Kosmetyki M.A.C

[Mariola13]

Napisane przez ranka

dostalam moje cienie zamawiane ze sklepu The BodyNeeds
niektorych jest 1/3 lyzeczki a niektorych 1/2 lyzeczki..no i w prezencie dostalam jeden glitter

Poleca,zwlaszcza ze koszt jednego to 1,59 dolara.

Ale czy jesteś pewna, że to oryginały ?

Napisane przez luizinha

dziewczyny, ja nie wiem jak wy szukacie ze tego nie widzicie.. toronto to najwieksze miasto w kanadzie i jest tam 10 miejsc gdzie sprzedaja MAC (w osobnych sklepach i w The Bay). w wyszukiwarce na stronie wpisuje sie nazwe miasta, zaznacza sie ze to jest kanada, wybiera prowincje - toronto jest w prowincji ontario. i to wszystko
http://www.maccosmetics.com/template...11&submit.y=10

Znalazłam przez Google wpisując Mac Cosmetics Toronto i pojawiła się mapka, adres i telefon.
Na stronie Maca nie znalazłam bo wybrałam Kanadę i były to wyboru stany/prowincje. Niestety nie wiedziałam, że Toronto należy do stanu, a nie jest stanem

Ciekawe jak tam z cenami ? Jak w USA czy tańsze/droższe ? Muszę chyba męża molestować, żeby zadzwonił

[ranka]

oryginaly. to znaczy ja sama tego nie wiem,ale szukalam tej firmy na google i z tego co wywnioskowalam po wpisach na amerykanskich i brazylijskich blogach to ze to sa oryginaly.
firma jest dosc znana. mysle ze jakby to byly podroby to szybko by ja zdemaskowali.

nie mam zapedow zeby prosic znajomych zeby biegali po zagranicznych sklepach. mysle ze te odsypki mi wystarcza

[vril]

Mam dramatyczne pytanie
Posiadam cien MAC w kolorze Vapour - swietny kolor, bardzo go lubie ale...
Czy to normalne zeby cien sie tak sam z siebie kruszyl i wrecz odlupywal od reszty??? Juz po pierwszych kilku uzyciach zauwazylam, ze cienia szybko ubywa, jest miekki i odpryskuja co pare dni kolejne male kawalki z obrzeza ale dzis zaliczylam dramat - otwieram pudelko, a od cienia odlupala sie spora czesc cienia i wyrabala na podloge Czy to normalne zeby ten cien byl tak slabo zwarty i nietrwaly w opakowaniu? Dodam, ze cien lezy caly czas w kufrze, nie jest rzucany, nawet przekladany, lezy spokojnie az od czasu gdy po niego siegne i tyle, zadnych gwaltownych ruchow, nie wiem co sie dzieje. Nie podoba mi sie wizja postradania polowy cienia, o ile nie wiecej, na rzecz podlogi
Aha, cien kupowalam na Truskawce.

[ranka]

a nie jest jakis starawy?

[vril]

Na opakowaniu jest kod A86 Jutro wkleje zdjecia. Az sie serce kraje jak widac ile poszlo sie pasc na podloge.

[wilhelmina]

Napisane przez vril

Mam dramatyczne pytanie
Posiadam cien MAC w kolorze Vapour - swietny kolor, bardzo go lubie ale...
Czy to normalne zeby cien sie tak sam z siebie kruszyl i wrecz odlupywal od reszty??? Juz po pierwszych kilku uzyciach zauwazylam, ze cienia szybko ubywa, jest miekki i odpryskuja co pare dni kolejne male kawalki z obrzeza ale dzis zaliczylam dramat - otwieram pudelko, a od cienia odlupala sie spora czesc cienia i wyrabala na podloge Czy to normalne zeby ten cien byl tak slabo zwarty i nietrwaly w opakowaniu? Dodam, ze cien lezy caly czas w kufrze, nie jest rzucany, nawet przekladany, lezy spokojnie az od czasu gdy po niego siegne i tyle, zadnych gwaltownych ruchow, nie wiem co sie dzieje. Nie podoba mi sie wizja postradania polowy cienia, o ile nie wiecej, na rzecz podlogi
Aha, cien kupowalam na Truskawce.

