Kosmetyki Naturalne-Zrób sobie krem-Kolejny sklep, przez który wydam masę pieniędzy:P

[Narnijkar]

Ilonko ja nocny marek jestem musiałam "się zasiedzieć"..
No to ja na pewno ustawiam sie w kolejce po ten nowy emulgator
Jestem w fazie testowania ichniego olejku pachnotka-słonecznik.."obawiam się powtórki z rozrywki" po olejku z BU (kto winny? glyceryl cocoate, może Ylang Ylang..?)..ale kto nie spróbuje..
Któraś z Was próbowała juz olejków myjących z ZySK? jak sie mają w porównaniu do BU?

[IlonaP]

ja bym tam olejek eteryczny jednak obstawiała
co do porównania olejków myjących: zrobiłam olejek na TegoCareLTP, tylko dobór olejów inny, efekty są porównywalne, jedyna różnica, to trochę inaczej emulguje, mam wrażenie po dodaniu wody wychodzi taki gęściejszy "mus" nie wiem jak to wytłumaczyć mnie to absolutnie nie przeszkadza, może to być też kwestia ilości wody - ja masuję olejkiem zwilżoną przedtem twarz a potem przykładam mokry ręcznik i delikatnie ściągam, powtarzam ile uznam za stosowne, zwykle 2 razy, jeśli muszę zmyć makijaż [oj, rzadko to się zdarza] więcej

[Narnijkar]

Ilonko mam dokładnie takie samo wrażenie! O ile olejek z Bu był naprawdę "wodnisty" po zemulgowaniu, tak ten z TegoCareLTP jest ehhhmm.."glutowaty"Konsystencja przypomina gęsty kwas Ha- i to mi sie bardziej podoba. Mam tylko wrażenie,że jest bardziej tłusty. Wypróbuje ten patent z ręcznikiem-może tak będzie sie lepiej zmywał. Czy u ciebie po ukręceniu olejku sięga on prawie aż do "dziubka"?
BTW kiedyś olejek myjący waniliowy z Bu miała dokładnie taka nazwę: "waniliowy". I gdzieś tam w składzie INCI można było się doczytać że zawiera ylang ylang. Według mnie w nazwie olejku powinno widnie wanilia/ylang ylang (ktoś może być uczulony i nawet nie wiedzieć..że jest tam ten olejek).
Oooo..no proszę BU zmieniło nazwę!
http://www.biochemiaurody.com/sklep/...j-vanilla.html
Bardzo ładnie

Wiadmość z ostatniej chwili!!!

"W ciągu kilkunastu dni w sklepie pojawi się jeszcze jeden kwas hydroksylowy z rodziny LHA (lipid hydroxy acid), przeznaczony do delikatnych kremów do pielęgnacji zanieczyszczonej cery, wraz z nim odpowiednie receptury. " mail

[Iwi82]

Ooo, ten kwas to coś dla mnie chyba
Trzeba się w takim razie jeszcze wstrzymać z zamówieniem

[zorza83]

Ja również jestem bardzo zadowolona z zakupów w tym sklepie, chociaz za mną dopiero pierwsze. Przede wszystkim świetny kontakt mailowy. Napisałam z pytaniem o zamiennik polysorbate 80, dzięki któremu mogłabym przygotować tonik z kw.salicylowym, w odpowiedzi dostałam przepis na piankę z kw. salic., która obecnie jest już na stronie sklepu, dodatkowo dostałam dużą próbkę nowego emulgatora,który ma sie pojawic w listopadzie i przy pomocy którego mozna ukrecic tonik kwasowy. Do teg błyskawiczne tempo realizacji zamówienia.

Piankę według przepisu na stronie juz dzisiaj ukręciłam i jestem baaaardzo zadowolona bo to pierwszy tego typu kosmetyk jaki samodzielnie wykonalam i wydaje się,że wszystko się ładnie połączyło. Konsystencja lekka, puszysta i gładka, idealnie biała.

Kwasów PHA nie kupiłam, ale sie przymierzam , zwłaszcza po tylu pozytywnych komentarzach .

[rocki]

Ja tez zlozylam zamowienie

Sorbitol
Kwas hialuronowy
Guma ksantanowa
75% D-pantenol w roztworze wodnym
Witamina E
Tego Care PS
Alkohol cetylowy
Olej z róży ORGANICZNY
Olej avocado NATURALNY
i poprosilam o probke aloesu

Tylko chcialam od razu zamowic ten nowy emulgator do miceli, dopiero pozniej zauwazylam ze bedzie dostepny od listopada

A kwasy PHA pokochalam miloscia szczera i prawdziwa Nie zauwazylam po nich zadnego podraznienia, luszczenia, itp., ktore byly moja zmora przy AHA. I pierwszy raz zdarzylo mi sie uslyszec (po uzyciu toniku z glukonolaktonem 10%) "jaka masz dzis ladna, promienna cere"

Napisane przez zorza83

Piankę według przepisu na stronie juz dzisiaj ukręciłam i jestem baaaardzo zadowolona bo to pierwszy tego typu kosmetyk jaki samodzielnie wykonalam i wydaje się,że wszystko się ładnie połączyło. Konsystencja lekka, puszysta i gładka, idealnie biała.

