2006-08-30, 22:22 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kociewie
Wiadomości: 760
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Jak renesans to tylko Florencja!!!
Plaże tez cudowne, ale (jak dla mnie ) najpiękniejsze we wrześniu , no i oczywiście urocze małe wioski rybackie to jest to, ale sie rozmarzyłam Parę lat temu właśnie pod koniec wrześni, na jednej z plaż wygrzewali się po jednej stronie Polacy , a po drugiej Murzyni(i oni i my potrzebowaliśmy choć odrobiny ciepła ) |
2006-08-31, 12:47 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Byłam we Włoszech wiele lat temu - 10 i właściwie zbyt dużo nie pamiętam. Mieszkałam z grupą w przepięknej miejscowości Rimini.
Pamiętam,że w tym ośrdoku mieszkali też Rosjanie i chyba Francuzi. Zwiedzialiśmy Rzym, Florencję - , Wenecję. Byliśmy równiez w wieeelkim wesołym miasteczku. Nie pamiętam własnie jak się nazywa, ale było wspaniale Płyneliśmy w pontonach, a wokół nas wodospady. Mnóstwo róznych innych atrakcji jak np. spadanie z duzej wysokosci i zatrzymywanie niewiele metrów nad ziemią To się dopiero wydzierałysmy Najabrdziej podobała mi się zdecydowanie Florencja-polecam |
2006-09-07, 19:23 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 771
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
ja też byłam we Włoszech;D w te wakakcje, i za rok również się wybieram z tatą i siostrą;D ale za rok jedziemy bardziej na południe włoch;D w tym roku byliśmy w wenecji, pizie, przejazdem we Flirencji i w Ravenie )) jednym słowem było bajecznie.
a o rzymie mówi się, że to jest ostatnie miasto na świecie jakie powinno się zwiedzić, bo zawsze chce się tam wracać .. pozdrawiam;* |
2006-09-07, 19:32 | #34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Ja byłam we Włoszech około 7 lat temu i bardzo mi się podobało-i na pewno jeszcze tam pojadę,bo nie jest tak daleko
Byłam w Caorle (czy Kaorle),plaża była bardzo fajna,bardzo szeroka,piaszczysta.Woda super-cieplutka,czysta,bardzo fajnie sie tam pływa,nawet w nocy. A Wenecja-naprawde warto choć raz w życiu ją zobaczyć. |
2006-09-07, 20:35 | #35 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
oj, mi sie marzy Wenecja z placem swietego marka i wspaniala katedra jaki to mniej wiecej koszt - pobyt we Wloszech?
|
2006-09-07, 20:43 | #36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Mi się akurat najmniej podobało w Wenecji. Według mnie jest trochę przereklamowana
|
2006-09-08, 23:01 | #37 | |
BAN stały
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Cytat:
Pięknie powiedziane! Dodać mogę tylko ,że rzeczywiscie klasyki typu Rzym, Padwa, Florencja należałoby zobaczyć by zaznajomić się z klimatem tych "prawdziwych Wloch". Choć musze powiedzieć ,ze kraj ten jakoś mnie nie urzekł... i póki co , wracać tam nie zamierzam |
|
2006-09-09, 11:34 | #38 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Ja byłam dobrych kilka lat temu w Rzymie. Miałam okazję zwiedzić to miasto wzdłuż i wszerz i bardzo mnie urzekło. Najbardziej jednak w pamięci utkwiło mi jedzenie i wina. Takiej pizzy jak w Rzymie nie jadłam nigdy wcześniej i nigdy później. Pamiętam też te śmieszne korki na ulicach i naszego przewodnika wiecznie krzyczącego na nas: avanti, avanti!
