Naturalna Pielegnacja Wymagajacej Cery

[iziaczek]

Napisane przez malitka19

Hej! Mam takie pytanko do Was, jakich uzywacie filtrow ,jesli wogole uzywacie?? Czy sa jakies godne polecenia z fizycznych?? Bo one w koncu nie przenikaja jak chemiczne.Poradzcie

SVR barwiony,mnie bardzo pasuje

[marea]

Napisane przez malitka19

Hej! Mam takie pytanko do Was, jakich uzywacie filtrow ,jesli wogole uzywacie?? Czy sa jakies godne polecenia z fizycznych?? Bo one w koncu nie przenikaja jak chemiczne.Poradzcie

Nie wszytskie filtry chemiczne przenikaja, np filtry LRP i koncernu L'Oreal'a sa bezpieczne...przeczytaj watek o biochemii w ciazy..bodajze od 53 postu toczy sie dyskusja na ten temat

[niezamienna_juz_na_nic]

Ja nie używam filtrów.

[daruuu]

Napisane przez marea

Nie wszytskie filtry chemiczne przenikaja, np filtry LRP i koncernu L'Oreal'a sa bezpieczne...przeczytaj watek o biochemii w ciazy..bodajze od 53 postu toczy sie dyskusja na ten temat

Nie do końca jestem przekonany o nieprzenikalności filtrów L'Oreal Koncern produkuje dwa rodzaje filtrów:
-Mexoryl SX
-Mexoryl XL

Przy czym SX jest rozpuszczalny w wodzie, więc jego wchłanialność będzie znacznie ograniczona, jednakże wprowadzony później XL jest substancją rozpuszczalną w tłuszczach, co może wpływać na jego łatwiejsze przenikanie.
Poza tym L'Oreal nie wykorzystuje w swoich preparatach jedynie filtrów własnej produkcji. Mexoryl'e mieszane są z innymi filtrami chemicznymi

[daruuu]

Napisane przez malitka19

Hej! Mam takie pytanko do Was, jakich uzywacie filtrow ,jesli wogole uzywacie?? Czy sa jakies godne polecenia z fizycznych?? Bo one w koncu nie przenikaja jak chemiczne.Poradzcie

Witam,

jeśli chcesz stosować filtry mineralne musisz zwrócić uwagę, iż często posiadają one duże cząsteczki (cecha naturalna). Z tego powodu mogą doprowadzać do zaczopowania ujść gruczołów łojowych wywołując w efekcie powstanie wykwitów. Powinnaś zwrócić uwagę aby filtry fizyczne stosowane w preparacie tj. tlenek tytanu i cynku występowały w postaci zmikronizowanej. Taka postać raczej zapewnia, iż nie pojawią się tego typu problemy Mimo wszystko przed zastosowaniem powinno się przetestować preparat zawierający filtry fizyczne, ponieważ bez względu na formę może doprowadzać do powstawania wykwitów (chociaż są to rzadkie przypadki). W takiej sytuacji pozostanie Ci jedynie stosowanie filtrów chemicznych lub mieszanki chem-fiz.

[iziaczek]

Ostanio krąząc po necie wpadłam na strone Herby(ta firma która produkuje tisane)

Składy dosyć sensowne,szczególną uwage zwróciłam na balsam "solar" i żel pod oczy "tarnina i lipa".

Używałyście moze tych kosmetyków?? Jakie wrazenia??



I podaje link do stronki z produktami,są podane składy


http://www.herbastudio.pl/#

[niezamienna_juz_na_nic]

Iziaczek, te kosmetyki rzeczywiście mają dużo wyciągów roślinnych, ale nie są naturalne - zawierają glikol, parabeny itd. Nie używałam - poza balsamem Tisane, rzecz jasna.
Natomiast Herba Studio ma też serię hydrolatów - czasem używam lawendowego, była już o tym mowa w wątku. Nie wiem, dlaczego nie ma ich na stronie producenta. Ja kupuję je w realu, w Zielarni na Rakowieckiej.

[iziaczek]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Iziaczek, te kosmetyki rzeczywiście mają dużo wyciągów roślinnych, ale nie są naturalne - zawierają glikol, parabeny itd. Nie używałam - poza balsamem Tisane, rzecz jasna.
Natomiast Herba Studio ma też serię hydrolatów - czasem używam lawendowego, była już o tym mowa w wątku. Nie wiem, dlaczego nie ma ich na stronie producenta. Ja kupuję je w realu, w Zielarni na Rakowieckiej.