A gdzie jest ten przepis na pianke? Ja nie moge go znalezc

[zorza83]

hej,
pod napisem "nowe produkty" jest odnośnik do nowych receptur, przy kwasie salicylowym tez jest odnośnik do tej pianki, są 2 wersje

[Adora Belle]

Napisane przez rocki

A kwasy PHA pokochalam miloscia szczera i prawdziwa Nie zauwazylam po nich zadnego podraznienia, luszczenia, itp., ktore byly moja zmora przy AHA. I pierwszy raz zdarzylo mi sie uslyszec (po uzyciu toniku z glukonolaktonem 10%) "jaka masz dzis ladna, promienna cere"

łączysz z laktobionowym czy sam glukonolakton? Masz porównanie pomiędzy nimi? Ja niecierpliwie czekam, az mi się skończy wersja z samym laktobionowym, żeby umerdać dwukwasowy tonik. Zastanawiam się, czy nie przesadzę dając każego po 5%

A gdzie jest ten przepis na pianke? Ja nie moge go znalezc

A jakoś schowane pod axolem albo w recepturach pod kremem na zimno z axolem. Tu podstawowa wersja, a tu z humektantami.

[rocki]

Napisane przez Adora Belle

łączysz z laktobionowym czy sam glukonolakton? Masz porównanie pomiędzy nimi? Ja niecierpliwie czekam, az mi się skończy wersja z samym laktobionowym, żeby umerdać dwukwasowy tonik. Zastanawiam się, czy nie przesadzę dając każego po 5%

Mam sam glukonolakton, bo z opisu wynikalo, ze ma delikatniejsze dzialanie. I nawet 10% stezenie nie czyni na twarzy zadnych spustoszen. Ba, raz zasnelam nie posmarowawszy sie uprzednio olejem i rano skora byla... nawilzona Ale tak mnie zaciekawilyscie mieszanka obu PHA, ze chyba nastepnym razem sie skusze

Dzieki za link do pianki. Niestety ona jest z alkoholem, wiec chyba jednak pozostane przy olejku z Mazidel.

[pranie]

Dziewczyny, jaki filtr ma krem na codzien z ZySKa? ten z olejem z malin? Czy wystarczy w pochmurne dni po kwasowych nockach?
Zrobilam sobie boskie mazidlo do kapieli: olej ze slodkich migdalow, z orzechow laskowych, monoi, lniany i kokosowy, z TegoCareLTP i olejkiem pomaranczowym. Skora natluszczona, nawilzona i cudownie miekka. Zaczynam uwielbiac te domowe kisielki

[niezamienna_juz_na_nic]

Pranie, filtr w ZySK-owym kremie ma filtr trudny do określenia i raczej ścieralny. Jeśli jesteś ortodoksyjną filtromaniaczką, to raczej Ci nie wystarczy.

Dostałam dziś swoją paczkę , a w niej - poza zamawianymi kwasami, hydrolatami, aloesem i gliceryną - także miłe gratisy: olej rycynowy i olej palmowy (rafinowany), olej awokado i próbka tego nowego emulgatora. Bardzo dziękuję

[rocki]

A mi nie wyszedl ten krem z filtrem Poprzednim razem nie bylo problemu, ale teraz mnie podkusilo, zeby zrobic gestszy = dodac wiecej gumy ksantanowej. I mi wyszedl krochmal, nie wsmarowuje sie w skore, tylko biale smugi zostawia. Tyle cennych (granat, malina, truskawka) olejow zmarnowalam

[niezamienna_juz_na_nic]

Rocki, kiedy krem zrobi mi się zbyt kisielkowaty i gęsty, dodaję jeszcze trochę oleju i hydrolatu i mieszam - wszystko powinno się zemulgować. Twoje cenne oleje da się jeszcze ocalić

[confused_girl]

Na ZSK pojawiły się nowe opakowania W końcu można gdzieś kupić pojemniki na krem o pojemności mniejszej niż 50ml Nawet 10ml maja w ofercie Jest też fajna tubka, aż mnie korci, żeby ją zamówić tylko szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia do czego mogłabym ją wykorzystać

[pranie]

Mi sie ona kojarzy z blyszczykiem, takim polplynnym, do ust

[Narnijkar]

Napisane przez confused_girl

Jest też fajna tubka, aż mnie korci, żeby ją zamówić tylko szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia do czego mogłabym ją wykorzystać

Może wprowadzą półprodukty do naturalnych past do zębów?
Poza tym..takie opakowanie jest bardziej higieniczne, jesli chodzi o przechowywanie kremów (o gęstej konsystencji)-wyciskamy krem a nie wkładamy palucha

BTW dla mnie to idealne do domowej produkcji farb ( w końcu sie muszę rozcinać starych tubek i myć)-jako ,że malarką jestem
Można nawet "naładować " tam rozrobionej henny i nakładać ją-nie brudząc sobie rak

[IlonaP]