Vril, to dziwne. Ja mam kilka cieni MACa z różnych rodzajów i jeszcze z żadnym się tak nie stało! Moje są idealnie miękkie, ale takie typowo cieniowo-pudrowe. Nic a nic się nie odłamuje. One nawet się nie osypują przy "maczaniu" w nich pędzelka, tylko idealnie do niego przywierają. Dziwna sprawa z tym Twoim cieniem. Może po prostu w transporcie został obity i teraz pomału się kruszy, bo struktura została naruszona? Tak, jak z niektorymi szybami - pękną, a trzymają się, dopóki nie tkniesz palcem. Dopiero po tym krusza sie w drobny mak. Może dziwne porównanie, ale mogłoby wyjaśnić sprawę cienia Jest też wariant, ze Truskawa ma podróby MACa, ale kurcze, to by było jeszcze bardziej dziwne.

[geonia]

Napisane przez vril

Aha, cien kupowalam na Truskawce.

Vril mam cień Vapour i nic takiego, co opisujesz sie nie dzieje

Podejrzewam, ze masz podróbke. Była swego czasu afera na Truskawie jeśli chodzi o firmę MAC

[Mariola13]

Napisane przez vril

Mam dramatyczne pytanie
Posiadam cien MAC w kolorze Vapour - swietny kolor, bardzo go lubie ale...
Czy to normalne zeby cien sie tak sam z siebie kruszyl i wrecz odlupywal od reszty??? Juz po pierwszych kilku uzyciach zauwazylam, ze cienia szybko ubywa, jest miekki i odpryskuja co pare dni kolejne male kawalki z obrzeza ale dzis zaliczylam dramat - otwieram pudelko, a od cienia odlupala sie spora czesc cienia i wyrabala na podloge Czy to normalne zeby ten cien byl tak slabo zwarty i nietrwaly w opakowaniu? Dodam, ze cien lezy caly czas w kufrze, nie jest rzucany, nawet przekladany, lezy spokojnie az od czasu gdy po niego siegne i tyle, zadnych gwaltownych ruchow, nie wiem co sie dzieje. Nie podoba mi sie wizja postradania polowy cienia, o ile nie wiecej, na rzecz podlogi
Aha, cien kupowalam na Truskawce.

Może truskawka źle je przechowywała

[vril]

Dzieki wszystkim za odzew

Wilhelmina optuje za twoim wyjasnieniem Tez mi sie wydaje, ze on jest po prostu spekany w srodku, bo odlupuje sie platami, po rownych liniach. Jak z polamanym olowkiem, ktory sie temperuje i temperuje i wciaz wypada polamany grafit, bo ktos upuscil olowek Na poczatku nie bylo widac ale jak go juz ruszylam, zaczelam uzywac, to teraz leci stopniowo sam z siebie. Szkoda.

[kasiaj85]

Dziewczyny mam prośbę! Któraś z Was pisała, że jest w posiadaniu kolekcji Cult of Cherry... Tak sobie przeglądam stronę MACa i strasznie spodobały mi się dwa błyszczyki - Cult of Cherry właśnie i Rich and Ripe... Baaaaardzo proszę w miarę możliwości o fotkę tych błyszczyków na ustach! Nie wiem na który się zdecydować...

[luizinha]

Napisane przez Mariola13

Niestety nie wiedziałam, że Toronto należy do stanu, a nie jest stanem

Ciekawe jak tam z cenami ? Jak w USA czy tańsze/droższe ? Muszę chyba męża molestować, żeby zadzwonił

w kanadzie nie ma stanow tylko prowincje i terytoria (w sumie 13). jesli chcesz sprawdzic w jakiej prowincji znajduje sie dane miasto poszukaj na wikipedii.

ceny w kanadzie sa wyzsze niz w stanach, zwykle o ok 3-5dll w zaleznosci od produktu. wiadomo ceny sa w dolarach kanadyjskich. jesli chcesz sprawdzic ceny konkretnych produktow w opcji country chooser wybierz nazwe kraju.

