|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2009-05-26, 20:29 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 179
|
ciąża a niedoczynność tarczycy
witam.staram sie od2 lat z mezem o dzidzie i nicpróbowałam chyba wszystkich sposobow ale zawodzą.4 msc temu moj gin skierował mnie na badania i wyszło..zbyt wysoki poziom tsh i prolaktyna norma do 490 a ja miałam 1050 prosze o rade jesli ktos ma taki sam problem,ile to sie leczy ?czy olej z wiesiołka cos pomaga.Bede wdzieczna za wskazowki.Bo mam juz 30 lat i bardzo pragne dzidzi
|
2009-05-26, 22:36 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
[1=cda1cf8dd8475ebf9b3fe10 d4f48bf009600b9f5_61807fa 4c74e6;12476553]witam.staram sie od2 lat z mezem o dzidzie i nicpróbowałam chyba wszystkich sposobow ale zawodzą.4 msc temu moj gin skierował mnie na badania i wyszło..zbyt wysoki poziom tsh i prolaktyna norma do 490 a ja miałam 1050 prosze o rade jesli ktos ma taki sam problem,ile to sie leczy ?czy olej z wiesiołka cos pomaga.Bede wdzieczna za wskazowki.Bo mam juz 30 lat i bardzo pragne dzidzi[/quote]
masz wysoki poziom TSH i nie byłaś z tym u endokrynologa? echh... tak, niedoczynność tarczycy może powodować problemy z zajściem w ciążę, poza tym dochodzi szereg objawów i kiepskie samopoczucie, to trzeba leczyć. leki zapisuje Ci endokrynolog, kontroluje poziom hormonów i wszystko powinno się powoli normować.
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
2009-05-26, 22:41 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 179
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
odpisze mi ktoś?
---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ---------- za miesiac mam wizyte u gin.i mam zrobic po raz2 prolaktyne to on stwierdzi czy dac mi hormony.robił mi usg i na tej podstawie stwierdzil ze mam cykle bezowulacyjne |
2009-05-26, 23:00 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
ale z wysokim TSH idzie się do endokrynologa.
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
2009-05-27, 14:57 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 105
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
Witam.
Przede wszystkim trzeba unormować poziom TSH. 7 lat temu miałam wyciętą w całości tarczycę z powodu kompletnego zachwiania hormonów - nawracajaca niedoczynnośc i nadczynność nie dająca uregulowac się farmakologicznie. Po usunięciu tarczycy i wyrównaniu poziomu TSHEuthyroxem - bez problemu zaszłam w ciażę - 6 lat po operacji (mając 33 lata) . Ciaża przebiegała idealnie - dziecko zdrowe jak rydz. Podczas ciaży TSH było prawidłowe bez przyjmowania dodatkowych hormonów. Życzę dużo zdrowia!
__________________
Od 10.08.2008 - Kubusiowa mama Edytowane przez basulka Czas edycji: 2009-05-27 o 18:54 |
2009-05-27, 20:13 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 179
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
dzięki pocieszyłaś mniemoze nie wszystko jeszcze stracone
|
2009-11-03, 14:36 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 48
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
Hej,
Na to forum trafiłaz z innego o operacji tarcZycy. Ja mam identyczne problemy jak ty miałas.nadczynność, niedoczynność i gravsa -basedowa. I właśnie zastanawiam się nad operacją właśnie dlatego z powodu hormonów których nie mogę opanować już prawie 4 lata. A to podstawa jeśli chce sie mieć zdrowego dzidzusia. Nie wiem tylko czy po tej operacji długo bede czekac na unormowanie. Twoja wiadomość bardzo mnie pocieszyła. Ja też już jeste po 30. za kilka miesiecy kończe 31 wiec czas najwyzszy na jakieś zmiany w życiu i może jeszcze nie zapożno dla mnie. |
2009-11-04, 10:11 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 105
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
Hej! Powinnaś porozmawiać z Twoim endokrynologiem - moim zdaniem operacja teraz to dobra decyzja - bo po niej jest naprawdę poprawa zdrowia. U mnie hormony ustabilizowały się po jakiś 3 miesiącach. Po operacji miałam ogromną niedoczynność - i po stopniowym zwiększeniu hormonów do dawki 125 wszystko było ok.
Weź pod uwagę, że bez operacji z takim rozchwianiem hormonów trudno zajść w ciążę no i jest obawa o zdrowie dziecka. Poza tym gdy dziecko już jest - strasznie trudno je zostawić i iść do szpitalana kilka dni, no i później też trzeba się trochę oszczędzać - a przy małym wyjcu się nie da
__________________
Od 10.08.2008 - Kubusiowa mama |
2009-11-28, 05:26 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 48
|
Dot.: ciąża a niedoczynność tarczycy
Znam już termin operacji 19 stcznia. Zaczełam odliczać dni. Mam nadzieje ze szybko mi sie uda wyrównać poziom hormonów i wszystko bedzie ok
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:57.