Potrafie wyróznić parabeny

Ale w tym balsamie "solar" ich nie ma

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez iziaczek

Ale w tym balsamie "solar" ich nie ma

Nie musi ich tam być, bo balsam jest bezwodny.
Za to jest wazelina
Ale faktycznie poza nią (i lanoliną) - same wyciągi roślinne.

[mentha]

Napisane przez abaria

Które firmy sa jak najbardziej zblizone do idealu pod tym wzgledem i jednoczesnie ogolnodostepne? Mam dylemat co kupowac w sklepie bo teraz kazda z firm w taki wlasnie sposob sie reklamuje.
Nie jestem biochemiczka. Nawet jesli bede znala skladnik ktorego unikac, moze byc jeszcze w tym samym produkcie 10 innych groznych. Stad to pytanie bo nie uwazam zebym na wlasna reke mogla stwierdzic jaki produkt jest naprawde naturalny.

Kosmetyki ekologiczne podlegają certyfikacji. Tutaj znajdziesz podstawowe informacje: http://www.biotechnologia.pl/kosmetologia/37/962

To może być jakaś wskazówka i kryterium wyboru.

[aklat]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Natomiast Herba Studio ma też serię hydrolatów - czasem używam lawendowego, była już o tym mowa w wątku. Nie wiem, dlaczego nie ma ich na stronie producenta. Ja kupuję je w realu, w Zielarni na Rakowieckiej.

a masz moze sklad tego hydrolatu, czy one zawieraja jakieś "dodatki"?
w którym miescu na rakowieckiej jest sklep zielarski, kojarzę tylko sklep z zywnościa wegetarianska

[niezamienna_juz_na_nic]

Aklat, na hydrolacie jest napisane, że to woda kwiatowa 100% - czyli bez dodatków

Zachwalany przez mnie wielokrotnie sklep zielarski jest na Rakowieckiej niedaleko Placu Unii, zaraz za apteką. Tu masz ich stronę:
http://www.zielarnia.org/kontakt.htm

[aklat]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Aklat, na hydrolacie jest napisane, że to woda kwiatowa 100% - czyli bez dodatków

Zachwalany przez mnie wielokrotnie sklep zielarski jest na Rakowieckiej niedaleko Placu Unii, zaraz za apteką. Tu masz ich stronę:
http://www.zielarnia.org/kontakt.htm

dzieki zastanawiałam sie ostatnio czy mozna dostac hydrolaty on-line, chyba sie tam przejde

[niezamienna_juz_na_nic]

Można jeszcze w realu dostać hydrolaty Fitomedu - oczywiście w ich sklepie na Ursynowie, ale np. oczarowy jest też zwykle w Forte Farmie na Świętokrzyskiej, naprzeciwko Ministerstwa Finansów.

[aklat]

super! nie wiedzialam ze jest taki wybór dziekuję

[tulipanna.]

Mam pytanie Wlasnie przestawiam sie na naturalne kosmetyki - natchnelo mnie, bo mam troche problematyczna cere. Zakupilam sobie troche hydrolatow na probe. Miedzy innymi cytrynowy. Moj niewielki tradzik byl wylezony kwasami stosowanymi pol roku, po czym po hydrolacie cytrynowym zaczely mi sie robic niwielkie nacieki ropne. Czy to pierwsza reakcja na zmiane kosmetyku, czy powinnam przestac go stosowac?

Kusza mnie mineraly, no ale zalezy mi na filtrach. Bede musiala jeszcze przemyslec sprawe

[niezamienna_juz_na_nic]

Tulipanno, nie potrafię odpowiedzieć na pytanie o hydrolat. Może cera Ci się oczyszcza, przejście na naturę często ma taki etap - też tak miałam. A jesteś pewna, że to po hydrolacie?
W kwestii filtrów to napiszę tyle, że apteczne nie są naturalne.

Z innych nowości: widziałyście:
http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obc...1,4887797.html ?

[tulipanna.]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Tulipanno, nie potrafię odpowiedzieć na pytanie o hydrolat. Może cera Ci się oczyszcza, przejście na naturę często ma taki etap - też tak miałam. A jesteś pewna, że to po hydrolacie?
W kwestii filtrów to napiszę tyle, że apteczne nie są naturalne.

Z innych nowości: widziałyście:
http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obc...1,4887797.html ?

