2006-02-11, 17:58 | #31 | |
Zadomowienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
__________________
03.29---60 |
|
2006-02-11, 18:26 | #32 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
1) Ja rowniez uwazam, ze wypowiedzi Sunapee sa przepelnione ironia wiec Fresa nie jest jedna, ktora tak uwaza. 2) Nie wszyscy mieszkaja w Niemczech, ja mieszkam w Holandii. 3) Mi moj maz tez niczego nie zabrania kupowac i nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej. |
|
2006-02-11, 18:53 | #33 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
|
|
2006-02-11, 19:00 | #34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Widze,ze nie tylko ja zwoze z Polski rozne roznosci Oto co ja najczesciej przywoze:
-zywnosc typu kielbaski,szyneczki,majon ezy Hellmans,kisiele,ser bialy,Morlinki dla dzieciaczka,paszteciki,pr zyprawy,ktore sa niedostepne tu w Holandii,chlebki,piwko Reds,gorace kubki,masa slodyczy,bo teskni sie czesto za delicjami,chalwa czy polskimi ciasteczkami,nie bede wiecej wymieniac,bo naprawde duzo tego kupuje,ale tylko to co jest tutaj niedostepne. -kosmetyki:toniki,kremy z kwasami,maseczki,peelingi ,wogole kupuje wiele kosmetykow aptecznych,tutaj bieda z tym, -lekarstwa typu masci,syropki,witaminki,w ogole duzu,wole to miec na wszelki wypadek. Ubran w Polsce nie kupuje,bo uwazam,ze tutaj sa ladniejsze,choc nie zawsze,ale buty raczej tak. -kupuje rowniez mase rzeczy dla dziecka typu szampony,plyny do mycia,kremy,chusteczki Nivea,jak wyzej-bieda z tym tutaj. To tylko mala czesc moich polskich zakupow,nie wyobrazam sobie ich nie kupowac.Zazdroszcze tym,ktorzy nie narzekaja na zaopatrzenie w sklepach w swoim kraju.Bo ja jak sobie serka bialego nie przywioze z domu to pierogow nie zrobie |
2006-02-11, 19:04 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 380
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Bylam w dubaju w 97 roku. Wtedy to dopiero budowali ten najdrozszy hotel. Tez ostatnio ogladalam program w tv i oczy mi wyszly, na to co tam sie teraz dzieje. Pewnie juz bym nie poznala tego miasta.
Bardzo milo wspominam swoj pobyt tam. Swietnie bylo,fajni ludzie, super pogoda (oczywiscie jak ktos lubi slonce non-stop i 40 stopniowe upaly latem ). Chociaz cale zycie to chyba nie chcialabym tam mieszkac. |
2006-02-11, 19:12 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 380
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Kupuje w Polsce pewne rzeczy nie dla tego, ze nie znam niemieckiego, albo nie umiem tu czegos znalezc. Poprostu mam swoje ulubione rzeczy, ktorych tu nie ma i tyle.
|
2006-02-11, 19:22 | #37 | |
Zadomowienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
A ten caly knorr to nie niemiecki czasem jest? Ja sie na tym nie znam,ale wiem ze tutaj w sklepie tez go widzialam.Kaszy gryczanej tez dluuuugo nie moglam znalezc.A tu prosze,w najblizszym sklepie spozywczym jest.Wystarczylo tylko isc na stoisko z International Foods Nawet placki ziemniaczane w torebce maja Dobra mialam sie nie odzywac bo tylko jeszcze bardziej ironiczna sie robie... Dziewczyny doslownie poczulam sie jakbym mieszkala w kraju mlekiem i miodem plynacym ale juz bez zartow.Zupelnie powaznie pisze,tutaj nie mozna narzekac na braki czegokolwiek.Kazdy duzy spozywczak ma International Foods,a tam jest doslownie wszystko.Produktow dla dzieci tez jest taki wybor,ze oczoplasu mozna dostac.Sama ostatnio zapuscilam sie na stoisko dzieciece,bo szukalam zeli i szamponow bez SLS.Gdyby takich rzeczy tu nie bylo to tez prawdopodobnie zwozilabym wszystko
__________________
03.29---60 |
|
2006-02-11, 19:26 | #38 | |
Zadomowienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
ja pewnie bym chciala pod jednym warunkiem,ze mialabym tyle kasy co ten caly Szejk Kupilabym sobie ze 3 domy zimowe,w tym jeden na Alasce...heehe marzenia....ale zazdroszcze i to bardzo zazdroszcze pobytu w Dubaju
