|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2011-05-18, 18:02 | #511 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
Cytat:
Zabawne, że dziewczyny tyle czasu męczą się chcąc poprawić swój wygląd, zmieniają kolory, poszukują, a w przypadku większości jest tak, że najlepiej wyglądają w swoich naturalnych włosach |
||
2011-05-18, 18:30 | #512 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 5 007
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
__________________
Peace, love, zumba !
|
|
2011-05-18, 18:34 | #513 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 333
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
ja sie teraz pukam w głowę, co też mnie pogrzało za czasów liceum że zaczełam włosy ciemnym brązem traktować? (oczywiscie ten brąz wychodził czarny) ... tak obiektywnie patrząc np. na zdjęcia, to teraz to widzę, że ten kolor był dla mnie za ciemny w naturalnym mi jednak jakoś lepiej, nie wyglądam jak bym z młyna uciekła
__________________
|
|
2011-05-18, 18:40 | #514 |
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
i ja sie zgadzam z Wami wszystkimi. Nie wiem co ja widzialam w takim tragicznym blondzie... i z zapuszczaniem prawda.. dopiero kiedy przestalam je tak rozjasniac widze, ze cos mi rosnie, wczesniej ciagle ta sama dlugosc. A 3 lata temu to masakra byla taka, ze moj chlopak mial caly samochod w moich koncowkach wlosow,ktore odpadały byly wszedzie.. Edytowane przez Skarb90 Czas edycji: 2011-05-18 o 18:43 |
2011-05-18, 20:02 | #515 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 329
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
ojjj rozumiem kolor blond,ale dlaczego miałyście akurat taki odcień??? Ohh biedne włoski !
|
2011-05-18, 20:30 | #516 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Witam dziewczyny Mogę dołączyć do tego miłego grona ? Za moment minie 5 miesięcy odkąd zapuszczam naturalki (ostatnie farbowanie ok. Bożego Narodzenia). Dopadł mnie właśnie kryzys (ale nie dotyczacy checi farbowania-co to to nie ) i muszę się wygadać w sprawach włosowych towarzyszkom niedoli .
Podpisuję się pod zacytowanych postem. Ja w liceum najpierw napaliłam się na coraz ciemniejsze brązy, a potem niestety czerń Szczerze uwielbialam ten kolor przez 3 lata, jednak w koncu dotarło do mnie, ze co innego upodobanie do niego, a co innego to czy mi pasuje. Gdy widzę swój kolorek na odroście - ładny "wielowymiarowy",jasn y brąz to serce mi się ściska, ze moglabym miec teraz bez problemu długasne wlosy swojego koloru.... Jednocześnie postanowiłam pozbyc się cieniowanych długosci - nie bylam u fryzjera prawie 8 miesięcy i kilka dni temu udalo się je wyrownac prawie do jednej lini . Niestety są znacznie krotsze i nie mogę sie przyzwyczaić - jakby mnie pozbawiono tożsamości . Ale pociecha taka, ze wek poszlo sporo farbowańców, a reszta sprawia wrazenie grubszej i zdrowszej Stosuje takie ''narzędzia'' przy moich dwóch ofensywach : 1. Zmywanie farby -szampon przeciwłupiezowy, mycie od czasu do czasu z sodą oczyszczoną - niestety efekty małe, ale nie spodziewalam się cudów. 2. Odrastanie - wcierki, łykanie skrzypu, nafta kosmetyczna w planach(ponoć wcierana w skalp przed myciem poprawia ukrwienie cebulek i wspomaga porost - macie jakies spostrzeżenia? ) Ale dół włosowy pozostaje. Cały czas zastanawiam się nad dekolorem u fryzjera i farbą zbliżoną do naturalnego, aby łatwiej było odrastać - perspektywa czerni jeszcze jakies 2 lata dobija. Tylko szkoda mi farbować tych 5-6 cm swoich włosów, które udało się zahodować (bo chyba nie da się ich oszczędzić przy tym zabiegu, szkoda ze nie pomyslalam o dekolorze przed rozpoczeciem odrastania). No i boję się o ich kondycję, konieczności kolejnego podcinania, a obecna dlugosc to max na ile jestem w stanie się poswiecic Postaram się wrzucic niedlugo jakies foty mojego zacnego odrostu Trzymajcie się dziewczyny w swoich postanowieniach -zanim osiwiejemy to się będziemy jeszcze długo cieszyc swoimi slicznymi, naturalnymi kolorami pozdrawiam Edytowane przez Shee'naz Czas edycji: 2011-05-18 o 23:18 |
