Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[charlize14]

Napisane przez Wespe

tuturutu, więc sądzisz, że warto od razu zdecydować się na izotek..? Bez prób zwalczenia tego czymś łagodniejszym..? Bo mnie skutki uboczne tego leku przerażają.. A mam dopiero 15 lat

Zazdroszczę Ci takiego dermatologa. Sama mam trądzik od 10go roku życia...i od tamtego czasu jestem byłam na zmianę faszerowana antybiotykami (mam 20 lat!), które działały tylko podczas ich brania i nabawiłam się całej twarzy blizn.
Od dwóch tygodni jestem na retinoidach, stan mojej skóry trochę sie pogorszył...ale jeśli na wakacje mam mieć czystą buzię to mogę się troszkę pomęczyć

[Wespe]

Dziękuje za odpowiedzi, uspokoiłyście mnie I teraz zaczynam się zastanawiać nad tą kuracją... Mam brać po dwa, trzy opakowania na miesiąc i tak przez siedem miesięcy... No, teraz jestem już prawie zdecydowana... Tylko skutki uboczne mnie odstraszają Mimo iż pani dermatolog poświęciła sporą część wizyty na uspokajanie mnie i wyjaśnianie, że nie ma się czego bać, bo z wyjątkiem przesuszenia rzadko kiedy występują inne skutki uboczne...

[tuturutu]

Napisane przez Wespe

tuturutu, więc sądzisz, że warto od razu zdecydować się na izotek..? Bez prób zwalczenia tego czymś łagodniejszym..? Bo mnie skutki uboczne tego leku przerażają.. A mam dopiero 15 lat

Kochana, nie ma co czekać! Skutki uboczne są fakt - tragiczne, ale przecież trzeba trochę pocierpieć, żeby być piękną, prawda?
P.S. Jestem od Ciebie tylko rok starsza

Napisane przez agalia

warto, ja żałuję że nie brałam wcześniej izoteku. Oszczędziłabym czasu i pieniędzy oraz nerwów!!!! Tymbardziej jak masz 15 lat możesz brać ten lek, bo izotretynoina działa źle na płód a zanim zdecydujesz się na dziecko to dawno "ulotni" się to z Twojego organizmu. Ja mam 26 i miałam dopiero obawy. Jeśli chodzi o inne skutki uboczne to zależy od organizmu. Ja właściwie nie miałam żadnych, poza pogorszeniem stanu cery od 2-go tygodnia do 2-go miesiąca. Ale teraz moja skóra to bajka
I uważam, że jeśli masz duży trądzik to nie zastanawiaj się bo jakieś maści, smarowidła czy nawet antybiotyki pomogą tylko na chwile.
Powodzenia!!!

No właśnie, z tą późniejszą ciążą to tyle opinii.. Raz obija mi się o uszy, że trzeba zaczekać parę miesięcy, raz, że parę lat, a co Tobie powiedział lekarz?

Napisane przez Wespe

Dziękuje za odpowiedzi, uspokoiłyście mnie I teraz zaczynam się zastanawiać nad tą kuracją... Mam brać po dwa, trzy opakowania na miesiąc i tak przez siedem miesięcy... No, teraz jestem już prawie zdecydowana... Tylko skutki uboczne mnie odstraszają Mimo iż pani dermatolog poświęciła sporą część wizyty na uspokajanie mnie i wyjaśnianie, że nie ma się czego bać, bo z wyjątkiem przesuszenia rzadko kiedy występują inne skutki uboczne...

2-3 opakowania na miesiąc? Chyba trochę za dużo... Co Ci zapisała?
Wracając jeszcze do tych skutków - nie chcę martwić, ale mną targają od przesuszenia, przez pogorszenie wzroku (w drugim miesiącu, na szczęście chwilowo?) po bóle kręgosłupa.. Ale daję radę, nie uniemożliwia mi to cieszenia się faktem, że już niedługo moja buźka będzie uwolniona od potworów

[iwoona]