No i samochody z poobijanymi zderzakami...dosłownie wszędzie..podobno tak dojeżdżają sobie do zderzaków czytając gazety gdy stoją w korkach, że nawet nie zwracają na to uwagi
__________________
Piotruś |
2006-09-09, 20:37 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 470
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Ja byłam rok temy w Rzymie, to miasto mnie zachwyciło. Koloseum, klimat, kawiarenki, ludzie... wszystko tam jest wspaniałe. Nigdy nie zapomnę małej restauracji pod Koloseum z przesympatycznym kelnerem. Ach... rozmarzyłam sie
W tym roku zwiedziłam Wenecje, również cudowne miasto. Zresztą w tym kraju podoba mi sie wszytsko, z chwilą przekroczenie granicy włoskiej czuję sie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie Te plaże, wąskie uliczki... Dlatego po skończeniu filologii włoskiej, natychmiast tam emigruję (to baaaaardzo optymistyczne plany na przyszłość) |
2006-09-10, 17:26 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 377
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Teraz moja kolej:
Mediolan- mieszkam od dwoch lat. Na zwiedzanie wystarczy jeden dzien, bo niewiele jest szczegolnych czy interesujacych miejsc. Stolica mody- wiec sklepy. Za to kocham to miasto (szczegolnie jak sa wyprzedaze ) A nad jeziorem Como jest bardzo romantycznie.Piekne widoki... Bergamo tez slynie z widokow i ladnego centrum. I racja. Stymze malutkie. Rzym- PRZEPIEKNY. Nie da sie opisac klimatu tego miasta.Naprawde trzeba zobaczyc na zywo. (I obowiazkowo grob Papierza) Wenecja- piekne miasto, ale nie rzucilo mnie na kolana.Drobne uliczki, jeden plac i duzo wody Na pewno romantyczne Padova- miasto studenckie, rowniez przesliczne.Kilka cudnych placow, poza tym martwe. Ale warto zwiedzic. Portofino- mowi sie, ze perla Wloch. Mam odmienne zdanie na ten temat.Male miasteczko nad samym morzem, wsrod gor. Widzialam piekniejsze miejsca Forte dei Marmi- jedna z letnich stolic bogatych. Drogie sklepy, hotele, sporo lokali. Nawet ladne miejsce. Rimini i Riccione- przereklamowane. Zwykle miasteczka turystyczne z masami ludzi w sezonie. Nie przepadam za takimi miejscami Verona- przejezdzalam i nic ciekawego nie widzialam Peschiera- czyli Gardaland!! Park rozrywki, gdzie sie swietnie bawilam Bolonia- stare miasto- bez zachwytu Florencja- stare miasto- z zachwytem warto odwiedzic Florencje. Z duzych wloskich miast jest jednym z najpiekniejszych Bari i okolice- Bari nie podoba mi sie wogole. Za to okolice tak. Piekna, czysta woda, urwiska i "skalne plaze" Sardynia-Costa Smeralda- Kocham to miejsce. Na szczescie bede regularnie wracac. Woda czysta w odcieniu szmaragdowym. Plaze piaszczyste. Duzo plazyczek (gdzie uwielbiamy chodzic z TZ). Najciekawsze porty to oczywiscie Porto Cervo, Poltu Quatu, Baja (ta nie jest portem) Jezeli chodzi o wode morska Wloch, to trzeba jechac na wyspy lub na poludnie. Tam dopiero zielen miesza sie z blekitem. Woda miejscowosci typu Rimini czy Forte dei Marmi jest naprawde nieciekawa. Do zamkniecia mapy juz mi nieduzo zostalo. Naprawde piekny kraj. Edytowane przez Vogue Czas edycji: 2006-09-22 o 09:01 |
2006-09-12, 09:06 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Cześć dziewczyny.
