Jasny podkład - zbiorczy

[gosik.s]

Napisane przez bluegirl

Zaciekawił mnie jeden w podkładów Smashbox, ma jasne odcienie Fair Zero, Fair 1, Fair 2.
Jasny na monitorze, jak jest w rzeczywistości tego jestem ciekawa, może któraś z Was je widziała, testowała?
http://www.smashbox.com/index.cfm/fu...-12c3be277b77/

Melduję, że ja.

Zainteresowana byłam Fair 2, bo jestem bledziochem neutralnym ale z przechyłem raczej w stronę ciepłą, niż zimną, więc Fair 1 odpadał (Zero nie mieli).
Test był tylko w drogerii, nadgarstkowy. Ale kolor nijak ma się do tego jaśniutkiego na palecie, którą wkleiłaś. Spieszyłam się i nie miałam czasu na jakieś maziania porównawcze, poza tym sztuczne światło - wiadomo, ale stopień jasności oceniam na około Buff Colorstaya, jeśli nie ciut ciemniejszy

No i ta cena - gdybym już miała ochotę wydać tyle na podkład, zdecydowanie wybrałabym jednak Diorskin Sculpt 010.

[bluegirl]

Napisane przez gosik.s

Melduję, że ja.

Zainteresowana byłam Fair 2, bo jestem bledziochem neutralnym ale z przechyłem raczej w stronę ciepłą, niż zimną, więc Fair 1 odpadał (Zero nie mieli).
Test był tylko w drogerii, nadgarstkowy. Ale kolor nijak ma się do tego jaśniutkiego na palecie, którą wkleiłaś. Spieszyłam się i nie miałam czasu na jakieś maziania porównawcze, poza tym sztuczne światło - wiadomo, ale stopień jasności oceniam na około Buff Colorstaya, jeśli nie ciut ciemniejszy

No i ta cena - gdybym już miała ochotę wydać tyle na podkład, zdecydowanie wybrałabym jednak Diorskin Sculpt 010.

Dziękuję za opinię. Też kręcę się koło Diorskin 010, 100, ale nie wiem z której serii będzie miał idealny odcień, a zauważyłam ze znacznie się różnią.
Słyszałam jednak opinię że ciemnieją na twarzy.

[ananke_2]

Wklejam obiecane fotki podkladu Borghese.

http://us.strawberrynet.com/productD...6840&CatgId=15

Jest najjasniejszym podkladem z jakim mialam przyjemnosc i najbardziej neutralnym bezem. Przy nim Oriflame Porcelain to zoltek a True Match C1 rozowa swinka Ma bardzo lejaca konsystencje, co jest troche dziwne, bo to podobno podklad do skory normalnej i suchej, a te sa czesto kremowe. Kryje srednio, acz dla mnie wystarczajaco. Na zdjeciu czwartym moj czerwony polik mazniety podkladem, na piatym ten sam polik juz z podkladem i cienka warstwa pudru Lucicity 06. Na szostym moj naturalny kolor cery.
Na razie mi pasuje, musze go potestowac dluzej, bo dostalam doslownie 1/2 godz. temu Aha, podkreslil mi troche skorki kolo nosa, ale ja sie kwasze intensywnie ostatnio.
Podsumowujac - mysle, ze za ta cene warto wyprobowac, bo nic jasniejszego chyba nie istnieje (no, moze poza bialym Armanim )

[aur_0_ra]

ananke_2 dziekuje Ci baaaardzo za relacje i zdjecia!!

kurcze kusi mnie ten kolor ale mam cere mieszana i nie wiemmmmm

[gosik.s]

Napisane przez bluegirl

Dziękuję za opinię. Też kręcę się koło Diorskin 010, 100, ale nie wiem z której serii będzie miał idealny odcień, a zauważyłam ze znacznie się różnią.
Słyszałam jednak opinię że ciemnieją na twarzy.

Ja już wiem, że dla mnie właśnie 010. Moim zdaniem to najbardziej neutralny z odcieni Diora. Ale wolałabym, żeby za taką kasę nic się z nim nie działo po nałożeniu na twarz Muszę się wybrać po próbkę.