Napisane przez Wespe

Hej, jestem tu nowa.. Mam trądzik od jakiś trzech, czterech lat, a od roku bardziej daje mi w kość.. Zaczęły tworzyć się grudki, zaskórniki zamknięte, a wypryski zaczęły zostawiać blizny.. Tak więc postanowiłam pójść do dermatologa i jestem zdziwiona, bo od razu poleciła mi izotek.. Oczywiście wypisała badania, które mam zrobić i ostrzegła, że będę je robić co miesiąc.. Ale czy to nie za wcześnie na ten lek..? Nie spróbowała żadnych antybiotyków, czy innych leków, tylko od razu izotek przez to, że z nim mam największe szanse na stałe wyleczenie.. Że nie ma co się bawić wcześniej antybiotykami i maściami złuszczającymi, tylko od razu to, żeby mi blizn oszczędzić... Skutki uboczne bagatelizowała.. I teraz sama nie wiem.. Poprosić o coś innego na początek, czy od razu izotek..? Proszę o mądrą rade

może poczytaj trochę wątków na temat zwalczania trądziku różnymi maściami i antybiotykami, zobaczysz jak dziewczyny sie z tym zmagają myslę że to Cie przekona.
Wiesz ja żałuję że jak poszłam pierwszy raz do dermatologa nie zaproponował mi tego izoteku, byłabym mu dziś naprawde wdzięczna a tak faszerowałam sie antybiotykami, później antykoncepcyjnymi i chyba wyszłoby na to samo jesli chodzi o niszczenie watroby..
Na twoim miejscu oszczędziłabym sobie kilku lat walki, tego okropnego samopoczucia i zdecydowała się na izotek, ale poczytaj jeszcze o tym, może idź do innego dermatologa żeby mieć pewność.

[Wespe]

Mi co do ciąży powiedziała, że wystarczy miesiąc od odstawienia. Jeszcze nic mi nie zapisała, dała tylko listę badań do zrobienia, ale powiedziała, że nie będę brać mniej niż dwa opakowania na miesiąc, że do jednego na pewno nie zjedziemy. Oj jakby mi się wzrok pogorszył to by było nie fajnie, bo już jestem okularnicą:/ iwoona, właśnie zastanawiam się czy by innego dermatologa jeszcze nie odwiedzić, dla pewności...

[Agemia]

Pogorszenie wzroku to podobno bardzo rzadki skutek uboczny, na dodatek po kuracji powinien minąć. Tak przynajmniej mówiła moja pani doktor, bo też się o to martwiłam (też już noszę okulary).

[agalia]

No właśnie, z tą późniejszą ciążą to tyle opinii.. Raz obija mi się o uszy, że trzeba zaczekać parę miesięcy, raz, że parę lat, a co Tobie powiedział lekarz?

Ta dermatolog u której się leczę powiedziała mi że miesiąc wystarczy odczekać, ale tu na forum czytałam że pól roku a nawet dwa lata niektórzy dermatolodzy radzą. Niby jest potwierdzone że po miesiącu izo wypłukuje sie z organizmu ale czytając ulotkę i przerażające skutki to wydaje mi się że jeśli odczeka się troche dłużej to będzie lepiej. A koleżanka Wespe jest młodziutka więc nie powinna się niczego obawiać, bo raczej chyba nie planuje zajścia w ciąże w najbliższym czasie

[iwoona]

Napisane przez Wespe

Mi co do ciąży powiedziała, że wystarczy miesiąc od odstawienia. Jeszcze nic mi nie zapisała, dała tylko listę badań do zrobienia, ale powiedziała, że nie będę brać mniej niż dwa opakowania na miesiąc, że do jednego na pewno nie zjedziemy. Oj jakby mi się wzrok pogorszył to by było nie fajnie, bo już jestem okularnicą:/ iwoona, właśnie zastanawiam się czy by innego dermatologa jeszcze nie odwiedzić, dla pewności...

idź, lepiej byś była pewna swojej decyzji.
Ja się już zdecydowałam, teraz czekam na wizytę, potem pewnie badania, także nie tak szybko zacznę ta kurację a już tak bym chciała.

[mmm3m]

Kochane wracam do was. Byłam dzisiaj u dermatolog, już mam receptę i skierowanie na badanie krwi. Brać Iso zacznę jakoś po 22 STYCZNIA, ponieważ niestety kolejną wizytę mam właśnie 22 lLUTEGO a to oznacza, że gdybym zaczęła już dzisiaj to w lutym miałabym przerwę aż do następnej recepty.

Tak więc ponownie zaczynam z dawką 20mg/doba przy mojej wadze 54kg (odchudzam się bo chcę wrócić do moich 48kg). Tym razem mam nadzieję, że rzadne finansowe problemy się nie pojawią i w końcu będę mogła bez przerw przejść tę kurację.
Sam trądzik wrócił mi jakoś pod koniec października, ale prawdziwą masakrę mam jakoś od grudnia. Jak zaobserwowałam nawet miesiąc kuracji dał mi kilku miesięczny spokój. WARTO!