Dziekuje za odpowiedz. Chyba po prostu go odstawie, nie ma sensu sie meczyc. Moze posluzy mlodszej siostrze

Ufff, przeczytalam uwaznie caly watek. Bardzo podoba mi sie naturalna pielegnacja i chcialabym ja wprowadzic w zycie od zaraz. Niestety dopiero dzis zamowilam probki mineralow Rhea. Mam filtrowe dylematy...I w ogole ciezko mi sie na cos zdecydowac. Im wiecej czytam, tym bardziej jestem zagubiona i nie wiem, jaki sposob pielegnacji bedzie najzdrowszy i najlepszy dla mojej skory Juz mialam ochote na te naturalne filtry...a jednak piszecie, ze wcale nie sa komfortowe w stosowaniu. Musze to wszystko przemyslec. Moj portfel tez

[aklat]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Zachwalany przez mnie wielokrotnie sklep zielarski jest na Rakowieckiej niedaleko Placu Unii, zaraz za apteką. Tu masz ich stronę:
http://www.zielarnia.org/kontakt.htm

sklepik rzeczywiście sympatyczny, przeszłam się tam wczoraj, hydrolat lawendowy już mam bede miała do micela

[niezamienna_juz_na_nic]

Cieszę się, Aklat, że Ci się spodobał. A zostawiłaś troszkę tego hydrolatu? Bo ja się wybieram w poniedziałek...

[aklat]

jeszcze jeden lub dwa zostały i hamamelisowy chyba

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez aklat

jeszcze jeden lub dwa zostały i hamamelisowy chyba

Znakomicie Hamamelisowego tej firmy jeszcze nie miałam, a to ostatnio mój ulubiony hydrolat.

[aklat]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Znakomicie Hamamelisowego tej firmy jeszcze nie miałam, a to ostatnio mój ulubiony hydrolat.

tak? a ja nawet na niego nie spojrzałam moj bład, nastepnym razem sie bardziej zainteresuje

[niezamienna_juz_na_nic]

Spojrzałam, że masz cerę mieszaną - przy takiej cerze naprawdę warto się zainteresować hamamelisem (czyli oczarem), bo jest świetny: reguluje pracę gruczołów, łojowych, łagodzi, trochę ściąga pory. Trochę specyficznie, ziołowo pachnie, ale ja lubię ten zapach.

[tulipanna.]

Ja kolejny dzien testuje hydrolaty. Mam mieszana cere ze sklonnoscia do delikatnego tradziku. Troche przesuszona po kuracji kwasami. Jestem zakochana w hydrolacie z kwiatu pomaranczy. To moj nr 1 swietnie dziala na przebarwienia i niespodzianki, przy czym nie wysusza skory zanadto. Podoba mi sie tez aloesowy - ulga dla mojej skory. Mam dobre zdanie o oczarowym Nie wiem jeszcze co sadzic na temat hydrolatu z zielonej herbaty, ale cytrynowy podraznia mnie i zdecydowanie mnie nie zachwycil. Zamowilam juz probki mineralow Teraz spokojnie poszukuje kosmetykow oczyszczajacych na mazidlach no i jakiegos super mocnego nawilzacza. Ciesze sie ze zmiany pielegnacji Skora wyglada znacznie lepiej i nie mam juz rozszerzonych porow.

[niezamienna_juz_na_nic]

Świetnie, że jesteś zadowolona

Napisane przez tulipanna.

Teraz spokojnie poszukuje kosmetykow oczyszczajacych na mazidlach no i jakiegos super mocnego nawilzacza.

Spróbuj kwasu hialuronowego z jakimś olejem, NMF i jeszcze dodatkowym humektantem, np, jedwabiem albo owsem

[tulipanna.]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Świetnie, że jesteś zadowolona


Spróbuj kwasu hialuronowego z jakimś olejem, NMF i jeszcze dodatkowym humektantem, np, jedwabiem albo owsem

Dziekuje

[eternalvoyageur]

Napisane przez chooomik

Raz zrobiłam sobie maseczkę z oliwy, żółtka oleju ryc i pantenolu - błysk był taki, że oślepnąć można było Niestety na drugi dzień nie było tak kolorowo - widać z czymś przekombinowałam...Dam znać jak wyjdą eksperymenty.

No i czy cos wyszlo ? Napisz, prosze !

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez aklat

jeszcze jeden lub dwa zostały i hamamelisowy chyba

Kupiłam ten hamamelisowy w poniedziałek Fajnie, że poszerzają asortyment.

[aklat]

tym razem ja sie pytam: czy cos zostało? jakbym wiedziała, ze hamamelisowy to hydrolat oczarowy to bym od razu wzieła