__________________
03.29---60 |
|
2006-02-11, 19:46 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
Jezyk znam, nie mam problemow z kupieniem tutaj wszystkiego czego potrzebuje, ale prawdziwy twarog jest tylko w Polsce. Przyznam szczerze, ze troche pojezdzilam po swiecie i specjalnie rozgladalam sie za takim twarogiem jaki sprzedaja w Polsce. Nigdzie takiego nie znalazlam. A co do kaszy to u nas jest duzy wybor w Real, sa tam polki z jedzeniem z Turcji i Rosji i tam kupuje kasze i gryczana i jeczmienna. Sprobuj Monika tam jeczmiennej poszukac. Pozdrawiam |
|
2006-02-11, 19:50 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
sunapee Knorr tu jest, a jak tylko drozszy niz inne przyprawy, czego z Knorra nie widzialam, to tych wlasnie mieszanek do konkretnych potraw. Pewnie niektore sa, lub sa tez takie ktore nie sa w Pl, bo wkoncu niemcy maja inny smak, wiec nie wszystkie mieszanki sa takie same jak w Pl. A w Pl w moim miescie(38 tys. mieszkancow) nie moglam znalesc tych gotowych sosow do salatek, ale nie te w kubkach tylko te w proszku co to sie wode i olejk bierze a ocet juz w nich jest. Dal ciekawosci napisze ci sunapkuu, ze tutaj ocet to chyba 25%, a w Pl masz tylko 10%. Jak ci zapach octu w lazience nie prezszkadza to kran z kamienia mozesz tylko tak usuwac. Robili kiedys testy tych roznych srodkow czystosc usuwajacych kamien i okazalo sie ze nawet te na occie byly gorsze niz sam ocet, ale lepsze niz te nie na occie robione. A do odkamieniania ekspresu czy czajnika to tylko odpowiednia mieszanka octu i wody, tak przezre ze az milo potem popatrzec, te specjalne srodki sa drogie i nie az tak skuteczne. Bialy ser jak ktos lubi suchy jak jest w Pl, to niestyt musi jechac do polskich sklepow, albo przywiesc sobie z Pl. ja zawsze wolalam ten wilgotny, wiec za polskim nie tesknie. Raz nakupilam tez truskawkowej galaretki, ale tylko dlatego ze to polska byla , a ja balam sie kupic ta tutaj, czy bedzie taka jak z PL. Ogolem budynie tutejsze sa ok, kupuje tylko te bez cukru, a kisiele, to to co to jest to nawet nie wiem czy by bylo jak polski kisiel(sposob przyzadzania troche inny jest), wiec moge kupic sobie w PL. Ale tak naprawde to zalezy mi tylko na cukierkach tych na wage polskich firm bo takich tu nie ma, inne sa te same rodzaje, nawet krowki ale sie inaczej tutaj nazywaja i tofii ostatnio (tzn. 1,5 roku temu znalazlam, inna nazwa wiec odraz nie pokapowalam ze to tofii, ale w smaku to nasze tofii). No poslkie kosmetyki i tabletki na zylaki ostatnio sobie kupilam, wogole kosmtyki do naczynkowej cery tu ciezko dostac. Oprocz tych aptecznych(dostepnych tez w PL) to w drogerii nic nie ma. Polska kielbasa, ale teraz sie juz popsula wiec co bedzie teraz w maju, czy nakupie to nie wiem. Ogolem ja tu wszystko mam co potrzebuje, a jak cos kupie co mozna dostac tutaj, to tylko dlatego, ze przypadkiem bylam w sklepie i mi w oko wpadlo bo np. tansze, albo poprostu mi sie podobalo, ale juz nie woze tyle majdanow co kiedys hihihi.
|
2006-02-11, 19:53 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Doni79 widzę,ze rozumiesz o czym piszę-dzięki.Mam poczucie humoru i potrafię podejśc z dystansem do pewnych spraw,ale nie lubię,gdy ktoś kto mnie nie zna ironizuje na mój temat.Przywożę to co chcę i ile zmieści się w autku
|
2006-02-11, 20:01 | #42 |
Zadomowienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
oooooo przypomnialo mi sie czego za zadne skarby tu nie moge znalezc..sokow marchwiowych Kubusie czasem mi sie po nocach snia no i grzeski.na ktorych cale studia przejechalam....mniam
__________________
03.29---60 |
2006-02-11, 20:05 | #43 | |
Zadomowienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
Dla mnie to mozesz calego Reala do auta zapakowac,razem z budynkiem...
