Chanel-kolorówka

[BunnyMoon]

Dior to chodzi mi o 008... w takim razie musze sama isc przetestowac, ale te 008 kusza baaardzo i jeszcze Navy Design tylko czy one beda pasowaly do zielonych oczu

[Corii]

Napisane przez BunnyMoon

Dior to chodzi mi o 008... w takim razie musze sama isc przetestowac, ale te 008 kusza baaardzo i jeszcze Navy Design tylko czy one beda pasowaly do zielonych oczu

Ja mam navy, ale niestety nie zielone oczy. Najlepiej sama potestuj może?

[moniq_c]

granaty z zielonymi dobrze wyglądają, nie wiem konkretnie jak wyjdzie ta paletka, ale ja sobie kilka razy strzeliłam oko na granatowo i dobrze było

[Corii]

Napisane przez moniq_c

granaty z zielonymi dobrze wyglądają, nie wiem konkretnie jak wyjdzie ta paletka, ale ja sobie kilka razy strzeliłam oko na granatowo i dobrze było

Monik, ale Navy jest nie granat, tylko niebieski i jasny niebieski, więc różnie moze byc Trzeba potestować po prostu.

[moniq_c]

łeee jak niebieskie to ja bym nie tknęła ale oczy mogą być zielone i zielone , poza tym to też zależy od karnacji, włosów itp
trzeba próbować, innego wyjścia nie ma

[BunnyMoon]

Taaak, tylko u mnie w D. taka bida ze ich ni ma trzeba sie chyba gdzies dalej 'wypuscic'

[Corii]

Napisane przez BunnyMoon

Taaak, tylko u mnie w D. taka bida ze ich ni ma trzeba sie chyba gdzies dalej 'wypuscic'

Czasami trzeba się poświęcić

[ulinkaaa]

Napisane przez BunnyMoon

Dior to chodzi mi o 008... w takim razie musze sama isc przetestowac, ale te 008 kusza baaardzo i jeszcze Navy Design tylko czy one beda pasowaly do zielonych oczu

008 z calego serca odradzam, one to sie dopiero ciezko cieniuja i schodza z powieki z predkoscia swiatla... Jakosciowo rowniez daleko im do klasycznych piateczek i nie jest to tylko moja opinia...

[~Carmen_~]

Napisane przez ulinkaaa

008 z calego serca odradzam, one to sie dopiero ciezko cieniuja i schodza z powieki z predkoscia swiatla... Jakosciowo rowniez daleko im do klasycznych piateczek i nie jest to tylko moja opinia...

Ja jestem innego zdania. Mam tą paletkę i bardzo ją lubię. Te cienie utrzymują sie u mnie na powiekach tak samo długo jak inne "piątki" i cieniuje się je równie dobrze. Mam lekkie zastrzeżenie jedynie do tej bazy, stosuje ją poprostu jako jasny cień.

[BONAWIE]

A to wątek DIOR'owy czy CHANEL'owy bo się pogubiłam

Dostałam z Irlandii Enigmę okrągłą i różyk ROSE TEMPTATION i powiem jedno jestem ZACHWYCONA ,ale różem.Najpiękniejszy z tej kolekcji.Potem PLUM,ale ROSE jest przecudowny. To jest HIT bez 2-zdań. Natomiast ENIGMA kolory ciekawe,ale niezachwycające. Cóż mogę więcej powiedzieć.... amerykańskie kwadraty są bardziej pudrowe i "wyglądają"tylko na bardziej napigmentowane. Sprawdziłyśmy z Kuzynką MURANO...ja mam hamerykańskie a ona europejskie.....No może kwadraty są "elegantsze" wizualnie ,ale co do jakości i to dobrej jednych i drugich nie mam wątpliwości

A najbardziej podoba mi się w Chanelowych cieniach to....,że zawsze bez względu na kolor ,kształt są delikatne i subtelne a jak Ktoś chce makijaż makijaż to chyba nie ta MARKA...może MAC


Wczoraj obejrzałam sobie film o Coco.....i myślę,że subtelność i delikatność to jest nie tylko cecha ale i zaleta tej marki. Jako kobieta nie była zachwycająca ale stworzyła zachwycające kreacje a makijaż w tym kierunku idący musi być jak "niewidzialny" i delikatny jak woal.