Napisane przez ananke_2

Wklejam obiecane fotki podkladu Borghese.

http://us.strawberrynet.com/productD...6840&CatgId=15

Jest najjasniejszym podkladem z jakim mialam przyjemnosc i najbardziej neutralnym bezem. Przy nim Oriflame Porcelain to zoltek a True Match C1 rozowa swinka Ma bardzo lejaca konsystencje, co jest troche dziwne, bo to podobno podklad do skory normalnej i suchej, a te sa czesto kremowe. Kryje srednio, acz dla mnie wystarczajaco. Na zdjeciu czwartym moj czerwony polik mazniety podkladem, na piatym ten sam polik juz z podkladem i cienka warstwa pudru Lucicity 06. Na szostym moj naturalny kolor cery.
Na razie mi pasuje, musze go potestowac dluzej, bo dostalam doslownie 1/2 godz. temu Aha, podkreslil mi troche skorki kolo nosa, ale ja sie kwasze intensywnie ostatnio.
Podsumowujac - mysle, ze za ta cene warto wyprobowac, bo nic jasniejszego chyba nie istnieje (no, moze poza bialym Armanim )

Cudny odcień! I opis jego właściwości też brzmi dla mnie zachęcająco, nie lubię nadmiernego krycia. Dzięki za fotki, Ananke!

[aur_0_ra]

ananke mam jeszcze jedno pytanie, sprawdzalas moze date produkcji tego podkladu?

[ananke_2]

Nie bardzo jest jak ja sprawdzic, bo nie ma Borghese w dekalkulatorze, ale wyslalam maila do producenta o rozszyfrowanie kodu. Zobaczymy, czy odpowiedza. Kod na spodze buteleczki to KA303K. Moze ktos z was wie?

[aur_0_ra]

Napisane przez ananke_2

Nie bardzo jest jak ja sprawdzic, bo nie ma Borghese w dekalkulatorze, ale wyslalam maila do producenta o rozszyfrowanie kodu. Zobaczymy, czy odpowiedza. Kod na spodze buteleczki to KA303K. Moze ktos z was wie?

Dzieki
Ja znalazlam taka strone: http://beauty-tips-en.5iplmm.com/12-...ches-4739.html

2. Borghese: There are two kinds: 1. Six yards. N representative in 2002, P, Q, R, representing 03,04,05 years, such as QEN03C, said production in 2004. 2. Four yards. The first figure that year, the two figures that month, such as the 631 H, said the production date is March 06.

yyy, bez sensu..

[ananke_2]

Hmm, no rzeczywiscie niewiele nam to mowi. Na pewno ten podklad nie jest nowy, bo nie ma ich juz na stronie producenta. Na makeupalley najnowsza recenzja jest z listopada 2007 i recenzentka wspomina, ze producent zdecydowal sie wycofac ten produkt. Wiec moze nie jest tak zle, skoro wycofali go pod koniec zeszlego roku.

[lalaith]

Doszedł do mnie Revlon Ivory. Ma idealny bledziutki kolorek, beżowy a nie żółtawy czy różowawy, a le jest jeden dość duży minus: bardzo słabe krycie :/ Bez korektora się nie obędzie. O wiele lepsze pod względem krycia są podkłądy Avonu!
Czy znacie jakiś inny, konkurencyjny dla Revlona jaśniutki podkłąd, który dobrze kryje?

[aur_0_ra]

Napisane przez ananke_2

Hmm, no rzeczywiscie niewiele nam to mowi. Na pewno ten podklad nie jest nowy, bo nie ma ich juz na stronie producenta. Na makeupalley najnowsza recenzja jest z listopada 2007 i recenzentka wspomina, ze producent zdecydowal sie wycofac ten produkt. Wiec moze nie jest tak zle, skoro wycofali go pod koniec zeszlego roku.

no widzialam, ... zobaczymy czy i co odpisze Ci producent

[bluegirl]

A jak oceniacie jasność Fleur de Teint Guerlain 210 lub 510?
Jesli chodzi o właściwości podkładu, to jak spisuje się na twarzy ma same pochlebne opinie.
Niestety w Kieleckim Douglass nie ma Guerlain. Nie moge przetestowac tych kolorów. A jestem bardzo ciekawa.

[LauraS.]

a czy miala któraś z Was kompakt Chanel teint innocence?chcialabym go zamowic ale nie wiem czy kolor neutrale jest jasny?bo kolory na moinitorze sa czesto inne niz w rzeczywistosci..
http://shop.nordstrom.com/hs/MAFMU55K spojrzcie na kolorki

[LauraS.]