2011-05-18, 20:32 | #517 |
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
|
2011-05-18, 21:57 | #518 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 329
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
rozumiem,jasne blond włoski są jednak strasznie kuszące ;( Tylko wlaśnie blondy najbardziej niszczą włosy
|
2011-05-18, 22:15 | #519 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 5 007
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
Cytat:
Co to nafty, używam od czasu do czasu, ale nie zauważyłam różnicy w przyroście No właśnie, szkoda jakbyś miała stracić te swoje 5-6 cm naturalek, żeby Cię tylko wtedy nie podkusiło nic do dalszego farbowania :-P Cytat:
Kurde, a mi się farba już tak wypłukała, że moje farbowańce mnie dobijają i znów żółkną... Ostatnio nawet eksperymentowałam z szamponem + sodą oczyszczoną, pienił mi się jak szalony Myślałam, że włosy po tym będą skołtunione, a niczego takiego nie zauważyłam Ale efektu też żadnego nie zauważyłam, choć ciężko mówić o czymkolwiek po 1 razie... I kusi mnie jakaś szamponetka, mam w domu 4, ale boję się, że nie zejdzie mi w całości z naturalek... Do tego ostatnio nie mam czasu na olejowanie ani żadne maski i znów mi się robi sianko :/
__________________
Peace, love, zumba !
|
|||
2011-05-18, 22:17 | #520 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
Witam dziewczyny Melduję się w nieofftopowym wątku z powodów wymienionych w poście założycielki Dopadł mnie kryzys (ale nie związany z chęcią farbowania - co to, to nie ) i musze się włosowym towarzyszkom niedoli wygadać. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie .
Za moment minie 5 miesięcy odkąd zapuszczam naturalki (ostatnie farbowanie ok. Bożego Narodzenia). Teraz wyznanie grzechów : Gdzieś pod koniec liceum najpierw napaliłam się na coraz ciemniejsze brązy, a potem niestety czerń Szczerze uwielbialam ten kolor przez 3 lata, jednak w koncu dotarło do mnie, ze co innego upodobanie do niego, a co innego to czy mi pasuje. Gdy widzę swój kolor na odroście - ładny, jasny brąz z refleksami, to serce mi się ściska, ze moglabym miec teraz bez problemu długasne wlosy w tym odcieniu gdybym nie zaczeła farbować . Jednocześnie postanowiłam pozbyc się cieniowanych długosci - nie bylam u fryzjera prawie 8 miesięcy i kilka dni temu udalo się je wyrownac prawie do jednej lini . Niestety są znacznie krotsze i nie mogę sie przyzwyczaić - jakby mnie pozbawiono tożsamości . Ale pociecha taka, ze wek poszlo sporo farbowańców, a reszta sprawia wrazenie grubszej i zdrowszej . Mój plan działania jest taki: 1. Zmywanie farby -szampon przeciwłupiezowy, mycie od czasu do czasu z sodą oczyszczoną - niestety efekty małe, ale nie spodziewalam się cudów. 2. Odrastanie - wcierki wraz z masażem głowy, łykanie skrzypu, olejowanie, nafta kosmetyczna w planach (ponoć wcierana w skalp przed myciem poprawia ukrwienie cebulek i wspomaga porost - macie jakies spostrzeżenia? ) Ale dół włosowy pozostaje. Myślę o ściąganiu koloru u fryzjera i farbie zbliżonej do naturalnego, aby łatwiej było odrastać - perspektywa czerni jeszcze jakies 2 lata dobija. Tylko szkoda mi farbować tych 5-6 cm swoich włosów, które udało się zahodować (bo chyba nie da się ich oszczędzić przy tym zabiegu, wiec szkoda, ze nie pomyslalam o dekolorze przed rozpoczeciem odrastania). No i boję się o ich kondycję, konieczności kolejnego podcinania, a obecna dlugosc to max na ile jestem w stanie się poswiecic Zawsze miałam dość długie włosy i krótka fryzurka z naturalnych paru cm też odpada, bo psychicznie bym sie nie przyzwyczaila i źle się czuła. Pozostaje się przemęczyć. Postaram się wrzucic niedlugo foty jak to się u mnie prezentuje Trzymajcie się dziewczyny w swoich postanowieniach! Zanim osiwiejemy to się będziemy jeszcze długo cieszyc swoimi slicznymi, naturalnymi kolorami Edytowane przez Shee'naz Czas edycji: 2011-05-18 o 22:29 |