__________________
03.29---60 |
|
2006-02-11, 23:47 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Sunapee, podejrzewam, ze prawda jest taka, ze gdyby tobie bylo wolno zwozic polskie jedzonko to tez bys tak robila, a ze nie wolno wiec i wszystko cie dziwi i smieszy (ja gdy lecialam do Stanow musialam nawet wyrzucic kanapeczki na lotnisku )
U mnie nie ma tak, ze przyzwczyjona jestem do polskiego zarelka i dlatego kupuje np. tyle razy wymieniany tu pieprz czy budynie Moj maz jest Holendrem i typowo polskiego jedzenia u nas w domu sie generalnie nie robi, bo on nie wszystkiego jeszcze zna czy tez lubi, nie mowiac juz o tym, ze ja raczej troche leniwa jestem i nie bardzo lubie "bawic" sie przy garach Po prostu uwazam, ze wiele polskich produktow jest po prostu lepszych, a znajmosc jezyka nie ma tu nic do rzeczy i kropka Nie rozumiem, ze tak trudno pojac, ze ktos przywozi sobie co chce, je co chce i robi zakupy takie, jakie mu sie podobaja, tez mi temat do dziwienia sie, rzeczywiscie |
2006-02-12, 00:39 | #45 |
Zakorzenienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Swego czasu,przywozilam nawet po 100-200 obiadkow i deserkow w sloiczkach dla dziecka Nie mialam wyjscia,bo pomimo wielu staraniach nie udalo mi sie przekonac dziecka do tego,aby zjadlo jedzonko ze sloiczka tutejszego (jadlo wtedy glownie sloiczki).Kupuje rowniez papierosy,bo cena jest trzykrotnie nizsza,proszki do prania,bo cena rowniez jest trzy-czterokrotnie nizsza,to jest moze glupie,ale naprawde ja kupe kasy moge zaoszczedzic.Kremow z kwasami kupilam tyle,ze mi chyba na dwa lata starczy,ale bez nich swoje wycierpialam i wole je miec zawsze ,za dwa miesiace jade do Polski i z pewnoscia moj maz bedzie krecic nosem na to,ze znowu nic w lusterku nie widzi Jesli chodzi o znajomosc jezyka podczas robienia zakupow.Wiekszosc sklepow,bynajmniej tutaj jest samoobslugowa.Mozna sobie samemu pochodzic,poszukac,poczyt ac,mysle,ze kazdy przebywajacy w danym kraju wie jak jest maka,cukier,czy cokolwiek innego,wie jak wyglada,gorzej moze byc w innych sklepach,np.w perfumeriii,czasami traktuje to jak sprawdzien samej siebie,tam sobie lubia pogadac wiec cos przydalo by sie juz umiec.Dzieki Bogu sprzedawcy tutaj sa bardzo cierpliwi i gdy trzeba pomoga,choc z poczatku,gdy nie znalam ani jednego slowka bylo ciezko.
|
2006-02-12, 00:47 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Aneta, masz 100% racji. Ja tez kupuje duzo rzeczy (znow powolam sie na PIEPRZ i PRZYPRAWY ), bo w Polsce sa o wiele tansze. Nie rozumiem po co mam przeplacac, skoro moge kupic cos rownie dobrego albo i lepszego w PL ?
|
2006-02-12, 01:13 | #47 |
Zakorzenienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Ja to wogole naleze do takiego typa,ktory ma czesto zachcianki.Wlasnie mi ochota przyszla na danie meksykanskie Hortex i juz wymislilam,ze drugim razem sobie troche tego kupie Bo oprocz rzeczy potrzebnych,przydatnych kupuje w Polsce takze rzeczy przyjemne,anoz bede miala ochote na to czy na tamto.Czasami pojade do polskiego sklepu (jutro po m.in.piwko),ale w nim nie wszystko jest i nie zawsze.Eh,i znow jestem zla bo skonczyla mi sie glinka zielona I jak tu sobie nie zwozic jedzenia,kosmetykow,ogoln ie czego sie da
|
2006-02-12, 05:14 | #48 |
Rozeznanie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Moze wyda wam sie to smieszne, ale ja w Polsce kupuje przewaznie bielizne, spodnie, buty, bluzki no i oczywiscie jakies eleganckie zakieciki i kostiumy. Tutaj po prostu nie nadazam za szalona moda, i bardzo sporadycznie cos mi sie podoba. Dlatego tak czekam na wakacje, gdy bede mogla znow poleciec do Polski i poszalec....