Napisane przez ananke_2

Wklejam obiecane fotki podkladu Borghese.

http://us.strawberrynet.com/productD...6840&CatgId=15

Jest najjasniejszym podkladem z jakim mialam przyjemnosc i najbardziej neutralnym bezem. Przy nim Oriflame Porcelain to zoltek a True Match C1 rozowa swinka Ma bardzo lejaca konsystencje, co jest troche dziwne, bo to podobno podklad do skory normalnej i suchej, a te sa czesto kremowe. Kryje srednio, acz dla mnie wystarczajaco. Na zdjeciu czwartym moj czerwony polik mazniety podkladem, na piatym ten sam polik juz z podkladem i cienka warstwa pudru Lucicity 06. Na szostym moj naturalny kolor cery.
Na razie mi pasuje, musze go potestowac dluzej, bo dostalam doslownie 1/2 godz. temu Aha, podkreslil mi troche skorki kolo nosa, ale ja sie kwasze intensywnie ostatnio.
Podsumowujac - mysle, ze za ta cene warto wyprobowac, bo nic jasniejszego chyba nie istnieje (no, moze poza bialym Armanim )

a oprocz ładnego koloru jak dziala ten poklad?wygładzajaco?i czy ładnie stapia sie z cerą?chodzi mi o to czy nie podkresla rozszerzonych porow?szukam takiego podkladu ktory zatuszuje rozszerzone pory a ten mnie bardzo zaciekawil.z gory dziekuje za infomacje

[nadja]

Dziewczyny pomóżcie. Tak, jak Wy jestem bladolica w kierunku beżowym ew. troszkę żółtym. Podkładów miałam sporo oczywiście wszystkie najjaśniejsze albo za ciemne o 2 tony albo świnkowate. Zakupiłam ostatnio po długich poszukiwaniach coś porządnie kryjącego Vichy Dermablend i wielka rozpacz. O ile próbka najjaśniejszego odcienia mi pasowała, o tyle już pełnowymiarowy produkt nie. Z kryciem, konsystencją, trwałością nie mam żadnych zastrzeżeń jest idealny, ale kolor dla mnie o ton za ciemny. I czym go tu rozjaśnić? Proszę pomóżcie.

Póki co Vichy prawie nietknięty leży w szafce, a ja eksperymentuję i mieszam Dermacol 217 z Revlon Skinlights. Krycie porządne tylko lekko mi się odcina od szyi ( o pół tonu praktycznie mało zauważalne) i ma idealny beżowy kolor. Ale męczy mnie to mieszanie i w moim przypadku dermacol powoduje zapychanie.

[azure]

Napisane przez annmarie

Ja miałam 100 i 103 - 100 jest jaśniejsza, acz nie jest to biały, oba są neutralne wg. mnie.
W moim odbiorze 103 było dla mnie idealne, 100 za jasna, ale nie jakoś drastycznie - troszeczkę.

A dla mnie Recover 100 był ciut za ciemny... porażka jeszcze nie widziałam podkładu, który by pasował do mojej bladej cery...

Chociaż na twarzy wyglądał całkiem naturalnie, to jednak zbyt odcinał się od białej szyi.

Też się zgodzę że jest raczej neutralny. Na pewno nie różowy.

[ananke_2]

Napisane przez LauraS.

a oprocz ładnego koloru jak dziala ten poklad?wygładzajaco?i czy ładnie stapia sie z cerą?chodzi mi o to czy nie podkresla rozszerzonych porow?szukam takiego podkladu ktory zatuszuje rozszerzone pory a ten mnie bardzo zaciekawil.z gory dziekuje za infomacje

Hmm, raczej nie jest jakis super wygladzajacy. W pory nie wlazi tak strasznie jak np. True Match, ale nie powalil mnie na kolana. Ale to wszystko zalezy od twojej cery tak naprawde, bo wlasnie True Match ma sporo zwolennikow a ja najchetniej wyrzucilabym go przez okno. Jesli plynne podklady nie podkreslaja ci porow, to powinno byc ok.

Na pewno bede uzywac, bo jest super jasniutki i przyda sie chociazby do rozjasniania innych podkladow. Podsumowujac, jest fajny, ladnie ujednolica cere, ale nie jest moim KWC, chociaz naprawde nie uzywam go zbyt dlugo, wiec moze nie jestem obiektywna.