Ja przedwczoraj rano wróciłam z wojaży po pólnocnych Włoszech. Pojechałam tam z chłopkaiem i jego kolegą we własnym zakresie. Rimini, Ravenna, Mirabilandia to jest to . Rimini co prawda mało mi sie podobało, za duzo turystów i ogólnie tłoczno, ale za te krajobrazy i ogólnie miłych ludzi jeszcze raz bym tam pojechała. Oprócz tego zaliczylismy Bibione, San Marino, Rzym i Watykan, oraz pobyt nad jeziorem Garda. We Włoszech byłam po raz czwraty, ale tak naprawde dopiero teraz mogłam dokładniej je zwiedzić . Załaczam kilka zdjęc, nie ma niestety fotek z mirabilandii a szkoda bo byłoby co pokazać, dziewczyny które tam były to wiedzą o co chodzi . |
2006-09-12, 09:50 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 797
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Cytat:
|
|
2006-09-12, 10:07 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 377
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
|
2006-09-13, 09:09 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Cytat:
Co do Rimini to zgadza się na plazy ciągle słyszałam j. rosyjski. Z kolei nad J. Garda istana obława Niemców, oni tam sobie chaty buduja na wakacje, albo wynajmują apartamenty i przyjeżdzaja kilka razy w roku. Tam więcej samochodów na niemieckich blachach widziałam niż na włoskich. Co do południowych Włoch to bida z nedza chyba poza pompejami nie ma tam nic godnego uwagi, chociaż zaznaczam że byłam tam tylko w Neapolu i Pompejach i mozliwe że sie mylę. W każdym razie Neapol wywarł na mnie negatywne wrażenie, brudnego zapyziałego miasta gdzie czas (chyba) stanął w miejscu. Żałuję że w tym roku mileismy tak mało czasu i byliśmy ograniczeni finansowo, bo bardzo chciałam zobaczyć Bolonię, Modenę, Florencję. Może nastepnym razem... |
|
2006-09-13, 18:14 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Camilla, piekne zdjecia
|
2006-09-13, 19:38 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 377
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Zalaczam dwa zdjecia z Sardynii tego roku. Na jednym ujecie jak nadciagala burza, a my bylismy jeszcze na plazy. Zdjecia marnej jakosci-z telefonu.
Edytowane przez Vogue Czas edycji: 2006-09-17 o 20:07 |
2006-09-13, 20:25 | #47 |
Raczkowanie
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Ja bylam tylko w Wenecji..Musze powiedziec ze na poczatku wcale mi sie nie podobalo to miasto-wyspa. Wszedzie woda i..smrod..ale po kilku dniach pobytu tam, po prostu zakochalam sie w Wenecji. Jestem zafascynowana tym miastem i chcialabym tam kiedys wrocic.
__________________
Kocham A. 14. 07. 2012
|
2006-09-14, 11:02 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
|
2006-09-14, 12:41 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Taaaak Italia zjechałam ją dośc dokładnie
Ukochane miejsca to wyspa Capri, z niesamowitym wjazdem (małymi busikami, które jada jak szalone, po skraju skały, droga otoczona drewnianym płoteczkiem a w dól strome urwisko - bomba )pod najwyższy szczyt, na ktory wjeżdzamy kolejką krzesełkową i mamy widoki jak marzenie na całą okolicę wyspy!!! Niesamowite! + Amalfi - domeczki przyklejone jak klejem na skałkach Urocze nadmorskie Sorento Oczywiscie Rzym i Florencja z cudnym kosciołem Santa Maria di Flori (jesli nie poknociłam pisowni ) Monte Casino - wjazd tez dość ciekawy, spiralna droga pod góre i kawał naszej historii Wiele juz zostałao napisane, zgadzam sie w dośc dużej mierze z przedmóczynią MagdziąS więc nie będe powtarzała, bo mam podobne opinie w zakresie Neapolu, Pompei i Kalabrii. Choc Wezuwjusz mnie rozczarował ale chyba miałam jakieś chore wyobrażenia Generalnie bosko i ja moge się tam wprowadzić na stałe do tej pięknej krainy |
2006-09-17, 18:24 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 771
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
|
2006-09-17, 18:28 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