Co do zywnosci, to niestety nie moge tego przewozic, ale czas od czasu wrzuce do walizki jakies czekoladki i cukiereczki. Rowniez kupuje kosmetyki, masci, witaminki, lekarstwa... Uwielbiam polskie ksiegarnie i sklepy z upominkami. Zawsze wychodze z nich obwieszona "polskimi jednorazowymi siatkami". Ps. A moze pochwalimy sie co wozimy ze soba DO Polski ??? Bo ja naprzyklad to zawsze mam w walizkach slodycze amerykanskie, kawe, platki sniadaniowe . Przewaznie artykuly spozywcze i przemyslowe... |
2006-02-12, 09:57 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Wcale nie wydaje mi się to śmieszne co piszesz.W ESP również nie ma wielu artykułów na które mam ochotę,a widzę np.w reklamach.Przypomniało mi się właśnie ,że ostatnio przywiozłam "pomysł na"z winiar.Bardzo fajne są,polecam wszystkim,jest kilka do wyboru.Zapomniałam o czasopismach i balsamach do ciała.
|
2006-02-12, 12:24 | #50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
no to musisz do mnie zawitac, bo w Niemczech od pewnego czasu sa Kubisie do kupienia i inne marchwiowe tez, ja jestem na etapie picia tych dla dziecui bez cukru hihihi |
|
2006-02-12, 13:57 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Ale burzliwa dyskusja
Ja tez mam kilka ulubionych produktow, bez ktorych z Polski nie wracam - zawsze kupuje Michalki i mnostwo wafelkow (Prince Polo, Princessa i rozne inne, na wage tez), bo te, ktore tutaj sa, sa strasznie slodkie - soki marchwiowe Te wszystkie Pawelki, Kubusie i inne Smakusie Jak Monika pisze, niedawno Kubusie tez tu sie pojawily. Byl jeden sklep, gdzie byly te w malych butelkach, ale go zlikwidowali Poza tym widzialam tylko w malutkich kartonikach. - kosmetyki Ziaja (kremy, toniki, mleczka) - czasem jakies kabanosy, frankfuterki lub inne polskie wedliny - mnostwo polskich gazet, pozniej mam przez kilka tygodni co czytac - barszcz czerwony Winiary (innych nie ruszam ) i przyprawa do ryb Kamis - musztarda chrzanowa i stolowa - pyyycha - do apteki tez czasem wpadam po Ranigast i Ibuprom max - mam tez ulubiona ciastkarnie, gdzie kupuje ciasteczka anyzki, kokosanki i makaronki Tego nie da sie podrobic - czesto tez kupuje jeansy (chociaz tez musze sie nachodzic ), bo tu nie potrafie nic na siebie znalezc Wiekszosc jest za krotka, a jak juz trafie z dlugoscia, to musze zwezac To chyba juz wszystko Co do seria bialego, to moja tesciowa tez zawsze przywozi, bo z tego, co tu jest nie wychodzi jej taki pyszny sernik Tak, jak piszecie, prawie wszystko mozna dostac w roznych miedzynarodowych sklepach, czasem sa to importowane polskie produkty, czasem tylko ich odpowiedniki. Jesli jednak mam mozliwosc kupienia tego wszystkiego bedac w Polsce, to kupuje (oczywiscie w granicach rozsadku ) Po co mam placic kilkakrotnie wiecej za to samo. No i teraz mam ochote na te wszystkie ciasteczka i michalki ... |
2006-02-12, 14:32 | #52 |
Przyczajenie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Ja kupuje czasami spozywcze produkty,ale glownie z sentymentu jak mnie naleci na jakies grzeski czy czekoladki z solidarnosci"malaga":slin a:No i barszczyk czerwony
Zazwyczaj konczy sie na ksiazkach i butach,aaa ostatnio przechodze faze z filmami, wiec kupuje wszystkie gazety z filmami jakie sa dostepne w kioskach Wczesniej tez marudzilam ze nie ma wielu rzeczy w sklepach, ale po paru latach jakos sie wszystko znalazlo Czasami mi rodzinka jakies pierogi czy bigos wcisnie,ale tylko dlatego ze leniwiec jestem i mi sie samej nie chce robic Ostatnio przytachalam slownik pisowni polskiej bo cos gramatyka u mnie szwankuje |
2006-02-12, 14:49 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Jak to dziwne, ze w paczce mozna do USA wysylac slodycze, a samolotem nie wolno przewozic
A jak to wogule jest z lekarstwami do USA? Jak bede sie przeprowadzala, to zabiore ze soba pigulki anty na caly rok wolno? A co z kroplami na cisnienie (bez recepty)? Wolno je miec w torbie ze soba w samolocie? Ja bialy serek polski kupuje w ruskim sklepie
__________________
|
2006-02-12, 18:34 | #54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Jola przypomnialas mi ja w aptece tez Codipar kupuje, bo maz niemieckich przeciwbolowych rzeczy jesc nie chce, mowi, ze tutejsze tablety sa za slabe i chyba by sie zgadzalo, bo jak byl w szpitalu to na bol po operacji dostal zastrzyk i pomogl tylko na 15 min, a pielegniarka mu powiedziala, ze powinien po nim plackiem do rana lezec.