Napisane przez vril

Mam dramatyczne pytanie.
Posiadam cien MAC w kolorze Vapour - swietny kolor, bardzo go lubie ale...
Czy to normalne zeby cien sie tak sam z siebie kruszyl i wrecz odlupywal od reszty??? Juz po pierwszych kilku uzyciach zauwazylam, ze cienia szybko ubywa, jest miekki i odpryskuja co pare dni kolejne male kawalki z obrzeza ale dzis zaliczylam dramat - otwieram pudelko, a od cienia odlupala sie spora czesc cienia i wyrabala na podloge Czy to normalne zeby ten cien byl tak slabo zwarty i nietrwaly w opakowaniu? Dodam, ze cien lezy caly czas w kufrze, nie jest rzucany, nawet przekladany, lezy spokojnie az od czasu gdy po niego siegne i tyle, zadnych gwaltownych ruchow, nie wiem co sie dzieje. Nie podoba mi sie wizja postradania polowy cienia, o ile nie wiecej, na rzecz podlogi
Aha, cien kupowalam na Truskawce.

kiedy kupowalam swoje pierwsze cienie mac, pani w sklepie powiedziala mi zebym
uwazala na nie w podrozy poniewaz sa bardzo delikatne.mysle ze twoje mogly byc po prostu poobijane. chociaz, moje osypuja sie delikatnie przy nabieraniu cienia na pedzelek (ale nigdy na oku). wytracaja sie wtedy malutkie czasteczki cienia, ktore mozna latwo zebrac na pedzelek. aha, no i trafnie zauwazasz ze cienie mac nie sa jakos wyjatkowo wydajne..

[karola_sz]

Cześć dziewczyny! Po przeczytaniu tego wątku, stałam się szczęśliwą posiadaczką pigmentu MAC'a. Dzisiaj pierwszy raz się pomalowałam. I tak jak się nim maziałam, to się zastanawiałam czy jest jakaś najlepsza metoda nakładania pigmentu. Ja nakładałam go pędzelkiem bezpośrednio na bazę Artdeco i starałam się tak lekko go wgniatać w powiekę. Może któraś z was ma jakieś sprawdzone sposoby na pigmenty.

[Mariola13]

Napisane przez luizinha

w kanadzie nie ma stanow tylko prowincje i terytoria (w sumie 13). jesli chcesz sprawdzic w jakiej prowincji znajduje sie dane miasto poszukaj na wikipedii.

ceny w kanadzie sa wyzsze niz w stanach, zwykle o ok 3-5dll w zaleznosci od produktu. wiadomo ceny sa w dolarach kanadyjskich. jesli chcesz sprawdzic ceny konkretnych produktow w opcji country chooser wybierz nazwe kraju.

No to mnie oświeciłaś, bo nie wiedziałam. Dzisiaj może zadzwonię i dowiem się ile kosztują dokładnie w Kanadzie, ale zastanawiam się ile kosztuje przesyłka z USA czy Kanady, bo teraz nie wiem, którego znajomego męczyć

[candace1]

Napisane przez ranka

dostalam moje cienie zamawiane ze sklepu The BodyNeeds
niektorych jest 1/3 lyzeczki a niektorych 1/2 lyzeczki..no i w prezencie dostalam jeden glitter

Poleca,zwlaszcza ze koszt jednego to 1,59 dolara.

Szybciutko doszły - ja oczywiście nie mogę się zdecydować które kolory kupić i tak co wieczór pakuję coś innego do koszyka i ... rezygnuję

Napisane przez Nevada87

Dzisiaj na temptalii przeczytałam wątek o tej stronce, dziewczyny wnioskują ,że część pigmentów jest oryginalna, a część nie, szczególnie limitowane starsze edycje, same zobaczcie:
http://www.temptalia.com/forums/showthread.php?t=1014

Sama nie wiem co o tym myśleć
Cena jest naprawdę atrakcyjna, ale aż mi się wierzyć nie chce...

----------------------------------------------------------------------------

Hymmm ciekawe - zaraz poczytam...

Napisane przez geonia

Poza tym domyslam się kto donosi do all...ta osoba czyta wizaż i ma z pewnościa radochę. Tylko, ze złe uczynki lubią wracać

no to jest pewne, ale ja się niestety nie domyślam kto to może być.

Napisane przez wilhelmina

Jest też wariant, ze Truskawa ma podróby MACa, ale kurcze, to by było jeszcze bardziej dziwne.

