|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-12-02, 17:45 | #961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Ja też chce sn.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2016-12-02, 17:50 | #962 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Nie wydaje mi sie aby kolrowaly. to nie sa dwudzietotalki szukajce poklasku i podziwu "wow jak ty dalas rade". To bardzo prywatne intymne rozmowy kobiet po 30 i 40, kiedy dzieci maja juz kilka lat, kiedy nie ma juz tych emacji ktore wszystko potrafia przekoloryzowac. Tak, mowia ze sie zapomina. Tak niektore - zwlaszcza te po 40 - mialy troche bardziej spartanskie warunki ale... jak wczesniej wspomnialam zona mojego kolegi w srode tez zostala potraktowana nie lepiej.
Ale tez mowia jakie to bylo potworne. Wszystkiw kwalifikowano do sn... bo cesarka kosztuje nfz za duzo. Dziecko troche duze... ale da pani rade. Wzrok troche siada... ale da pani rade. Meczy sie pani x godzin i nic... da pani rade. I tak przeciagali i przeciegali az byly w stanie ciezkim bo wtedy nfz refunduje cesarke. o pieniadze chodzi. A niektore nie moga zapomniec. Najczesciej dlatego ze jest problem z seksem lub pecherz jest uszkodzony i np. musza w wieku 35 lat nosic pieluchy bo nie trzymaja moczu. Szpitale byly rozne.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
Edytowane przez Heledore Czas edycji: 2016-12-02 o 17:52 |
2016-12-02, 17:54 | #963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cóż, moje kolezanki to tez babki koło 30, 40 lat i więcej. Mysle ze na to nie ma reguły i każda inaczej przechodzi poród.
Dwie z nich od razu z marszu były kierowane na cc. Żadna nie ma aż takich traum o których mówisz. A nie, przepraszam moja mama zrezygnowała z drugiego dziecka przez poród. Rodziła jeszcze na wieloosobowej sali Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez czekoladowoo Czas edycji: 2016-12-02 o 17:55 |
2016-12-02, 17:55 | #964 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ostatni poziom piekła..
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
Doradcy laktacyjni do usług psycholog tez. Ps. Uwierz,ze nie jedna 30-40latka ma bardziej wybujala wyobraźnię,niz 20latka.. niestety przekonałam się o tym na własnej skórze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
... Poznaliśmy się 15.07.2010... ...Jesteśmy razem 11.12.2010... ...Ślub 8.10.2016... ...Czekamy na Ciebie 6.07.2018 - Nina...
Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2016-12-02 o 18:02 |
|
2016-12-02, 18:20 | #965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
a ja mysle ze wiek ma tu niewiele do rzeczy, po prostu nie mam bliskich mlodszych kolezanek w dodatku z dzieckiem.
chociaz... podobno najlepszy wiek do porodu to ponizej 25 lat i moze tu jest pies pogrzebany, moze mlodszym przychodzi to latwiej a tak bardziej serio to (mysle teraz o konkretnym prywatnym szpitalu) to piekne sale pojedyncze sa, wanna jest, oksy, zzo i nawet morfina jest, pielegniarki ktore nie wrzeszcza na kobiete sa, nawet doule wpuszczaja ale cc... tylko w ostatecznosci. Tylko gdy robi sie naprawde niebezpiecznie... bo inaczej nfz nie da kasy. I jeszcze statystyki - bo beda miec za duzy % cc i to tez jakis problem, nie wiem czy z nfz czy z odznaczeniem rodzic po ludzku (czy jakims tam innym ktorych maja cala sciane) Ale moze zmienmy temat na weselszy
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
Edytowane przez Heledore Czas edycji: 2016-12-02 o 18:21 |
2016-12-02, 18:32 | #966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ostatni poziom piekła..
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
Z weselszych tematów to dzisiaj robiłam porządki na strychu gdzie mam schowane rzeczy i ubranka dla dziecka. Brakuje nam tylko wózka reszte juz mamy. Mam dużo trochę starszych kuzynek które już mają dzieci. Wszystko co było w bardzo dobrym stanie mi zostawiły nianie elektroniczna nawet znalazłam hah Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
... Poznaliśmy się 15.07.2010... ...Jesteśmy razem 11.12.2010... ...Ślub 8.10.2016... ...Czekamy na Ciebie 6.07.2018 - Nina...