2011-05-18, 23:31 | #521 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
Toteż chyba sobie daruję, bo już po ptakach 5 miesięcy wyrzeczeń nie poświęcę I pieniędzy - na efekt, z ktorego mogę być niezadowolona. Już chyba lepszym wyjściem byłoby ewentualne radykalnie cięcie, gdy zaczną przynajmniej za ucho sięgać Poki co przynajmniej się cieniowania pozbyłam Co do nafty i wszelkich wcierek - myślę ze kluczowy jest sam masaż, poprawiający ukrwienie cebulek . Ech.. muszę przestać rozmyślać o tym odrośnie bo to nie sluży czekaniu Cytat:
Po sodzie trzeba ponoć zastosowac do ostatniego plukania zimną wodę z lyzka cytryny lub octu np. winnego, zeby przywrocic wlasciwy odczyn wlosom Mi bez takiego plukania na koniec i odzywki, plątały się po tym zabiegu. Edytowane przez Shee'naz Czas edycji: 2011-05-18 o 23:35 |
||
2011-05-19, 12:24 | #522 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 19
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
Witaj Shee naz.Ja bym Ci doradziła zebys broń Boże nie ruszała tych odrosnietych wlosow,zafarbuj czarne wloski na braz i zapuszczaj zapuszczaj.Jak bedziesz miala nieco dłuzsze do podcinaj te farbowane,jestes na dobrej drodze.Ja w koncu postanowilam ze zrbie pasemka,fryzjerzy mowia ze nie modne a co druga dziewczyna na ulicy ma pasemka w roznych kolorach.
|
2011-05-19, 18:59 | #523 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
Cytat:
doskonale Cię rozumiem, bo tak samo jestem przywiązana do długich włosów....chciałabym się pozbyć cieniowania a w ten sposób także trochę farbowańców, ale moje włosy nawet teraz jeszcze nie mają długości która mi się marzy, a co dopiero jak bym kjeszcze kilka cm ścięła...więc pozostaje męczyć się i czekać. Ja nie farbuję już prawie 17 miesięcy, ale i tak długa droga jeszcze przede mną. Nie powinnaś ruszać tych włosków co już Ci odrosły, pofarbuj tylko dół, słyszałam, że niektóre dziewczyny tak robią, a naewno będzie Ci łatwiej wracać do naturalków mając mniej więcej jeden kolor włosków na głowie, niż czerń z odrostem, trzymamy kciuki i wytrwałości
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i świętą Polskie literki? -Brak |
|
2011-05-19, 19:42 | #524 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 5 007
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
Właśnie gdzieś już czytałam, że ponoć cały sekret tkwi w masażu Zazdroszczę pozbycia się cieniowania, ja za nic nie mogę się go pozbyć, ile razy zetnę się na prosto to i tak włosy mi rosną w ogon, albo się tak kruszą Cytat:
Niby coraz bliżej do celu a mnie znów zaczyna korcić żeby coś z nimi zrobić, a do tego są takie cieniutkie Hmm, ciężko mi teraz zmierzyć ile dokładnie, na zewnątrz powoli się ściemnia, ale napewno więcej niż 12 Jakiś czas temu pisałam chyba, że w okolicach 16cm jest, ale nie pamiętam kiedy to było, jak uda mi się zmierzyć dokładnie ile to napiszę Choć jedynie na zdjęciach widać takie dokładnie miejsce przejścia naturalek na farbowańce Tak, tak, użyłam na koniec płukanki z octem jabłkowym Kurcze, dziewczyny, wczoraj prostowałam włosy (od dawna :-P) i... oparzyłam się w szyję Wygląda jakbym miała malinkę, a do tego szczypie jak cholera To chyba za karę
__________________
Peace, love, zumba !