Chyba nie pomoglam za bardzo

[brrawurka]

ja rowniez mam cere mieszana i najlepszy podklad jakikolwiek znalazlam to revlon colorstay, na pewno dobierzesz sobie odcien do swojej karnacji

[leana1]

Napisane przez ananke_2

Hmm, raczej nie jest jakis super wygladzajacy. W pory nie wlazi tak strasznie jak np. True Match, ale nie powalil mnie na kolana. Ale to wszystko zalezy od twojej cery tak naprawde, bo wlasnie True Match ma sporo zwolennikow a ja najchetniej wyrzucilabym go przez okno. Jesli plynne podklady nie podkreslaja ci porow, to powinno byc ok.

Na pewno bede uzywac, bo jest super jasniutki i przyda sie chociazby do rozjasniania innych podkladow. Podsumowujac, jest fajny, ladnie ujednolica cere, ale nie jest moim KWC, chociaz naprawde nie uzywam go zbyt dlugo, wiec moze nie jestem obiektywna.

Chyba nie pomoglam za bardzo

no własnie tez kupiłam ten podkład Borghese i martwi mnie że chyba to 2003 rok ech mam nadzieje że się myle , jest super jany i ja go mieszam z ciemniejszym i akurat kolor jak znalazł

[gosik.s]

Napisane przez bluegirl

A jak oceniacie jasność Fleur de Teint Guerlain 210 lub 510?
Jesli chodzi o właściwości podkładu, to jak spisuje się na twarzy ma same pochlebne opinie.
Niestety w Kieleckim Douglass nie ma Guerlain. Nie moge przetestowac tych kolorów. A jestem bardzo ciekawa.

Po świętach mogę się przelecieć na oblukanie.

Napisane przez azure

A dla mnie Recover 100 był ciut za ciemny... porażka jeszcze nie widziałam podkładu, który by pasował do mojej bladej cery...

Zajrzyj tutaj, parę jaśniejszych odcieni od Recovera 100 tam jest.

[gosik.s]

Wrzucam update zestawienia porównawczego, bo parę nowości mi przybyło.

[noseknosek]

gosik, a który z nich jest najmniej różowy na twarzy?

[gosik.s]

Na mojej Dior i Burżuj - są neutralne, taki czysty beż. Natomiast True Match'owi też bardzo daleko do różu, ale jak na potrzeby mojej karnacji to aż za bardzo, bo jak sobie zrobię nim kleksa na twarzy, to kleks wygląda wręcz pomarańczowo.

A Ty Nosku jaką masz karnację? Wyraźnie ciepłą czy bardziej neutralną?

[noseknosek]

Napisane przez gosik.s

Na mojej Dior i Burżuj - są neutralne, taki czysty beż. Natomiast True Match'owi też bardzo daleko do różu, ale jak na potrzeby mojej karnacji to aż za bardzo, bo jak sobie zrobię nim kleksa na twarzy, to kleks wygląda wręcz pomarańczowo.

A Ty Nosku jaką masz karnację? Wyraźnie ciepłą czy bardziej neutralną?

Ja właśnie nie wiem jaką mam tak do końca Policzki mam wiecznie zaróżowione, natomiast czoło i cała reszta wyraźnie jasno-żółta Ale u mnie do tego dochodzą jeszcze piegi i kilka pajączków przy płatkach nosa
Niestety ja mam totalnego świra w testowaniu podkładów i robię to w jasnym, naturalnym świetle a wtedy mało co nie jest różowe
Mam teraz True Match W2 i wydawałby się ok, ale oczywiście mam wrażenie, że jest różowy w świetle dziennym.

[gosik.s]

Napisane przez noseknosek

Ja właśnie nie wiem jaką mam tak do końca Policzki mam wiecznie zaróżowione, natomiast czoło i cała reszta wyraźnie jasno-żółta Ale u mnie do tego dochodzą jeszcze piegi i kilka pajączków przy płatkach nosa
Niestety ja mam totalnego świra w testowaniu podkładów i robię to w jasnym, naturalnym świetle a wtedy mało co nie jest różowe
Mam teraz True Match W2 i wydawałby się ok, ale oczywiście mam wrażenie, że jest różowy w świetle dziennym.

W2 różowy??? Nie, to faktycznie musi być tylko wrażenie
Ja dwójki nie znam, ale jedynka to wściekły pomarańcz

Anyway na pewno nie powinnaś nabywać Gosha 11, który dla większości osób jest odcieniem neutralnym, natomiast ja widzę w nim róż. A skoro ja widzę, to Ty tym bardziej.