|
|
2016-12-02, 18:43 | #967 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
Wczoraj czytałam o prywatnych porodówkach i nie wiem czy się nie zdecyduję na prywatną klinikę. Chociaż boję się, że jak w trakcie porodu coś się wydarzy to będą wieźć dziecko do szpitala państwowego... A z drugiej strony chciałabym być potraktowana dobrze, z szacunkiem i indywidualnie- obawiam się że tego w państwówce nie uświadczę A jeżeli chodzi o poród naturalny- jak rozmawiam z koleżankami o ich porodach to żadna nie skarżyła się na ból czy jakieś inne katusze. Jakby o tym zapomniały albo nie było to aż tak dotkliwe żeby nie dało się tego przeżyć bez rozpamiętywania. Poboli i przestanie Cytat:
|
||
2016-12-02, 19:05 | #968 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 41
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Ja mogę napisać z własnego doświadczenia. Ból jest okropny ale długo nie trwa. Szybko się zapomina jak to było(mąż do tej pory to przeżywa podczas gdy ja pamiętam tylko przez mgłę). Później kobiety więcej koloryzują niż jest w tym prawdy. Ja pamiętam, że gorzej zniosłam szycie po, niż sam poród(rodziłam bez znieczulenia). Całe szczęście, że rodziłam naturalnie. Ja po dwóch dniach już czułam się świetnie, a kobiety po cc jeszcze po tygodniu z trudem chodziły. Co do szpitali to po prostu trzeba wybrać dobry i tyle. Ja rodziłam w innym mieście, bo do naszego szpitala w życiu bym nie poszła. Leżałam miesiąc w szpitalu czekając na córeczkę. Jeżeli wybierze się dobry szpital to nie ma się czego obawiać.
|
2016-12-02, 19:06 | #969 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ostatni poziom piekła..
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
... Poznaliśmy się 15.07.2010... ...Jesteśmy razem 11.12.2010... ...Ślub 8.10.2016... ...Czekamy na Ciebie 6.07.2018 - Nina...
|
|
2016-12-02, 19:13 | #970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Właśnie czytałam że gorsze od samego porodu jest szycie... Aż mnie wzdryga jak o tym pomyślę :/ Ale ogólnie to nie powinnyśmy myśleć o takich rzeczach bo myślenie ma moc sprawczą- powinnyśmy myśleć że będzie wszystko dobrze, bez komplikacji, szybko i sprawnie a dzidziuś i my będziemy zdrowi
|
2016-12-02, 19:20 | #971 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 591
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Ja miałam cc i teraz też bym chciała. Da się przeżyć. Traumy nie mam. Też chciałam SN ale tak miało być. Skurczy nie miałam więc nie wiem co to poród naturalny i już nie chce wiedzieć.
|
2016-12-02, 20:16 | #972 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 095
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Ja znam kilka dziewczyn po cc, w tym moja siostra po dwoch cc i wszystkie chwala. Na drugi dzien juz sie wstaje i funkcjonuje. A o sn rozne opinie slyszalam, bardzo skrajne. Albo ze to pikus albo ze koszmar. Ale nie ma sie co sugerowac cudzymi doswiadczeniami, musimy przezyc to same
|
2016-12-02, 20:25 | #973 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cześć, można dołączyć? )
|
2016-12-02, 20:27 | #974 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Ostatni poziom piekła..
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Jasne! Witaj opowiedz coś o sobie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
... Poznaliśmy się 15.07.2010... ...Jesteśmy razem 11.12.2010... ...Ślub 8.10.2016... ...Czekamy na Ciebie 6.07.2018 - Nina...
|
2016-12-02, 20:40 | #975 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Kurde staram się znaleźć jakiś oryginalny avatar ale chyba zostawię to no później... ))
Otóż, żona od roku u boku fajnego męża i chyba od dwóch miesięcy starająca się o dzidziusia. "chyba" użyłam tu celowo, bo jakoś nieśmiało do tego podchodzimy, chyba jeszcze oboje się boimy. Jesteśmy raczej realistami niż słodkimi marzycielami i powiem Wam... panikuje Nie to, że zły moment, że nie damy rady, ale ciąża... poród... przeraża mnie to :/// Jeszcze jak poczytałam Wasze komentarze!! Piątek wieczór, wino i masa myśli w głowie, OMG!! ---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- Macie już dzieci czy planujecie pierwsze? Przepraszam jeżeli już o tym wspominałyście, ciężko przeczytać tyle stron rozmów )) Macie już własne doświadczenia? Przechodzenie ciąży i poród to chyba mega indywidualna sprawa, choć moje koleżanki jakoś za specjalnie nie słodzą mówiąc o porodzie, ale w sumie negatywne wspomnienia ujmują w jednym zdaniu, a o swoich dzieciach mówią godzinami. Więc chyba traumy żadnej nie mają :O |
2016-12-02, 22:58 | #976 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Ja bym chciala rodzic sn. Teraz duzo kobiet ma plan porodu jednak czesto ma sie on nijak do rzeczywistości. Wspomniano tu o wieku. Starsze kobiety gorzej przechodzą porody i dłużej do siebie dochodzą po cc to chyba normalne. No i gdy jest to pierwsze dziecko to trochę szok jest chyba, albo już zdrowie i cierpliwość nie ta.