ja nie byłam;(
moja siostra własnie jedzie do Włoch, do Toskanii- szczęściara. Co to musi byc za uczucie, zobaczyc Florencję, te perły sztuki, galerię Uffizi, Duomo itd itd. Mam nadzieję, że kiedys to wszystko zobaczę |
2006-09-21, 10:58 | #52 |
Zadomowienie
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
hej hej
Miło Magdzius, iż cenisz moją mierną dość nadal znajomość Sycylii Aktualnie piszę zresztą z Polski, gdzie napawam się naszym ślicznym chłodnym klimatem, ponieważ jeszcze niedawno siedziałam z nosem utwierdzonym w klimatyzacji, przy 44stopniach w cieniu na zewnątrz, gdzie wszyscy prosili, by nie wyściubiać nosa zza okna, gdy to nie jest konieczne- oczywiście byłam pierwsza, która poleciała za ich radą A więc odnośnie Sycylii, Marrticzka ma rację,a każdym kroku spotkać można kaktusy, a raczej ficodindia, załączę zdjątko tego paskudztwa Owoce ficodindii są przepyszne, ale tylko tych, które są hodowane, czyli podobnie jak z każdymi owockami i należy je dość osobliwie obierać, w przeciwnym razie możesz sobie zafundować setki kolców w rączkach, które niewidoczne będą w Tobie pokutować przez ładnych parę dni (wiem, co mówię, też starałam się być tym jajkiem mądrzejszym od kury i nadotykałam się tego..) Owoce figi są pyszne i na Sycylii występują ich dwa rodzaje czarne, (czyli czerwone w środku) i białe, (czyli blado zielone w środku) a obydwa są bardzo smaczne ale i też bardzo słodkie Idąc dalej drogą smaków- polecam każdemu lody na Sycylii, wprawdzie pewnie smakiem nie różnią się od innych włoskich (choć zapewne niejeden siciliano by mnie teraz zakrzyczał ) za to porcje serwowane na Sycylii są tak hojne, iż czasem można sobie potem po tym podarować obiad! No i krążąc wokół kulinarii znów: będą na Sycylii, zwłaszcza a jakiejś bardzo nadmorskiej miejscowości proponuję spróbować ryby i owoce morza, a także tuńczyka ahh no i oczywiście casatta siciliana- z naszymi lodami casatte maja tylko chyba kolor wspólny to ciasto, lub ciasto lodowe na bazie ricotty. Co do miejscowości: Taormina Jak zauważyła Magdzius jest niezapomniana i śliczna, polecam na wycieczkę w kwietniu, maju- wprawdzie też tłumy, ale mniejsze aniżeli w sierpniu czy lipcu, antyczne miasteczko, do którego centrum nie ma wjazdu samochodem, tylko autobusem i zwiedzamy dobrze obmyślone trasy i zabytki, chyba najsłynniejsze to grecko-rzymski teatr, kościoły w Taorminie, cmentarz arabski oraz bramy Taorminy- messyńska i katańska Jeśli jedziecie sami, proponuję nawet nie szukać noclegu w samej Taorminie a skupić się na małych miejscowościach nieopodal np. ja spałam w Letojanni- każde miasteczko ma to, czego Taorminie brak- położone sa praktycznie przy samym morzu, podczas gdy Taormina to dość duże wzniesienie. Przebywając na wschodzie Sycylii (w ogóle proponuję maj- jeszcze względnie zielono a juz można się kąpać) polecam: Giardini Naxos (pierwsza osada grecka na Sycylii o ile mi wiadomo, ale dzisiaj śliczna i godna do zwiedzenia ze względu na park krajobrazowy gdzie możemy udać się na pieszą przeprawę rzeką z wartkim dość nurtem odziani w gumowy strój-extra!); Messynę - śliczne rozlegle miasto z wieloma zabytkami, do tego można powąchać duży palec Włoch, czyli Kalabrię (sycylijczycy nie za bardzo kochają się z Kalabryjczykami i zwykli mawiać, iż wynieśli się tak daleko buta Włoskiego, gdyż kalabryjska stopa niezbyt ślicznie pachnie) oraz zobaczyć całą sieć komunikacyjną z pozostałymi Włochami (śmieszne, dopiero widząc to, zdałam sobie sprawę, iż jestem na wyspie, a "stały ląd" jest tam..) Syrakuzy: nie za wiele jej widziałam, ale ponoć jest śliczna, odbywa się tu wiele sztuk klasycznych (ostatnio ciąg tragedii greckich) w antycznym teatrze, do tego w mieście jest wiele wiele zabytków, tu także kręcono słynny film z Monicą Bellucci „ Malena” Aha i warto odwiedzić sanktuarium z Płaczącą Madonną z Syrakuzów, (kto chce poznać