Skończyłam właśnie produkcję kremu z PHA, nie zamawiałam zestawu, zrobiłam z półproduktów z niewielkimi zmianami:

[proporcje na 30ml]
faza A:
1,3ml - TegoCarePS
1,5ml - alkohol cetylowy
6ml -oleje [śliwka 3ml, porzeczka 2,5ml, granat 1/2ml]
faza B:
12,6ml - hydrolat oczarowy
0,3ml - kwas laktobionowy
0,9ml - glukonolakton
soda do ustalenia ph

wyszedł gęsty krem [lubię takie] koloru jasnoszałwiowego, zapach spodziewany ale dla mnie przyjemny, testy wieczorem

[niezamienna_juz_na_nic]

Właśnie przed chwilą zrobiłam to serum:
http://www.zrobsobiekrem.pl/?bezolej...awilzajace,113
Oczywiście z połowy porcji, bo 50 ml nie zużyję przez dwa tygodnie
Testy wieczorem.

[IlonaP]

też je zrobiłam, też z połowy porcji i zamiast d-pantenolu, który mam w HA dołożyłam jeszcze soję, jedyne do czego mogę się przyczepić, to to, że faktycznie przy tej ilości gliceryny pozostawia nieco lepiącą się skórę, ale tak ogólnie

[niezamienna_juz_na_nic]

Ja przezornie nie dawałam przewidzianej w przepisie ilości gliceryny, tylko połowę (w sumie połowę połowy, bo oryginalny przepis jest na 50 ml).
Fajny pomysł z dodaniem jakiegoś ekstraktu rozpuszczalnego w wodzie

[diorinia]

Hej, któraś z Was stosowała tonik z kwasem laktobionowym z ZSK? Jakie wrażenia? Nawilża, złuszcza, poprawia stan cery pod względem wyprysków? Pozdrawiam!

[IlonaP]

Napisane przez diorinia

Hej, któraś z Was stosowała tonik z kwasem laktobionowym z ZSK? Jakie wrażenia? Nawilża, złuszcza, poprawia stan cery pod względem wyprysków? Pozdrawiam!

5%
z Twojej listy - nawilża, poprawia koloryt cery, złuszcza 10%, wyprysków nie posiadam

[IlonaP]

Napisane przez badylandia

Dziewczyny, skąd macie tyle wiedzy chemicznej, gdzie można nauczyć się zasad robienia kremów.

z lektury tegoż forum
na stronach MAZIDŁA ,ECOSpa i ZróbSobieKrem.pl są receptury i opisy "krok po kroku"

[margaretka02]

Zrobiłam sobie niedawno różany tonik depigmentacyjny.
Pierwszego dnia używania strasznie mnie piekł w policzki. Już myślałam, że coś pokręciłam z ph.
W następne dni już było lepiej. Teraz już go prawie nie czuję.

Spodziewałam się lepszych efektów (np. zlikwidowanie przebarwień w tydzień ), ale i tak jestem zadowolona. Ładnie rozświetla, ujednolica kolor skóry.
Nie złuszcza mi skóry, ale ja mam bardzo odporną skórę, przyzwyczajoną do złuszczania np. retinoidami.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Za kilka dni mam zamiar stosować go jako podkład pod kremy likwidujące przebarwienia.

[pranie]

Witajcie. Przetestowalam juz ZySKowy tonik mietowy i jest cudowny. Ladnie napina, super odswieza skore. Trzymam go w lodowce wiec rano swietnie pobudza.
W kolejce czekaja rozowy depigmentacyjny (margaretka, uzylas wszystkich trzech kwasow - kojowego, laktobionowego i glukonolaktonu? ja wciaz czekam na kojowym chwilowo go nie ma), witaminowy (wczoraj dostalam pokazna probke All-in-One z ZSK, dziekuje!)

[confused_girl]

Pranie - czy ten hydrolat miętowy pachnie tez tak słodkawo jak z BU?

[pranie]

Confused, pachnie indentycznie - slodkawa mieta, jak soczek jablkowo-mietowy tymbarku

[Narnijkar]

Ja nie Pranie...ale według mnie hydrolat ZySKOWY pachnie bardziej miętowo niż ten z Bu tzn. bardziej jak świeże liście mięty i bardziej chłodzi-ale to moje subiektywne wrażenie.

[margaretka02]

Napisane przez pranie

Witajcie. Przetestowalam juz ZySKowy tonik mietowy i jest cudowny. Ladnie napina, super odswieza skore. Trzymam go w lodowce wiec rano swietnie pobudza.
W kolejce czekaja rozowy depigmentacyjny (margaretka, uzylas wszystkich trzech kwasow - kojowego, laktobionowego i glukonolaktonu? ja wciaz czekam na kojowym chwilowo go nie ma), witaminowy (wczoraj dostalam pokazna probke All-in-One z ZSK, dziekuje!)

tak, wszystkich trzech

Coraz bardziej lubię ten sklep.

[Narnijkar]

WOWNOWOŚĆ!
Na to czekałam
http://www.zrobsobiekrem.pl/?woda-mi...niacynamid,122