[zimna_herbata]

Witam,

biorę od wczoraj Akne (dzisiaj rano 3 tabletka) i już wczoraj wieczorem przed wzięciem drugiej tabletki zaczął mnie boleć prawy bok. Od mostka, poprzez żebra (pod żebrami) aż do tyłu. Czy to może mieć związek z lekarstwem, tylko po jednej tabletce? Czy duża ilość wypitego wcześniej alkoholu (sylwester) może mieć wpływ na to, że wątroba jest osłabiona i jeszcze Akne ją dobiło?

Inna sprawa - czy należy stosować jakąś specjalną dietę podczas przyjmowania leku - czego jeść więcej, czego unikać.

Pozdrawiam!

[mmm3m]

Napisane przez zimna_herbata

Witam,

biorę od wczoraj Akne (dzisiaj rano 3 tabletka) i już wczoraj wieczorem przed wzięciem drugiej tabletki zaczął mnie boleć prawy bok. Od mostka, poprzez żebra (pod żebrami) aż do tyłu. Czy to może mieć związek z lekarstwem, tylko po jednej tabletce? Czy duża ilość wypitego wcześniej alkoholu (sylwester) może mieć wpływ na to, że wątroba jest osłabiona i jeszcze Akne ją dobiło?

Inna sprawa - czy należy stosować jakąś specjalną dietę podczas przyjmowania leku - czego jeść więcej, czego unikać.

Pozdrawiam!

Odnośnie diety polecam zapoznać się z wątkiem lub spytać dermatolog. Nie raz się w tej kwestii szczegółowo wypowiadano. Wszystko jest w wątku.



No a ja cierpliwie czekam na moje wyniki, zawsze były w normie ale kto wie jak moja wątroba ma się po prawie roku? W sumie nie piję, nie palę i unikam tłustych potraw ale moją słabością są sery i makarony - no ale to chyba mi wątroby nie wykończy? ;]

[uparta Marti]

ja łykam Akne od 3 miesięcy i żadnej diety nie stosuje ani nie unikam alkoholu-wyniki mam ok. a cere piękną i gładką

[hai]

hej dziewczyny.

właśnie niedługo powinnam zacząć zażywać aknenormin, ale strasznie się boje.
po pierwsze: sucha skóra i usta. nie wiem jak ja to przeżyję. już teraz mam suchą i próbuję to zwalczyć, ale nic nie pomaga więc nie wiem jak to będzie podczas kuracji. A jak było u Was? Jak to wyglądało pod makijażem?
po drugie: rumieniec i czerwone plamy. tego to się chyba boję najbardziej. nienawidzę mieć jakiś plam ani nic podobnego, szczególnie, że jest teraz zima więc pewnie po wyjściu na mróz moja twarz będzie wyglądać masakrycznie. I w dodatku to trwa całą kurację więc jak Wy to przeżyłyście? Było to bardzo widoczne? Bo jak sobie wyobrażę, że będę musiała paradować z czerwoną twarzą to coś mi się dzieje..

no i ten wysyp... czy u Was wystąpił? Jak bardzo był straszny i ile trwał? Czy stosowałyście coś na niego?

i po jakim czasie widać poprawę? kiedy trądzik zaczyna znikać?

i jak używałam żelu duac, to tak mnie podrażnił, że tylko po jednym użyciu moja twarz byłą strasznie czerwona, piecząca i masakrycznie sucha przez kilka dni! czy skoro mam tak wrażliwą skórę, to przy akne też mogą mnie spotkać jakieś większe podrażnienia?

byłabym baaaardzo wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.

[zimna_herbata]

Napisane przez mmm3m

Odnośnie diety polecam zapoznać się z wątkiem lub spytać dermatolog. Nie raz się w tej kwestii szczegółowo wypowiadano. Wszystko jest w wątku.

Czy mogła byś podać link do tego wątku, bo nie umiem go znaleźć i nie wiem o który dokładnie chodzi.

Z góry pięknie dziękuję.

[mmm3m]

Napisane przez zimna_herbata

Czy mogła byś podać link do tego wątku, bo nie umiem go znaleźć i nie wiem o który dokładnie chodzi.

Z góry pięknie dziękuję.