Ziaje mamy tutaj, ale strasznie droga, wiec lepiej sie przy okazji w PL obkupic. Jola, ale z tymi dzinsami to mi dowalilas. Ja wlasnie tutaj nie mam problemow z kupnem spodni, w Pl wszystko bylo za krotkie i czesto nie bylo na mnie rozmiaru, bo w PL preferuje sie figure chlopczycy, a tu zawsze cos kupie, zwlaszcza w H&M lub w katalogach znajduje dzinsy i inne spodnie na 110-111 cm dlugosci |
2006-02-12, 18:46 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Zappomnialam, ze jeszcze zapas Skrzypowity i Capivit A+E robie
Cytat:
|
|
2006-02-12, 18:49 | #56 |
Zadomowienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Nie nie bunny pie to nie do konca jest tak z ta zywnoscia.Nie mozna przewozic produktow pochodzenia rolniczego (czyba tak to sie nazywa w doslownym tlumaczeniu) czyli wszelkich wedlin,mies,serow,chleba, masla,owocow.Slodycze mozna jak najbardziej,mi mama pol walizki zawsze przywozi,wszelkie konserwy,sloiki,zupy w torebkach-sama nie przewozilam bo nie jadam proszkowych zup,ale wiem ze mozna bo moja kumpela kiedys wiozla.Leki tez mozna pod warunkiem,ze nie sa to jakies odurzajace czy silne psychotropy,chociaz jak wsadzisz do walizki a nie podrecznego to tez przejdzie.Z lekami to jest tak ze o ile sie nie myle jest specjalna lista tych zakazanych,a inne spokojnie mozna wwozic,a juz na pewno anty moznaTakze to ie jest tak,ze absolutnie zadnej zywnosci nie mozna przywozic
__________________
03.29---60 |
2006-02-12, 20:44 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Podniosłyście mnie na duchu, że Wy też wozicie tyle rzeczy - już myślałam, że ja jakaś nienormalna jestem.
przypomniałyście mi oczywiście parę rzeczy: słodycze wozi mój słodkolubny mąż, ja nie przepadam. Wożę za to miody, które są dużo lepszej jakości i tańsze w PL. Jolu, ja też ibuprom kupuję. I czasami witaminy różne. Poza tym nie lubię wozić jedzenia (najczęściej jeżdżę pociągiem, gdzie bywa za ciepło) i zawsze staram się w Polsce najeść "na zapas". A że jeżdżę przeważnie na 10-14 dni i mieszkam u mamy ("jak ty, córciu, zmizerniałaś"), to zawsze wraca ze mną kilka dodatkowych kg "w naturze" |
2006-02-12, 21:00 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
|
|
2006-02-12, 21:10 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
__________________
|
|
2006-02-12, 21:40 | #60 | |
Zadomowienie
|
Dot.: co kupujecie w Polsce?
Cytat:
hmmm tego to nie wiem,ale na moje oko kilka listkow w podrecznym pzrejdzie,natomiast jak bedziesz miala 10-20 to juz moze byc gorzej...ale to tylko moje przypuszczenia.Jak to na prawde jest to nie wiem,bo nigdy duzej ilosci lekow nie wwozilam
__________________
03.29---60 |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:17.