie z nimi znacznie lepiej niż tribiotic, zapewniam cię.

Nikita - ja właśnie robię sobie od toniku BHA przerwę w nadziei na mniejszą wylinkę.
Zresztą ostatnio w niedzielę zaliczyłam buraka, a było mi to mocno nie na rękę bo miałam zajęcia ze studentami, więc się na tonik BHA obraziłam.

Aveneki podkreślają skórki maksymalnie to fakt, chyba zbyt mało się kleją, żeby przykleić zwisy. A-L przykleja idealnie, tylko przy pudrowanie kule na pędzlu zostają - skóra zlepiona filtrem uformowana pudrem - ble

[Nikita-v]

no własnie u mnie też burak i myśle ze to po toniku.. ale z drugiej strony chciałam sie pozbyć zaskórników,a on ponoć na to najlepszy.

Jednak w stosowaniu Zorac jest dla mnie bardzo milutki, nałożyłam go przed godziną a buzia teraz taka miła i mięciutka w dotyku.. i nic a nic nie swędzi.
Dziś zresztą ostatni dzien zoracowy - kwasowy przed weekendem i robie sobie przerwę do niedzielnej nocy.. bo jadę na zjazd do szkoły a 12 godzin zajęć w klimatyzowanym pomieszczeniu to dla mojej twarzy masakra.. choc przez kilka pierwszych godzin chcę pokazac bladą buzie a nie buraczka..

a to linienie to juz powoli doprowadza mnie do szału.. bo łuszą się takie cieniutkie płatki a wolałabym zeby odpadło mi "pół" twarzy a w raz z nią wszytskie zanieczyszcznie ale tak pewnie każdy by chciał

olej z dzikiej róży z HA z moim przesuszeniem juz nie daje sobie rady, więc w sobotę zrobie wyprawę po zapas oliwki Hipp (jest tylko jeden rodzaj?) a jutro dodatkowy dopalacz nawilżający zamówie sobie w Cefarmie..- gliceryne.. ponoc zapycha niektórych, ale i dobrze nawilżą (mam rację?) więc spróbuje w połączeniu z ha i oliwką ...

ale się napisałam... wybaczcie ze tak bez ładu i składu... ale w żadnej aptece ani hurtowni nie ma moich leków na podniesienie ciśnienia i ledwo zipie , czuję się jak lekko śnieta ryba no i do tego ten burak na twarz

[Kate30]

Do olejów żeby ładnie nawilżały dobrze byłoby mieć NMF, ale gliceryna też da radę.
Oliwki Hipp jest tylko jeden rodzaj.
Ja zamiast toniku BHA dopalam się maseczką aspirynową i jednocześnie staram się nią pozybć skór, choć z tym ostatnio gorzej. Szybciej odchodzą w czasie przemywania twarzy wacikiem nasączonym np. hydrolatem - cały wacik pełny skóry.

[Nikita-v]

no własnie nie mam NMF, a nie będe robiła zamówienia dla jednez rzeczy

a co do skórek ja się ich pozbywam za pomocą pinsety, bardzo fajnie odłażą

[koteknaplotek]

Nikita , nie pamietam kto i gdzie, ale ktos tu na wizazu pisal, ze wysokie stezenia gliceryny w jakis tam sposob moga wysuszac/odwadniac skore.

Ja wiem, ze to troche crazy ale nalozylam dzis zorak. Ostatnio nakladalam przedwczoraj. Dzis sie zluszczylam, wieczorem zmylam twarz micelem i juz tych skoreczek tylko kilka zostalo. A twarz ladnie nawilzona. Tylko teraz nie wiem czego to zasluga to nawilzenie, czy to zorak tak ladnie mi pasuje czy to micel, bo zaczelam uzywam plante system prosensil w tym samym czasie co zorac.
Jak szalec to szalec, najwyzej weekend spedze pod koldra.

AAA, a ten biomedic 0,3 retinolu zluszczyl mi skore w okolicach ocznych. Lubie go.

[Nikita-v]

tak o ile się nie myle pisała to Keyka w watku o Juvicie, ale ja nie chcę samodzielnie gliceryny stosować a raczej dodawać jej pare kropel do oliwki Hipp i kwasu HA.. wszystko razem może da coś fajnego

[guia]

O matulu, ale genialnie obłażę I antek jak się cudnie wchłania! Moja buzia wchłania 2ml prawie do matu. Tylko niczym nie mogę zlikwidować złuszczającej się skóry Ani bromelaina, ani aspiryna nie dają rady

[Nikita-v]

guia.. penseta to jest to na BU dziewczyny pisały że można w ten sposób pozbywac się skórek z czego ochoczo skorzystałam