Ale przecież właśnie w nim piszesz

[mmm3m]

Czy któraś z was stosując Izo, malowała się też BB kremami?

[6roove]

Hej!

nadal przyjmuję Aknenormin, niesamowita poprawa pod względem łojotoku, po prostu zero świecenia,
naprawdę to dla mnie jak gwiazdka z nieba, kiedyś nie śniło mi się nawet, że przychodząc z pracy, po 9 godz. mogę iść spokojnie do sklepu, kina, gdziekolwiek, a mój makijaż wciąż jest na swoim miejscu.

no może oprocz ust bardzo wysychają, ostatnio także nos i trochę oczy, myslę, ze spora w tym zasluga suchego nienawilzanego powietrza.

jeszcze dlonie.. potrafi wytworzyc się na nich jakby skorupa którą ja z chęcią zdrapuję, za to po gruboziarnistym pilingu wyglądają jak odmlodzone o parę lat

najgorszy skutek uboczny to ból mięśni i stawów.
boli każde naciąganie mięśni, odchylanie głowy do tyłu na maksa, jakieś przeciąganie, a już zwłaszcza po wstaniu z łóżka.

jeśli chodzi o "syfy" na twarzy - same się raczej nie pojawiają, ale jeśli już z jakiegoś powodu są, to lepiej zostawić je w spokoju
niedawno miałam "róg" na czole, heh akurat na święta. Nie chciał się odczepić przez wiele dni.

[fifiorek]

mi od jakichś dwóch tyg. pojawiły się na ramionach, troszkę też na przedramionach takie jakby liszaje skóra jest chropowata i nieprzyjemna w dotyku - po jakimś czasie znikają

co do bólu mięśni i stawów - tego nie odczuwam, mimo że ćwiczę regularnie na siłowni

[agalia]

[QUOTE=zimna_herbata;24175 931]

Inna sprawa - czy należy stosować jakąś specjalną dietę podczas przyjmowania leku - czego jeść więcej, czego unikać.


Co do diety to najlepiej żeby w posiłku było coś z tłuszczy. Bo jak wiadomo witamina A rozpuszcza się w tłuszczach a retinoidy są jej pochodną.
Mi dermatolog powiedziała że wystarczy nawet kromka chleba posmarowana masłem czy margaryną

[lola92]

Znalazłam ten wątek i jako że mam w tej kwestii sporo do powiedzenia postanowiłam napisać.

Pod koniec czerwca 2010 roku skończyłam kurację Izotekiem. Na trądzik leczyłam się od pierwszej klasy gim, czyli no prawie pięć lat. Przed Izo stosowałam różne leki, m. in. doustnie Tetralysal i zewnętrznie Epiduo, Differin, Duac, Acne-derm, Davercin, piłam drożdże, herbate z bratka, jadłam cynk, różne witaminy i nic nie pomagało. Tetralysal i Differin przeleczyły mnie na pewien czas, ale kosztem suchej, nienaturalniej bladej skóry. Leczyłam się 3 różnych dermatologów, aż w końcu wylądowałam na oddziale w szpitalu dermatologicznym. Po wyjściu lekarz zaproponował mi kuracje izotretoniną. Już wcześniej widziałam ze istnieje taki lek i kwalifikuje sie do leczenia nim, ale moja mama bardzo bała sie skutków ubocznych. W końcu jednak sie zdecydowałyśmy i w październiku 2009 rozpoczęłam kuracje Aknenorminem. Początkowo nie zauważylam żadnych zmian, wysuszały mi sie tylko usta i powieki. Po miesiącu, półtora nastąpiła lekka poprawa. A później dosłownie z dnia na dzień przyszedl wysyp. To było straszne, w ciągu 3 dni wyskoczyło mi mnóstwo wyprysków i to takich ogromnych, przykrytych strupkiem pod którymi znajdowała się ropa. Muszę przyznać że troche sie wtedy załamałam, dermatolog zmienił Aknenormin na Izotek. Leczenie wysypu trwało ponad miesiąc. Część z tych krostek wycisnęłam, bo ropa sama sie z nich wylewała i musiałam. Od lutego było już tylko lepiej. Skóra wracała do normalnego kolorytu, nie byłam już blada jak po Tetralysalu lecz wracał jej śniady odcień. Nie przetłuszczała sie, była wręcz wysuszona, przez cały czas nawilżałam ją niezastąpionym Cethapilem. Nie przetłuszczały mi się włosy, które wcześniej musialam myć niemal codziennie. Wtedy myłam co tydzień, czasem 2 razy w tygodniu. Codziennie musiałam używać balsamu do ciała, bo inaczej skóra strasznie mnie swędziała, no i pomadki do ust, najlepiej sprawdzała sie ta dołączona do leku. Dodatkowo głównie na dłoniach miałam taką szorstką, chropowatą zaczerwienioną skórę. Codziennie też wyskakiwał mi rumień, byłam cała czerwona wtedy, mniej więcej po pół godzinie przechodził. W połowie kuracji bardzo zaczęły mi wypadać włosy, aż sie przeraziłam i derma zapisał mi jakiś płyn na to. Na początku go stosowałam a później jakos tak nie chciało mi się. Nic mnie nie bolało mimo tego że chodzę na treningi taneczne. Jak pisałam w pod koniec czerwca zakończyłam kurację. Lekarz przepisał mi Differin co drugi dzień lub 2 razy w tygodniu plus Davercin jakby mi coś wyskoczyło. Na twarzy pozostały mi blizny po wcześniejszych leczeniach, zresztą moja skóra ma właśnie tendencję do blizn i przebarwień. Przez cało lato miałam piękną skórę, używałam filtrów (Avene 20 UV) ale w sumie nie zawsze. Czasem mi coś tam wyskoczyło, głównie przed okresem, ale było małe i po posmarowaniu Davercinem znikało praktycznie na drugi dzień. Teraz właśnie przestraszyłam się bo wyskoczyło mi pare naraz, nie było dużo i na szczęście znikają. Wczoraj byłam u dermy i powiedzial że tak moze sie dziać, nie powinnam wpadać w panikę. Zaproponował mi usuwanie blizn laserem frakcyjnym , na co chyba zdecyduje się w lutym.

