maskowanie czerwonch krostek na twarzy

stachoo0 · 2010-09-27, 22:03

przy goleniu elektryczną nie ma problemu ale ostatnio byłem zmuszony używać zwykłej maszynki i po goleniu mialem czerwone krosty na twarzy
jakimi preparatami mógłbym je "zatuszować"
(tak chodzi mi o jakiś make-up

)
chciałbym też w podobny sposób "wyładnić" nos i ukryć małe wągry.
jakiś podkład czy cos polecacie ?

vauka · 2010-09-28, 16:08

Wiesz, jako kobieta mówię Ci, że lepiej zainwestować czas i pieniądze w to, żeby nie było czego maskować, zamiast smarować makijażem po wierzchu.

Masz cały Wizaz przed soba, na pewno jest tu jakis wątek o łagodzeniu podrażnień, usuwaniu wągrów, nie możesz być pierwszą osobą która ma taki problem, co nie?

Jak mi coś popali skórę to przecieram ją wacikiem nasączonym w zimnym mleku i oplukuję po 10 minutach wodą. Nie wiem, czy poradzi to sobie z Twoim problemem, ale możesz spróbować - na pewno Ci nie zaszkodzi.

Nie radzę Ci iść w makijaż, kobietom schodzi dobre parę lat zanim nauczą się tak maskować niedoskonałości podkładem/pudrem/czymkolwiek, żeby nie było widać że mają upiększacze na twarzy. O ile młodej dziewczynie lekka tapeta jeszcze ujdzie, o tyle Ty narazilbys sie na smiesznosc gdyby ktoś zauwazyl twoje zabiegi

stachoo0 · 2010-09-28, 16:09

ok rozumiem, ale "jestem skłonny podjąć ryzyko"

ferguusson · 2010-09-29, 14:15

Cytat:

Napisane przez stachoo0

ok rozumiem, ale "jestem skłonny podjąć ryzyko"

proponujé "podjác wyzwanie wyszukiwarki"

2010-09-27, 22:03	#1
stachoo0 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 23	maskowanie czerwonch krostek na twarzy przy goleniu elektryczną nie ma problemu ale ostatnio byłem zmuszony używać zwykłej maszynki i po goleniu mialem czerwone krosty na twarzy jakimi preparatami mógłbym je "zatuszować" (tak chodzi mi o jakiś make-up ) chciałbym też w podobny sposób "wyładnić" nos i ukryć małe wągry. jakiś podkład czy cos polecacie ?

2010-09-28, 16:08	#2
vauka Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 256	Dot.: maskowanie czerwonch krostek na twarzy Wiesz, jako kobieta mówię Ci, że lepiej zainwestować czas i pieniądze w to, żeby nie było czego maskować, zamiast smarować makijażem po wierzchu. Masz cały Wizaz przed soba, na pewno jest tu jakis wątek o łagodzeniu podrażnień, usuwaniu wągrów, nie możesz być pierwszą osobą która ma taki problem, co nie? Jak mi coś popali skórę to przecieram ją wacikiem nasączonym w zimnym mleku i oplukuję po 10 minutach wodą. Nie wiem, czy poradzi to sobie z Twoim problemem, ale możesz spróbować - na pewno Ci nie zaszkodzi. Nie radzę Ci iść w makijaż, kobietom schodzi dobre parę lat zanim nauczą się tak maskować niedoskonałości podkładem/pudrem/czymkolwiek, żeby nie było widać że mają upiększacze na twarzy. O ile młodej dziewczynie lekka tapeta jeszcze ujdzie, o tyle Ty narazilbys sie na smiesznosc gdyby ktoś zauwazyl twoje zabiegi __________________ lalala.

2010-09-28, 16:09	#3
stachoo0 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 23	Dot.: maskowanie czerwonch krostek na twarzy ok rozumiem, ale "jestem skłonny podjąć ryzyko"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)