jej legendę, odsyłam tutaj http://www.marypages.com/syracusePolish.htm, zapewne ładniej to opowiedziano, aniżeli ja bym to zrobiła, powiem tylko, iż sanktuarium robi wrażenie) Ragusa: nie byłam nigdy, wiele Włochów robi tam pielgrzymki, gdyż tam kręcono ich ukochany serial, który bije rekordy popularności (no, przynajmniej na Sycylii): Komisarz Montalbano O ile się nie mylę, można tu na każdym kroku spotkać pozostałości po baroku np. w kościołach. Ahh no i ponoć śliczne plaże, ponieważ Wschód to niestety ciemny piasek Katania: Ehhh miasto imprez Mam mieszane uczucia, śliczne widoczki, fajne klubiki na wybrzeżu malowniczy zamek w tle na górze, ale...no właśnie miasto niestety dość pokryte jest sadzą z Etny i przez to wydało mi się taki mroczne... Piękny główny plac, pod którym przebiega rzeka...śliczne kościoły, a nocne życie jest sławne na całą Sycylię (latem w dobrym tonie jest przynajmniej raz udać się do nocnego klubu w Katanii), do tego Katańczycy słyną, iż z każdej sytuacji mogą sobie zrobić niezłą zabawę(można to dostrzec np. na targu spożywczym!) Co do Etny, także nie byłam, zawsze za mało czasu a do tego potrzeba osobnego dnia, w końcu trzeba celebrować powoli wydatek rzędu 35euro- ponieważ tyle kosztuje wjazd na Etnę, polecam biura z ofertami typu: excursions to Etna (np. w Taorminie jest ich wiele i można sobie w zorganizowanej grupie pojechać- może jest taniej, nie wiem, ale moim zdaniem znacznie wygodniej) Jak znajdę trochę czasu potem opiszę północ (znam troszkę Palermo, lepiej Trapani (ale to pólnocny-zachód) , Erice, Petralia Sottana oraz Sporana (czyli góry sycylijskie) i południe (skupię się na Agrigento rzecz jasna ) Ehhh ale sie rozpisalam Jeśli tego za dużo to mi napiszcie, zatrzymam sie na tym |
2006-09-21, 15:13 | #53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Ja pojadę Na lato z klasą Do Bibona ( między Wenecją a Trniestem- chyba ) Na 10 dni już się doczekać nie mogę
|
2006-09-21, 19:12 | #54 |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Baobab Strasznie sie ciesze, ze podzielilas sie z nami swoja wiedza na temat Sycylii Z Twojego opisu wydaje sie jeszcze piekniejsza, niz sobie wyobrazalam
mam nadzieje, ze kiedys uda mi sie zobaczyc ja cala Nika, mam nadzieje, ze wyprawa do Wloch sie uda i potem podzielisz sie z nami wrazeniami |
2006-09-21, 22:58 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 39
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Kazde wakacje od 5 lat spedzam we Wloszech i tesknie przez caly rok za tym niepowtarzalnym klimatem, atmosfera, jedzeniem, jezykiem i ludzmi. Eh, bella italia! Jakbym miala mozliwosc to przeprowadzilabym sie tam bez chwili namyslu. Zeby poznac prawdziwe Wlochy, trzeba wybrac sie na poludnie, typowo turystyczne osrodki na polnocy Wloch nie oddaja w pelni wloskiego klimatu. Wiecej tam Polakow niz Wlochow Pierwszy raz bylam we Wloszech na polwyspie Gargano. Urokliwe miejsce, pelne zatoczek, blekitnego morza, grot i malych miasteczek. Gargano tak mnie urzeklo, ze wrocilam tam dwukrotnie. W ubieglym roku mialam okazje zwiedzic Sardynie, nie zapomniane wrazenia. Wiekszosc wyspy to spalone sloncem gory, wawozy i totalna pustka. Dzikie swinie przy drodze, dzikie konie i droga, ktora moze sie skonczyc nie wiadomo kiedy lub jest zamknieta, a i tak kazdy nia jedzie. A takiego koloru wody jak tam w zyciu nie widzialam! Bosko! I do tego piekne piaszczyste plaze. Amalfi, to kolejne miejsce obowiazkowe do zobaczenia we Wloszech. Widokowa droga, ktora wiedzie do miasteczek na Amalfi zatyka dech w piersi. Z jednej strony gory, a z drugiej w dole widok na rozciagajace sie morze i Neapol. I cykady glosne jak w zadnym innym miejscu. Elba, Kampania, Capri itd, itd. Czy istnieje jeszcze piekniejszy kraj? Ale sie rozpisalam O Italii moge mowic i myslec bez przerwy Tylko, ze slowa nie sa w stanie oddac tego piekna Wloch.