|
||
2011-05-19, 20:57 | #525 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
Cytat:
co do farbowania na podobny kolor... wiesz co, ja tak robiłm nieraz, kolor i tak po jakims czasie się zmienia, płowieje, wypłukuje czy Bóg wie co jeszcze i tylko potem żałowałam że bez tych ceregieli miałabym już dłuższy odrost, także już od dawna mam to gdzieś czy widać odrost czy nie, ale to chyba od mentalności człowieka zależy, musisz to stwierdzić sama po tym jak się czujesz |
|
2011-05-20, 05:15 | #526 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 700
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
Cytat:
A i mogę się pochwalić: już caaałe 3cm odrostu. Yeeeee! Nie sądziłam, że wytrzymam |
|
2011-05-20, 08:18 | #527 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
Cytat:
mi si8ę marz a blond włosy a w nich siwe pasma, naturalnie, ale chyba nie zobacze u siebie siwych włosów szybciej niz po 40.niestety, tak jak moja mama. gratulacje odrostu
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i świętą Polskie literki? -Brak |
|
2011-05-20, 10:45 | #528 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 772
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Dawno się nie udzielałam... niestety mam mało czasu na wizaż...
Ale wrzucam nowe zdj odrost ma już ok 15 cm. Mam nadzieje, że przez lato dość sporo urośnie.. we wrześniu planuje sciąć włosy do ramion może uda się pozbyć nareszcie farbowanych... ostatnio włosy podcinałam w lutym i co? I znowu pełno po rozdwajanych i białych kropek na końcówkach Dlatego znudziło mi się podcinanie co jakiś czas.. obetne raz a porządnie... nie ma sensu zapuszczać takich włosów. I niech nigdy więcej nie przyjdzie mi do głowy rozjaśniać włosy pierwsze zdj w słońcu, drugie w pomieszczeniu.
__________________
`there's a big a big hard sun beating on the big people in the big hard world..` |
2011-05-20, 11:00 | #529 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 5 007
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
Naturalki jakie gładziutkie, błyszczące
__________________
Peace, love, zumba !
|
|
2011-05-20, 11:15 | #530 |
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
|
2011-05-20, 12:13 | #531 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 333
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Arrasando jakie piękneee naturalki gładziutkie i jak cudnie błyszczą w słoncu
__________________
|
2011-05-20, 12:20 | #532 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Arrasando a od kiedy zapuszczasz naturalki ?
moje rosną przeciętnie 1,5 cm na miesiąc ... muszzę wypróbować szamponetkę joanny bo za 3 tygodnie idę na wesele i muszę coś zrobić z odrostami bo niezbyt ładnie to wygląda ...używała któraś może ciemnego koloru tych szamponetek i może powiedzieć czy dają intensywny kolor ?
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
2011-05-20, 12:41 | #533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 5 007
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
Ale efekt po kawowym brązie mi się podobał, wyszedł u mnie prawie jak na opakowaniu Dość ciemny, ale ładny Edit. Dodaję i kawowy brąz, z tego co pamiętam było to już po 2 czy 3 myciu
__________________
Peace, love, zumba !
Edytowane przez xyolax Czas edycji: 2011-05-20 o 12:48 |
|
2011-05-20, 12:53 | #534 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 727
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Witam, wizyta u fryzjera udana, włoski lekko zrównane chciałam jeszcze bardziej ale fryzjerka powiedziała że jak by mi całkiem chciała zrównać to byśmy zapuszczały przez następne 8 lat :P
Pierwsze zdjęcie to to co ostatnio dodałam czyli przed wizytą a kolejne to po wizycie. Nie ma za dużej różnicy, ale w sumie o to mi chodziło żeby było równo a nie krótko. Teraz dalsze zapuszczanie jak to zwykle po fryzjerze
__________________
Nie farbuję włosów od 13.11.2009 |
2011-05-20, 13:00 | #535 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
|
2011-05-20, 14:22 | #536 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Cytat:
|
|
2011-05-20, 16:34 | #537 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 206
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
Dodaje też swoje rozjaśniane
Edytowane przez Lenka_Magda Czas edycji: 2011-05-23 o 14:57 |
2011-05-20, 17:01 | #538 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 333
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.