|
2016-12-03, 00:27 | #977 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Ja też bym chciała naturalnie, ale zobaczymy jak wyjdzie Ale a propo strachu przed porodem moja mama mi kiedyś powiedziała, że w dziewiątym miesiącu ciąży podobno będę marzyć, żeby w końcu urodzić:p Ciekawe ile w tym prawdy
__________________
Patrzę przez różowe okulary! |
2016-12-03, 06:30 | #978 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Mysle ze sporo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
2016-12-03, 07:01 | #979 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Witaj
My staramy się o pierwsze dziecko, jak chyba większość tutaj
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26 |
2016-12-03, 07:58 | #980 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
a o tym też słyszałam, że w 9 miesiącu już człowiek tak ma dość, że marzeniem jest mieć już dziecko przy sobie.
Osobiście na tę chwilę bardzo boje się rodzenia naturalnie. Znam dziewczyny, które mają poważnie chore dzieci z powodu rodzenia naturalnego i błędów lekarzy, którzy "przetrzymują" dziecko w mamie zamiast w takich przypadkach zdecydować się na szybką cesarkę. Jak widzę obok siebie cierpienie tych dziewczyn to zdecydowanie odechciewa mi się rodzić naturalnie... A swoją drogą, wiecie jak to jest z naturalnym rodzeniem kiedy ma się dużą wadę wzroku? Czytałam, że to niebezpieczne dla zdrowia mamy, słyszałyście coś o tym? ---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ---------- Dzień dobry, miło mi )) |
2016-12-03, 08:18 | #981 |
Nawiedzona PeMa
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 138
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Dawno mnie nie było, widzę nowe twarze więc witajcie
Ja nastawiam się na poród naturalny, cesarka wchodzi w grę tylko w przypadku komplikacji. Do dziś mam przed oczami z praktyk na porodówce kobiety ktore po cesarce nie były się w stanie podnieść z łóżka. A te po naturalnym szybko dochodziły do siebie więc dla mnie wybór jest prosty.
__________________
" Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość." 19/2017 7/2018 |
2016-12-03, 08:46 | #982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Szklaneczkus, ja mam duza wade wzroku i dodatkowo jestem po laserowaniu siatkówki i obu oczach- zabieg byl niby niezbedny bym mogla rodzic naturalnie ale czuje ze i tak nie da rady natomiast moja kolezanka ktora rowniez ma duza wade wzroku urodzila miesiac temu silami natury
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-12-03, 08:59 | #983 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
Ja mam -5,5 tylko wada niestety jeszcze się nie zatrzymała... coo roku leci o -0,25 - 0,5 |
|
2016-12-03, 09:05 | #984 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Przebijam: -7 i -6.75 kolezanka nie wiem jaka konkretnie ma wade ale chyba w okolicy twojej. Moja wada sie nie powiększa, od ok. 3 lat jest na tym samym poziomie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-12-03, 09:08 | #985 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Wada wzroku nie wyklucza porodu naturalnego. Chyba ze ktoś ma problemy z siatkowka albo ciśnieniem w oku
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-12-03, 09:18 | #986 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
|
|
2016-12-03, 09:31 | #987 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
|
2016-12-03, 10:37 | #988 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Ryzyko/bezpieczeństwo PD i rodzenia w szpitalu jest identyczne. Ze względu na mniejszą ingerencję PD jest nawet bezpieczniejszy. Robiono na ten temat badania. Jeśli coś się dzieje w trakcie porodu i są przesłanki do udania się na poród w szpitalu, od tego jest położna lub lekarz, żeby to stwierdzić i zareagować. Ja bym się bała rodzić sama, po to mam specjalistę żeby to wszystko odbyło się bezpiecznie.
|
2016-12-03, 10:56 | #989 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Porod domowy? Za! O ile to nie pierwszy poród, ciąża bez powikłań, do szpitala mamy kilka minut swoim samochodem . Jedynie bez sensu dla mnie jest to ze urodzisz w domu a potem i tak musisz jechać do szpitala...:p
|
2016-12-03, 11:18 | #990 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Starania o dziecko od 2017 roku +plotki. :)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:58.