|
2006-09-22, 06:04 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 75
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Witajcie
ja we Włoszech byłam już parę razy, bardzo mi się podoba klimat i przede wszystkim te skarby starożytne ktore zostały. Uwielbiam czytać książki o tej tematyce. Teraz planuję kolejny wyjazd na około 7-9 dni, myślałam o Wenecji i Florencji. Jak Waszym zdaniem najlepiej zaplanować czy 5 dni na Florencję i 3/4 dni na Wenecję będą ok? Marie |
2006-09-22, 09:06 | #57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 377
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Cytat:
Bo szczerze mowiac to moim zdaniem 3/4 dni w Wenecji to duzo Miasto nie jest wielkie, zwiedzisz w blyskawicznym tempie, a lokali tez nie ma ciekawych. Jedyne co moge Ci poradzic to jeden dziec poswiecic na zwiedzenie Padwy. Jest naprawde warta, a lezy blisko Wenecji. Szczegolnie w soboty, gdzie na najwiekszym europejskim placu jest targ. Mozna niezle zakupy zrobic. Edytowane przez Vogue Czas edycji: 2006-09-22 o 09:44 |
|
2006-09-22, 09:47 | #58 |
Zadomowienie
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Dokłądnie tak jak mówi Vogue, Wenecja to tak według mnie 2dni, jeśli chcesz zwiedzać w spokojnym tempie
A Padwa ładna, ładna |
2006-09-22, 09:49 | #59 |
Zadomowienie
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
Moim zaniem ładny a niedoceniany przez nas jest też Triest, bardzo interesujące miasto
|
2006-09-22, 10:15 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 243
|
Dot.: Włochy państwo renesansu. Kto był???
o taaak. włochy sa cudne. bylam tam co prawda 5 lat temu ale kazdy zakatek pamietam bardzo dokladnie. nie wiem czy ktoras z was kojarzy miejscowosc Casal Borsetti, miasteczko niewielkie ale bardzo urokliwe.....
najbardziej urzekla mnie Wenecja, bylam pod wrazeniem niewielkich, pieknych uliczek, nad ktorymi piely sie wysokie budynki... do tego mnostwo kanalow, gondole, plac sw. Marka, kanal Grande... i ta ściana z gumami(juz nie pamietam jak sie nazywala). pozatym zwiedziłam San Marino, Mirabilandię, Rawennę...... na pewnio jeszcze sie tam wybiore, nie bylam jescze w Rzymie, Mediolanie, Watykanie, Florencji, Veronie i zapewne w wielu pięknych miejscach. moze w przyszlym roku??? a i słoneczna Toskania..... marzy mi sie kilka dni w tym przecudownym rejonie. ogladal ktos moze "Ukryte Pragnienia" Bertolucciego??? kocham ten film, gdy go ogladam czuje sie jakbym naprawde tam byla |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.