karo69 śliczne włoski i jak się ładnie kręcą
__________________
|
2011-05-20, 18:43 | #539 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
U mnie dziś była wcierka Jantar z masażem, a przy najblizszym myciu rano- premiera nafty Powoli wyrabiam sobie rutynę z wcierkami, dawniej robiłam to od przypadku do przypadku. Może to tylko placebo, ale zawsze człowiek sie lepiej czuje jak działa, zamiast bezczynnie czekać na podręcznikowy 1 cm/miesiac.
afrodyta111, Bayka - dzięki za wsparcie Sęk w tym, że z czernią nic się nie da zrobić zeby nie ruszyć tych odrośniętych. Gdybym sie wybrala z miesiecznym odrostem do fryzjera, to bym je poświęciła, teraz nie ma mowy Skupiam się na wspomaganiu odrastania i zmywania farby. Bayka - 17 miesięcy... pogratulować, najgorsze już za Tobą . Pewnie masz już min. 20 cm swoich. Jak ktoś nie boi się wlosów krotszych niż do ramion, można się zdecydować na cięcie. Ale my niestety troche poczekamy jeszcze . Ty możesz spokojnie przy dłuższych odrastać dalej, bo roznica jest minimalna . Piękny Twoj naturalny jest. maymay6 masz super podejście . Nie warto dla kilku siwusów rezygnować z natury. Inni i tak tego nie widzą, poki się im nie powie Kiedys na innym wątku widziałam zdjęcie dziewczyny, której udało się wrocić do długich, naturalnych włosków, a pisała, ze "musi" znów zafarbować z powodu pojedynczych siwków A nie bylo ich na focie nawet widać. Az mi się szkoda zrobiło Meadow dziękuję bardzo ! Staram się nie przejmować, nie myśleć o roznicy za dużo, bo już przekonałam się, że prawie nikt niewtajemniczony tego nie dostrzega . Myślę, że odrastanie naturalek to nawet dobre ćwiczenie dla naszej osobowosci, bo mnostwo dziewczyn wpada w pułapkę ciągłego analizowania swojego wyglądu, a tutaj można się nauczyć mniej zwracać uwagę na pewne sprawy i przy okazji mieć gdzieś opinię innych. Może mi się tylko wydaje, ale narazie przejscie między moimi włosami a farbowanymi wychodzi dość płynnie i nie wygląda tak źle...(z kruczej czerni zrobiła się czekolada) Jak wstawię zdjęcie to ocenicie obiektywniej . Choć w mocnym sztucznym oświetleniu wydaje mi się, ze tragedia. Dzienne światło jest jednak łaskawsze i zawsze na nowo tchnie optymizm Jak wytrwam 1szy rok, będzie powoli z gorki.... Gdyby tylko włoski zechciały rosnąc 1,5 cm/mies, byloby łatwiej i przyjemniej . Probuję je zmusić właśnie . Oglądałam wczoraj zdjęcia z komunii i jestem bardzo zdeterminowana zeby odzyskać te długie, zdrowe włosy w ładnym kolorze. Głupoty wieku dojrzewania się skonczyły i czas przywrocic to czego się kiedys nie doceniło Ach, się rozpisałam.... Trzymajcię się kochane |
2011-05-20, 19:58 | #540 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Powrót do NATURALNEGO KOLORU włosów (tylko!)
Cytat:
dziękuję bardzo za miłe słowa jak ostatnio mierzyłam to miałam chyba ze 24 cm swoich, ale ja należę właśnie do tych co się boją krótkich włosów, więc obcięcie nie wchodzi w grę, już wolę tak chodzić jak jest mówisz, że najgorsze za mną, n apewno tak, bo już mam spory kawał włosów swoich, ale musicie dziewczyny wiedzieć, że myśli o jakimś farbowaniu i tak czasem chodzą po głowie jak widzę jakieś blond włosy to aż mmnie skręca, ale cóż, coś za coś
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i świętą Polskie literki? -Brak |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:42.