Trochę się rozpisałam, ale wniosek mam jeden. Jeżeli derma zaproponował wam leczenie izotretonina lub męczycie się z trądzikiem już jakiś czas nie wahajcie sie. To jest lek, który może pomóc wam pożegnac ten problem na zawsze. Jak na razie to była najlepsza decyzją, jaką podjęłam w moim życiu. Jestem naprawdę wdzięczna mojemu dermatologowi za to. Trzymam kciuki za wasze kuracje! Trzeba wierzyć że sie uda.
Pozdrawiam

[zimna_herbata]

Orientujecie się może jaki wpływ na kurację mogą mięć papierosy/dym tytoniowy itp.? Czy tak jak z alkoholem, lepiej nie przesadzać, jednak raz na jakiś czas można się napić czy wyeliminować zupełnie?

[mmm3m]

Napisane przez zimna_herbata

Orientujecie się może jaki wpływ na kurację mogą mięć papierosy/dym tytoniowy itp.? Czy tak jak z alkoholem, lepiej nie przesadzać, jednak raz na jakiś czas można się napić czy wyeliminować zupełnie?

Jeżeli chodiz o używki to ja wyznaję tylko jedną zasadę:
WYELIMINOWAĆ
ale wiecie, jak wam nie zależy na wątrobie to rób'ta co chce'ta.
Może wpływu na kuracje nie będzie, ale wątroba na pewno będzie gorsza niż u osoby bez takich brzydkich przyzwyczajeń.

[hai]

mógłby ktoś odpisać na moje pytania, które znajdują się parę postów wyżej? to naprawdę ważne.. wciąż nie wiem czy zdecydować się na tą kurację..

[agalia]

Napisane przez hai

mógłby ktoś odpisać na moje pytania, które znajdują się parę postów wyżej? to naprawdę ważne.. wciąż nie wiem czy zdecydować się na tą kurację..