Napisane przez geonia

Podejrzewam, ze masz podróbke. Była swego czasu afera na Truskawie jeśli chodzi o firmę MAC

Raczej nie ma takiej możliwości.
Cień musiał być obtłuczony.
Nie sądzę, żeby tru poniosła ryzyko sprzedaży podróbki... Tymbardziej, że ich oferta MACa jest naprawdę malutka...

[ranka]

Nevada jasne zrobie fotki

Ja czytalam recenzje na innym forum,niesttey nie pamietam na jakim i tam wszystkie mowily ze sa oryginalne,dlatego sie zdecydowalam.
Poza tym dostalam w prezencie glitter - Red blackened,ktory de facto juz mam i jest on identyczny jak ten ktory wlasnie mam.

[wilhelmina]

Napisane przez candace1

Raczej nie ma takiej możliwości.
Cień musiał być obtłuczony.
Nie sądzę, żeby tru poniosła ryzyko sprzedaży podróbki... Tymbardziej, że ich oferta MACa jest naprawdę malutka...

ALe już kiedyś była afera, ze Truskawa sprzedawała podróbki MACa. Dlatego na jakiś czas wysofali sie ze sprzedaży tej marki. Teraz znów sprzedają. Jednak głupio by było, gdyby dalej podróbki sprzedawali. To przeciez by się im chyba nie opłacało.

[candace1]

Napisane przez wilhelmina

ALe już kiedyś była afera, ze Truskawa sprzedawała podróbki MACa. Dlatego na jakiś czas wysofali sie ze sprzedaży tej marki. Teraz znów sprzedają. Jednak głupio by było, gdyby dalej podróbki sprzedawali. To przeciez by się im chyba nie opłacało.

Nie wiem, nie słyszałam o tym.
Natomiast słyszałam o innych podróbkach i jakoś nigdy się to nie potwierdziło, więc .. ciężko mi w to uwierzyć..

ranka ja też czytalam, że oryginały, dlatego później sprawdzę to forum , tak z czystej ciekawości...

[ranka]

pewnie,poczytaj. i daj znac

mazialam lapke tymi pigmentami i po prostu brązy sa cudne.. zamowilam tez przez swoje niedopatrzenie podwojne Deep purple, ale nie zaluje ..

obfoce to pozniej bo padly mi baterie w aparacie

[wilhelmina]

Dzeiwczyny, wklejam moje MACowe zbiory. Oczywiście nie mam zamiaru na tym poprzestać Ciągle mi malo, szczególnie róży i cieni

[domcia1001]

Napisane przez wilhelmina

Dzeiwczyny, wklejam moje MACowe zbiory. Oczywiście nie mam zamiaru na tym poprzestać Ciągle mi malo, szczególnie róży i cieni

olalala jakie śliczne kolory w palecie....z akochałam sie chyba sobie zamówie u braciszka jedna taka duza paletke tylko jak tu sie zdecydowac ktore kolory wybrac jak na macowej stronie tyle ich jest....ehhh

[wersta]

Napisane przez wilhelmina

Dzeiwczyny, wklejam moje MACowe zbiory. Oczywiście nie mam zamiaru na tym poprzestać Ciągle mi malo, szczególnie róży i cieni

podaj nazwy 2 cieni z paletki (na górze 2gi i 3ci)

Domcia Ty już nie szalej Kobito mogłam Cię nie prowadzić do tego maca w ZT

[ranka]

wilhelmina,widzialam u ciebie blyszczyk mozesz mi napisac jak sie sprawuje? moze znasz jaki kolor by troszke rozjasnial usta?

[domcia1001]

Napisane przez wersta

podaj nazwy 2 cieni z paletki (na górze 2gi i 3ci)

Domcia Ty już nie szalej Kobito mogłam Cię nie prowadzić do tego maca w ZT

Hehehe jest sprawczyni całego zamieszania Macowego w moim życiu... cześć Werstusia.... musze wykorzystywać braciaka póki się nie buntuje..