TAK na marginesie od ubiegłego tygodnia...w Sephora i Douglas dostępna kolekcja jesienna CHANEL ale....only Lakiery, błyszczyki i chyba szminki.....róże i cienie stopniowo za mniej więcej 2 tygodnie

[moniq_c]

pozwolę sobie delikatnie (po chanelowemu zaprotestować) owszem, cienie chanel mają delikatniejszą perłę niż diory, mniej perłową, bardziej migoczące iskierki jak ja to nazywam, ale mocne kolory też są i to konkretnie mocne - np. wszelkie ciemne brązy (takie lubię więc mam ich sporo) są bardzo nasycone i mocno napigmentowane, i żeby z nich subtelny makijaż zrobić to trzeba się pędzelkiem namachac przy rozcieraniu

[Gothic_Daisy]

Napisane przez moniq_c

pozwolę sobie delikatnie (po chanelowemu zaprotestować) owszem, cienie chanel mają delikatniejszą perłę niż diory, mniej perłową, bardziej migoczące iskierki jak ja to nazywam, ale mocne kolory też są i to konkretnie mocne - np. wszelkie ciemne brązy (takie lubię więc mam ich sporo) są bardzo nasycone i mocno napigmentowane, i żeby z nich subtelny makijaż zrobić to trzeba się pędzelkiem namachac przy rozcieraniu

heh, to też zależy jaką kto ma definicję "mocno napigmentowane"
Ja przerobiłam chanelkowe szarości i czernie (różne) i na sucho wszystkie z nich były słabo napigmentowane, a na mokro z kolei cieni nie stosuję. Ale zdaję sobie sprawę, że moja definicja jest wymagająca

[Corii]

Ja z kolei nie narzekam na napigmentowanie Chaneli, aczkolwiek również jestem dość wymagająca Chociaż do Diorków im "trochę" brakuje.
Ale już np. cienie Guerlaina to dla porażka z napiegmentowaniem

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Corii

Ja z kolei nie narzekam na napigmentowanie Chaneli, aczkolwiek również jestem dość wymagająca Chociaż do Diorków im "trochę" brakuje.
Ale już np. cienie Guerlaina to dla porażka z napiegmentowaniem

no mówię, każda będzie mieć inną opinię

Ja akurat wolę guerlainki od chaneli, jakoś bardziej podchodzą mi konsystencją i jakoś bardziej do skory mi pasują. Ale nie ma jak Diorki

[moniq_c]

no co za niedowiarki
proszę bardzo:
od lewej: beiges de chanel, mystic eyes, dunes, mahogany
jedna warstwa, pociągnięte tylko pacynką - jak dla mnie to nie jest źle

[Gothic_Daisy]

heh, nie niedowiarki, tylko przetestowałam na swoich oczach sporo

Może mam jakąś dziwną skórę na oczach

Zresztą i na Twojej ręce nie widzę 100% krycia Ale te chanelki, które miałam, na ręce wyglądały podobnie, a na oczach ciut gorzej. W sumie całkiem serio myślę, że to zależy jakoś od stopnia suchości / tłustości skory na oczach czy coś

[ranka]

dzieqwczyny czy ktoras z Was posiada moze pusty sloik po Hydramax Chanela? albo z resztka kremu i chcialaby sie pozbyc?

[Corii]

Macałam dzisiaj w S. okrągłe Enigmy i stwierdzam, że pigmentacja, nasycenie i kolor jest IDENTYCZNY jak w amikowych. Bez dwóch zdań. Jednak konsystencję wolę amerkańskich.
Nowe błyszczyki też macałam - fajny jest ten prawie transparentny na ustach, reszta ma za dużo drobinek.
Natomiast kolory róży - to wielka porażka! Nie wiem komu mogą pasować takie makabryczne kolory.
Nowa mascara - żadna rewelacja.

[esterr]

Napisane przez Corii

Macałam dzisiaj w S. okrągłe Enigmy i stwierdzam, że pigmentacja, nasycenie i kolor jest IDENTYCZNY jak w amikowych. Bez dwóch zdań. Jednak konsystencję wolę amerkańskich.
Nowe błyszczyki też macałam - fajny jest ten prawie transparentny na ustach, reszta ma za dużo drobinek.
Natomiast kolory róży - to wielka porażka! Nie wiem komu mogą pasować takie makabryczne kolory.
Nowa mascara - żadna rewelacja.

Corii, Ty masz enigmę... nadają się te cienie na dzień? Macałam je dziś i rozczarowała mnie ilość brokatu, wręcz się sypie z tych cieni

Co do róży, spodobał mi się jeden kolorek, nie pamiętam nazwy, ale też jest błyszczący na maxa, żeby to przynajmniej satyna była...
I maskara też fajna , czy ona nie jest podobna do YSL EFC w odcieniu bakłażan?

[Corii]

Napisane przez esterr

Corii, Ty masz enigmę... nadają się te cienie na dzień? Macałam je dziś i rozczarowała mnie ilość brokatu, wręcz się sypie z tych cieni

Co do róży, spodobał mi się jeden kolorek, nie pamiętam nazwy, ale też jest błyszczący na maxa, żeby to przynajmniej satyna była...
I maskara też fajna , czy ona nie jest podobna do YSL EFC w odcieniu bakłażan?