Wszystko zależy od organizmu. Każdy inaczej reaguje. Ja dla pocieszenia powiem Ci, że nie mam żadnych skutków ubocznych. Ciała często nawet nie balsamuję, skóra na twarzy jest jak marzenie. Zero świecenia a i nie jest za sucha. Po prostu jest normalna, gładka. Nic mi się nie łuszczy, skóra nie schodzi. Jeśli chodzi o usta to jeśli ich nie nałożę na nie pomadki to owszem są suche, ale z pomadką nic nie czuje ani nic nie widać żeby były jakieś suche.
Co do wysypu to u mnie wystąpił od drugiego tygodnia brania izotretynoiny do końca drugiego miesiąca. I to chyba było wtym wszystkim najgorsze. Teraz rozpoczęłam 4-ty miesiąc i jest super!
Miałam trądzik zaskórnikowy i nic mi nie pomagało. Więc jeśli masz już dość próbowania różnych specyfików i smarowideł to nawet się nie zastanawiaj. Zawsze jeśli będzie coś nie tak to dermatolog może uznać że lepiej przerwać kurację. Także mu zaufaj, w końcu leczył już na pewno inne osoby z podobnymi problemami i raczej wie co Ci proponuje Dobry dermatolog to podstawa.
Jeśli chodzi o moje zdanie na temat retinoidów to każdemu będę je polecała bo u mnie zdziałały cuda!!!!! )))))

[walicnazwe]

jeżeli nie szkoda ci pieniedzy to i owszem
nie zawsze przynosi rezultaty, są osoby ktorym nie pomogło, bądź koszmarne powroty zastały.

ja naleze do tych co pomoglo, i baardzo polecam. wydałam już około 2500 zł na tą kurację, więc kupa pieniędzy poszła, ale mam nadzieję że zegnam się z trądzikiem raz na zawsze!

[NiepowtarzalnaMonisia]

Ja jestem po kuracji Aknenorminem i naprawdę szczerze polecam. Moja buźka jest teraz zawsze gładka poprostu szok co potrafi zdziałąć ten lek! Mam 22 lata i wcześniej z 8 lat chodziłam po różnych lekarzach stosowałąm tony maści, leków wszystko bez większego rezultatu, teraz, aż sama nie mogę uwierzyć, że poprostu pozbyłam się w całości tego problemu! Też bałam się skutków ubocznych , ale się odważyłam i naprawdę nie było tak tragicznie. Czas szybko mija i nawet się człowiek nie obejży i jest się już po kuracji. W wakacje 2010 po zakończeniu kuracji dermatolog namawiała mnie jeszcze dodatkowo do mikrodermabrazji w grudniu ale nawet już się na to nie zgłosiłam bo cera sama się zregenerowała . Nie mam już blizn ani przebarwień.(A tak niedawno wyglądało to totalnie kiepsko Kto się wacha, albo ma stracha niech się nie dłużej nie zastanawia. Ja byłam w kompletnej depresji przez te pryszcze teraz moje życie wróciło do normy

[okej01]

Ile czasu znikały te blizny i przebarwienia?

[edyta1988]

Cześć dziewczyny
Czytam Was od jakiegoś czasu. Dzisiaj zdecydowałam się na leczenie izo. Dostałam całą listę badań, które powinnam wykonać i zamierzam iść do ginekologa po receptę na tabletki anty.
I tutaj mam pytanko do Was jakie badania przeprowadził gin u Was podczas pierwszej wizyty ( pytanie jest tylko do tych dziewczyn, które szły po receptę na anty )
Słyszałam, że czasami bez żadnych badań zapisują tabletki a czasami nie.
Czekam na odpowiedzi

[mmm3m]

Napisane przez NiepowtarzalnaMonisia

Ja jestem po kuracji Aknenorminem i naprawdę szczerze polecam. Moja buźka jest teraz zawsze gładka poprostu szok co potrafi zdziałąć ten lek! Mam 22 lata i wcześniej z 8 lat chodziłam po różnych lekarzach stosowałąm tony maści, leków wszystko bez większego rezultatu, teraz, aż sama nie mogę uwierzyć, że poprostu pozbyłam się w całości tego problemu! Też bałam się skutków ubocznych , ale się odważyłam i naprawdę nie było tak tragicznie. Czas szybko mija i nawet się człowiek nie obejży i jest się już po kuracji. W wakacje 2010 po zakończeniu kuracji dermatolog namawiała mnie jeszcze dodatkowo do mikrodermabrazji w grudniu ale nawet już się na to nie zgłosiłam bo cera sama się zregenerowała . Nie mam już blizn ani przebarwień.(A tak niedawno wyglądało to totalnie kiepsko Kto się wacha, albo ma stracha niech się nie dłużej nie zastanawia. Ja byłam w kompletnej depresji przez te pryszcze teraz moje życie wróciło do normy

A wróciło świecenie? Wągry też już są out? Jaką pielęgnację teraz stosujesz? Ja się boję, że niby lek mi pomoże ale zniszczę skórę niewłaściwą pielęgnacją
a wiem jakie efekty daje Izo, bo prawie rok temu brałam przez miesiąc a i tak zdziałał długofalowe cuda.