[wilhelmina]

Juz podaję nazwy cieni

Idą poziomo, od góry:

Vanilla, Woodwinked, Sumptuous Olive
Cork, Kid, Print
Espresso, Wedge


domciu, też miałam straszny problem z wyborem cieni, bo ich jest aż tyle i wszystkie piekne dlatego przemyslalam wszystko, połaziłam po internecie, zebrałam informacje, napisałam na karteczce nazwy konkretnych cieni i tak poszłam do sklepu Myślę, ze na początek to najlepszy sposób.

ranko, ten blyszczyk na zdjęciu to kolor Florabundance, jest bardzo deliktany, ale po nałożeniu widac go na ustach i taki efekt nie bardzo mi się podoba, dlatego nakładam go bardzo z umiarem. Daje śliczny połysk, troche się klei, ale jest przyjemny Bardzo naturalny kolor. Własnie zdałam sobie sprawę z jeszcze jednego błyszczyku MACa, który mam! Hehe, całkowicie o nim zapomniałam - to kolor Bountiful, delikatny róż z drobinkami, który pachnie pięknie, jak dla mnie kokosowo. Jeszcze mialam kiedys śliczny kolor z kolekcji Heatherette, ale byl dla mnie za jasny, więc poleciał w świat. Mówiąc szczerze, ranko, nie znam się az tak dobrze na tych blyszczykach MACa. Miałam styczność tylko z tymi, które wymieniłam. Ciężko mi powiedzieć, któru kolor rozjasnia usta - myślę, ze najlepszym rozwiązaniem dla Cienie byłoby iść i przetestować błyszczyki w sklepie, ale znów, jest ich tyyyyle. Dodam jeszcze, że konsystencja błyszczyków MACa jest wg. mnie dość toporna, kleista. Ale na ustach wyglądają naprawdę ładnie

[domcia1001]

Wizazanki potrzebuje małej pomocy mam coś a nie wiem co to jest chodzi mi o puder iridescent powder /loose hm...wiem tylko ze jet to jakis sypaniec ale nigdzie w necie nie moge znaleźć więcej informacji na jego temat...pomozcie jak cos wiecie..

[Mariola13]

Napisane przez ranka

pewnie,poczytaj. i daj znac

mazialam lapke tymi pigmentami i po prostu brązy sa cudne.. zamowilam tez przez swoje niedopatrzenie podwojne Deep purple, ale nie zaluje ..

obfoce to pozniej bo padly mi baterie w aparacie

Czekamy na zdjęcia

Napisane przez wilhelmina

Dzeiwczyny, wklejam moje MACowe zbiory. Oczywiście nie mam zamiaru na tym poprzestać Ciągle mi malo, szczególnie róży i cieni

Ale śliczności, aż ślinka leci

[ranka]

wilhelmina nie moge testowac bo u mnie nie ma MACa
ale jak sie klei to nie biore.. dziekuje slicznie

Mariolu,aga wspominala ze w OBI sa kufry,jak bedziesz w Bydzi to zaraz kolo Galerii Pomorskiej jest Obi.

[Mariola13]

Napisane przez ranka

wilhelmina nie moge testowac bo u mnie nie ma MACa
ale jak sie klei to nie biore.. dziekuje slicznie

Mariolu,aga wspominala ze w OBI sa kufry,jak bedziesz w Bydzi to zaraz kolo Galerii Pomorskiej jest Obi.

To zalecę tam, chociaż zadzwoniłam do Poznania do OBI i facet mi powiedział, że kieeedyś mieli, ale już dawno nie mają

[Nevada87]

Napisane przez wilhelmina

Dzeiwczyny, wklejam moje MACowe zbiory. Oczywiście nie mam zamiaru na tym poprzestać Ciągle mi malo, szczególnie róży i cieni

Wilhelmino no pięknie!
Szczególnie wpadł mi w oko podkład, jaki masz kolorek i jakie wrażenie na Tobie wywarł?

Napisane przez ranka

Nevada jasne zrobie fotki

Ja czytalam recenzje na innym forum,niesttey nie pamietam na jakim i tam wszystkie mowily ze sa oryginalne,dlatego sie zdecydowalam.
Poza tym dostalam w prezencie glitter - Red blackened,ktory de facto juz mam i jest on identyczny jak ten ktory wlasnie mam.

Dziękuję ranko będę bardzo wdzięczna


Ja bym była całkiem happy....gdyby nie cło...dostałam nowe nabytki ,ale nie obyło się bez cła, zapłaciłam prawie 300zł nie mniej jednak wklejam moje cudeńka, jeszcze nie testowałam (prócz pigmentów), zostawię sobie to na jutro

[ranka]

a gdzie kupowalas?