Tak Esterku mam, i wstawiałam wstecz ze 2 makijaze nią. Stwierdzam, ze można umalowac się i wieczorowo i dziennie - delikatnie, stopniowanie ilości cienia załatwia sprawę.
W amikowej Enigmie nic mi się nie sypie
A róże mają wszystkie połysk (shimmer).
Mascara owszem, jest podobna do ysl nr 5, chociaż identyczna nie jest. Ale efekt pięknych rzęs o niebo lepszy po ysl

[esterr]

Napisane przez Corii

Tak Esterku mam, i wstawiałam wstecz ze 2 makijaze nią. Stwierdzam, ze można umalowac się i wieczorowo i dziennie - delikatnie, stopniowanie ilości cienia załatwia sprawę.
W amikowej Enigmie nic mi się nie sypie
A róże mają wszystkie połysk (shimmer).
Mascara owszem, jest podobna do ysl nr 5, chociaż identyczna nie jest. Ale efekt pięknych rzęs o niebo lepszy po ysl

Skoczyłam na paletkowy i looknęłam sobie na Twoje makeupy enigmą, ślicznie Ci w niej . Powiem Ci, że jak ją dziś macałam, to ilość brokatu mnie przeraziła i pomyślałam sobie że tylko na wieczór się nadaje .
Różów na szczęście mam pod dostatkiem, więc te niespecjalnie mnie kuszą, a jeszcze ten mocny połysk... gdyby dawały efekt lustra, to zastanawiałabym się, ale taki rodzaj błysku na polikach nie dla mnie...
To że YSL robi najlepsze rzęsy, to ja wiem, ale on za szybko wysycha , mój kupiony w maju, już prawie suchy i malować się nim nie da... A Inimitable robi się fajny jak podeschnie troszkę i przy odrobinie pracy można też fajne rzęski wyczarować , mam granatowy i bardzo go lubię .

[Corii]

Napisane przez esterr

Skoczyłam na paletkowy i looknęłam sobie na Twoje makeupy enigmą, ślicznie Ci w niej . Powiem Ci, że jak ją dziś macałam, to ilość brokatu mnie przeraziła i pomyślałam sobie że tylko na wieczór się nadaje .
Różów na szczęście mam pod dostatkiem, więc te niespecjalnie mnie kuszą, a jeszcze ten mocny połysk... gdyby dawały efekt lustra, to zastanawiałabym się, ale taki rodzaj błysku na polikach nie dla mnie...
To że YSL robi najlepsze rzęsy, to ja wiem, ale on za szybko wysycha , mój kupiony w maju, już prawie suchy i malować się nim nie da... A Inimitable robi się fajny jak podeschnie troszkę i przy odrobinie pracy można też fajne rzęski wyczarować , mam granatowy i bardzo go lubię .

Kurde, na oczach tego brokatu nie widać jakoś specjalnie, poza tym w amikowej też go nie ma w ilości jakiejś porażająco dużej.
Hmmm, musze się przyznać, ze mam tez ten nowy Inimitable Insense w kolorze purple

[uzunia]

Heh...ja też macałam cienie i teraz mam dylemat czy mystic Eyes czy enigmę kupować.

Oczy w zasadzie mam takie szaro niebieskie..i teraz nie wiem,a nie chce dublowac kolorow

[Corii]

Napisane przez uzunia

Heh...ja też macałam cienie i teraz mam dylemat czy mystic Eyes czy enigmę kupować.

Oczy w zasadzie mam takie szaro niebieskie..i teraz nie wiem,a nie chce dublowac kolorow

Moim zdaniem Enigma ładniejsza, ale ja to mam zboczenie co do ciemnych kolorków

[Immolation]

Pokażcie te cienie

[Corii]

Napisane przez Immolation

Pokażcie te cienie

Które?

[desti]

Corii... Ty masz amikowa enigme... a ona jest inna jak nasza... ...

[sine.ira]

Napisane przez desti

Corii... Ty masz amikowa enigme... a ona jest inna jak nasza... ...

Co nie zmienia faktu, że z perfumerii w moim mieści zniknęła ekspresem
Nie zdążyłam jej obejrzeć. Wykupili co do joty w kilka dni.
Szaleństwo.

[Corii]

Napisane przez desti

Corii... Ty masz amikowa enigme... a ona jest inna jak nasza... ...

Desti, tylko konsystencja jest inna, kolorki europejskiej Enigmy są identiko z amikową - maziałam osobiście na łapce obie w celu przekonania się organoleptycznie

[desti]

kolorki tak ale efekt na oku niekoniecznie ... amikowa sie latwiej cieniuje... a ta enigma jakas taka wyjatkowo twarda...