[NiepowtarzalnaMonisia]

Napisane przez okej01

Ile czasu znikały te blizny i przebarwienia?

Około 6 miesięcy. Wstawię również fotki z przed kuracji i po. Ale ostrzegam niech dzieci tego nie oglądają bo będą miały koszmary

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez mmm3m

A wróciło świecenie? Wągry też już są out? Jaką pielęgnację teraz stosujesz? Ja się boję, że niby lek mi pomoże ale zniszczę skórę niewłaściwą pielęgnacją
a wiem jakie efekty daje Izo, bo prawie rok temu brałam przez miesiąc a i tak zdziałał długofalowe cuda.

Witaj!
Ja też nie wiedziałam jak sobie z tym wszystkim poradze, byłam przyzwyczajona do tysięcy kremów, maści płynów do mycia i przecierania twarzy, ale naprawdę z każdym miesiącem brania retinoidów pokolei odstawia się te wszystkie świństwa. Zaczyna się w pełni sprawdzać metoda im mniej tym lepiej. Teraz aż sama w to nie wierzę, ale te wszystkie mozolne prace z przygotowywaniem twarzy przed wyjściem z domu poszły w odstawkę. Do pielęgnacji używam:
Płyn micelarny Avene,
podkłam w musie Maybelline Matte Mousse (i tu zaznaczę, że to moja dermatolog mi go poleciła do twarzy z problemami i naprawdę świetnie się spisuje ,nie zatyka ani nie podrażnia skóry)
Nosek pudruję pudrem,,Ziemia Egipska,,
Krem jakiś delikatny, matujący (bo daje się wyczuć, że skóra po odstawieniu leku trochę się przetłuszcza, ale nie wiem jak to ująć w słowa bo świecenie czy przetłuszczanie to za dużo powiedziane, poprostu nie jest już takim sucharkiem jak podczas brania aknenorminu ale też nie jest tłusta jak przed kuracją. Dlatego zapobiegawczo stosuję matujący.
Buzie też często myje normalnie np. podczas brania prysznicu pod bierzącą wodą żelem pod prysznic czy czymś co mam akurat pod ręką. Przed spaniem przecieram buźke płynem micelarnnym i na noc stosuje krem nawilżający dla skóry problemowej. W tej chwili kupiłam sobie z AvonAVON Solutions Complete na dzień i na noc( ale jakoś mnie nie zachwyca, będe musiała poszperać na forum co polecają innego
Teraz buzia jest bez skazy, zdaża się że przed miesiączką wyjdzie mi jakaś jedna centka, ale sobie nawet nią głowy nie zawracam i sama znika.
Ja rozumiem, że kuracja jest droga, chociaż wydaje mi się że w ostatnim czasie ceny tych leków spadają, bo powstaje większa konkurencja na rynku, ale poprostu chcę by wszyscy ludzie którzy mają mega doła przez pryszcze i stracili nadzieję, że coś im pomoże wiedzieli, że jednak istnieje taki lek. Poleciłam go również mojemu kuzynowi i on też jest zadowolony. Myślę, że jeśli trafi się na dobrego lekarza prowadzącego, który dobierze odpowiednią dawkę to nie może sie nie udać. Ten lek jest tak silny, że jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żeby jakaś postać trądziku z nim wygrała. Jeśli są nawroty to wydaje mi się, że tylko z przyczyny za małej dawki.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez edyta1988

Cześć dziewczyny
Czytam Was od jakiegoś czasu. Dzisiaj zdecydowałam się na leczenie izo. Dostałam całą listę badań, które powinnam wykonać i zamierzam iść do ginekologa po receptę na tabletki anty.
I tutaj mam pytanko do Was jakie badania przeprowadził gin u Was podczas pierwszej wizyty ( pytanie jest tylko do tych dziewczyn, które szły po receptę na anty )
Słyszałam, że czasami bez żadnych badań zapisują tabletki a czasami nie.
Czekam na odpowiedzi

Hejka
Myślę, że ginekolog przed wystawianiem recepty antykoncepcyjnej napewno będzie cię badał. Jeśli wypisał by ci ją bez badania to świadczyło by to tylko o jego braku kompetencji. Badanie ginekologiczne nie jest takie straszne, ale jest bardzo ważne dla zdrowia kobiety!!Nie ma się co bać