Co do tych dwóch natomiast, które wymieniłam wcześniej, to byłabym naprawdę mocno zdziwiona, gdybyś jakieś różowe nuty odkryła w Burżuju. Co do Diora, to byłabym już zdziwiona nieco mniej (ale jak dla mnie, jest jednak neutralny).
Tylko że Burżuj właściwie nie kryje, a nie każdy to lubi. Ale kolorystycznie jak na razie to mój ideał i pod tym względem nie udało się go pobić nawet Diorowi.

[aur_0_ra]

gosik.s dzieki za zdjecie

Tylko że Burżuj właściwie nie kryje, a nie każdy to lubi. Ale kolorystycznie jak na razie to mój ideał i pod tym względem nie udało się go pobić nawet Diorowi.

ohh kurcze slabo kryjacy... ;/ juz slyszalam o tym odcieniu i musze wyprobowac, tylko jeszcze nie uswiadczylam testera 71.. cos zaczynam watpic ze kiedys znajde idealny podklad :P

[gosik.s]

Proszę bardzo

Czy ktoś już widział na żywo Chanel Mat Lumiere 05 Faience??? Ten jaśniejszy od 20 Clair?
Pojawił się na All, ale pełnowymiarowe opakowanie, boję się ryzykować w ciemno...

[aur_0_ra]

Trafilam na tester Bourjois 10h nr 71... aaaaa rzeczywiscie jest jasny!! super kolor!

[frantic]

Napisane przez ananke_2

Wklejam obiecane fotki podkladu Borghese.

http://us.strawberrynet.com/productD...6840&CatgId=15

Jest najjasniejszym podkladem z jakim mialam przyjemnosc i najbardziej neutralnym bezem. Przy nim Oriflame Porcelain to zoltek a True Match C1 rozowa swinka Ma bardzo lejaca konsystencje, co jest troche dziwne, bo to podobno podklad do skory normalnej i suchej, a te sa czesto kremowe. Kryje srednio, acz dla mnie wystarczajaco. Na zdjeciu czwartym moj czerwony polik mazniety podkladem, na piatym ten sam polik juz z podkladem i cienka warstwa pudru Lucicity 06. Na szostym moj naturalny kolor cery.
Na razie mi pasuje, musze go potestowac dluzej, bo dostalam doslownie 1/2 godz. temu Aha, podkreslil mi troche skorki kolo nosa, ale ja sie kwasze intensywnie ostatnio.
Podsumowujac - mysle, ze za ta cene warto wyprobowac, bo nic jasniejszego chyba nie istnieje (no, moze poza bialym Armanim )

Ja również nabyłam całkiem niedawno ten podkład i jestem zachwycona kolorem. Tak jak zawsze sądziłam, że nie jestem mocno blada, a jedynie blada, tak teraz mam wątpliwości, bo podkład ten idealnie pasuje do mojej cery. Jestem po nim niemalże biała, ale za to nic nie odznacza się od szyi.
Podkład ten jedynie wyrównuje koloryt skóry, nie jest jego zadaniem krycie niedoskonałości, ale mi to pasuje bo niedoskonałości pojawiają mi się niezmiernie rzadko.
W ostatnią niedzielę umalowałam się nim na rodzinną imprezkę, na to sypki Clarins, róż Bourjois nr 35 i biała czekoladka na strefę T i efekt... bajka - porcelanowa, satynowa cera. Kilka osób powiedziało mi że super wyglądam, więc innym też efekt musiał się podobać. Ogólnie polecam ten podkład ekstremalnym bladziochom, którze nie szukają podkładu mocno kryjącego.

[noseknosek]

Napisane przez gosik.s

W2 różowy??? Nie, to faktycznie musi być tylko wrażenie
Ja dwójki nie znam, ale jedynka to wściekły pomarańcz

Anyway na pewno nie powinnaś nabywać Gosha 11, który dla większości osób jest odcieniem neutralnym, natomiast ja widzę w nim róż. A skoro ja widzę, to Ty tym bardziej.

Co do tych dwóch natomiast, które wymieniłam wcześniej, to byłabym naprawdę mocno zdziwiona, gdybyś jakieś różowe nuty odkryła w Burżuju. Co do Diora, to byłabym już zdziwiona nieco mniej (ale jak dla mnie, jest jednak neutralny).
Tylko że Burżuj właściwie nie kryje, a nie każdy to lubi. Ale kolorystycznie jak na razie to mój ideał i pod tym względem nie udało się go pobić nawet Diorowi.

Ok, bo głębszych testach zwracam honor W2 i stwierdzam, że jest pięknie jasny i pięknie żółty uff, chyba póki co poszukiwania zakończone